Przepływowe ogrzewacze przy umywalce, zlewozmywaku.

[cekja]

Witam.

Chciałbym zamontować przepływowe ogrzewacze wody bezpośrednio przed bateriami w łazienkach i w kuchni. Umieszczone były by w szafkach, a zamontowane na przewód ciepłej wody.

Podgrzewacz działał by do czasu, aż do baterii dopłynie ciepła woda z bojlera, z kotłowni i wtedy się wyłączy. Miałbym wówczas ciepłą wodę natychmiast po odkręceniu kranu, niezależnie, czy cyrkulacja działa, czy nie.

Jaki typ ogrzewacza spełnił by moje oczekiwania (na 230V).

[aadamuss24]

Witam. Musi to być podgrzewacz z czujnikiem temp. na wlocie. Robi takie np. firma Clage i inne firmy pewnie też. pozdr adam

[Barbossa]

opłaca się?

wątpię

już chyba lepiej baterię termostatyczną, wtedy czas oczekiwania najkrótszy z możliwych

jaką masz odległość od żródła do poboru?

[compi]

Dla kuchni oddalonej kilkanaście metrów od kotłowni(licząc w metrach rurki) przepływowy może ma sens nawet jako główne źródło ciepłej wody. Zakładam oczywiście posiadanie zmywarki. Ilośc ciepłej wody używanej wtedy na codzień nie jest chyba zbyt duża?

[cekja]

Adam, dzięki za namiar.

Czy się opłaca? Myślę, że tak.

Większość przypadków poboru wody w ciągu dnia jest minimalna. Mycie rąk, płukanie szklanki przed właściwym myciem (właśnie w zmywarce), to przecież ilości rzędu 0,5l lub mniej. Cyrkulacja jest zaprogramowana na określone godziny i wtedy ciepła woda jest w zasięgu ręki. Ale zdarzają się różne przypadki. Np. dziś mam awarię kotła c.o. Serwisant będzie dopiero jutro i w tej sytuacji ogrzewacze rozwiązały by problem. Bojler przy "piecu" nie ma grzałki elektrycznej.

Ponadto w moim przypadku pan hydraulik chyba zbyt wcześnie "pozawracał" cyrkulację i dość duże ilości zimnej wody zalegają w rurach.

Jeżeli chce się dotrzeć do ciepłej wody w czasie, gdy cyrkulacja jest wyłączona, naprawdę sporo zimnej wody się marnuje. Woda kosztuje, a ścieki jeszcze więcej.

[aadamuss24]

Ceny za podgrzewacze różne, najtańszy chyba Kospel, wypasiony Clage z elektroniką to ponad 2000, ale to tylko do kuchni to za duża moc. Nie wiem czy są przepływowe małej mocy z czujnikiem na wlocie.

 

Barbossa, w jaki sposób bateria termostatyczna przyspiesza ciepłą wodę ? czy to zamiast czujnika na wlocie ? ale wtedy podgrzewacz gotuje . pozdr adam

[zbigmor]

Opłacać to się na pewno nie opłaca bo nikt normalny nie będzie czekał dłuższego czasu aby tylko ręce opłukać, czyli umyje w zimnej. Przepływowy ogrzewacz tylko podniesie koszty inwestycyjne i eksploatacyjne. jego plus to komfort.

Jeśli chodzi o baterię termostatyczną to też zabezpiecza tylko sytuację, gdy ktoś zapomni odkręcić tylko ciepłą wodę i odkręca zimną lub mieszaną co wydłuża czas oczekiwania i powiększa straty.

[Barbossa]

podobnież bateria termostatyczna ma priorytet cieplej wody, tj zaczyna dodawać zimną gdy temperatura ciepłej wody robi się wyższa od zadanej temperatury na nastawie,

skoro tak działa, to należy domniemać, że ekonomiczniej sie nie da, przy ręcznej regulacji więcej wody się zmarnuje

[pierwek]

Pochwalę się jak to działa u mnie.

Sytuacje że po odkręceniu woda jest zimna zdarzają się w zasadzie tylko rano i po przyjściu z pracy czyli wtedy jak długo nie ma poboru ciepłej wody (nie mam cyrkulacji). Jak już wrócimy do domu to okresowy pobór ciepłej wody wystarcza żeby woda w rurach była cały czas ciepła. Rury były kładzione w normalnych otulinach (9mm) ale są mocowane na klockach dystansowych tak że pod rurami mam jeszcze 2cm styropianu. Działa to na tyle skutecznie, że miałem już pytania gości czy mam zrobioną cyrkulację do CWU.

