Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mariusz

 

odnosnie 1 troche to u mnie inaczej działa bo nie raz brakuje mi np 0,4 czy 0,6 stopnia do progu z programu i palnik nie zalacza sie

Dzieje się tak ponieważ temp. załączenia palnika jest zaokrąglana w dół do pełnego stopnia.

Np. żądana temp zasilania wynosi 35,6 st, histereza 10 to palnik załączy się gdy temp. wody spadnie do 24,9 st.

Jeśli chodzi o min. temp. zasil. 35 st w opisie param.3C to dotyczy to kotła bez FW 100, bo wtedy rzeczywiście min. zasilania to35 st, a prz FW 100 może być niższa.

W pozostałych kwestiach to Odyseuszek i Ty w poprzednich postach powiedzieliście wszystko.

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Drodzy,

dotyka mnie problem wspominany tu przez kolegów, o puszczaniu gorącej wody podczas grzania zasobnika w obieg ogrzewania. Jestem już po wymianie zaworu trójdrogowego, co raczej niewiele dało, ale chciałbym zapytać, czy ktoś z Was nie dysponuje przekrojem tego zaworu stosowanego w Ju ZSB14... ? Będę co prawda prosił serwisanta o kolejną wizytę (wymiana płyty pewnie), ale przez czystą ciekawość chciałbym pojąć działanie tego nieszczęsnego zaworu. Jakoś nie trafia do mnie, że ten zawór nie wymaga jakiejś regulacji położeń, czegoś w rodzaju kalibracji, tylko silnik kręci go w jedną i w drugą stronę do końca?

Witam

pierwszy raz tutaj, posiadacz, od roku, wiadomojakiego kotła. Po przeczytaniu kilkudziesieciu postów z forum oraz dwugodzinnej rozmowie z serwisantem Junkersa trochę mi się kręci w głowie, ale do rzeczy ;-).

Pierwsze, to może odpowiem na 2 pytania które pojawiły się na forum, a nie zauważyłem odpowiedzi, jeśli były sorki.

1. FB10 nie posiada podświetlenia wyświetlacza - przynajmniej ten mój ;-).

2. Charakterystyczny stukot w kotle przy przełączaniu zasilania z CO na CWU to podobno zawór trójdrożny i ten typ "tak ma", w jedną stronę działa siłownik, a w drugą jakaś sprężyna która powoduje ten hałas, serwisant powiedział żeby sie nie martwić. Więc karnie przestałem.

 

A teraz parę pytań, może ktoś będzie uprzejmy odpowiedzieć.

Mam 2 obiegi: grzejniki (sterowane 100% wg. temp wew. z FB10) i podłogówka oraz pogodynka FW200 do całości - oba obiegi mniej więcej grzeją równe kubatury, krzywe grzania poustawiane wg. standardowych ustawień. Chciałem popracować trochę nad oszczędnością kotła, jeśli się da i wg. tego założenia że lepiej dłużej na mniejszej mocy, niż odwrotnie.

Serwisant przy uruchomieniu i teraz po przeglądzie ustawił mi gałkę (lewą) mocy CO na kotle na 6, uprzednio ją sam skręciłem na 2 lub 3 i przy obecnej umiarkowanej zimie miałem wrażenie, że kocioł jest oszczędniejszy bez zauważalnego obniżenia komfortu cieplnego. Serwisant argumentował że obniżanie temp. na wyjściu nie zmniejsza mocy palnika, który i tak może grzać na full, ale rozumiem, że potrzebnej mocy powinno być mniej jeśli wodę grzeje sie do 40, a nie do 50 stopni np. jak wynika z krzywej grzewczej. Ale takie działanie mam wrażenie jest nienaturalne i lepiej zmienić krzywą grzewczą. I może pytanka:

1. czy jeśli przestawiacie krzywe grzania na regulatorze pogodowym, ustawiając pkt pocz i końcowy, to czy jeszcze coś zmieniacie np. w ustawieniach kotla lub innych stawieniach, czy można sie "bawić" samymi krzywymi grzania? czy zalezy to od więcej czynników?

2. czy ktoś ma może doświadczenie z ustawieniem krzywych na obiegu grzejnikowym (tutaj widzę największy potencjał oszczędności), ale innych niż podłogówkowych do odpowiednio przewymiarowanych grzejników? mam wrażenie, że moje grzejniki jedak potrzebują wyższej temp. niż podłogówka.

