ane3ka1 01.06.2011 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Chyba Magdala w wątku "Końcowe odliczanie" miała taką piękną turkusową, zgaszoną szarością ścianę. Ale zdjęć u niej nie widać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 01.06.2011 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Ania dobrze zrobiłas , bo ja nie wiem o co chodzi wiedza informatyczna kończy się u mnie na poziomie szybkiego pisania na klawiaturze:) Jakbym miała już pokój wykończony wczesniej z planem na inne przeznaczenie to tez bym póki dziecko małe nic nie zmieniała i poczekała aż mu się gust jakiś wyrobi (chociaz to może głupi pomysł - liczyc na gust dziecka - patrząc na wszechogarniający plastikowy kicz;) ). Ale u nas pokój (nawet dwa) stoją puste, z białymi ścianami - więc poszaleć można;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 01.06.2011 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Iwek... strach się bać tego gustu dziecka. Ja już na wstępie chciałabym urobić rodziców (jednych i drugich) żeby zabawki kupowali w miarę oszczędnie i jak się da drewniane. Boję się jak ognia plastikowego odpustowego kiczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 01.06.2011 06:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 i ja tak mam:) zdaje mi się, że niestety to nieuniknione. Najbrzydsze co ostatnio widziałam - to plastikowy rower - kot!!! gra, spiewa, badziew jak się patrzy - niestety ku mojemu zaskoczeniu - siostrzenica G (15m) jest wniebowzięta jak jedzie tym shitem po ulicy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 01.06.2011 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 a tak sobie sama rozmyślam teraz!!! że ja "sobie" pokój chcę pomalować na kolory jw. a przecież bladego pojęcia nie mam czy to na bank chłopak? Dowiem się dopiero w lipcu, a to za późno! bo pokój malowany bedzie jak ja będę się wylegiwac na plaży na urlopie w ukochanym mieście BCN i do tej pory musze kupić farby - bo wyboru koloru, pomimo mojej ogromnej miłości do mojego mężą, mu nie powierzę o! nie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 01.06.2011 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Iwek, taras wyszedł fantastycznie! Szkoda tylko, że spotkało Was takie przykre zdarzenie :/. Zestawienie kolorów do pokoiku dzidziusia też mi się bardzo podoba . O gustach dzieci nawet mi nie mówcie. Ja przegapiłam początek fascynacji mojej córki kolorem pink i teraz mam za swoje. Walczę jak mogę, ale nie zawsze się da . Rodzina ma przyzwolenie na zakup książeczek, ewentualnie na jakiś ciuch. Wolimy z mężem sami decydować czym bawią się nasze dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 03.06.2011 06:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Lasche czekasz na lustro??? to czekaj, bo to już dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 03.06.2011 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Na lustro czekam z utesknieniem co do gustu dzieci ...nie chce zaczynac jakiejs wojny forumowej o tym czy rodzic powinien go ksztaltowac w jedynie slusznym kierunku (szare sciany, drewno itp;) ktore moze za kilka lat byc passe ) ale ja wychowalam sie na plastikowej lalce ...blizniaczce, bo druga miala siostra, ktorej malowalysmy paznokcie wsciekle rozowy lakierem podwedzonym od mamy, w pokoju z mebloscianka zajmujaca wiekszosc scian i nie uwazam ze wplynelo to jakos znaczaco na moj gust ktory wnetrzarsko ksztaltuje sie dopiero od jakiegos (niedlugiego) czasu ...a wiec u nas sa badziewne plastikowe zabawki, hit dzieciecy - pierdoly z jajka niespodzianki przechowywane jak najwieksze skarby, starszak ma skrzywienie po mamusi i przechowuje wszystko - papierki od czekolady, kamyki, metki od ubran ... jedynym zupelnie zakazanym rodzaje zabawek jest bron ...ale podobno to moja schiza bo jestem dziewczyna (opinia mojego ukochanego ktory twierdzi, ze i tak beda strzelac do siebie z patykow ) ale bedac zupelnie szczera pokoje moich chlopcow urzadzam zgodnie z tym co mi sie podoba;) ale raczej nie dla ideologii ksztalltowania ich gustow moim wyrafinowanym ale dla wlasnej przyjemnosci ... ale sie rogadalam ...sorry Iwek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 03.06.2011 07:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 A gadaj sobie ile wlezie póki ci to sprawia przyjemność Ja właśnie się od dwóch dni zastanawiam z tym pokojem, bo większośc lasek mówi że i tak łóżeczko mają w sypialni (czego ja chciałam uniknąć - ale ponoć to nieuniknione) wrrrrrrrrrrr - za dużo myłśi naraz a z anginą w tle to mi jakoś nie wychodzi dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 03.06.2011 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Ej Iwek... masz zakaz chorowania. U mnie łóżeczko stoi póki co w Stasiowym pokoju (dla ozdoby), ale powędruje do sypialni na jakiś czas. Urządzanie pokoju dziecka to chyba faktycznie głównie dla naszej przyjemności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 03.06.2011 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 A gadaj sobie