tutli_putli 12.05.2011 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 Ooo, Tutli, może by tak grupowo na nią napść? Ja też się już od dawna wpraszam na herbatkę. Mila, póki mogę się jeszcze dotoczyć Bardzo chętnie wezmę udział w zbiorowym napadzie Olga ale nie dam rady wczesniej niz już po zakończeniu roku szk. czyli po 23 czerwca:( Wytrzymasz do tego czasu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 12.05.2011 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 Myślę, że co najmniej do 20 lipca będę chodzić w dwupaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 12.05.2011 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 (edytowane) Laseczki, to zrobimy tak, że najpierw Olgusienia mnie nawiedzi, bo już się umawiamy i umawiamy na tą herbatkę - a później będzie nalot w kupie Edytowane 12 Maja 2011 przez *milek* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 13.05.2011 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Wyborne rozwiązanie, nawet nie śmiałam proponować Jak tam mury już się pną? U mnie robią się wylewki na górze:) O właśnie, lecę spakować aparat, bo znowu zapomnę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 13.05.2011 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Bry No, już jest sporo - aż się łezka kręci, po tak długim oglądaniu samych fundamentów... A teraz trochę przerwy (uff ) - czekam na transport silikatów. Myślę o następnym lub kolejnym weekendzie - jeszcze się domówimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaremy 13.05.2011 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 mila a jak cegla z owczar - spełniła twoje oczekiwania (podobno jakość sporo się poprawiła). P.S. Mogłabyś dosłać mi dokładne namiary na te silikaty (bo za chiny ludowe nie mogę na aledrogo znaleźć) Olga sorry za OT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 13.05.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Cześć Jarek - całkiem niezłe są - skrobnę więcej na maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaremy 13.05.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 ok. a dało by radę na nie looknąć bez zobowiązań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 13.05.2011 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Ach, czyli jednak stanęło na owczarach Guess what? Oczywiście aparat został na stole Zdjęcia komórą. Ale będziemy na działce może jutro z rana i na szczęście mąż też będzie- może on nie zapomni aparatu... Tak czy siak- wylewki są już wszędzie. Jaremy, a jak tam postępy u Ciebie? Zaczęliście już czy nadal walczysz z przyłączami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaremy 16.05.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 olga ja walczę z sąsiadką - pinda odwołała się i teraz drżę w posadachi po naradzie z kierbudem i przyłączeniowcami musiałem wstrzymać wszelakie prace do czasu uprawomocnienia decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 17.05.2011 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Że co? Ale w sprawie całego PNB czy jakiegoś przyłącza... Taka to wie jak zadbać o dobrosąsiedzkie stosunki już na starcie. A co mówi KierBud- może Ci ta baba nabruździć? no jeśli urzędnicy wydali PNB tzn, że niczego się nie dopatrzyli. Współczuję i trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 17.05.2011 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 (edytowane) Wydanie PNB nie jest równoznaczne z możliwością rozpoczęcia robót. PNB można zaskarżyć, oprotestować w ciągu 2 tyg. od jego wydania. Dopiero po uprawomocnieniu się można wbijać łopatę. Jak zaczniesz wcześniej i ktoś Cię podkabluje, to będzie to równoznaczne z samowolą budowlaną, a to grozi albo 5000 tys. grzywny, albo nakazem rozbiórki (jeśli jest co rozbierać). Dlatego pierwszym krokiem jest zadbanie o sąsiadów (głównie kobitę, zwłaszcza jeśli starszawa), aby nie chciało im się kablować do nadzoru budowlanego Jakaś kawa wspólna, wysłuchanie uprzejme historii życiowej, pokiwanie głową w pełnym zrozumieniu na utyskiwania, że "Ta Maryśka zza dwóch miedz to jest taka i owaka" i tak dalej. Mając przychylnie nastawioną sąsiadkę można zaczynać roboty Inaczej będzie tylko pod górkę, nawet już po uprawomocnieniu się PNB. Aha, jeszcze na koniec warto poprosić sąsiadkę o "mienie oka" na budowę, czy ktoś się nie kręci obcy Poczuje się potrzebna i będzie miała potrzebę pilnowania jak swojego. Tyle, że będzie się kręcić po budowie trochę, ale jeśli nie jest kleptomanką, to nie będzie raczej kłopotów. No, chyba, że faktycznie ktoś nie chce takiego "dozoru". Edytowane 17 Maja 2011 przez Martinezio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 17.05.2011 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Obawiam się, że u Jarka już za późno na takie numery, skoro sąsiadka oprotestowała decyzję...W takiej sytuacji trzeba się pilnować i to bardzo. Podejrzewam, że taka sąsiadka i tak będzie miała oko na budowę, tylko niestety w pejoratywnym tego słowa znaczeniu. Mila też miała przeprawę z sąsiadami za nim jeszcze wbiła łopatę. Nasi, odpukać totalnie bezproblemowi. Chociaż jednego z 3 jeszcze nie poznaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 17.05.