Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Auto dostawcze czy warto inwestować?


Recommended Posts

Witam,

szukałam szukałam i nie znalazłam dlatego pozwolę sobie na zadanie pytania w tym dziale. Przymierzamy się z mężem do rozpoczęcia budowy wymarzonego domku. Obecny etap to załatwianie papierków. Plan jest taki, że początek budowy to przyszły rok, systemem gospodarczym. I tu dylemat, mój małżonek wymyślił, że opłaci się kupić auto dostawcze 5-7 tys. na czas budowy - tak aby mieć własny mały towarowy transport . Mąż uważa, że taka inwestycja się zwróci, czyli koszty utrzymania auta będą mniejsze niż płacenie za transport z hurtowni i sklepów......i tu pytanie jakie są Wasze doświadczenia w tej materii - zakładając oczywiście, że nie trzeba będzie wymieniać silnika w aucie :evil: . Może wystarczy hak do osobówki i wynajmowanie przyczepki lub zakup jakiejś.....Będę wdzięczna za uwagi. Czy Waszym zdaniem jest to opłacalne????

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,oczywiscie ze sie oplaci.Po pierwsze koszt jazdy autem dostawczym ,a osobowym jest praktycznie taki sam,przy sredneij budowie mozna zaoszczedzic z kilkanascie tysiecy zl i duuuzo roboczogodzin oraz nerwow.Wyobraz sobie:kupujsz jakies material i musisz jezdzic za transportem albo czekac kilka dni,a robotnicy czekaja na material .Ogolnie to najlepiej kupic cos 4x4 lub przynajmniej z przednim napedem.Poza tym niektore auta sa dosc uniwersalne ,mga robic za dostwczaki ,kempingi i osobowe.Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty przeciw:

1. Większość hurtowni dowóz materiału ma gratis lub za niewielką dopłatą zwłaszcza teraz w tzw. kryzysie.

 

2. Większość materiałów - cegły, bloczki, pustaki, dachówka, cement, wapno - jest na paletach. Jak sobie wyobrażasz, załadunek a przede wszystkim rozładunek towaru na budowie ? Normalnie przyjeżdża ciężarówka tzw. HDSem wyładuje i porozstawia materiał gdzie chcesz.

 

3. Cegły, bloczki, pustaki, cement, wapno itd. są dość ciężkie a samochód dostawczy będzie miał maksymalną ładowność 2,5 -2,8 tony.

 

4. Prawie każda ekipa budowlana i instalatorzy również mają środki transportu i za niewielk opłatą lub wcalę kupią i dowiozą sebie materiał na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczycie jak fajnie jezdzi sie z przyczepa zima ,gdy napada pol metra sniegu lub oblodzi drogi.Kiedys potzrebowalem z dnia na dzien kupic ok 3 kubikow perlitu .Moglem kupic w okolicy ,ale wtedy bym zaplacil ok 2 tys zlotych ,lub jechac do Cieszyna i kupic za 700zl .Na drodze czysty lodzik ,szklanka,za jazde w takich warunkach nikt normlany by sie nie zdecydowal ,a jak juz to za trase 300km musialbym dosc sporo zaplacic.Wsiadlem z swojego busa ,zapakowalem mu 4x4 i w kilka godzin zrobilem ta trase ,koszt paliwa ok 100zl.Z przyczepa nawet bym nie myslal o jezdzie.Nie wspomne tez o zawracaniu z przyczepa ,rzecz szczegulnie nieciekawa jak spadnie snieg.Poza tym czesto gesto w trakcie budowy przywozilem jakies materialy i zostawialem na aucie ,bo nie mialem z kim ich wyciagnac lub nie mialem gdzie ich zlozyc,wyobraz cie sobie taka sytuacje ,gdy dostarcza wam transport ze skladu,wywalisz towar na ziemie ?.Teoretycznie wiele skladow ma bezplatny transport ,ale to scisla teoria , bo zamiast niby bezplatnego transportu mozna miec spory upust.Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka.Acha buz 4x4 ma jeszcze jedna wazna zalete ,zapomina sie co to znaczy odsniezanie Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem stan surowy otwarty. Osobiście (WV Touran) przewiozłem kilkanaście razy brakujące worki z wapnem, rusztownia, pare cegieł czy kilka stępli nie licząc drobnicy czy narzędzi. Takie ładunki spokojnie załatwia się kombiakiem lub jakimś minivanem. Cała reszta bez proszenia i opłat zajechała na plac. (HDS!)