ile wlezie póki ci to sprawia przyjemność Ja właśnie się od dwóch dni zastanawiam z tym pokojem, bo większośc lasek mówi że i tak łóżeczko mają w sypialni (czego ja chciałam uniknąć - ale ponoć to nieuniknione) wrrrrrrrrrrr - za dużo myłśi naraz a z anginą w tle to mi jakoś nie wychodzi dziś hej Iwek, lozeczko w sypialni jest uniknione. Mam dwojke chlopcow i ani jeden nie spal z nami w pokoju. Wszystko zalezy od tego jak sie zorganizujesz...i samozaparcia. Na pewno na paczatku jest wygodniej gdy lozeczko jest w sypialni rodzicow - szczegolnie noca do karmienia...ale wszystko mozna opanowac. Moj mlodszy mial rozowego Prosiaczka jako najlepsza zabawke gdy byl dwulatkiem, co nie zmienia faktu, ze teraz w wieku 10 lat uwielbia rozne potwory i samochody...roz juz Mu przeszedl;) radze nie walczyc....dzieci i tak same wiedza lepiej co im sie bardziej podoba:D Tarasu zazdroszcze, bo u mnie ciagle jeszcze sterta piachu..... Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 03.06.2011 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 czasem rozwiazaniem moze byc koszyk dla noworodka tuz przy lozku mamy ...a jak zaczyna robic sobie dluzsze przerwy w nocy to do wyrka do swojego pokoju ja sie nauczylam tego dopiero przy drugim wiec sprzedaje jako madrosc zyciowa, bo i tak kiedys trzeba je z sypialni wyprowadzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agi75 06.06.2011 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 hej Iwek. Gratuluję synka!!!!!!!!!!!!!! ja tez mam takiego smyka tylko, ze mój jest trochę cięższy bo wazy 36kg Lustro odlot. Pociagnij gazetnik na żółto. Pochwale jeszcze tarasik, który napewno zblednie...nic sie nie martw.I zapomniałam dodać , że bardzo podobaja mi sie mini foteliki.Ciekawa jestem jaka tkaninę wybierzesz na obicie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Famelia 06.06.2011 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 Łazienka z żółtym akcentem - bomba! I gratuluję synka!!! Moja siostra rodzi w październiku chłopca - coraz więcej mężczyzn nam się rodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 06.06.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 Czekałam i czekałam i się doczekałam...i warto było ...ja nawet dałabym masywniejszą ramę ...koszyka nie maluj, niech lustro gra pierwsze skrzypce ...i w sumie im mniej teraz żółtych akcentów tym lepiej (moje zdanie) no i GRATULACJE SYNKA ...rośnie drużyna piłkarska :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 07.06.2011 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 No zgadzam się, że rama mogła być masywniejsza, ale wydawało mi się, że 37 mm szeroka to dużo! jednak NIE. Next time będzie szersza, mam jeszcze pare ścian do zagospodarowania;) dzisiaj mija dopiero dzień 3 bez małżonka mojego - jeszcze ponad 2 tyg!!! nie pozna mnie jak zobaczy brzuch, którego jeszcze nie mam i nikt nie wierzy, że to już 19 tydzień, ale lekarz powiedział, że teraz mi już wyskoczy;) to czekam - na kopniaki, na męża, na brzuch, na przypływ gotówki, na urlop.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 07.06.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 to już niebawem półmetek. No i malucha poczujesz Fajnie, cieszę się. Iwku, dla pocieszenia, ja tak bardzo często czekam na chłopa a co gorsze, jak wyjedzie to nigdy nie wiadomo kiedy wróci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agi75 08.06.2011 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Iwek ja w 5 miesiącu ciąży byłam na sylwestrze i nikt nie chciał uwierzyć , że jestem w ciąży i ze to początek piatego miesiąca. A potem przytyłam 20 kg i miałam brzuch jak balon Tak więc wszystko przed Tobą A na męża tez sie w swoim zyciu oczekałam..... We wrześniu będziemy mieć 11 rocznice ślubu i już nie muszę czekać...teraz to on częściej czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 08.06.2011 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 To żeś mnie Agi pocieszyła!!!!! Raptem 20 kg !!!! Ja jakoś nie lubię tych męskich wypadów - dobrze, że to tylko raz w roku !!! To takie moje egoistyczne podejście, bo ja więcej sama jeździłam niz on Tytlko że od 4 lat, ani razu nie było go na moich ur!!! rok temu to nawet mu z głowy wyleciało - ale dostał taki oper***, że w tym roku ponoć wszyscy sobie w tel przypominacz ustawili:) zobaczymy w sobotę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 08.06.2011 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 mnie po ślubie w ciągu 4 lat przybyło 18kg. W ciąży do tej pory jeszcze prawie 20. Cóż... Wolę być GRUBA i mieć dziecko niż szczupła i ubolewająca i nieszczęśliwa. Iwek, ja 3 na 5 naszych rocznic ślubnych spędzałam sama, bo A. był na wyjazdach służbowych. A że urodziny mam kilka dni przed rocznicą, urodziny również samotne. W zeszłym roku wziął mnie wk**w i napisałam do szefa A. Bo jakoś dziwnie reszta firmy siedziała na dupskach a on z jednej delegacji na drugą. W firmie mają mnie za jędzę, ale przynajmniej w tym roku byliśmy razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.