Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł Junkers Cerapur Smart ZSB 14-3C w praktyce


lukasz_p

Recommended Posts

Ja ten czujnik w zasobniku wsunałem max do końca oraz uszczelniłem wełną.

Ale to raczej nie to.

Spróbuj ustawić wyzsze temepratury i zobacz co się stanie np 40 stopni. Może spadki temperatury sa za małe?

 

Ja też dosunąłem do końca :oops: :wink:

OK, jutro ustawię np 40 i 30 stopni i zobaczymy ...

 

pozdrawiam, majki

 

No dobra, ustawiłem wode na 40 stopni i kocioł ją podgrzał, zobacze czy jutro tez będzie utrzymywał temperaturę ...

Co do zasobnika mam Qik 160l netto. Kocioł pięknie podgrzewa wodę, szybko. Czy wody starczy to nie wiem, bo jeszcze nie mieszkamy.... Ale zakłądam że na 2 łazienki i kuchnię powinno ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

NIe mam aż takich sytuacji :lol:

Niemniej jednak po ok 10-15 minutach mam znowu ciepłą wodę. Poza tym mniejszy zasobnik to chyba mniejsze straty przez ścainki zbiornika (chyba ?)

Ważniejsze jest dla mnie niska moc kotła dla CO.

 

Ja byłem już zdecydowany na zasobnik 120l dla tego kotła, ale instalator zaczął mnie przekonywać, że przy 2 łazienkach mogą być problemy z ciepłą wodą (szczególnie za względu na niewielką moc kotła). Teraz zaczynam się łamać czy dla spokoju ducha jednak nie wziąć baniak 150l ...

 

NO to co innego, jak masz 2 łazienki.

Ja mam jedną dużą (wanna i kabina), kuchnia i wc.

Ja pewno w Twoim przypadku wziąłbym 150l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam na wiosnę kupić zasobnik. Zdecydowany byłem dotychczas na Biawara 160l. Ostatnio jednak zastanawiam się czy nieco nie dopłacić do zasobnika z dwoma wężownicami 220 litrów tak by w przyszłości móc myśleć o solarach. W związku z tym mam pytanie - czy ten malutki junkers wydoli spokojnie z tak dużym zasobnikiem???

 

220 litrów to trochę malo jeśli myślisz o solarach. pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam na wiosnę kupić zasobnik. Zdecydowany byłem dotychczas na Biawara 160l. Ostatnio jednak zastanawiam się czy nieco nie dopłacić do zasobnika z dwoma wężownicami 220 litrów tak by w przyszłości móc myśleć o solarach. W związku z tym mam pytanie - czy ten malutki junkers wydoli spokojnie z tak dużym zasobnikiem???

 

220 litrów to trochę malo jeśli myślisz o solarach. pozdr adam

Ja mam 200l z dwoma wężownicami i spokojnie daje radę.

Jakby ktoś chciał pytać jak współpraca z solarami - nie wiem - dopiero będę je sobie budował :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

220 litrów to trochę malo jeśli myślisz o solarach. pozdr adam

Ja mam 200l z dwoma wężownicami i spokojnie daje radę.

Jakby ktoś chciał pytać jak współpraca z solarami - nie wiem - dopiero będę je sobie budował :wink:

 

:) 200 litrów to trochę mało z tego względu, że taką ilość w średnio słoneczny dzień masz podgrzaną do południa i reszta pracy solarów nie istnieje. Im większy zasobnik dla solarów tym na dłużej możesz zgromadzić ciepłą wodę i nawet jak następnego dnia słońca jest mniej to i tak dzień wcześniej miałeś zapas wody podgrzany np. do 60-80 stopni. pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

220 litrów to trochę malo jeśli myślisz o solarach. pozdr adam

Ja mam 200l z dwoma wężownicami i spokojnie daje radę.

