Cybex-House Komentarze

[sylwerson]

odpływy ścienne Geberita, stelaż kibelkowy Tece i drugi Geberit, ceramika Linea Blue, za radą dziewczyn, armatura Kludi, wanna Koło Modo, kabina prysznicowa szklana całkiem, bez brodzika

+płytki ścienne (tyle, że u nas nie będzie ich za dużo - tylko pod prysznicami i nad wanną) i podłogowe

do tego zabudowa kg geberitów, wanny i rur, które było widać

 

nie liczyłam jeszcze oświetlenia, pstryczków i jednego przycisku do Geberita

[olgusieniunieczka]

A, to kosztowały pewnie tyle, bo to ścienne. Chinole chyba jeszcze nie robia zamienników

Ja na ceramikę, tez na 90 % jestem zdecydowana z Linei. A wannę masz stalową czy akrylową?

[Martinezio]

Olga: oj, żebyś się nie przejechała kiedyś Chinole robią wszystko, co tylko się da Jak nie widziałaś, to uwierz na słowo - robię w firmie, która ma koszachty z chinolami :>

[sylwerson]

akrylową

 

chińczyka bym w ścianie nie schowała - umywalkę jakby co łatwo wywalić i zastąpić

[olgusieniunieczka]

No i stało się. Z dniem dzisiejszym staliśmy się szczęśliwymi/nieszczęsliwymi (niepotrzebne skreślić ) posiadaczami kredytu na lat 20...

No niestety, ale i stety, bo dzięki temu wprowadzimy się w tym roku.

 

Kurde nie wiem od czego teraz zacząć. Już przyzwyczaiłam się do ślamazarnego budowania A tu trzeba się spiąć, żeby jak najszybciej zamieszkać.

 

Sylwia, dzęki za możliwość pomacania tynku. Szkoda, że pogoda do bani.

Wiesz już jakie drzwi wew. będziesz zamawiała? Może celujesz w Pol-skone? No bo, wiesz w kupie raźniej, może jakąs lepszą cenę wynegocjujemy ?

[sylwerson]

Kredyt - brawo!

 

Co do drzwi, to stolarz chyba - mam ościeżnice różnych wymiarów. Pan stolarz dzisiejszy za czyste żywe drewno chciał 1000zł/szt/para drzwi z ościeżnicą. A ten, co nam robi schody, bąknął coś o 500. Bierzemy więc raczej te za 500, chociaż one je pewnie długo będzie robił, gdyż po godzinach. Ale coś za coś jednak.

 

Poza tym mam na drzwi swój pomysł i nie znalazłam takich w ofercie niczyjej.

[olgusieniunieczka]

A, chyba, że tak.

A ze stolarzem jesteś dogadana? Tani jakiś? Nie pytram czy dobry, bo jak chcę tak banalnie proste schody, że chyba nie da się ich spierniczyć. A wyceny z salonów były dla mnie nie do przyjęcia: 9-14 tys, za same tylko stopnie dębowe olejowane, bez poręczy, listew i innych bajerów !!!

 

Okazuje się, że kompletnie nie jestem przygotowana do tej wykończeniówki... płytki nie wybrane, w popłochu zastanawiamy się gdzie zrobić żywicę i czy w ogóle, znowu zaczęlam coś kombinować przy "przyklepanym" projekcie kuchni, ech. Dobrze, że chociaż panele wybrane i kostka brukowa :D

[meg60]

Witaj Olu!!! Widzę, że zaczynacie działać??? Super!!! Życzę powodzenia!

 

u nas też po świetach akcja - WYKOŃCZENIÓWKA!M

[olgusieniunieczka]

Hej, Meg, no właśnie wczoraj czytałam To będzie dobry sezon na przeprowadzki

[meg60]

noooo, ja już w połowie czerwca!!! mam nadzieję, że pogoda dopisze i wszystko doprowadzimy do szczęśliwego końca........a za was trzymam kciuki też!!!

[Basia_KRK]

Hej, Meg, no właśnie wczoraj czytałam To będzie dobry sezon na przeprowadzki

I ja również się pod tym podpisuję U nas plan na przełom lipca i sierpnia

[olgusieniunieczka]

Ha! To tak jak u nas Co prawda w połowie czerwca wyjeżdzam na 2 tyg. nad morze z dziećmi, ale liczę, że mąż da sobie radę. Zabieram mądrą komóreczkę i laptopa- damy radę. Ludzie budują całe domy na odległość

[olgusieniunieczka]

Usiłowałam przez weekend nadać ostateczny kształt kuchni. Tymczasem nowy Ikea Planner mnie mile zaskoczył i tym sposobem powstały wersje do literki G

Wersje różnią się od siebie szczególami, właściwie układ mebli jest już stały. Teraz czas ustalić kolory i blat. Okazuje się, że sporo też zalezy od koloru podłogi. Przypominam jeśli się dogadam z Żywicowym będzie biała żywica, jeśli gres- to szary. Pochwalę się Wam oczywiście moimi wypocinami, ale wieczorem. I oczywiście o poradę poproszę.

A teraz dalej do obdzwaniania wykonawców.

[tutli_putli]

No i stało się. Z dniem dzisiejszym staliśmy się szczęśliwymi/nieszczęsliwymi (niepotrzebne skreślić ) posiadaczami kredytu na lat 20...

No niestety, ale i stety, bo dzięki temu wprowadzimy się w tym roku.

 

Kurde nie wiem od czego teraz zacząć. Już przyzwyczaiłam się do ślamazarnego budowania A tu trzeba się spiąć, żeby jak najszybciej zamieszkać.