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 No to fakt - o tę sprawę trzeba zadbać zanim się zacznie budowę. Jak już protest, to tylko czekać trzeba. Ew można spróbować pertraktacji i rozwiązania polubownego w tej sprawie. Trzeba przejść się do sąsiadów i zapytać, co im nie odpowiada, wysłuchać, przedstawić swoje racje i spróbować dojść do konsensusu... Kurde, muszę się przebranżowić na jakiegoś doradcę takie mondre mię zdania się klicą, że normalnie sam nie rozumiem ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaremy 17.05.2011 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Kobitka jak otrzymała pismo że jestrz wszczęta procedura wydawania pozwolenia napisała pismo, że chce się budować w granicy (a zabrania tego plan zagospodarowania przestrzennego) i w związku z tym linia przyłącza energetycznego biegnie za blisko. Oczywiście nie ma racji, do tego architekt jest poukładany (Olga wie) i zrobil wsio z przepisami. Powait wydał decyzję bo nie dopatrzył się z mojej strony uchybuień ale ferment jest. I tak jak pisze Martinezio w ciągi 2 tyg. może kolejne odwołanie złożyć a wtedy sprawa leci do wojewody i 1,5 miesiąca mam w plecy. A jak zacznę bez uprawomocnienia to wiadomo kara itp. więc bo uzgodnieniach czekam na uprawomocnienie się deczji - nawet przyłączy nie ruszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 17.05.2011 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Hmm, to kobita chyba złą taktykę przyjęła jeśli chce się wybudować w granicy. Bo bez Twojej zgody nie może tego zrobić. No przepisy chyba są jasne: 3m bez okna, 4m z oknem. Ale nabruździć może, to fakt. I zrobić obsuwę na 2 miesiące! Dziwne zachowanie, gdybym to ja chciała się wybudować w granicy, to bym się z sąsiadem jak z jajkiem obchodziła... Myślę, że Ty możesz jej bardziej nabruździć. Trzymam kciuki żeby obsuwa skończyła się na 2 tyg. Martinezio- ta fucha- to się MEDIATOR podobno nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 17.05.2011 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Olgo, ale masz tempo i to nie tylko z budową - jeszcze niedawno informowałaś, że rodzina się powiększa, a w lipcu już rozwiązanie gratuluję wylewek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 17.05.2011 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Olga: obecnie prawo budowlane zabrania budowania w ostrej granicy, jeśli nie przewiduje tego MPZP. Nie jest ważne, czy sąsiad wyraża zgodę, czy nie. Tylko i wyłącznie w ramach MPZP można uzyskać zezwolenie na budowę w ostrej granicy, a to tylko tam, gdzie taka zabudowa jest uzasadniona (np. w dużych miastach, gdzie układ architektoniczny ustalany w planie jest kontynuacją pierwotnej zabudowy zniszczonej przez jakieś koleje losu). Wszędzie indziej nie ma możliwości wybudowania niczego w ostrej granicy (poza elementami małej architektury ogrodowej, na które nie trzeba zezwoleń). Ogólne przepisy budowlane zezwalają na zmniejszenie do 3m odległości budynku od działki, nie mniej. Oczywiście pod warunkiem braku okien z tej strony. I jeszcze raz podkreślę - zgoda/niezgoda sąsiada nie ma tu nic do rzeczy i nie jest brana w ogóle pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaremy 17.05.2011 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 czyli prawo jest po mojej stronie, ale ferment kobita mi zrobiła. A tak z drugiej strony każdy kij ma dwa końce - ona też będzie się kiedyś budować (może złośliwiec jestem, ale...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 17.05.2011 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 czyli prawo jest po mojej stronie, ale ferment kobita mi zrobiła. A tak z drugiej strony każdy kij ma dwa końce - ona też będzie się kiedyś budować (może złośliwiec jestem, ale...) Toteż właśnie się jej zachowaniu dziwiłam... Spirea, tempo siadło i to mocno, bo kasa się skończyła. Musimy nieco odsapnąć, trzeba było firmę męża doinwestować... Tak więc teraz na budowie raczej pierdółki będą się działy. A to wykończyć karton gipsy trzeba, położyć zakupione już płytki. No i dopracować wreszcie wizję wnętrz i potem już raczej nic nie kombinować, tylko wziąć się za sprawną realizację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.