Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cybex-House Komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ha! Mila, no normalnie Cię ściągnęłam myślami :D bo sobie o Tobie dzisiaj myślałam :)

No... troszku dawno nie zaglądałam, ale mam usprawiedliwienie - trza się było nieco wygrzać po tak upalnym polskim lecie ;) :cool:

 

Gruz już rozsypany tam, gdzie będą tarasy. To co się dało pokruszyłam na mniejsze kawałki. Normalnie szalałam z wielkim młotkiem i tłukłam wszystko dookoła... polecam :D Wiesz, pod wjazd takiego gruzu nie dałam, tam normalnie, "po bożemu" pójdzie tłuczeń. Ale po tarasach nie zamierzam jeździć samochodami, nie wliczając bolidów Janka rzecz jasna ;) więc taki gruz pobudowlany jest spoko. Na to poszła warstwa piachu i zanim się to wszystko wyrówna i położy kostkę ubije to jeszcze porządnie zagęszczarka; część się jeszcze wtedy pewnie ostatecznie skruszy i będzie git.

 

Drzwi wejściowe z czego??? Toś mnie zastrzeliła pytaniem...normalnie, aż na stronę Hormanna wlazłam. "

Płyta drzwiowa o grubości 46 mm,

całkowicie wypełniona utwardzaną pianką poliuretanową,

zapewnia bardzo dobrą izolacyjność termiczną o współczynniku

U do 1,2 W/m2K"

Ościeżnica aluminiowa.

Mam dokładnie takie:

"TPS 700

Uchwyt HB 38-2 ze stali nierdzewnej na

wypełnieniu stalowym, przeszklenie na całej

wysokości: 3-szybowe szkło izolacyjne,

z zewnątrz zespolone szkło bezpieczne,

wewnątrz Float piaskowane z przezroczystymi

paskami. Wspołczynnik przenikania ciepła

U do 1,5 W/m2K*."

A co u Ciebie? Masz już daszek? Pogoda jak w mordę :D

 

Mam daszek i piękny ci on :popcorn:

Tylko brakło dachówek, więc kawałek dokończą jak dojadą.

 

Olguś dzięki za instructions - gruzu u mnie full, więc też tak zrobię - nie pozostaje mi nic innego, jak zaopatrzyć się w jakiś kobylasty młoteczek...

 

Ale na razie mam bardziej naglące prace - muszę kupić i wsadzić sosny, póki jeszcze ziemia nie zamarzła...:rolleyes:

 

No muszę cię zmartwić. O tej porze byłam przykuta do fotela, z cyckiem w buzi takiej jednej małej Paskudy :D

 

Ale uwierz mi- jak ja bym chciała wybierać już gres, chociażby i rudy (do włosów by mi pasował)

 

Pojechałam dzisiaj na budowę zrobić urodzinową niespodziankę dla małża. Zakupiłam do pokoju piłkarzykowego mojego męża właśnie stół do piłkarzyków:) Wczoraj przywiózł kurier, od razu kazałam mu schować go u mnie w samochodzie. Dzisiaj się upociłam wciągając to cholerstwo na piętro. Pieruńsko ciężkie. Wypiłam kawkę, podumałam i zabrałam się za składanie owego cuda. Łatwo nie było, zwłaszcza, że ostatnio miałam do czynienia z trambambulą chyba jeszcze w liceum... I jak już myślałam, ze kumam system- okazało się, że pole gry, czyli baaardzo ważna płyta jest pęknięta:mad::mad::mad: Za telefon, dzwonię do sprzedawcy, a ten mi mówi, że ja to muszę teraz do kuriera, on przyjedzie-spisze protokół szkody, wyśle im, oni odpiszą do firmy kurierskiej i dopiero rozpatrzą reklamację- czyli min. 7 dni :bash: Ja nie mam 7 dni...:(

A miało być tak pięknie... I co teraz? Zmontować z pękniętą i potem rozmontowac i zmontować ponownie licząc, ze stół to przeżyje? Fakin szit :confused:

 

wiem że nieładnie się śmiać z czyjegoś nieszczęścia, ale...

http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif padłam...