3. I z innej mańki, czy robicie termiczną dezynfekcję zbiornika, jak często?

 

pozdrawiam

1. czy jeśli przestawiacie krzywe grzania na regulatorze pogodowym, ustawiając pkt pocz i końcowy, to czy jeszcze coś zmieniacie np. w ustawieniach kotla lub innych stawieniach, czy można sie "bawić" samymi krzywymi grzania? czy zalezy to od więcej czynników?

2. czy ktoś ma może doświadczenie z ustawieniem krzywych na obiegu grzejnikowym (tutaj widzę największy potencjał oszczędności), ale innych niż podłogówkowych do odpowiednio przewymiarowanych grzejników? mam wrażenie, że moje grzejniki jedak potrzebują wyższej temp. niż podłogówka.

3. I z innej mańki, czy robicie termiczną dezynfekcję zbiornika, jak często?

 

1. Ja zmieniałem tylko krzywe, ew. ograniczałem moc maksymalną w samym piecu, żeby nie startował "z piskiem opon" :)

2. U mnie grzejniki są chyba standardowe - nie wiem jakie byłyby przewymiarowane. W każdym razie kiedy pracowałem nad ustawieniami (przed przeprowadzką) otworzyłem wszystkie termostaty i ustawiałem krzywe tak, aby uzyskać maks. 21 stopni C na piętrze. Nastawy to 29 pocz., 48 końc., 52 max. Wpływ pomieszczenia 0. Trzyma wszystko jak należy, nastawy temperatur mam na poziomie 19oC w dzień, 18,5oC w nocy. Problem mam tylko z tym ich przegrzewaniem kiedy kocioł grzeje zasobnik, więc w tej chwili i tak przykręcam termostatami.

3. Z automatu, co dwa tygodnie.

1. Ja zmieniałem tylko krzywe, ew. ograniczałem moc maksymalną w samym piecu, żeby nie startował "z piskiem opon" :)

2. U mnie grzejniki są chyba standardowe - nie wiem jakie byłyby przewymiarowane. W każdym razie kiedy pracowałem nad ustawieniami (przed przeprowadzką) otworzyłem wszystkie termostaty i ustawiałem krzywe tak, aby uzyskać maks. 21 stopni C na piętrze. Nastawy to 29 pocz., 48 końc., 52 max. Wpływ pomieszczenia 0. Trzyma wszystko jak należy, nastawy temperatur mam na poziomie 19oC w dzień, 18,5oC w nocy. Problem mam tylko z tym ich przegrzewaniem kiedy kocioł grzeje zasobnik, więc w tej chwili i tak przykręcam termostatami.

3. Z automatu, co dwa tygodnie.

 

Dzięki za info.

Ad 1) Serwisant mówił, że kocioł startuje podobno od mocy minimalnej i dopiero, zdaje sie po 3 minutach, ją zwiększa i nie pamietam czy stopniowo, czy na maxa aby uzyskać temp wody na wyjściu zgodnie z krzywą. Z drugiej strony mówił rzeczywiście, że jeśli chcieć oszczędzać to głównie zaleca redukcję mocy kotła. No nic potestuję.

Ad 2) Piszesz o nastawach temp. wewn? A jak wpływ temp. pomieszczenia ustawiony na 0, to kocioł to w ogóle bierze pod uwagę temp wew.? Tylko w sumie co miałby brać w tym przypadku, żeby przestać grzać? Coś sie zakreciłem.

Kocioł startuje z mocą ok. 80% mocy maksymalnej i nie bierze pod uwagę ograniczenia mocy maksymalnej przez użytkownika - sprawdzone empirycznie - dopiero po kilkunastu sekundach obniża do mocy wynikającej z krzywej grzewczej, ale nie wyżej niż moc maksymalna ustawiona przez użytkownika.

Ad 2) Piszesz o nastawach temp. wewn? A jak wpływ temp. pomieszczenia ustawiony na 0, to kocioł to w ogóle bierze pod uwagę temp wew.? Tylko w sumie co miałby brać w tym przypadku, żeby przestać grzać? Coś sie zakreciłem.