Nie te czasy, żeby samemu gonic bo to sie poprostu nie opłaca a wielu rzeczy poprostu i tak nie przewieziesz ze wzgledu na ciężar/wymiary.

Inna sprawa to uniwersalne z w miare dużą przestrzenią auto na drobne podwózki codzienne. Warto miec hak i przyczepkę- to daje komfort nieuświnienia auta. :wink:

P.S.

Ostatnio za transport dwóch palet zaprawy na ścianki działowe hurtownia zażyczyła sobie 10PLN. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe pomysły :)

Proponuje jeszcze kupić domową cementownie,cegielnie i tartak.Co takim samochodem dostawczym chcecie wozić?Cegłę na cały dom,drewno na dach,czy kilkanaście palet dachówki?

Tak jak poprzednicy piszą wszystkie hurtownie dostarczają towar gratis albo za drobną opłatą.Brakujące drobiazgi zawsze dowoziłem na budowę osobówką.Zawsze miałem ubaw jak sprzedawcy byli zszokowani jak kilka worków cementu (wtedy jeszcze 50 kg) pakowałem do swojej nowej Hondy.Plusem było że to hatchback.

Według mnie pomysł jest beznadziejny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie wpadłbym na pomysł wydawania kilku tysięcy złotych (plus złocisze kolejne na ew. remonty, ubezpieczenie, paliwo, płyny eksploatacyjne) na pojazd dostawczy.

Nie wyobrażam sobie też niby jak przy jednoczesnej pracy zawodowej miałbym ujeżdżać po hurtowniach za każdą duperelą lub wozić na 5 rat cegły czy styropian. I moze jeszcze sam miałbym to rozpakowywać??

 

O nie! Wolę wybrać hurtownię która dostarczy to w cenie lub za drobną opłatą. Czas tym sposobem zaoszczędzony wolę przeznaczyć na doglądanie robotników lub spędzenie go wspólnie z żoną lub synem.

 

Przeproszę za swoje poglądy jeśli ktoś mi policzy (nie wliczając rzecz jasna mojego czasu), że wydanie ekstra blisko 10.000 zł (koszty podałem wyżej) przynajmniej się zwróci. (Jedyne wytłumaczenie to chyba to, że ktoś nie ma samochodu w ogóle!!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka.

 

To może od razu kupić sobie stara i nim jeździć wszędzie bo akurat będzie wyprzedaż? :o Nowa przyczepa lekka z Niewiadowa kosztuje 3k pln. nie wymaga przeglądów a ubezpieczenie OC kosztuje mnie 50zł/rok.Poza tym to zależy w jakim systemie się buduje - jeżeli buduje/wykańcza się samemu to przyczepka jest przydatna. Mi i tak była potrzebna więc zakupiłem. Natomiast co do darmowego/płatnego transportu... jak się kupuję sporo wagowy towar (za kupę kasy) to czemu nie ale jak potrzeba przewieść coś dużego a lekkiego (np. kabinę prysznicową lub wannę) to szkoda wydawać stówę na transport - wanna kosztuje np 400-500zł (na pewno darmowego transportu do takiego zakupu nie będzie), auto już nie za bardzo sie nada a umawiać się na transport czekać potem kilka godzin na kierowcę, płacić 10-25% ceny materiału... jak ktoś lubi to czemu nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka.

