karmienie sztuczne czy naturalne? Mam doła:(

[Aga - Żona Facia]

To prawie na pewno uczulenie. O ile dobrze zrozumiałam dziecko dostało MM, więc to albo od tego, albo od mleka w proszku i/lub innych ulepszaczy z tych nieszczęsnych bułek.

 

JoShi proszę Cię! Mleko Bebilon dostała jak na razie tylko 1 raz wczoraj o 19.45. A to co napisałam jest od 2-3 dni. No jak ty jeszcze piszesz o ulepszaczach w bułkach to pozostaje mi pić tylko wodę

[agnieszkakusi]

Mayland, ja na podobnej diecie zjechałam z wagi 13 kg. I to w tym roku od marca do lipca. Stwierdziałam, że to właśnie ostatni moment, bo jestem w domu i pomimo wszystkich obowiązków mogę jeść regularnie. Jak wrócę do pracy to nie będzie tak łatwo.

Aguś, jak Sywlia była mała to lekarka też kazała mi wszystko odstawiać, łącznie ze sklepowymi wędlinami. Jak ja sobie to wszystko przypomnę to mi się słabo robi. Przy Michalinie powoli wprowadzałam wszystko i pomimo reakcji na np. owoc po kilku dniach dałam go znowu. Po podaniu 2,3 razy nie było żadnych negatywnych reakcji ze strony dziecka. Zrobiłam to za radą takiej starszej położnej.

Edytowane 10 Listopada 2010 przez agnieszkakusi

[Aga - Żona Facia]

Najbardziej rozbawił mnie jadłospis dla matki karmiacej jaki znalazłam w sieci Ciekawe kto by mi to wszystko gotował

 

Faktycznie kto by to szukał w sklepach i kupował oraz przyrządzał.

 

Inna sprawa, że znalazłam kilka potraw uczulających. I bądź tu mądry...

[JoShi]

JoShi proszę Cię! Mleko Bebilon dostała jak na razie tylko 1 raz wczoraj o 19.45. A to co napisałam jest od 2-3 dni. No jak ty jeszcze piszesz o ulepszaczach w bułkach to pozostaje mi pić tylko wodę

 

E tam wodę. Jedz kobieto normalnie tylko mleka unikaj. Kupuj chleb i wędlinę paczkowaną, żeby sobie przeczytać skład i mieć pewność, że nie ma tam mleka i soi. Kup krople Sab Simplex i aplikuj dziecku, będzie spokojniejsze. A najważniejsze to wyluzuj i załącz sobie wdupiemanie innych mniej ważnych spraw

[XX]

przez kolki i nietolerancje laktozy pierwsze 3 miechy zycia mojej coreczki jadlam

- ziemniaki

- indyka

- buraki

-salate

- wedline (indyk gotowany z odrobina czosnku)

-pulpety z indyka

chleb ryzowy.

ZERO:chleba(bardzo duze kolki), ryb, pomidorow, sokow, owocow, inych warzyw, innych mies. wlasciwie zero wszystkiego tylko to co powyzej

pomoglo (i sabsimplex;)

i 1 opakowanie nutramigenu jako mleko dodatkowe

było strasznie trzeba bylo to sobie gotowac bo pomocy zero, dziecko z serii spimy po 15minut...

wiec jedyne co pociesza to kiedys bedzie lepiej;)

[mayland]

No ale przeciez matka karmicielka (szczególnie jeśli mowa o pierwszym dziecku) przynajmniej przez pierwsze trzy miesiące wcale nie musi nigdzie pędzić

JoShi no ale sama pisałaś, ze fotel, pilot i dziecko przy cycu więc jak tu ogarnąć zakupy, gotowanie itp? Mam wrażenie, że własnie tek karmicielce jest o wiele trudniej sprostać takiej diecie bo jest.... uwiązana na maxa co tu dużo pisać.

 

Co do chudnięcia to mi ładnie kg zleciały. Praktycznie mam wagę sprzed ciąży. Została oponka na brzuchu ale w innych miejscach jest mniej Po córce tak nie miałam. trudniej dochodziłam do wagi.

Jakoś damy radę z tym karmieniem. Ja każdego wieczoru kładę się mysląc jaką noc nam mały zafunduje a rano wstaję i cieszę się, że noc juz za nami, że jest dzień i że... będzie łatwiej. Oby tylko nie chorował. I tak juz biegam po lekarzach na przeróżne kontrole i badania i jeszcze szczepienia zaczynymy za tydzień (miał przełożone ze wzgledu na żółtaczkę).