 

Tak, nastawy temperatury w programach grzania/oszczędzania. Jeśli wpływ jest ustawiony na 0, to teoretycznie kocioł nie bierze pod uwagę temperatury zmierzonej na czujnikach wewnątrz (FB10/FW200 u mnie).

Tam, gdzie mam podłogówkę, wpływ mam na 80% - czasem dopalam Jotulem, więc po to, żeby nie grzać podwójnie.

 

A co bierze pod uwagę żeby przestać grzać to już chyba kiedyś pisałem: http://tnij.org/fne6848

Edytowane przez maczekg

do odyseuszek:

a może to zależy od ustawienia param. "prędkość rozgrzewania", u Ciebie było "komfortowo", żeby zrobić to jak najszybciej, a mój serwisant mówił o trybie "oszczędnie" ustawionym u mnie, jakoś w ten deseń to musiałoby działać

 

do maczekg:

info z linku jest zapewne blisko rzeczywistości, natomiast dalej jestem ciekaw jaki trigger wstrzymuje grzanie przy sterowaniu w 100% pogodowym

 

poczytałem jeszcze o tej dezynfekcji termicznej, oczywiście nie w instrukcji junkersa, bo jej autor (myślę, że aktualne dla znakomitej większości tej braży), jest zapewne jakoś dotkliwie karany za każde dodatkowe słowo które cokolwiek, komukolwiek mogłoby wyjaśnić, i co ważne, to dezynfekcję należałoby robić co tydzień i to całej instalacji wodnej do punktów końcowych

Witam,

kocioł pracuje u mnie pierwszy sezon, cicho miło i oszczędnie. W całym domu podłogówka, system kantherm, regulatory plus silowniki na kazde pomieszczenie.

Jednak od pewnego czasu słyszę dziwny dzwięk. Jak kocioł się włącza i rozgrzewa do ok 30-31 stopni i wówczas słyszę dzwięk "jakby słoć na trąbie grał".

Wydobywa się on z komory mieszania na górze kotła.

Dzwięk ten zazwyczaj trwa około 1-2 sek i ustaje - później cisza….aż do rozłączenia palnika i ponownego startu …. Zazwyczaj po tym dzwięku piec rozłącza palnik (pokrętło na 1) - ok 35-37 stopni.

Komora ta ma rurę powrotną w kierunku dołu pieca - taka zakrzywiona. Jak przytkam palcem ten otwór na dole to słyszę podobny dźwięk wydobywający się z komory mieszania jak podczas rozgrzewania.

Teraz pytanie:

- co jest przyczyną takiego zachowania ??

- czy to oznaki uszkodzenia wew. membrany - bo chyba takowa w środku jest wg instrukcji??

- czy szukać gdzieś indziej przyczyny???

 

A.

Edytowane przez Elfir
Zacznij od dociśnięcia rury dolotowej do jej gniazda, u mnie trąbiła jak się lekko wysunęła.

 

które dokłądnie miejsce masz na myśli? tej rury dolotowej do dołu???

a wogóle co za zadanie ma takie ustrojstwo przy kotle z komorą zamkniętą?? powietrze atmosferyczne do czego????

 

No nic popróbuje i dam znać.

Zamknięta komora nie oznacza, że kocioł działa bez powietrza :-)

Właśnie tą rurą zasysa powietrze do spalania, cała przestrzeń gdzie jest wymiennik jest uszczelniona. Rura jest montowana na wcisk - miejsce łączenia jest przy komorze mieszania. Jak ją "przesuniesz do góry" to odłączysz ją od komory mieszania.

Zamknięta komora nie oznacza, że kocioł działa bez powietrza :-)

Właśnie tą rurą zasysa powietrze do spalania, cała przestrzeń gdzie jest wymiennik jest uszczelniona. Rura jest montowana na wcisk - miejsce łączenia jest przy komorze mieszania. Jak ją "przesuniesz do góry" to odłączysz ją od komory mieszania.

 

niestety nie mogę sprawdzić o czym piszemy bo dopadł mnie wyjazd :)

!ale! - trochę mój światopogląd się burzy z tym zasysaniem powietrza - to jak z tym w końcu jest;) po co ta rura.

