kleo6 23.11.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Witam, szukałam szukałam i nie znalazłam dlatego pozwolę sobie na zadanie pytania w tym dziale. Przymierzamy się z mężem do rozpoczęcia budowy wymarzonego domku. Obecny etap to załatwianie papierków. Plan jest taki, że początek budowy to przyszły rok, systemem gospodarczym. I tu dylemat, mój małżonek wymyślił, że opłaci się kupić auto dostawcze 5-7 tys. na czas budowy - tak aby mieć własny mały towarowy transport . Mąż uważa, że taka inwestycja się zwróci, czyli koszty utrzymania auta będą mniejsze niż płacenie za transport z hurtowni i sklepów......i tu pytanie jakie są Wasze doświadczenia w tej materii - zakładając oczywiście, że nie trzeba będzie wymieniać silnika w aucie . Może wystarczy hak do osobówki i wynajmowanie przyczepki lub zakup jakiejś.....Będę wdzięczna za uwagi. Czy Waszym zdaniem jest to opłacalne???? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 23.11.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Witam ,oczywiscie ze sie oplaci.Po pierwsze koszt jazdy autem dostawczym ,a osobowym jest praktycznie taki sam,przy sredneij budowie mozna zaoszczedzic z kilkanascie tysiecy zl i duuuzo roboczogodzin oraz nerwow.Wyobraz sobie:kupujsz jakies material i musisz jezdzic za transportem albo czekac kilka dni,a robotnicy czekaja na material .Ogolnie to najlepiej kupic cos 4x4 lub przynajmniej z przednim napedem.Poza tym niektore auta sa dosc uniwersalne ,mga robic za dostwczaki ,kempingi i osobowe.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzychos 23.11.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Argumenty przeciw:1. Większość hurtowni dowóz materiału ma gratis lub za niewielką dopłatą zwłaszcza teraz w tzw. kryzysie. 2. Większość materiałów - cegły, bloczki, pustaki, dachówka, cement, wapno - jest na paletach. Jak sobie wyobrażasz, załadunek a przede wszystkim rozładunek towaru na budowie ? Normalnie przyjeżdża ciężarówka tzw. HDSem wyładuje i porozstawia materiał gdzie chcesz. 3. Cegły, bloczki, pustaki, cement, wapno itd. są dość ciężkie a samochód dostawczy będzie miał maksymalną ładowność 2,5 -2,8 tony. 4. Prawie każda ekipa budowlana i instalatorzy również mają środki transportu i za niewielk opłatą lub wcalę kupią i dowiozą sebie materiał na budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 23.11.2009 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jest tak jak pisze Krzychos. A osobówką kombi niejedno przewiozłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kleo6 24.11.2009 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 No u nas jest ten problem, że kombi nie ma. Ale rozumiem, że wiadomo iż np. duży transport zapewnia hurtownia sklep tak więc ewentualnie hak+przyczepka byłaby rozwiązaniem najrozsądniejszym? Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 24.11.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 u mnie opcja przyczepki rozwiązała sprawę. Płytki, klej, panele itp... większe zakupy jak płyty GK czy większa ilość cementu przyjeżdżała transportem ze sklepu.no i minus: przyczepą lekką to zwykle poniżej 500kg można wozić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 24.11.2009 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 zobaczycie jak fajnie jezdzi sie z przyczepa zima ,gdy napada pol metra sniegu lub oblodzi drogi.Kiedys potzrebowalem z dnia na dzien kupic ok 3 kubikow perlitu .Moglem kupic w okolicy ,ale wtedy bym zaplacil ok 2 tys zlotych ,lub jechac do Cieszyna i kupic za 700zl .Na drodze czysty lodzik ,szklanka,za jazde w takich warunkach nikt normlany by sie nie zdecydowal ,a jak juz to za trase 300km musialbym dosc sporo zaplacic.Wsiadlem z swojego busa ,zapakowalem mu 4x4 i w kilka godzin zrobilem ta trase ,koszt paliwa ok 100zl.Z przyczepa nawet bym nie myslal o jezdzie.Nie wspomne tez o zawracaniu z przyczepa ,rzecz szczegulnie nieciekawa jak spadnie snieg.Poza tym czesto gesto w trakcie budowy przywozilem jakies materialy i zostawialem na aucie ,bo nie mialem z kim ich wyciagnac lub nie mialem gdzie ich zlozyc,wyobraz cie sobie taka sytuacje ,gdy dostarcza wam transport ze skladu,wywalisz towar na ziemie ?.Teoretycznie wiele skladow ma bezplatny transport ,ale to scisla teoria , bo zamiast niby bezplatnego transportu mozna miec spory upust.Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka.Acha buz 4x4 ma jeszcze jedna wazna zalete ,zapomina sie co to znaczy odsniezanie Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Croolick 24.11.2009 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Skończyłem stan surowy otwarty. Osobiście (WV Touran) przewiozłem kilkanaście razy brakujące worki z wapnem, rusztownia, pare cegieł czy kilka stępli nie licząc drobnicy czy narzędzi. Takie ładunki spokojnie załatwia się kombiakiem lub jakimś minivanem. Cała reszta bez proszenia i opłat zajechała na plac. (HDS!) Nie te czasy, żeby samemu gonic bo to sie poprostu nie opłaca a wielu rzeczy poprostu i tak nie przewieziesz ze wzgledu na ciężar/wymiary. Inna sprawa to uniwersalne z w miare dużą przestrzenią auto na drobne podwózki codzienne. Warto miec hak i przyczepkę- to daje komfort nieuświnienia auta. P.S. Ostatnio za transport dwóch palet zaprawy na ścianki działowe hurtownia zażyczyła sobie 10PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MirekSza 25.11.2009 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Ciekawe pomysły Proponuje jeszcze kupić domową cementownie,cegielnie i tartak.Co takim samochodem dostawczym chcecie wozić?Cegłę na cały dom,drewno na dach,czy kilkanaście palet dachówki? Tak jak poprzednicy piszą wszystkie hurtownie dostarczają towar gratis albo za drobną opłatą.Brakujące drobiazgi zawsze dowoziłem na budowę osobówką.Zawsze miałem ubaw jak sprzedawcy byli zszokowani jak kilka worków cementu (wtedy jeszcze 50 kg) pakowałem do swojej nowej Hondy.Plusem było że to hatchback. Według mnie pomysł jest beznadziejny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Startos 25.11.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 W życiu nie wpadłbym na pomysł wydawania kilku tysięcy złotych (plus złocisze kolejne na ew. remonty, ubezpieczenie, paliwo, płyny eksploatacyjne) na pojazd dostawczy.Nie wyobrażam sobie też niby jak przy jednoczesnej pracy zawodowej miałbym ujeżdżać po hurtowniach za każdą duperelą lub wozić na 5 rat cegły czy styropian. I moze jeszcze sam miałbym to rozpakowywać?? O nie! Wolę wybrać hurtownię która dostarczy to w cenie lub za drobną opłatą. Czas tym sposobem zaoszczędzony wolę przeznaczyć na doglądanie robotników lub spędzenie go wspólnie z żoną lub synem. Przeproszę za swoje poglądy jeśli ktoś mi policzy (nie wliczając rzecz jasna mojego czasu), że wydanie ekstra blisko 10.000 zł (koszty podałem wyżej) przynajmniej się zwróci. (Jedyne wytłumaczenie to chyba to, że ktoś nie ma samochodu w ogóle!!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 25.11.2009 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka. To może od razu kupić sobie stara i nim jeździć wszędzie bo akurat będzie wyprzedaż? Nowa przyczepa lekka z Niewiadowa kosztuje 3k pln. nie wymaga przeglądów a ubezpieczenie OC kosztuje mnie 50zł/rok.Poza tym to zależy w jakim systemie się buduje - jeżeli buduje/wykańcza się samemu to przyczepka jest przydatna. Mi i tak była potrzebna więc zakupiłem. Natomiast co do darmowego/płatnego transportu... jak się kupuję sporo wagowy towar (za kupę kasy) to czemu nie ale jak potrzeba przewieść coś dużego a lekkiego (np. kabinę prysznicową lub wannę) to szkoda wydawać stówę na transport - wanna kosztuje np 400-500zł (na pewno darmowego transportu do takiego zakupu nie będzie), auto już nie za bardzo sie nada a umawiać się na transport czekać potem kilka godzin na kierowcę, płacić 10-25% ceny materiału... jak ktoś lubi to czemu nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 25.11.2009 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Poza tym bardzo czesto trafia sie na rozne