 

Olguś, jak nie bardzo pęknięty, to zmontuj i zrób niespodziankę, tak jak miałaś w planach.

Edytowane przez *milek*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olga,

co słychac w temacie zywicy.Chcesz tylko w kuchni, czy na calości ?

Tez sie nad tym zastanawiam

Temat żywicy ciągle na tapecie ;) Kusi mnie żeby zrobić i w kuchni i w holu, i w wiatrołapie, ale muszę dograć sprawę i z mężem i z architektem. Najbardziej chciałabym białą żywicę w kuchni, a biała jakoś nie widzi mi się w holu. Z kolei zmieniać tam kolor- to już średnio może wyglądać. Moze więc szara? tzn. taka betonowa. W łazience raczej na bank będzie jednak biała.

Anula napisała, ze polerowana, tzn błyszcząca bardziej się rysuje niż matowa. Muszę pogadać z jej wykonawcą, bo A: jest niedrogi B: jest z Łodzi.

A ty chcesz żywicę na całości? Jaki masz pomysł?

 

No... troszku dawno nie zaglądałam, ale mam usprawiedliwienie - trza się było nieco wygrzać po tak upalnym polskim lecie ;) :cool:

Ale Ci zazdroszczę wygrzewania się na słonku. Chociaż i u nas jesień jak marzenie.

 

 

 

Mam daszek i piękny ci on :popcorn:

no wiesz co!!! I nic się nie chwalisz??? To kiedy wizja lokalna albo chociaż jakieś fotki na privka...

Tylko brakło dachówek, więc kawałek dokończą jak dojadą.

 

 

 

wiem że nieładnie się śmiać z czyjegoś nieszczęścia, ale...

http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif padłam...

 

Olguś, jak nie bardzo pęknięty, to zmontuj i zrób niespodziankę, tak jak miałaś w planach.

 

Powiem tylko, że niespodzianka się udała. Mąż bardzo się ucieszył, chociaż meczyku nie mogliśmy rozegrać.

A wieczorem ale była imprezka :D Stary się nie zapił na śmierć, ale żeby nie było, rozharatał sobie dużego palucha u nogi i zakrwawił całe mieszkanie...Na szczeście alkohol znieczula :D

I dzięki naszym fantastycznym znajomym :) w kwietniu jedziemy na sex weekend do Amsterdamu :popcorn: Jupiii!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olga - a jaki koszt tej żywicy? Nam się podoba strasznie, ale raczej nie braliśmy pod uwagę ze względu na kosmiczne ceny...

 

Daszkiem nie miałam kiedy się pochwalić, bo skończyli i następnego dnia wybyliśmy. Wolałabym wizję lokalną, bo pogadać na żywo to zawsze inaczej, ale chciałabym już taki całkiem skończony pokazywać, a wtedy nie wiem jak z pogodą będzie - żebyśmy tam nie zamarzły.

 

 

Super że się udał plan - takie imprezy okupione ofiarą zawsze się najlepiej wspomina. My wielokrotnie wracamy do jednej, na której szwagier zalał sobie stopę woskiem z takiego sporego ogarka... - nic sobie generalnie nie zrobił, ale ten malowniczy, pełen ekspresji taniec...

 

A Ty kiedy będziesz mogła spożywać coś więcej niż colę i soczki?

 

Szokujesz my dear...

Co to za sex weekend?

Edytowane przez *milek*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mila, no to ja się piszę na wizję lokalną- warunki pogodowe nie mają znaczenia :) najwyżej jaki koksownik sobie sprawimy ;)

 

Żywicę Anuli i Monsanbii robił pan z Łodzi, za bdb pieniądze, bo ok 60 zł/m2 !!! Tym bardziej jestem ciekawa jak się dziewczynom podłoga sprawdzi.

 

Co to za sex weekend?

