tacim 24.02.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 no kurcze tak bo rurki są ciepłe. Dałem 50 stopni w obieg i rurki cieple ale na wakuometrach zero więc wychodzi tak jak by woda grawitacyjnie szła do góry a nie z ciśnienia pompy bo wakuometry ani drgną. Zawory sprawdzałem w miarę możliwości nic nie widze. Ale błedów nie pokazuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 24.02.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 tacim może pompa się zablokowała i nie tłoczy ? listek chodzi mi właśnie o ten komfort o ktorym krzyk123 pisze, czyli jak często będziesz musiał kręcić aby utrzymać w miarę stabilnie temperaturę zadaną w pomieszczeniu. Częściowo rozwiązuje to sterownik pokojowy który wyłączy pompę. pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 24.02.2010 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 no kurcze tak bo rurki są ciepłe. Dałem 50 stopni w obieg i rurki cieple ale na wakuometrach zero więc wychodzi tak jak by woda grawitacyjnie szła do góry a nie z ciśnienia pompy bo wakuometry ani drgną. Zawory sprawdzałem w miarę możliwości nic nie widze. Ale błedów nie pokazuje. ",,, Nie kupuj tego gówna z Allegro. Robionego siekierą. Jak pisałem wczesniej nadaje sie to jedynie na "zupę wakuometrową " nie do regulacji. Motor-Land Warszawa sprzedaje Colortune czy jakos tak tej własnie firmy. Podobno niezłe. Cena ok 300 zł....." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 25.02.2010 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 ja mam wsio purmo to chyba dobra firma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 25.02.2010 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 t listek chodzi mi właśnie o ten komfort o ktorym krzyk123 pisze, czyli jak często będziesz musiał kręcić aby utrzymać w miarę stabilnie temperaturę zadaną w pomieszczeniu. Częściowo rozwiązuje to sterownik pokojowy który wyłączy pompę. pozdr adam Na razie kotła stałopalnego nie planuję Jak przyjdzie co do czego to może kociołek z jakims prostym sterownikiem, co by tempe, utrzymywal w przedziale 35-50 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patrycja i paweł 25.02.2010 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Uwaga!!! Niestety dziś potwierdziłem u doradcy tachnicznego "KAN", że układ mieszjący do podłogówki nie nadaje się do współpracy z kotłem kondensacyjnym. Funkcję zabezpieczenia przed wzrostem temp, w tym przypadku spełni zawór trójdrogowy. Po prostu układ mieszjący miesza cały czas i nie ma możliwości puszczenia temp. z kotła. Tzn. przy zasilaniu 40 st. układ poda 30-32 i to wszystko. Mam jeszcze kominek z płaszczem wodnym i do niego rzeczywiście najlepszy jest układ mieszjący. (dom w całości podłogówka)Pozostaje dalej pytanie co teraz? Wywaliłem 3400zł na układ mieszający a grzejąc gazem musiałbym go wyrzucić, bo zabiera 20% temp. Zaznaczam, że hydraulik jednocześnie robił podłogówkę, gaz i kominek. Mam dostać z "KAN" schemat przerobienia układu mieszającego. Zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek_mf 25.02.2010 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Uwaga!!! Niestety dziś potwierdziłem u doradcy tachnicznego "KAN", że układ mieszjący do podłogówki nie nadaje się do współpracy z kotłem kondensacyjnym. Funkcję zabezpieczenia przed wzrostem temp, w tym przypadku spełni zawór trójdrogowy. Po prostu układ mieszjący miesza cały czas i nie ma możliwości puszczenia temp. z kotła. Tzn. przy zasilaniu 40 st. układ poda 30-32 i to wszystko. A to niby czemu? Teoretycznie przy otwarciu zaworu trójdrogowego na 100% masz na podłogówce temperaturę z kotła. Jeśli nie masz drugiego obwodu z grzejnikami to kocioł nie potrzebuje grzać do wyższej temperatury niż wymagana przez podłogówkę. Tylko od sterownika zależy jak się to będzie zachowywać. U mnie właśnie tak to działało, zanim zmusiłem go do grzania drugiego obiegu (grzejniki) - zawór szeroko otwarty (choć niekoniecznie na 100%) i piec grzejący w porywach do 40°, zwykle niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patrycja i paweł 25.02.2010 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 W moim układzie 77a jest zawór na powrocie, tak jak pisałem, mieszacz cały czas miesza zasilanie z powrotem, nawet jeżeli zasilanie to np 35 st. Wtedy temperatura zasilania na podlogę to ok. 27st. Nie mam drugiego obiegu z grzejnikami. I kocioł rzeczywiście grzeje tak jak mu każe sterownik. Tylko, że na woda przechodząc przez mieszacz wychyodzi z niego o 8st. niższa. W przypadku