kristo_knz 25.11.2009 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Witam, Od kilku dni szukam rozwiązania zabudowy pionu wod-kan. który po remoncie byłby jedną ze ścian prysznica. Przekopałem net w poszukiwaniu rozwiązania lecz niestety nadal nie mam żadnego pomysłu... Może trochę dokumentacji foto: 1. tak wygląda sytuacja obecnie:http://users.vline.pl/~kristo/REMONT/DSC_0004.JPG Obecnie jak widać jest to kibelek ale po wybiciu ściany z lewej strony połączyłbym go z łazienką a to wejście z którego zrobione jest zdjęcie zabudowałbym ścianką. Powstałaby wtedy wnęka (o rozmiarze około 80x90 cm uwzględniając zabudowę) od strony łazienki w której chciałbym zrobić prysznic.W pionie idą rury również od GAZU (w prawym rogu) więc zabudowa na stałe nie wchodzi w grę. Zastanawiam się czy z Waszego doświadczenia możecie podpowiedzieć jakieś rozwiązanie na taką zagwozdkę, które spełniłoby takie założenia:- łatwy demontaż (aby w miarę szybko i bez kucia dostać się do pionu, lub chociaż jego części)- zabudowa musi być wodoszczelna (przynajmniej do wysokości korzystania z prysznica) 2. projekt wyglądu łazienki po remoncie: http://users.vline.pl/~kristo/REMONT/LAZIENKA_02.jpg Za wszelkie podpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny... Pozdrawiam,Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 25.11.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 dość trudna sprawa by od strony prysznica była ta rewizja. ja o ile decydował bym się na robienie takowej, poszerzył bym ściankę od tej strony co wisi na niej wc i powyżej niego zrobił bym jakieś drzwiczki rewizyjne - choćby z mdfu takiego jak będą meble w łazience. A może dowiedz się w spółdzielni czy czasem w najbliższym czasie nie zamierzają przenosić pionu gazu na klatkę i jeśli nie to raczej obudował bym wszystko licząc ze przez 5lat nic się nie stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 25.11.2009 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Myślę, że trochę błędnie założyłeś stały i łatwy dostęp do tego pionu gazowego.Nie znam dokładnie przepisów - u mnie część rur gazowych jest zabudowana regipsem, no ale jak mniemam ty remontujesz w budynku wielorodzinnym, może tam musi być inaczej...Ja bym zabudował ściankę na ruszcie i zostawił tylko rewizję, którą bym zasylikonował. Łatwo będzie ją w razie potrzeby wyciąć i założyć ponownie.Ewentualnie wzdłuż konfliktowej rury zrobiłbym osobny ruszt aby w razie W - wymiany pionu - nie trzeba było rujnować zbyt wiele... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 25.11.2009 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Problem polega na tym, że jeśli zabudujesz pion gazowy płytą g-k, to musiałbyś zrobić wentylację tej zabudowy. W przeciwnym razie taką zabudowę - gdyby miała być szczelna - należałoby wypełnić masą nie powodującą korozji przewodów i łatwą do usunięcia. Chodzi o to, żeby uniemożliwić powstanie mieszaniny wybuchowej metan-powietrze w przypadku wystąpienia nieszczelności. Popieram pomysł z wykonaniem otworu rewizyjnego nad miską ustępową. Bardzo dobre i rozsądne rozwiązanie. Więcej o rurach gazowych i nie tylko można poczytać na blogu. Link poniżej. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 25.11.2009 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 czajnik większość z bloków z wielkiej płyty ma piony gazu wewnątrz mieszkań, przeważnie zabudowane. nie widziałem by ktoś robił wentylacje. chyba, że się mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czajnik 25.11.