wyprzedaze w marketach i wygodnie miec busa pod reka,kupujesz ,pakujesz i jedziesz ,a nie umawiasz sie na bog wie kiedy z transportem ,albo jedziesz do domu po przyczepe,tracisz czas ,robisz puste przebiegi.Reasumujac najlepiej kupic busa 4x4 i przyczepe z plandeka ,koszt kilka tys zl ,odrobi sie na pewno z duza nawiazka. To może od razu kupić sobie stara i nim jeździć wszędzie bo akurat będzie wyprzedaż? Nowa przyczepa lekka z Niewiadowa kosztuje 3k pln. nie wymaga przeglądów a ubezpieczenie OC kosztuje mnie 50zł/rok.Poza tym to zależy w jakim systemie się buduje - jeżeli buduje/wykańcza się samemu to przyczepka jest przydatna. Mi i tak była potrzebna więc zakupiłem. Natomiast co do darmowego/płatnego transportu... jak się kupuję sporo wagowy towar (za kupę kasy) to czemu nie ale jak potrzeba przewieść coś dużego a lekkiego (np. kabinę prysznicową lub wannę) to szkoda wydawać stówę na transport - wanna kosztuje np 400-500zł (na pewno darmowego transportu do takiego zakupu nie będzie), auto już nie za bardzo sie nada a umawiać się na transport czekać potem kilka godzin na kierowcę, płacić 10-25% ceny materiału... jak ktoś lubi to czemu nie... wiesz masz racje i nie masz racji ,jak to mawial ks.Tishner :"jest mala prawda,swieta prawda i gowno prawda".Kupilem kiedys takie cos za 4tys zl , poniewaz tak sie skalda ze to autko zarabialo ok 4 zl(handel drewnem) za przejechany kilometr odrobilo sie jak latwo policzyc dosc szybko .Poza tym to auto kempingowe (mozliwosc spania w 4 osoby) plyta dlugosci 260cm mi wchodzi do srodka i klapa sie zamyka ,zas dlugosc i gabaryty auta to mniej wiecej ford escort ,opel astra ,wiec biorac ,ze ten pojazd jest zwrotniejszy do fiata pandy jezdzi sie nim duzo wygodniej w miescie niz osobowka.Przyczepa jest upierdliwa po prostu .kiedys dluzszy czas jezdzilem nie odczepiajac z auta przyczepy i cos niecos o tym wiem. Oczywiscie nie woze nim z przyczepa wiecej niz 2 tony .ale poniewaz robilem remont nie budowe ,taka ladownosc mi wystarcza w zupelnosci.Wyobraz sobie ze nagle wieczorem zabraknie Cie kilku plyt k-g,,musisz je szybko przywiesc bo ludzie stoja z robota ,a nie masz ich gdzie zlozyc tylko musisz wyrabiac je na bierzaco,wtedy wychodzi dlaczego jest wskazane miec auto na budowie.Poza tym sorry ,ale jestem len i nie lubie odsniezac parkingu ,ani drogi dojazdowej do domu .A tak poza tym nie ma zadnych regol ,jednemmu sie oplaci ,drugiemu nie ,diabel tkwi w strzeguoach.Wystarczy ze ktos kupi np: auto za 3-5 tys i padnie mu silnik ktory do tego modelu kosztuje uzywany 8tys zl (czesty przypadek ),albo zakupi Zuka ktory wiecej nawala niz jezdzi ,lub VW T-3 chlodzonego powietrzem.Trzeba miec niejakie pojecie o autach zeby sie nie wpakowac .Mnie jest moze latwiej ,bo dlugie lata handlowalem auto czescami i autami ,autek mialem kilkaset sztuk w zyciu.Niektore modele autek dostawczych sa po prostu uniwersalne (np moje),komfort jazdy wyzszy niz w przecietnej osobowce tej klasy, zwrotnosc duzo wieksza niz aut osobowych(kola pod tylkiem ) male zewnetrznie duze wewnetrznie, rejestrowane na 8 osob , koszta utrzymania nizsze niz fiata 126p, w kanikuly robia za kempinga lub przeprawowke w ostrym terenie itd. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaro672 25.11.2009 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 No to i ja dorzuce swoje trzy grosze. Kupiłem na czas budowy T4 i nie żałuje. Owszem hurtownie ci przywoozą pustaki, cement i inne rzeczy na pełnych paletach. Ale juz 20 workow cementu to nie bardzo. I nie zawsze maja transport na czas. Gdybym na nich czekal to majstry by usneli na budowie. A tak wozilem sobie sam brakujacy cement, cegle,deski pod rynny itp. Poza tym przy wykonczeniu przywioze, plytki ,kleje,i od cholery innych rzeczy o których nawet nie mam pojęcia a beda potrzebne. I najważniejsze ze nikogo nie musze sie prosic o pomoc. A na koniec to T4 zawsze sprzedam bo to chodliwy i popularny model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 25.11.2009 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 dokladnie o to chodzi,potrzebujesz pare workow ,plyt czegos tam to bierzesz i za nascie minut jestes na budowie ,a pracownicy nie maja przestojow.Ludzi w tym dziwnym karju rajacuja tzw"bezplatne dostawy" ,ogolnie cos co daja "gratis"banda frajerow i tyle .Majac sklep moto tez mialem "bezplatne dostawy" czesci ,kurcze liczac ze taki dowoz kosztowal mojego klienta kilka razy wiecej niz taxi to cholernie mi sie oplacalo ,a moi szacowni klieci byli happy jak murzyni na widok paciorka "za darmo" .Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anzys 25.11.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 ja mam astrę I kombi i te auto spokojnie wystarczy na przewożenie brakujących materiałów. Dom buduję sam, cały potrzebny cement i wapno na budowę moja astra przywiozła sama (20 worków 25kg daje radę). Brakujących kilkaset cegieł i kilkadziesiąt bloczków gazobetonu też dała radę. Dzięki bagażnikowi dachowemu łaty i kontrłaty tez (nawet 5metrów z tymże tu na szczęście od tartaku ok. 5km). Zamiast dostawczaka wolałbym kupić hak i przyczepkę (która później by się przydała nawet po to by przywozić sobie drewno z nadleśnictwa) ale na razie brak garażu i nie miałbym gdzie jej trzymać. Ale gdybym nie miał autka lub autko nienadające się do przewożenia materiałów - może wymieniłbym je na minivana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 25.11.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 ogolnie ,nie wazne czy auto osobowe jest duze czy male ,wazne zeby nie bylo sedanem .Malo ludzi wie ale czesto sie zdarza ,ze hatchback jest WIEKSZY OD KOMBI!!!!!.Zupelne mninmum przy budowie to hatchback.kiedys takim czyms przetargalem 6 metrowe belki ,chialbym kogos z sedanem zobaczyc jak to zrobi sedanem nie zawracac ni doopy o muzyke to kiedys grali AC/DC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 26.11.2009 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 Argumenty przeciw: 1. Większość hurtowni dowóz materiału ma gratis lub za niewielką dopłatą zwłaszcza teraz w tzw. kryzysie. 2. Większość materiałów - cegły, bloczki, pustaki, dachówka, cement, wapno - jest na paletach. Jak sobie wyobrażasz, załadunek a przede wszystkim rozładunek towaru na budowie ? Normalnie przyjeżdża ciężarówka tzw. HDSem wyładuje i porozstawia materiał gdzie chcesz. 3. Cegły, bloczki, pustaki, cement, wapno itd. są dość ciężkie a samochód dostawczy będzie miał maksymalną ładowność 2,5 -2,8 tony. 4. Prawie każda ekipa budowlana i instalatorzy również mają środki transportu i za niewielką opłatą lub wcale kupią i dowiozą sobie materiał na budowę.Zgadzam się w 100% Poza tym jeszcze auto trzeba zarejestrować, wykupić OC .... wg mnie strata pieniędzy, którą przecież można wykorzystać na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yoric 26.11.2009 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 kleo, Moim zdaniem to już nie jest sprawa WYŁĄCZNIE kosztów, lecz raczej organizacji pracy bo jak widzisz jedni sobie chwalą ...inni wyśmieją i ...obie grupy mają rację Jeśli system gospodarczy polega na tym, że sami budujecie własnymi tymi ręcami - kupujcie gablotę. Jeśli system gospodarczy = przez wynajęte ekipy - nie kupujcie i zlećcie kupowanie drobnych 10 worów cementu ekipom, szczególnie jak w tym momencie siedzicie w pracy i nie macie możliwości kupienia nawet jakby TIR był pod ręką. Ewentualnie można ...tak jak ktoś pisał, kupić VW Caravelle czy jak mu tam i mieć (2 w 1) - ale taki z napędem 4 X 4 ...żeby zawsze na budowę dojechać. Pozdrawiam, (Y) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 26.11.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 my teraz trcohę żałujemy że nie kupiliśmy na czas budowy tzw. "pikapa" - miałabym teraz jak znalazł do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 27.11.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 to w czym problem ? kupcie go teraz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.