krzysztof5426 19.01.2011 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Fajne zdjęcia. Fajne klimaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 19.01.2011 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Zdjęcia przepiękne, wnętrza przepiękna, przeszklenia przepiękne, a betonowy taras- brak mi słów. Jak tylko wygram w totka i to muszę raczej w kumulacji zbuduję sobie coś takiego cudności! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 20.01.2011 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Cześć Olgusieniunieczka Wypada się wreszcie przywitać (bo czytam Cię regularnie;)) Jesteśmy na podobnym etapie, tylko u nas na górze jeszcze nie stawiają ścianek, bo będą z G-K i wylewki muszą wyschnąć A a'propos wylewek: czytałam u Majkiego, że podlewasz, nie boisz się, ze mróz im może zaszkodzić? Pytam, bo u nas skończyli we wtorek i facet powiedział, że jak nie będzie wietrzone, to nie ma takiego parowania i nie trzeba lać... Niby w środku temp. jest ciut powyżej zera, może podjechać i popryskać??? Poradzisz coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 20.01.2011 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Cześć Olgusieniunieczka Wypada się wreszcie przywitać (bo czytam Cię regularnie;)) Jesteśmy na podobnym etapie, tylko u nas na górze jeszcze nie stawiają ścianek, bo będą z G-K i wylewki muszą wyschnąć A a'propos wylewek: czytałam u Majkiego, że podlewasz, nie boisz się, ze mróz im może zaszkodzić? Pytam, bo u nas skończyli we wtorek i facet powiedział, że jak nie będzie wietrzone, to nie ma takiego parowania i nie trzeba lać... Niby w środku temp. jest ciut powyżej zera, może podjechać i popryskać??? Poradzisz coś? Wiem, nawet dzisiaj u Ciebie w dzienniku buszowałam od rana zlaliśmy raz i wylewka od razu wypiła wodę dlatego pokusiliśmy się o podlanie raz jeszcze i przykrycie folią. I wylewkarz i KierBud mówili, żeby się wilgocią pod folią nie martwić nawet jak będzie przymrozek. Na razie u nas wew. non stop na plusie, zobaczymy co czas przyniesie. Wylewkarz mówił, żeby raz podlać. Wiesz może poradźcie się jeszcze KierBuda. Ja słyszałam, że jak wylewka ma dużo wilgoci to lepiej wiąże i potem jest mocniejsza. Gadałam z Majkim on mówi, że by lał, ale on wylewał latem. Podlał raz, przykrył i teraz pisał, że w kilku miejscach pękła, a po badaniu wyszło, że nie taka mocna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 20.01.2011 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Wylewkarz słynny Boguś, nie? No my się niestety nie dogadaliśmy;) Chyba w takim razie wyślę męża na budowę, bo ja w domu ze skręconą nogą siedzę i szans nie ma, żebym podjechała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 21.01.2011 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Wylewkarz słynny Boguś, nie? No my się niestety nie dogadaliśmy;) Chyba w takim razie wyślę męża na budowę, bo ja w domu ze skręconą nogą siedzę i szans nie ma, żebym podjechała... uuu, na pocieszenie, przynajmniej masz czas na nadrobienie zaległości na forum No Boguś u nas też się trochę migał, ze pogoda, że jedzie na ferie, że piachu nie ma... Ale go przycisnęłam, przyjechał i zrobił. W czw skończył, a w pt sobie na urlop pojechał... A my dzięki temu możemy iść dalej z robotą Wy to już w ogóle jak burza idziecie... A ja dobrze wyczytałam w dzienniku, ze wy sami ocieplaliście dom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 21.01.2011 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Dobrze doczytałaś, dobrze:yes: Jeszcze nie skończyliśmy, niestety... Ocieplaliśmy 20 frezowaną i spoko chłopaki dali radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 21.01.2011 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Dobrze doczytałaś, dobrze:yes: Jeszcze nie skończyliśmy, niestety... Ocieplaliśmy 20 frezowaną i spoko chłopaki dali radę Ha, to już wiem kogo wiosną zasypać pytaniami Hura! A z ciekawości już teraz- kołkowaliście cholerstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 21.01.2011 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 No właśnie, że tak się podepnę - się zastanawiam już tak na przyszłość nad kołkowaniem i na razie jestem bardzo niechętna... (te fotki z kamerki termowizyjnej i dom w kropki... ). Chyba będę wolała kupić jakąś wypasioną supertrzymającą i ciepłą piankę-klej - pewnie się wyrówna cenowo, bo takie specjalne kołki do grubszego ocieplenia też nie są najtańsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 21.01.2011 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 No właśnie, my mamy dylemat. Bo oczywistą oczywistością jest to, że 20cm styro to nie 10-czy 15... Kołki idealne nie są, a nie po to wlaczę wszędzie z mostkami i daję 20 cm styro, żeby ciepło sobie przez te kołki uciekało.. i podobno trzeba umiejętności w kołkowaniu, żeby potem na elewacji nie było widać kółek. No a z drugiej strony, jak towarzystwo zacznie odpadać po sezonie? Niby płytki ze ścian nie odpadają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 21.01.2011 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Dziewczyny, my kołkowaliśmy:D W sumie kołek ma długość 26cm, styro 20+klej, to tak naprawdę w ścianę wchodzi 5cm... Podobno przy tak grubym styropianie jest duża siła odspajania (nie wiem, czy czegoś nie pokręciłam;)) Dla pewności zakołkowaliśmy. 