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Witaj out,piszesz o zabudowie projektowanej, czy takiej wykonywanej na własną rękę?Jeśli chodzi o to drugie, to przecież nie jesteś w stanie powiedzieć każdemu, kto wykonuje to we własnym zakresie, żeby robił zabudowę wentylowaną. Należy pamiętać, że jeśli mówimy tu o wentylacji, to nie oznacza to od razu otworów nawiewno-wywiewnych i kratek wentylacyjnych, jak w łazience, WC, czy w kuchni. Chodzi o to, żeby taka zabudowa była rozszczelniona, mówiąc w największym skrócie. Wystarczy, jak na przykład nie uzupełni się 100 % akrylem po obwodzie i pozostawi małe szczelinki u góry i u dołu i już jest dobrze. Względnie jakieś ledwo widoczne otworki, również u dołu i u góry.I takie tam. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 25.11.2009 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Witaj out, piszesz o zabudowie projektowanej, czy takiej wykonywanej na własną rękę. Jeśli chodzi o to drugie, to przecież nie jesteś w stanie powiedzieć każdemu, kto wykonuje to na własną rękę, żeby robił zabudowę wentylowaną. Należy pamiętać, że jeśli mówimy tu o wentylacji, to nie oznacza to od razu otworów nawiewno-wywiewnych i kratek wentylacyjnych, jak w łazience, WC, czy w kuchni. Chodzi o to, żeby taka zabudowa była rozszczelniona, mówiąc w największym skrócie. Pozdrawiam. Niestety rozszczelnienie w kabinie prysznicowej raczej nie wchodzi w grę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kristo_knz 25.11.2009 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Dziękuję za podpowiedzi. @out Niestety poszerzenie od strony łazienki raczej nie wchodzi w grę gdyż z lewej strony pionu z rurami idzie kanał wentylacyjny. Patrząc od strony łazienki rury są schowane za tym kanałem. Zazanczyłem go na poniższym zdjęciu: http://users.vline.pl/~kristo/REMONT/DSC_0008.JPG @Q-BIS Mieszkam w bloku. W spółdzielni się dowiedziałem, że żadnych wymian pionów nie ma w planach. Chyba masz rację, łatwego dostępu raczej nie uda się zapewnić. Na razie jest faktycznie jak napisałeś opcja ze średniej rozmiarów rewizją (liczniki od wody będą podniesione) która musi umożliwić dostęp do liczników przy odczycie i ewentualnej ich okresowej wymianie, oraz do trójnika od gazu. To rozwiązanie z osobnym rusztem też muszę przemyśleć, gdyż znając moje (nie)szczęście za pół roku najdalej okaże się że z powodu np. awarii będę musiał rozbierać nieszczęsną ściankę Inne pomysły jakie mi przychodziły do głowy: - dostęp od kuchni (na zdjęciu prawa ściana za którą jest kuchnia), ale znowu robi się bajzel w kuchni która też za duża nie jest... - zrobienie ścianki łatwo demontowalnej przed którą postawiłbym ściankę szklaną (czyli jak do zabudowy narożnej prysznica), niestety obawiam się jak to będzie wyglądało... i z czego ewentualnie wtedy zrobić taką ściankę która już nie musiałaby być wodoszczelna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 25.11.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Dziękuję za podpowiedzi. @out Niestety poszerzenie od strony łazienki raczej nie wchodzi w grę gdyż z lewej strony pionu z rurami idzie kanał wentylacyjny. Patrząc od strony łazienki rury są schowane za tym kanałem. Zazanczyłem go na poniższym zdjęciu: ... @Q-BIS Mieszkam w bloku. W spółdzielni się dowiedziałem, że żadnych wymian pionów nie ma w planach. Chyba masz rację, łatwego dostępu raczej nie uda się zapewnić. Na razie jest faktycznie jak napisałeś opcja ze średniej rozmiarów rewizją (liczniki od wody będą podniesione) która musi umożliwić dostęp do liczników przy odczycie i ewentualnej ich okresowej wymianie, oraz do trójnika od gazu. To rozwiązanie z osobnym rusztem też muszę przemyśleć, gdyż znając moje (nie)szczęście za pół roku najdalej okaże się że z powodu np. awarii będę musiał rozbierać