Jakby ktoś chciał pytać jak współpraca z solarami - nie wiem - dopiero będę je sobie budował :wink:

 

:) 200 litrów to trochę mało z tego względu, że taką ilość w średnio słoneczny dzień masz podgrzaną do południa i reszta pracy solarów nie istnieje. Im większy zasobnik dla solarów tym na dłużej możesz zgromadzić ciepłą wodę i nawet jak następnego dnia słońca jest mniej to i tak dzień wcześniej miałeś zapas wody podgrzany np. do 60-80 stopni. pozdr adam

Ja to wiem ale zakładasz, że solary będą działać z wydajnością taką jak fabryczne i będa miały tak ze 4m2 netto. To będa samoróbki których zadaniem będzie podgrzanie właśnie tych 200l, nie 300 nie 500 ale 200 abym mógł po południu ją wykorzystać. Mam dokładnie tak jak chcę 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wiem że do solarów to by tak zbiornik min 300 litrów pasował.. Ale czy ten kocioł wydoli spokojnie z podgrzaniem takiej ilości w czasie, gdy solary nie będą działać???

 

Mam jeszcze jedno pytanie - mam podłączone pompy obiego we co tak jak to zostało opisane wyżej, czyli do odpowiedniego zacisku na kotle. Dzisiaj zauwazyłem, że od czasu do czasu wyłączają się one i włączają.. Wcześniej chodziły cały czas. Czy ma to związek ze wzrostem temp. na zewnątrz czy też coś się spieprzyło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle że spokojnie wydoli piec 13kW z takim zbiornikiem. Wężownice mają moce ok 23kW przy 70 st zasilania. W moim 150l zbiorniku wężownica także ma 23kW. Pytanie tylko jak długo będzie grzał tą wode w nim żeby osiągnąć zadaną temp. Zresztą w takim zbiorniku grzałki są dwie jedna w dolnej połowie do solara i ta w górnaj np do piecyka gazowego. I tak pełnych 300 l sie niegrzeje. Tylko tą w górnej części. Czyli można powiedzieć że połowa takiego zbiornika jest grzana. Czyli około 150l. Ja o "pełnym" systemie solarnym niemyśle wogóle. Jestem w tej grupie forumowiczów którzy uwarzają że jest to na dzień dzisiejszy zbyt drogie, a zwrot z inwestycji jest relatywnie długi. Mam rurki wyprowadzone na takowy jednak poczekam aż to zpowszednieje jeszcze bardziej i te naprawde dobrej jakości panele i całe systemy będą miały cenę dla mnie do przyjęcia :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie piec 14 kw zasila równiez baniak pod solary 300 litrów, ale podpieta jest tylko wężownica do górnych 150 litrów. Jak pisałam juz wcześniej 14tką cerapur ogrzewam spokojnie dom 250 metrów w te mrozy co były,choć hydraulik proponował piec o mocy 24kW.solary zamontujemy może kiedyś jak będą się opłacać :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariankossy

to dla podłogówki ma byc ustawione na "3" ( maksymalnie 50 oC),

dla niskotemp. grzejników na "6" ( ok. 75 oC ) pkt 7.7 instr. kotła

Mnie sie wydaje że w przypadku gdyby niebyło FW100 to właśnie tak by było. Jeśli jest to on przejmuje regulacje tych temperatur, a pokrętło służy tylko ograniczeniu ich maxymalnych nastawień. Jeśli ust pokrętło na 3 czyli max 50 jak piszesz to jeśli na sterowniku potrzeba 70st to niewiem czy pójdzie do tych 70st.

A wiesz co masz ustawione , jaki tryb???

Ja mam tak ustawione: " tryb pracy pompy 4 ",patrz : ustawienia serwisowe kotła

8.2.4 na str 41 instr. kotła

 

A widzisz tego to niesprawdziłem, to może być to :wink:

 

A sprawdziłeś czy na zewnatrz jest więcej niż +3 oC ????

A może to mieć znaczenie? wytłumacz

 

Może , jak na zewnątrz masz poniżej +3 oC to ci się pompa nie wyłączy bo programowo ma zadane działac ( pzamarzeniowo )

Odepnij czujnik temp zewn. lub ogrzej go tak do +5 /7 oC to pompka zacznie się wyłaczac.

Bawienie się ustawieniem-wyłączeniem pompki zostaw jak na dworze się ociepli.

 

Mnie sie wydaje że w przypadku gdyby niebyło FW100 to właśnie tak by było.