 

Sylwia, dzęki za możliwość pomacania tynku. Szkoda, że pogoda do bani.

Wiesz już jakie drzwi wew. będziesz zamawiała? Może celujesz w Pol-skone? No bo, wiesz w kupie raźniej, może jakąs lepszą cenę wynegocjujemy ?

 

Olga to możemy sobie piątki przybić bo my tez w tym samym dniu staliśmy niżej wymienionymi posiadaczami i mam ten sam problem i ból głowy od nieustannego wybierania rożnych ofert materiałowych i castingów na wykonawców;)

Co do drzwi j też oglądałam ostatnio Pol-skone ale dobili mnie faktem, że model który mnie się podobał ma opaskę z papierowej okleiny i różni się nieznacznie odcieniem od samych drzwi

[olgusieniunieczka]

Uuuu... no ale za taką cenę, czasem trzeba przymknąć oko. Chociaż zastanawiam się ile właściwie będzie nas kosztowało skrzydło, jeszcze nie wyceniałam. Bo model wyjściowy jest bardzo skromny. Myślicie, że warto dopłacać do pełnych drzwi czy "plastry miodu" też akustycznie nie są takie złe. Myślę o łazience, kotłowni. Nie wiem co z pokojami dzieci... Dopłata do regulowanej ościeżnicy, dopłata do chowanych zawiasów, do chromowanych a nie złotych okuć itp, itd. z 800 zł za parę się zrobi jak nic.

Tutli, nie wiem czy trafiłaś do dziennika Oliwki, ona też w Ł buduje. Ma mieć namiar na stolarza znajomych, które fajne drzwi robił coś za 1000zł- może warto iść tym tropem?

 

Dobra, temat kuchni powraca. Oto inspiracje:

 

 

a wyszło jak zwykle w programie Ikei, więc się nie czepiajcie, że podziały nie równe, że żaluzja nie pasuje i takie tam. Ja to wszytko wiem będzie pod linijeczkę, tam gdzie żaluzja normalnie lakierowana szafa.

1. wersja białe fronty lakierowane z ciemną podłogą-gres i drewnianym blatem

2.wersja z białą podłogą z żywicy

3.Wersja z szarymi szafkami stojącymi i blatem też szarym

4. szara zabudowa wysoka, biały blat i niskie szafki- wiszące żółte

5.no comments

6. j.w tyle, że blaty drewniane

 

Dylematy do rozwiązania:jaka podłoga? Ciemny gres czy biała żywica? Białe kafle nie wchodzą w grę.

Czy drewniany blat będzie korelował z trochę pop-artowym, kolorowym wystrojem? Kolorowe krzesła, ściana przy stole cała w kapslach od piwa?

Czy wersja 5 nie za sterylna? Boję się, że na białym blacie widać będzie każdy okruszek, a sterylność pomieszczenia zakłóci byle co pozostawione na blacie.

Czy wersja z zółtymi wiszacymi szafkami nie będzie przesytem w mojej kuchni? Na inspiro- to jedyny kolorowy akcent pomieszczenia, ja planuję kapsle, kolorowe krzesła, może jakieś kolorowe obrazki na ścianie przy tarasie. Boję się, że będzie za dużo dobrego. No i czy taki kolor się nie opatrzy. Zawsze byłam zwolennikiem spokojnej bazy i szaleństwa w dodatkach.

Pomóżcie. Może wpadniecie na jakiś inny genialny pomysł.

[Basia_KRK]

Jak dla mnie wersja 6 the best

[olgusieniunieczka]

A może szafki wiszące dać w jednej lini?

 

 

Dzięki Basiu. A jakieś preferencje co do koloru podłogi?

Wersja nr 6- 1 głos

 

Ta kuchnia też bardzo mi się podoba, szczególnie półwysep, szczególnie noga Niestety poza moim zasięgiem cenowym, pewnie nawet gdybym chciała zrobić taką nogę "inspirowaną" u stolarza.

[yuka]

Hej Olga, no zagwozdkę masz, nie powiem...

Ja bym nie dawała zółtych szafek... to po moich doświadczeniach z czerwoną ścianą, chyba będę ją przemalowywać na szaro;)

Według mnie lepiej wyglądają szafki w jednej lini, chociaż nie powiem, to "rozjechanie" też ma swój urok:yes:

Co do podłogi... na tych wizualkach bardziej mi szara pasi... ale pod warunkiem, że nie będzie za ciemna.

Reasumując- ostatnia wizka;)

[tutli_putli]

O kurcze ja bym chyba nie dawała takiej gładkiej białej podłogi w kuchni bo będziesz tylko na mopie śmigać. Ja mam teraz bardzo jasne gresy i widać nawet ślad po czystej wodzie (zaraz robi się z tego przykurzona plamka) chociaż w sumie sama rozważam czarno biała szachownicę u siebie;) Byłabym również za jasno szarym kolorem podłogi w Twojej kuchni.

Oliwce już pisałam, jak zdobędzie ten namiar na stolarza to ma mi podesłać. Niestety białe drzwi, które ja bym chciała u Klimka i Klusia model Klasik kosztują ze wszystkimi duperelami coś o koło 3 tysięcy za 1szt (x 9) to daje jakaś masakryczną kwotę. Dla tego szukam jakiejs tańszej alternatywy 1000zł za takie drzwi to byłaby bajka, ale będzie trudno kogos znaleźć co mi takie zrobi za te pieniądze. Najtańsze jakie znalazłam to Porta wychodziło coś koło 1400zł za sztukę z pełnym wyposażeniem i okuciami na zewnątrz.

[marek1910]

Cześć,

dla mnie wersja nr.6 z szafkami w jednej linii