nieszczęsną ściankę Inne pomysły jakie mi przychodziły do głowy: - dostęp od kuchni (na zdjęciu prawa ściana za którą jest kuchnia), ale znowu robi się bajzel w kuchni która też za duża nie jest... - zrobienie ścianki łatwo demontowalnej przed którą postawiłbym ściankę szklaną (czyli jak do zabudowy narożnej prysznica), niestety obawiam się jak to będzie wyglądało... i z czego ewentualnie wtedy zrobić taką ściankę która już nie musiałaby być wodoszczelna... To chyba podwójna robota-przecież jeśli wykonasz ten osobny ruszt - np na szerokość jednej płytki - to też możesz go pociągnąć silikonem, tzn płytki na nim, żeby się dostać do rury. A jak zrobisz ściankę łatwodemontowalną to i tak będziesz najpierw usuwał tę szklaną a potem tę drugą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kristo_knz 25.11.2009 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Problem polega na tym, że jeśli zabudujesz pion gazowy płytą g-k, to musiałbyś zrobić wentylację tej zabudowy. Myślałem o kratce wentylacyjnej u góry takiej ścianki dzięki której byłaby cyrkulacja powietrza (plus zasylikonowana rewizja na wysokości około 120 cm). Czy taka kratka u góry wystarczyłaby, do bezpiecznej zabudowy tej rury z gazem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 25.11.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 tylko po co ta kratka jak np. sąsiedzi na wyższych piętrach maja zabudowane ściany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kristo_knz 25.11.2009 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 tylko po co ta kratka jak np. sąsiedzi na wyższych piętrach maja zabudowane ściany ? Kratka ze względu na fakt iż rur od gazu nie można szczelnie zabudować. Poza tym sporo ciepła wpadałoby do łazienki oddawanego przez rurę od ciepłej wody. Co do sąsiadów to nawet nie wiem jak oni mają zabudowany pion i w sumie na nich nie będę się oglądał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert.k 25.11.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Mam pomysł ale trochę będzie przekombinowany. Ale i potrzeba zdemontowania ściany jest przekombinowana więc co mi tam. Postaw stelaż od kibelka normalnie a do ścianki przy prysznicu tylko po obwodzie przewidując że regips ma grubość 30 mm. Kup płytę OSB wodoodporną 18 mm, dotnij ją na wymiar ścianki. Potem przymierz kafle i wytnij w płycie prostokąt będący wielokrotnością wymiaru kafli. Ramkę z OSB przykręć do stelaża i masz już prawie ściankę z dziurą rewizyjną. Skrawki z ciecia płyty a na pewno coś zostanie przykręć przy brzegach otworu po obwodzie żeby środkowa część mogła sie oprzeć o nie. Przykręć też regips (wiem że można kleić kafle do płyty ale regipsu lepiej będzie się trzymać i usztywni całość. Analogicznie przykręć regips do środka płyty (tego wyciętego). Teraz wsadź to wycięte w dziurę i na 6 wkrętów (w rogach i na środku długiego boku) przykręć do tych skrawków przymocowanych po obwodzie. Pyknij płytki. Pamiętaj o tym że trzeba zostawić dojście do śrub. Jak to zrobić ładnie pozostawiam tobie. Można wyciąć małe kwadraty w kaflach, można powiercić otworki i dać potem ładne zaślepki. Jak kto lubi - pomysłowość sie przyda. Potem już tylko fuga na ścianie (ale nie tam gdzie jest łączenie dwóch części płyty) i silikon dookoła tego wynalazku dla łatwości wycięcia. Ten wynalazek nie będzie może lekki ani super praktyczny ale spełni raczej twoje oczekiwania. A do samych odczytów liczników można dać małe estetyczne drzwiczki rewizyjne koło sedesu czy gdzie tam trzeba. Przy tej wielkości ściany da się to tak zrobić, że i człowiek bez problemu przejdzie przez ową dziurę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.