Powietrze do spalania jest dostarczane/pobierane szychtem kominowym do komory spalania - to jakie powietrze i w jakim celu jest pobierane do tej komory mieszania - jeśli to nie tajemnica:)

Ta rura zasysa powietrze z wnętrza obudowy, tworzy się podciśnienie i z szachtu powietrze jest zaciągane do obudowy. Według mnie to taki rodzaj filtra osadnikowego, jeśli coś zostanie zaciągnięte z szachtu to pozostanie na dolnej półce obudowy - np. osa/pszczoła takie truchło znalazłem u siebie. Żadne inne powietrze nie jest podawane do komory mieszania.

Witam. Jestem nowym użytkownikiem smarta ZSB 22. I miałem pewne problemy z zużyciem gazu.Jednak dzięki temu tematowi ogarnąłem mniej więcej co i jak ustawić, narazie jest ok. Ale do rzeczy mam pytanie bo nie znalazłem jak narazie podobnego problemu,do ZSB mam podpięty FW200 które steruje jednym obiegiem grzewczym w którego skłąd wchodzi podłogówka i kalafiory, podłogówka ma pompę podpięta do modułu Heattronic, po wyłączeniu grzania piec co kilka minut uruchamia pompy w celu sprawdzenia temperatury w instalacji(oczywiste) jednak załącza się również pompa podłogówki podobnie jest przy grzaniu CWU, skutek jest taki że co chwile mam ciepłą i zimną podłogę wiem że można zainstalowć IPM1 lecz koszt tego modułu jest znaczny nie ma jakiegoś tańszego rozwiązania???

Pozdrawiam i liczę na pomocne rozwiązanie zauważyłem czytając temat iż jest kilka osób obeznanych w temacie może ktoś coś zaproponuje.

Witam wszystkich.

 

Użytkuje kociołek pierwszy sezon w nowo wybudowanym domu 150 m2

Co prawda instalacja jeszcze nie w pełni działa jak powinna ale generalnie parter podłogowka grzeje jak powinna.

Pytanko.

Ile przy dzisiejszych temperaturach spalają gazu wam wasze Smarty???

 

Oczywiscie proszę o podanie temp. noc dzień. (Wiadomo w każdym miejscu inna)

 

Pozdrawiam

z góry dzięki za odpowiedzi

Natomiast u mnie po ustawieniach podobnych do mariuszwa przy 138 m spalanie wychodzi jak narazie 5 m3 ogrzewanie od 7 do 21.30 - 20,5 stopni w pozostałych godzinach oszczędz, 19 stopni. + cwu + kuchnia. Przy okazji ponawiam pytanie odnośnie mojego problemu opisanego powyżej. Czy ktoś może coś zaproponować???
Witam. Jestem nowym użytkownikiem smarta ZSB 22. I miałem pewne problemy z zużyciem gazu.Jednak dzięki temu tematowi ogarnąłem mniej więcej co i jak ustawić, narazie jest ok. Ale do rzeczy mam pytanie bo nie znalazłem jak narazie podobnego problemu,do ZSB mam podpięty FW200 które steruje jednym obiegiem grzewczym w którego skłąd wchodzi podłogówka i kalafiory, podłogówka ma pompę podpięta do modułu Heattronic, po wyłączeniu grzania piec co kilka minut uruchamia pompy w celu sprawdzenia temperatury w instalacji(oczywiste) jednak załącza się również pompa podłogówki podobnie jest przy grzaniu CWU, skutek jest taki że co chwile mam ciepłą i zimną podłogę wiem że można zainstalowć IPM1 lecz koszt tego modułu jest znaczny nie ma jakiegoś tańszego rozwiązania???

Pozdrawiam i liczę na pomocne rozwiązanie zauważyłem czytając temat iż jest kilka osób obeznanych w temacie może ktoś coś zaproponuje.

 

Nie za bardzo się znam ale mam chyba podobną kotłownię., Też 223C. Ale pompy mam załączane za pomocą sterownika TMK z czujnikiem temp w zasilaniu przed sprzęgłem. Nie do konca rozumiem dlaczego co chwilę masz zimną i cieplą podłogę ? To co jak piec pracuje to pompa się wyłącza ?

 

Z ciekawości jaki masz projekt domu ?Chciałbym porównać spalanie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...