 

To może od razu kupić sobie stara i nim jeździć wszędzie bo akurat będzie wyprzedaż? :o Nowa przyczepa lekka z Niewiadowa kosztuje 3k pln. nie wymaga przeglądów a ubezpieczenie OC kosztuje mnie 50zł/rok.Poza tym to zależy w jakim systemie się buduje - jeżeli buduje/wykańcza się samemu to przyczepka jest przydatna. Mi i tak była potrzebna więc zakupiłem. Natomiast co do darmowego/płatnego transportu... jak się kupuję sporo wagowy towar (za kupę kasy) to czemu nie ale jak potrzeba przewieść coś dużego a lekkiego (np. kabinę prysznicową lub wannę) to szkoda wydawać stówę na transport - wanna kosztuje np 400-500zł (na pewno darmowego transportu do takiego zakupu nie będzie), auto już nie za bardzo sie nada a umawiać się na transport czekać potem kilka godzin na kierowcę, płacić 10-25% ceny materiału... jak ktoś lubi to czemu nie...

wiesz masz racje i nie masz racji ,jak to mawial ks.Tishner :"jest mala prawda,swieta prawda i gowno prawda".Kupilem kiedys takie cos za 4tys zl
, poniewaz tak sie skalda ze to autko zarabialo ok 4 zl(handel drewnem) za przejechany kilometr odrobilo sie jak latwo policzyc dosc szybko .Poza tym to auto kempingowe (mozliwosc spania w 4 osoby) plyta dlugosci 260cm mi wchodzi do srodka i klapa sie zamyka ,zas dlugosc i gabaryty auta to mniej wiecej ford escort ,opel astra ,wiec biorac ,ze ten pojazd jest zwrotniejszy do fiata pandy jezdzi sie nim duzo wygodniej w miescie niz osobowka.Przyczepa jest upierdliwa po prostu .kiedys dluzszy czas jezdzilem nie odczepiajac z auta przyczepy i cos niecos o tym wiem. Oczywiscie nie woze nim z przyczepa wiecej niz 2 tony .ale poniewaz robilem remont nie budowe ,taka ladownosc mi wystarcza w zupelnosci.Wyobraz sobie ze nagle wieczorem zabraknie Cie kilku plyt k-g,,musisz je szybko przywiesc bo ludzie stoja z robota ,a nie masz ich gdzie zlozyc tylko musisz wyrabiac je na bierzaco,wtedy wychodzi dlaczego jest wskazane miec auto na budowie.Poza tym sorry ,ale jestem len i nie lubie odsniezac parkingu ,ani drogi dojazdowej do domu :-).A tak poza tym nie ma zadnych regol ,jednemmu sie oplaci ,drugiemu nie ,diabel tkwi w strzeguoach.Wystarczy ze ktos kupi np: auto za 3-5 tys i padnie mu silnik ktory do tego modelu kosztuje uzywany 8tys zl (czesty przypadek ),albo zakupi Zuka ktory wiecej nawala niz jezdzi ,lub VW T-3 chlodzonego powietrzem.Trzeba miec niejakie pojecie o autach zeby sie nie wpakowac .Mnie jest moze latwiej ,bo dlugie lata handlowalem auto czescami i autami ,autek mialem kilkaset sztuk w zyciu.Niektore modele autek dostawczych sa po prostu uniwersalne (np moje),komfort jazdy wyzszy niz w przecietnej osobowce tej klasy, zwrotnosc duzo wieksza niz aut osobowych(kola pod tylkiem ) male zewnetrznie duze wewnetrznie, rejestrowane na 8 osob , koszta utrzymania nizsze niz fiata 126p, w kanikuly robia za kempinga lub przeprawowke w ostrym terenie itd. Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja dorzuce swoje trzy grosze. Kupiłem na czas budowy T4 i nie żałuje.