2 szt. na styropian:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 22.01.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 Olgusieniunieczka !Można tak :Wycinarką do puszek elektrycznych w murze, wycinasz taki 6 cm walec ze styropianu i w to miejsce walisz kołek. Następnie ten wycięty kawałek styropianu wklejasz na swoje miejsce.Oczywiście ręczna wiertarką, lub bardzo wolnoobrotową.Technika ta została sprawdzona i z powodzeniem zastosowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 22.01.2011 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 Jeszcze jedno. Ja niestety pod koniec prac, zastosowałem takie narzędzie - otwornice stolarską.Sprawdziło się lepiej od otwornicy dla elektryków, pod puszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 24.01.2011 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Jeszcze jedno. Ja niestety pod koniec prac, zastosowałem takie narzędzie - otwornice stolarską. Sprawdziło się lepiej od otwornicy dla elektryków, pod puszki. Dzięki za porady- przekażę wykonawcy Musi se chłopina nieco poczytać o ocieplaniu i tyle. Damy radę. Szukam dobrego i niedrogiego kominka, aaa. Skąd taka różnica w cenach między marketami a resztą świata? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 24.01.2011 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Cześć dziewczyny i chłopaki Ja po prośbie - założyłam temat odnośnie mojej problematycznej łazienki Olguś - Ty już wiesz o co kaman Zerknijcie pliss, może coś doradzicie, bo jakoś się nie chce wątek rozkręcić... Szukam dobrego i niedrogiego kominka, aaa. Skąd taka różnica w cenach między marketami a resztą świata? A jaki chcesz, zwykły czy z płaszczem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 24.01.2011 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Cześć dziewczyny i chłopaki Ja po prośbie - założyłam temat odnośnie mojej problematycznej łazienki Olguś - Ty już wiesz o co kaman Zerknijcie pliss, może coś doradzicie, bo jakoś się nie chce wątek rozkręcić... A jaki chcesz, zwykły czy z płaszczem? Już włażę i rozkręcam Bez płaszcza, ale z szybą podnoszoną do góry i szer. 80-95cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 24.01.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Hej:DMy zamówiliśmy taki:D:D:Dhttp://www.arysto.com.pl/pl/p15Szerokość 80cm. Tylko mam to szczęście, że nasz kolega ze studiów w tym "siedzi" i... wiecie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 26.01.2011 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 Niektórzy to maja szczęście... no ja teraz urabiam męża,żeby się poddał i zrezygnował z szyby podnoszonej do góry. W naszym wypadku koszt kominka wzrasta prawie dwukrotnie. Mamy zagwozdkę- jeśli zrezygnujemy z rozprowadzenia ciepłego powietrza możemy zainstalować jakiś tańszy wkład, np. Blanzek, jeśli rozprowadzenie potrzebujemy czegoś mocniejszego i solidniejszego- w tym wypadku rozważamy Dovre. Aaaa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 26.01.2011 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 Czasami coś się uda tu i tam zaoszczędzić Olgusieniunieczka, przeczytałam, chyba na kuchniach, że dosyć przyzwoitą wycenę kuchni dostałaś. Podzielisz się namiarem gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 26.01.2011 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 Czasami coś się uda tu i tam zaoszczędzić Olgusieniunieczka, przeczytałam, chyba na kuchniach, że dosyć przyzwoitą wycenę kuchni dostałaś. Podzielisz się namiarem gdzie? Siur Poszłam do salonu, który wiem, że istnieje w tym samym miejscu od 20 lat... Na Piotrkowskiej przy Czerwonej AA Drewmebel. Meble ładnie wykończone, bebechy bluma. Mnie się tylko cena drewnianych blatów baardzo nie podobała. A i pani mówiła, że mdf lakierowany jest w takiej samej cenie co fornir (ale nie wiem, może to normalne). Moja przyjaciółka i tak powiedziała, że to sporo i dała namiar na stolarza, który robił kuchnię jej i jej bratu i jest ślicznie wykonana. Od niego jeszcze nie mam wyceny, muszę sprawdzić gdzie wsadziłam na niego namiar to Ci podeślę. Czyżby już kuchnia na tapecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.