 

To się okaże w kwietniu :) Może na paleniu trawy się skończy :D w końcu to Amsterdam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty???? Ja czytałam o 300, a tu 60 zł?? Jakby to nie była ściema, to ja chcę!!! To jest jakaś firma? Są foty gdzieś?

 

Kochana, jak tylko dokończą i na dachu nie będzie śniegu - zapraszam (właśnie - muszę się przypomnieć hurtowni co z moimi dachówkami...). Może nawet już będzie... khem... troszkę bardziej posprzątane...?:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda? Do 100 to jest bdb pomysł :) Zdjęcia są w dzienniku u Anuli, o tu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163255-Dziennik-Anuli/page16

 

ale nie pamiętam na której str. :( U niej żywica jest w garażu i kotłowni i chyba jeszcze w pralni.

W opcji kuchnia i łazienka ja mam raptem 25 m2, mam nadzieję, że wykonawca przyjmie takie zlecenie...

 

No i ostatecznie wyklarował mi się pomysł łazienki dolnej, teraz muszę się nim podzielić z arch, żeby to jakoś zgrabnie "opakować", no a później trzeba będzie jeszcze Starego do tego pomysłu nakłonić. Chcemy w jednej łazience drewno na podłodze albo panele "deska pokładowa" i Stary myślał o dolnej, ale ja mam na nią bardziej "odpałowy" pomysł :D drewno wyląduje więc raczej w naszej przy sypialni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano trzeba by. Ja oczywiście mam wszędzie równo. Może to i dobrze, bo jak byłam na etapie wylewek, to znałam wykonawców od żywicy po 300zł/m2 i decydowałam się na gres.

Żywica ma jakieś 3mm.

 

Odpałowa to może za dużo napisane, ale koncepcja jest taka: na podłodze biała żywica, ciemnoszare płytki. No i jedna ściana, na prawo od wejścia, nic na niej nie będzie, tzn. zero sprzętu- i tu bym chciała wielki kolaż naszych zdjęć przeróżnych, bardzo kolorowych. Zdjęcia z wakacji, imprez, dzieci, no i oczywiście kilka z budowy. Całość wydrukowana na wielkich foliach samoprzylepnych. Pomysł chodził mi po głowie od dawna. Utwierdziłam się jednak ostatecznie po obejrzeniu wystawy fotografii lomo w stowarzyszeniu mojej siostry- cudo. Teraz muszę znaleźć program do stworzenia takiej kompozycji. Myślę, że na moją ścianę wejdzie min. 1000 zdjęć.

Do tego jak najprostsze w formie, kanciate umywalka i kibelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nie ma sprawy Piotrze :) Nareszcie mogę się wykazać :D Tzn. ja dzisiaj napiszę pokrótce o co chodzi, a Stary jak już wróci z piłki dopisze szczegóły, bo to on spuszczał.

Spuszczaliśmy wodę z całego domu: kaloryfery, podłogówka, krany i inne takie.

Potrzebne będą: sprężarka,wiadro, gumowe rękawice, ktoś do pomocy lub komórka z funkcją kamery ;) kilka godzin wolnego czasu i sporo samozaparcia. W porze tuż przed przymrozkowej radzę założyć pod gumowe rękawice jeszcze jakieś zwykłe, będzie cieplej w paluchy, bo woda pieruńsko zimna, a trochę trzeba się w niej pobawić.

Z kaloryferów spuszcza się wodę gdzieś koło pieca, przynajmniej u nas. Z podłogówki w rozdzielaczu. Im więcej obwodów, tym więcej roboty. Z tego co widziałam, to żadna filozofia, pakujesz rurkę od sprężarki w rurkę od podłogówki, podstawiasz wiadro i jazda. Dla lepszego ciśnienia trzeba coś jeszcze przycisnąć palcem :D ale to już Stary objaśni.

 

Mila, będziecie w sobotę koło południa na działce???Daj znać kiedy będziecie, możemy zajechać z szampanem lub gorącą kawą- do wyboru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...