zasilania 50 st. wszystko jest cacy, ale po to się kupuje kocioł konensacyjny, żeby nie grzać do wysokiej temp. i zaoszczędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 25.02.2010 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 t listek chodzi mi właśnie o ten komfort o ktorym krzyk123 pisze, czyli jak często będziesz musiał kręcić aby utrzymać w miarę stabilnie temperaturę zadaną w pomieszczeniu. Częściowo rozwiązuje to sterownik pokojowy który wyłączy pompę. pozdr adam Na razie kotła stałopalnego nie planuję Jak przyjdzie co do czego to może kociołek z jakims prostym sterownikiem, co by tempe, utrzymywal w przedziale 35-50 stopni. Mój znajomy ogrzewa dom groszkiem i ma w kotłowni zawór mieszający na podłogówkę. Zawór jest bez żadnej automatyki pogodowej/pokojowej - zwykła ręczna wajcha. Twierdzi, że to mu wystarcza i kręci wajchą tylko kiedy są jakieś bardzo duże zmiany temperatur zewnętrznych (kilka razy w sezonie). Aha, w sypialniach ma grzejniki z termostatami i tam temp. jest regulowana precyzyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 25.02.2010 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 W moim układzie 77a jest zawór na powrocie, tak jak pisałem, mieszacz cały czas miesza zasilanie z powrotem, nawet jeżeli zasilanie to np 35 st. Wtedy temperatura zasilania na podlogę to ok. 27st. Nie mam drugiego obiegu z grzejnikami. I kocioł rzeczywiście grzeje tak jak mu każe sterownik. Tylko, że na woda przechodząc przez mieszacz wychyodzi z niego o 8st. niższa. W przypadku zasilania 50 st. wszystko jest cacy, ale po to się kupuje kocioł konensacyjny, żeby nie grzać do wysokiej temp. i zaoszczędzić. W praktyce pewnie tak bardzo Cię to nie boli, bo ważna dla kondensacji jest temp. powrotu, a nie zasilania. PS. Chociaż swoją drogą to masz jakiś egzotyczny ten mieszacz (co to zawsze musi coś pomieszać, nawet jak właściciel nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patrycja i paweł 25.02.2010 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Zorientowałem się, że chyba nie zrozumieliśmy się z jacek_mf. Zawór trójdrogowy jest w kotle a ja mówię o mieszaczu KAN w szafce rozdzielczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patrycja i paweł 25.02.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Trudno powiedzieć jakie to są straty. Ale jeżeli kocioł grzeje na 40st. a podłoga dostaje 30st. to oczywiste, że nie powinno tak być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 25.02.2010 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 U mnie się wyjaśniło nie była to wina kotła tylko filtr w instalacji był tak zarypany jak komin sadzą przeczyścił to mój hydraulik i w minutę wsio działa. Kurna nawet nie wiedziałem że na rurach mam filterek. Już wsio działa. Z temp mam problem ale to pózniej Wam napiszę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawos 27.02.2010 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2010 U mnie jest tylko ten junkers z pogodówką. Na parterze 3 grzejniki reszta podłogówka, na piętrze tylko jedna podłogówka w łazience i same grzejniki. Jeden rozdzielacz 5 sekcyjny na górze i 8 sekcyjny na dole. Żadnych mieszaczy i żadnych dodatkowych pomp. Instalacja prosta jak budowa cepa. I wszystko działa jak należy. Pompa z pieca na 2 biegu wszystko pcha. W zasadzie jedszcze niebyło żeby temp na zasilaniu była wyższa od 45 st. Podłogówke ograniczają jedynie zawory RTL. I to wszystko. Widziałem podobne przypadki jak mój jeśli chodzi o podłogówke i kaloryfery i tylko zasilane piecem gazowym. Niektórzy "instalatorzy" do każdego rozdzielacza wpychali dodatkowe mieszacze i inne ustrojstwa. Wogóle jeśli chodzi nawet o estetyka wykonania, rurka tu, rurka tam, przejściówki jakieś, niepotrzebne dodatkowe zawory, jakieś obejścia no prażka. Pytam się po co? Niektórzy tak komplikują sobie życie że masakra. Do takiej instalacji najlepiej jest mieć projekt. Wiadomo że każdy chce troche zaoszczędzić. Zrozumiałe. Ale jeśli trafi na taniego "dobrego" instalatora to może być klops. Tu trzeba być biegłym w temacie, a nie uda sie albo nie. A tanie te rzeczy nie są. Kto ma za te błedy płacić? Poniżej zdjęcie rozdzielacza na parterze. http://s.fothost.pl/thumb/10/08/thumb_08593109.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyk123 27.02.