Agduś 02.03.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Emilka, nie łam się - dla mnie konie pięknie pachną! A moje bydełko to psica, dwa koty, dwie świnki morskie, dwie papugi, chomik i bliżej nieokreślona liczba rybek. Konia nie mam. Niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentile 03.03.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Źle postawione pytanie. Powinno brzmieć : do czego służy człowiek?.Odp:do usługiwania kotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 06.03.2010 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Źle postawione pytanie. Powinno brzmieć : do czego służy człowiek?.Odp: do usługiwania kotu. hmm, ja na ten przykład zawsze chciałem być kapitanem swojego statku". Ale jak widzę niektórzy wolą być "pod" zwierzakami cooż każdy ma swe życie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentile 08.03.2010 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Widze ze kolega nie do końca paniał sarkazm w moim wpisie. Ale nic to , łączy nas miłość do AC/DC, ubóstwiam tych łajdaków. Trudno sobie wyobrazić świat bez nich... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 09.03.2010 06:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Widze ze kolega nie do końca paniał sarkazm w moim wpisie. Ale nic to , łączy nas miłość do AC/DC, ubóstwiam tych łajdaków. Trudno sobie wyobrazić świat bez nich... czy pojąłem? po prostu znam wielu ( bardzo wielu) ludzi którzy żyją tak właśnie, jakby ich zwierzak był bogiem. Dosłownie. Brakuje ołtarzyka. I nic to że własne dzieci mają alergie na koty, wręcz się duszą w mieszkaniu gdzie przebywaja koty. Ale trzeba je trzymać, nawet 4 sztuki. pozdrawiam ACDC kocham ofcors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rybka74 09.03.2010 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 I nic to że własne dzieci mają alergie na koty, wręcz się duszą w mieszkaniu gdzie przebywaja koty. a ja właśnie na odwrót dziecko chciało kota ....to ma ...a ze ja się przy okazji zakochałam w nim ...to pikuś a mąż ? wręcz się dusi .... ma alergię ale to tylko mąż dziś jest jutro go może już nie być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentile 09.03.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Też mam alergię na koty, jeszcze wiekszą na psy- w efekcie astmę oskrzelowa. Kota ani psa rzecz jasna nie mam. Co do tych atrybutów boskich futrzaka, jest pewna anegdota która to wyjaśnia: Człowiek w oczach psa:Daje mi schronienie, karmi mnie, opiekuje się mną-wniosek-pewnie jest Bogiem. Człowiek w oczach kota:Daje mi schronienie, karmi mnie, opiekuje się mną-wniosek-pewnie jestem Bogiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blackjack2 20.03.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 Napoczątku nie byłem zwolennikiem kotȯw, dopiero żona mnie przekonała. Mieliśmy już psa więc troche się obawiałem jak to będzie, i obyło się naszczęście bez większych problemȯw. A dziś sobie naszego kocura naprawde chwale, nie tylko potrafi łowić ale też potrafi człowieka naprawde odsteresować po całym dniu. Moja żona twierdzi rȯwnież, że koty wyciągają bȯl kładąc się na miejscu gdzie boli, ale nie wiem na ile to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 22.03.2010 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 ... Moja żona twierdzi rȯwnież, że koty wyciągają bȯl kładąc się na miejscu gdzie boli, ale nie wiem na ile to prawda. Ja smaruję obolałe miejsca mieszanką śliny muchy, skrzekiem żaby i pajęczyny "krzyżaka". Smarować należy tylko między 23.30 a 00.05 zaczynając w dzień parzysty.To ważne. A później trza wypalić jakieś nielegalne ziółka. i pomaga pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 23.03.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 A później trza wypalić jakieś nielegalne ziółka. i pomaga pozdro Taaak.. niektórzy ograniczają się do tego ostatniego punktu wspomnianego misterium i później dostają kota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 25.03.2010 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Napoczątku nie byłem zwolennikiem kotȯw, dopiero żona mnie przekonała mój małż się na forum zapisał Moja żona twierdzi rȯwnież, że koty wyciągają bȯl kładąc się na miejscu gdzie boli, ale nie wiem na ile to prawda. prawda może nie wszystkie w jednakowo silnym stopniu mają ten dar miałam kiedyś takiego superbioenergo kładł się na chore miejsca zanim człowiek się dowiedział, że są chore nawet małż się przekonał, chociaż on tylko w tabletki wierzył do niedawna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw73 29.09.2010 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Spotkał się pies z kotem i pies mówi: Mam fantastycznego pana: daje mi jeść daje mi pić bawi się ze mną - on jest moim bogiem!!!Na to kot:Mam fantastycznego pana: daje mi jeść daje mi pić bawi się ze mną - i niech sobie myśli że jest moim bogiem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 29.09.2010 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Kiedy mam ochotę potarmosić wielkie futro, poklepać aż zadudni, poczuć satysfakcję, że ktoś słucha moich komend, wtedy idę do naszej wielkiej psicy, której nie wolno wchodzić do salonu, kuchni ani na górę domu. Kiedy mam ochotę potarmosić w dowolnym miejscu domu ciepłe futerko, posłuchać mruczenia, wziąć coś miłego na ręce - łapię dowolnego kota, który akurat się napatoczy. I nie zrezygnuję ani z jednego, ani z drugiego. Dlatego nie mogę dyskutować o wyższości psa nad kotem albo odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
epik 25.10.2010 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Pomyłka nie pytaj "Do czego służy kot?" tylko do czego my służymy kotu:)Wiadomo że to kot wybiera sobie czas kiedy daje się pogłaskać i ewentualnie pobawić. Pies jest praktycznie na każde zawołanie natomiast kicia... jak będzie chciała to przyjdzie a w zasadzie raczy zaszczycić Cię swoją osobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 29.12.2010 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2010 Ja mam i psa i kota, i myślę sobie tak, że PIES MA PANA, A KOT MA SŁUGĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.