 

A co się stanie jak np. w nocy "padnie" przewód/fw100/ od kotła do ster i kocioł zacznie pracowac jakby FW100 " nie było ? :roll:

(gdy do podłogówki przy ust "6" popłynie woda +70oC zamiast max +45 oC)

a ogranicznik temperatury na zasilaniu ogrzewania podłogowego na to nie poradzi?

No chyba ze i on padnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie jak np. w nocy "padnie" przewód/fw100/ od kotła do ster i kocioł zacznie pracowac jakby FW100 " nie było ?

(gdy do podłogówki przy ust "6" popłynie woda +70oC zamiast max +45 oC)

 

Te 70 stopni jest chyba nierealne. Jeśli nawet padłby czujnik pogodowy i np. podawał jakąś absuralnie niską temp. (-30) to i tak krzywa grzewcza nie dopuści do wyższej temp. czynnika grzewczego niż te 50 stopni (zakladam,że w domu jest tylko podłogówka).

 

a ogranicznik temperatury na zasilaniu ogrzewania podłogowego na to nie poradzi?

No chyba ze i on padnie

 

Pytanie czy jest takowy?

Mnie np. hydraulik przekonuje, że to zbędne, bo piec daje odpowiednią temp. czynnika grzewczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie jak np. w nocy "padnie" przewód/fw100/ od kotła do ster i kocioł zacznie pracowac jakby FW100 " nie było ?

(gdy do podłogówki przy ust "6" popłynie woda +70oC zamiast max +45 oC)

 

Te 70 stopni jest chyba nierealne. Jeśli nawet padłby czujnik pogodowy i np. podawał jakąś absuralnie niską temp. (-30) to i tak krzywa grzewcza nie dopuści do wyższej temp. czynnika grzewczego niż te 50 stopni (zakladam,że w domu jest tylko podłogówka).

 

a ogranicznik temperatury na zasilaniu ogrzewania podłogowego na to nie poradzi?

No chyba ze i on padnie

 

Pytanie czy jest takowy?

Mnie np. hydraulik przekonuje, że to zbędne, bo piec daje odpowiednią temp. czynnika grzewczego.

Pytałam tylko, czy on nie zabezpieczy. Ja montowałam u siebie. Mam drewno na większości podłogówki, nie mogłam ryzykować :lol:

Kontrola podstawą zaufania :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o radę bo już mi pomysłów powoli zaczyna brakować.

 

Mam FW200, IPM2 i dwa obiegi - podłogówka z mieszaczem (zawór 3-drogowy + pompa) na parterze i kaloryfery na piętrze. Obieg z kaloryferami nie ma swojej pompy, wodę pędzi ta z pieca. Czujnik temperatury - pogodówka i ten w FW200 wiszącym w salonie z podłogówką. Na piętrze czujnika temperatury brak.

 

Cyrkulacja cipłej wody podpięta pod piec i działa (5E -> 1).

 

Dopóki piec chodził bez automatyki, było ciepło wszędzie (tylko miałem dość biegania kilka razy dziennie do pieca i kręcenia zaworem 3-drogowym).

 

Podłączyłem pompę i zawór pod pierwszy obwód IPM2, drugi w IPM2 mam nieaktywny (i nic nie jest tam podłączone). W FW200 pierwszy obieg (podłogówka) skonfigurowałem jako z IPM i mieszaczem, drugi - bez IPM i bez mieszacza.

 

Podłogówka działa pięknie, natomiast co do grzejników w drugim obiegu - mam wrażenie, że dostają za małą temperaturę zasilania (np. 40° gdy kazałem grzać pomieszczenie do 25°). Żądaną temperaturę zasilania wylicza na powyżej 70°, aktualną daje 35°-40°. Pokrętło na piecu mocno w prawo.

 

Czy nie powinien dawać wyższej temp. na grzejniki? W pokojach jest 20-21° (tylko skąd mu o tym wiedzieć, skoro nie ma tam czujnika temperatury) przy 25° żądanych. Na zewnątrz 2°.

 

A może uaktywnić drugą połowę IPM2, wpiąć mu czujnik temp. zasilania grzejników i skonfigurować na FW200 drugi obieg z IPM bez mieszacza? Tylko pompą to on sobie nie posteruje (jak wspomniałem brak dodatkowej pompy w obwodzie grzejników). Ale może wtedy kocioł zacznie wyżej grzać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...