Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tylko że u mnie (inaczej niż na pierwszych zdjęciach autora wątku) problem w ogóle nie dotyczy ścian zewnętrznych, a jedynie wewnętrznych...

 

Czy ściany wewnętrzne też mogą być podmoczone?

to chyba ważna informacja - dom nie jest podpiwniczony.

Przepraszam za chaotyczny ton, ale niestety kompletnie nie znam się na kwestiach budowlanych i technicznych.

wilgoc sie wyrasza z powietrza z pomieszczen

a od zewnatrz podcieka woda

 

Czyli podsumowując mam dwie opcje:

- wilgoć w mieszkaniu - wtedy trzeba będzie go jakoś "odwilgocić"

- odparzony tynk?

 

Zastanawia mnie to, bo odpadający tynk wcale nie jest mokry, a ściana pod spodem sucha... ale chyba niemożliwe, żeby coś takiego działo się bez udziału wody.

 

Czy ktoś mógłby polecić jakąś firmę z Krakowa, która mogłaby dokładnie ocenić, bo się dzieje i to porządnie naprawić?

pozdrawiam

tygrysio - w kwestii podciągania wody u Ciebie (pierwsza usterka). Masz wodę pod ociepleniem budynku. Musisz wyjść na balkon i zobaczyć co się tam dzieje. Jeśli masz płytki, to sorry, ale bez demolki się nie obejdzie. po prostu masz przerwaną izolację. Folia w płynie jest bardzo dobra do łazienek. Na balkon ? Ja bym nie położyła.Są odpowiednie środki. Dzwoń do wykonawcy - niech poprawia co spieprzył.

Wystarczy jedno miejsce - pociągnie całą ścianą.

Tylko że u mnie (inaczej niż na pierwszych zdjęciach autora wątku) problem w ogóle nie dotyczy ścian zewnętrznych, a jedynie wewnętrznych...

 

Czy ściany wewnętrzne też mogą być podmoczone?

to chyba ważna informacja - dom nie jest podpiwniczony.

A może masz nieszczelność w instalacji wodnej/kanalizacyjnej lub CO (ale to byś raczej zauważył) i woda wlewa się pod wylewkę na parterze? A ściany działowe postawione na izolacji poziomej "piją" wodę?

TUPTUŚ - niestety, ale w tych miejscach gdzie "tynk" się sypie jest za suchy żeby trzymać się "kupy" - prościej już nie mogę:)

W związku z tym musisz zerwać resztę tynku i położyć nowy.

Sądzę, że całą ścianą masz z takim defektem jaki opisałem.

Wiec tak jak pisałem dziś "opukałem" elewację z zew.

Jako że nie jestem znawcą w nomenklaturze budowlanej postaram się opisać swoje wrażenia obrazkowo :)

 

Pukając w elewację od strony "frontowej" dźwięk jest "pusty" natomiast gdy pukam w zaznaczone na obrazku miejsce nie jest :)

 

Widok balkonu z zew.

http://img257.imageshack.us/img257/2729/zdjcie2b.th.jpg

Widok z wew pomieszczenia

http://img209.imageshack.us/img209/6493/zdjcie3y.th.jpg

 

Pozwoliłem sobie oderwać listwy od parkietu i powiem szczerze nie wygląda to dobrze - tynk jest na tyle miekki że przypomina plastelinę

Duże zbliżenie pod listwę

http://img6.imageshack.us/img6/6050/zdjcie4b.th.jpg

 

Co ciekawe po drugiej stronie tych samych drzwi efektu nie ma:)

http://img69.imageshack.us/img69/8739/zdjcie5z.th.jpg

 

Tyle jeśli chodzi o balkon i piętro (na balkonie przed położeniem płytek była kładziona "folia w płynie"

 

Teraz taras na parterze - otóż opukując zarówno front jak i bok ściany przylegający do okna dźwięk jest podobny

http://img209.imageshack.us/img209/4149/zdjcie7j.th.jpg

 

Zaniepokoiła mnie natomiast plama na tynku po zew stronie od odrazka powyżej - a dokładnie jakiś taki biały pył "wykwit" być może solny - zaznaczony na obrazku

 

http://img209.imageshack.us/img209/8381/zdjcie6k.th.jpg

 

W domu mieszkam od zeszłej zimy - i w zeszłym roku nic takiego miejsca nie miało. Dom jest na gwarancji i jestem umówiony z kierownikiem budowy - ale chciałbym wiedzieć być do tej rozmowy przygotowany i posiadać jakiś trop i wiedzę co może być nie tak.

 

Ewidentnie przerwana izolacja - folię w płynie szlag trafił albo nie została w tym miejscu dobrze położona.

Musisz to wszystko odkryć żeby naprawić - z zewnątrz zerwać kostkę to najmniej bolesne :)

Po zerwaniu kostki napisz co tam pod nią znalazłeś.

TUPTUŚ - niestety, ale w tych miejscach gdzie "tynk" się sypie jest za suchy żeby trzymać się "kupy" - prościej już nie mogę:)

W związku z tym musisz zerwać resztę tynku i położyć nowy.

Sądzę, że całą ścianą masz z takim defektem jaki opisałem.

 

 

Dzięki!!! :) Teraz już rozumiem :)

Tylko że u mnie (inaczej niż na pierwszych zdjęciach autora wątku) problem w ogóle nie dotyczy ścian zewnętrznych, a jedynie wewnętrznych...

Czy ściany wewnętrzne też mogą być podmoczone?

Trochę to nie ten wątek tuptuś.

Jak nie ma wilgoci, to nie ma się czego doszukiwać.

Prawdopodobnie ścianki stawiane z bardziej chłonnego materiału niż nośne. Być może tynkowane w upał. Jeśli po opukaniu ściany nie ma tego zbyt dużo, można to fragmentami naprawić, szczególnie jeśli to nie typowe odparzenia, tylko piaszczenie po złym tynku lub zatarciu. Niestety najczęściej rzeczywiście konieczne zdjęcie tynku i nałożenie nowego, tym razem przez doświadczoną ekipę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...