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2010 U mnie jest tylko ten junkers z pogodówką. Na parterze 3 grzejniki reszta podłogówka, na piętrze tylko jedna podłogówka w łazience i same grzejniki. Jeden rozdzielacz 5 sekcyjny na górze i 8 sekcyjny na dole. Żadnych mieszaczy i żadnych dodatkowych pomp. Instalacja prosta jak budowa cepa. I wszystko działa jak należy. Pompa z pieca na 2 biegu wszystko pcha. A jaką masz powierzchnię domu? Ja się zastanawiam czy ta pompka u mnie ma szanse wydolić. Będę miał około 190m2 kwadratowych podłogówki (+ 2 kaloryfery drabinki w łazienkach). Będzie ponad 1km rur. Nie chciałbym, ze względu na prostotę układu, dokładać dodatkowych pomp CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawos 27.02.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2010 Ja się zastanawiam czy ta pompka u mnie ma szanse wydolić. Będę miał około 190m2 kwadratowych podłogówki (+ 2 kaloryfery drabinki w łazienkach). Będzie ponad 1km rur. Nie chciałbym, ze względu na prostotę układu, dokładać dodatkowych pomp CO. Prostote raz a koszt poboru prądu dwa. Ta pompa w tym piecu jest dość mocna. U mnie jest z 80m. W sumie będzie łącznie z tymi do kaloryferów z 800m rur pex fi 16. Na powrotach kaloryferów mam zawory odcinające. Takie Hiszpańskie z ARCO, one są stożkowe, bez żadnych gumek co to krębieją po latach i woda je na filtrze osadza;). Po uruchomieniu trzeba było wyrególować opory hydrauliczne i je trochę zdławić bo do kaloryferów było tylko po 8m rurek. A w podłogówce po ok od 40-80 m na sekcje. No trzeba było temu czasu poświęcić. Takie to jest. Albo kupić droższy rozdzielacz z areometrami. Niemam natomiast zaworów kryzujących podłogówke. I jeśli sie rozgrzewa to najpierw idą kaloryfery potem rozgrzewają się sekcje gdzie pętla jest najkrótrza, łazienka, przedpokój itp. A dopiero potem dłuższe sekcje, kuchnia, pokój. Jeśli sie to wszystko rozkula na jesień to potem chodzi jak ta lala Kaloryferki szybko reagują na zmiany a podłogówka doszlifowuje komfort. Jeśli zrobisz na kaloryferach i rozdzielaczach dodatkowe zaworki kryzujące żeby wyrególować opory hydrauliczne poszczególnych sekcji lub bedziesz miał rozdzielacz z areometrami i nimi porególujesz to myśłe że bedzie działać bez problemów. P.S A i jeszcze mam ten komfort że sobie moge w pomieszczeniu gdzie podłogówka podrególować osobno temp. Np. mała ubikacja - zmniejszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patrycja i paweł 01.03.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Witam, dostałem ten schemat - zobaczymy jak się to sprawdzi. Jeżeli miałbym tylko kocioł gazowy to rzeczywiście mieszacz byłby niepotrzebny. Dziwi mnie, że firma KAN nie oferuje mieszaczy dla dwóch źródeł zasilania, co przecież staje się coraz powszechniejsze. Albo na opakowaniu powinno się umieszczać wyraźną informację o braku możliwości współpracy z kotłem kondensacyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mustaffapolonez 02.03.2010 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Wyczytałem w tym temacie o umiejscowieniu czujnika od pogodówki 2,5 metra nad ziemią co najmniej 1 m od okna, ściana północna. Mieszkam w skrajnym segmencie i nie mam ściany północnej a więc czujka wyląduje na zachodniej. Rzut elewacji zachodniej ma wyjście z kotłowni zagłębione w grunt, a obok jest taras. Czyli te 2,5 metra należy liczyć od poziomu tarasu czy posadzki kotłowni-zagłębionej? Dom jest po renowacji, teraz nastąpi modernizacja kotłowni (będzie ten Junkers), stąd chciałbym jak najmniej widocznego kabelka bo muszę go puścić po styropianie czyli nieestetycznie. , a zależy mi na poprawnym działaniu pogodówki. Z góry dziękuję za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 02.03.2010 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Wyczytałem w tym temacie o umiejscowieniu czujnika od pogodówki 2,5 metra nad ziemią co najmniej 1 m od okna, ściana północna. Mieszkam w skrajnym segmencie i nie mam ściany północnej a więc czujka wyląduje na zachodniej. Rzut elewacji zachodniej ma wyjście z kotłowni zagłębione w grunt, a obok jest taras. Czyli te 2,5 metra należy liczyć od poziomu tarasu czy posadzki kotłowni-zagłębionej? Dom jest po renowacji, teraz nastąpi modernizacja kotłowni (będzie ten Junkers), stąd chciałbym jak najmniej widocznego kabelka bo muszę go puścić po styropianie czyli nieestetycznie. , a zależy mi na poprawnym działaniu pogodówki. Z góry dziękuję za porady 2,5 metra nad poziomem gruntu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 02.03.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Nie ma to większego znaczenia, ważne aby słonce na to nie świeciło zimą. pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.