[pierwek]

podobnież bateria termostatyczna ma priorytet cieplej wody, tj zaczyna dodawać zimną gdy temperatura ciepłej wody robi się wyższa od zadanej temperatury na nastawie,

 

Teoretycznie masz rację ale zimna woda i tak musi zlecieć z rury - mam baterię termostatyczną pod prysznicem.

[arturromarr]

Pomysł nie jest taki zły, zwłaszcza gdy podejmiemy go na samym początku nie kładziemy rur do recyrkulacji tylko przewody z napięciem.

Znam ludzi którzy wyłączają zamontowaną recyrkulację bo to spore koszty, zwłaszcza latem kiedy grzanie murów (posadzek) jest bezcelowe.

[Barbossa]

podobnież bateria termostatyczna ma priorytet cieplej wody, tj zaczyna dodawać zimną gdy temperatura ciepłej wody robi się wyższa od zadanej temperatury na nastawie,

 

Teoretycznie masz rację ale zimna woda i tak musi zlecieć z rury - mam baterię termostatyczną pod prysznicem.

a ja myślałem, że od razu ciepła poleci

[am76]

Dla kuchni oddalonej kilkanaście metrów od kotłowni

Do kuchni to chyba najlepiej wyjdzie podgrzewacz/zasobnik pojemościowy 5-ciolitrowy umieszczony pod umywalką.

[zebacz]

Zastanów się w ogóle po co ci tak komplikować system ?? Czy nie prościej olać kompletnie cyrkulację i dać tylko przepływowy ogrzewacz wody ?? Jeśli masz w planie głównie korzystanie ze zmywarki to cyrkulacja i tak ci nie jest potrzebna.

 

Ja planuję u siebie wodę w kuchni grzaną tylko przepływowym ogrzewaczem wody - dokładnie żeby umyć ręce lub wypłukać szklankę - myślę że ciągnięcie 6-7 m rury do recyrkulacji w moim przypadku mija się z sensem (w planach podobnie zmywarka). Nie rozstrzygnąłem jeszcze dylematu co będzie tańsze w użytkowaniu (i zakupie) - przepływowy ogrzewacz wody czy mini terma na 5 l. Co do minitermy to mam mieszane uczucia bo pamiętam rachunki za prąd jak miałem w kamienicy bojler 80 L na prąd (2-ga taryfa).

 

pozdr.

zebacz

[tomclav]

ja ciągnę wszędzie tylko zimną wodę i w małej łazience i kuchni będe miał przepływowe, a w dużej(wanna) pojemnościowy.

[aadamuss24]

Przepływowy lepszym rozwiązaniem jest, niż terma bo grzeje w czasie poboru. Nie sądzę by ktoś pilonował kiedy ma grzać mały pojemnościowy aby nie grzał bez sensu. Do kuchni i umywalek wystarczą małe np. na 5-6 litrów na minutę. Pozdra adam

[tomclav]

przepływowy ma spory minus w postaci wysokiego poboru - trzeba przygotować instalacje na kilka ładnych kW, a takie o większej wydajności(np do prysznica czy wanny) kilkanaście kW.

[compi]

Przy zlewozmywaku nie ma chyba problemu. Zapotrzebowanie na c.wodę jest znikome. Przy prysznicu już jest faktycznie inaczej. Jednak każda nowa standardowa instalacja powinna to wytrzymać.

[ravbc]

Takie "na umycie łapek" to może i standardowa instalacja wytrzyma (ok. 3KW mocy), te do prysznica czy wanny, to już praktycznie tylko trójfazówki (po kilkanaście, czy nawet ponad 20 KW - niektórzy nawet takiego przyłącza nie mają)... Przy dogrzewaniu wody (zamiast cyrkulacji) pobór będzie chwilowy, ale i tak spory. No i najgorsze: te dogrzewające (czyli z kontrolą temperatury na wyjściu i dopasowaniem mocy grzewczej) są pieruńsko drogie (nawet taki na umywalkę może ponad 500 zł kosztować).

[spamik]

Od jakiś 2 lat mam w kuchni pojemnościowy 5l (stiebel - kupiony jako używany na allegro za 70 zł). Na codzienny użytek jest OK - wody nie brakuje. Natomiast jako, że nie mam zmywarki, to po jakiś imprezach zmywanie odbywa się na 2-3 tury, bo brakuje ciepłej wody i trzeba czekać aż dogrzeeje. Wcześniej miałem przepływowy, ale jakiś tańszy - raz, że był awaryjny, dwa to woda leciała takim sobie strumieniem - ogólnie z pojemnościowego jestem bardziej zadowolony. Należy tylko mieć na uwadze, że do pojemnościowego potrzeba specjalną baterię - najtańsze kosztują ok 150 zł w promocji.