Owszem hurtownie ci przywoozą pustaki, cement i inne rzeczy na pełnych paletach. Ale juz 20 workow cementu to nie bardzo. I nie zawsze maja transport na czas. Gdybym na nich czekal to majstry by usneli na budowie. A tak wozilem sobie sam brakujacy cement, cegle,deski pod rynny itp. Poza tym przy wykonczeniu przywioze, plytki ,kleje,i od cholery innych rzeczy o których nawet nie mam pojęcia a beda potrzebne. I najważniejsze ze nikogo nie musze sie prosic o pomoc. A na koniec to T4 zawsze sprzedam bo to chodliwy i popularny model :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie o to chodzi,potrzebujesz pare workow ,plyt czegos tam to bierzesz i za nascie minut jestes na budowie ,a pracownicy nie maja przestojow.Ludzi w tym dziwnym karju rajacuja tzw"bezplatne dostawy" ,ogolnie cos co daja "gratis"banda frajerow i tyle .Majac sklep moto tez mialem "bezplatne dostawy" czesci ,kurcze liczac ze taki dowoz kosztowal mojego klienta kilka razy wiecej niz taxi to cholernie mi sie oplacalo :-),a moi szacowni klieci byli happy jak murzyni na widok paciorka "za darmo" :-).Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam astrę I kombi i te auto spokojnie wystarczy na przewożenie brakujących materiałów. Dom buduję sam, cały potrzebny cement i wapno na budowę moja astra przywiozła sama (20 worków 25kg daje radę). Brakujących kilkaset cegieł i kilkadziesiąt bloczków gazobetonu też dała radę. Dzięki bagażnikowi dachowemu łaty i kontrłaty tez (nawet 5metrów z tymże tu na szczęście od tartaku ok. 5km). Zamiast dostawczaka wolałbym kupić hak i przyczepkę (która później by się przydała nawet po to by przywozić sobie drewno z nadleśnictwa) ale na razie brak garażu i nie miałbym gdzie jej trzymać.

Ale gdybym nie miał autka lub autko nienadające się do przewożenia materiałów - może wymieniłbym je na minivana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie ,nie wazne czy auto osobowe jest duze czy male ,wazne zeby nie bylo sedanem .Malo ludzi wie ale czesto sie zdarza ,ze hatchback jest WIEKSZY OD KOMBI!!!!!.Zupelne mninmum przy budowie to hatchback.kiedys takim czyms przetargalem 6 metrowe belki ,chialbym kogos z sedanem zobaczyc jak to zrobi sedanem :-) nie zawracac ni doopy o muzyke to kiedys grali AC/DC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty przeciw:

1. Większość hurtowni dowóz materiału ma gratis lub za niewielką dopłatą zwłaszcza teraz w tzw. kryzysie.

2. Większość materiałów - cegły, bloczki, pustaki, dachówka, cement, wapno - jest na paletach. Jak sobie wyobrażasz, załadunek a przede wszystkim rozładunek towaru na budowie ? Normalnie przyjeżdża ciężarówka tzw. HDSem wyładuje i porozstawia materiał gdzie chcesz.

3. Cegły, bloczki, pustaki, cement, wapno itd. są dość ciężkie a samochód dostawczy będzie miał maksymalną ładowność 2,5 -2,8 tony.

4. Prawie każda ekipa budowlana i instalatorzy również mają środki transportu i za niewielką opłatą lub wcale kupią i dowiozą sobie materiał na budowę.

Zgadzam się w 100%

Poza tym jeszcze auto trzeba zarejestrować, wykupić OC .... wg mnie strata pieniędzy,

którą przecież można wykorzystać na budowie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kleo,

 

Moim zdaniem to już nie jest sprawa WYŁĄCZNIE kosztów, lecz raczej organizacji pracy bo jak widzisz jedni sobie chwalą ...inni wyśmieją i ...obie grupy mają rację :)

 

Jeśli system gospodarczy polega na tym, że sami budujecie własnymi tymi ręcami :) - kupujcie gablotę.

 

Jeśli system gospodarczy = przez wynajęte ekipy - nie kupujcie i zlećcie kupowanie drobnych 10 worów cementu ekipom, szczególnie jak w tym momencie siedzicie w pracy i nie macie możliwości kupienia nawet jakby TIR był pod ręką.

 

Ewentualnie można ...tak jak ktoś pisał, kupić VW Caravelle czy jak mu tam i mieć (2 w 1) - ale taki z napędem 4 X 4 ...żeby zawsze na budowę dojechać.

 

Pozdrawiam,

 

(Y)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...