[JoShi]

JoShi no ale sama pisałaś, ze fotel, pilot i dziecko przy cycu więc jak tu ogarnąć zakupy, gotowanie itp?

Zakupy ogarniał mi mąż więc jak się go nie ma pod ręką to rzeczywiście trochę trudniej bo trzeba kogoś innego "zatrudnić". Gotowałam kiedy dziecko raczyło poleżeć chwilę w koszu zawieszonym na linie w kuchni. A jak nie zechciało, to dziecko do chusty i gotowałyśmy "razem".

 

Ja każdego wieczoru kładę się mysląc jaką noc nam mały zafunduje a rano wstaję i cieszę się, że noc juz za nami

Bywało i tak. W czwartym miesiącu znacznie sie poprawiło, potem w dzieciatym pogorszyło. Potem w dwunastym poprawiło, teraz (19 m-cy) znów się w nocy budzi, ale od kilu miesięcy w nocy nie je, tyle, że się budzi. I tak jakoś leci

[Aga - Żona Facia]

Czy składniki zawarte w Konfiturze babiuni z malin firmy STOVIT mogą uczulać moje dziecko?

Skład: konfitura niskosłodzona, maliny, cukier i/lub syrop glukozowo-fruktozowy, woda, pektyna, guma ksenonowa (tego nie mogłam doczytać bo jest zamazane) i guma guan, zagęstnik, kwas cytrynowy - regulator kwasowości. Sporządzono z 50 g owoców na 100 g produktu.

[Aga - Żona Facia]

Policzki - zwłaszcza prawy - ma wysypany, szorstki, suchy. Z lewej strony ma tylko troszkę. Aha i jeszcze uszy są też suche i szorstkie. Aż nieprzyjemne w dotyku.

[mayland]

Ja narazie nie narzekam. Dajemy rade. Kładziemy sie 21-22. Pobudka ok 1-2 i nastepna 4-5. Jeszcze je w nocy o tej 1 wiec nie wytrzymuje 6 godzin bez jedzenia ale ok, moze sie to z czasem unormuje. Ogolnie jest spokojny, spi duzo na dniu.

[JoShi]

Czy składniki zawarte w Konfiturze babiuni z malin firmy STOVIT mogą uczulać moje dziecko?

A może same maliny? Ile ma to Twoje dziecko, że ty mu takie cusa serwujesz? Trochę się zgubiłam.

[marinella879]

myślę że zawsze można spróbować podać łyżeczkę lub dwie i zobaczyć jak maluch zareaguje

cytrusy też ponoś powinno się podawać od 3 roku życia a moja córcia wcinała jak miała 1,5 roku i nic jej nie dolegało, w ciąży też sama nie zrezygnowałam z cytrusów

 

 

jesli chodzi o Danio i Danonki to najlepiej wcale

to sam cukier i syf, wystarczy poczytać skład

jogurty jak najbardziej

[Aga - Żona Facia]

A może same maliny? Ile ma to Twoje dziecko, że ty mu takie cusa serwujesz? Trochę się zgubiłam.

 

Kochanieńka moja niunia ma miesiąc a te konfitury to ja zjadam z bułeczkami

[Aga - Żona Facia]

Ja narazie nie narzekam. Dajemy rade. Kładziemy sie 21-22. Pobudka ok 1-2 i nastepna 4-5. Jeszcze je w nocy o tej 1 wiec nie wytrzymuje 6 godzin bez jedzenia ale ok, moze sie to z czasem unormuje. Ogolnie jest spokojny, spi duzo na dniu.

mayland ja i tak uważam że to bardzo duży postęp.

Ile wypija mleka z butelki za jednym razem?

[JoShi]

Kochanieńka moja niunia ma miesiąc a te konfitury to ja zjadam z bułeczkami

 

No tak, pomroczność jasna. To wcale nie musiały być te konfitury. Ja Ci mówię daj sobie spokój z bułeczkami (chcesz zobaczyć jak moja córk wygląda po bułeczkach?) i zaczniej jeść normalny chleb.

[mayland]

mayland ja i tak uważam że to bardzo duży postęp.

Ile wypija mleka z butelki za jednym razem?

Karol je 100ml. Nie chce zjadać więcej. Pojutrze kończy 2 miesiace. Niby powinien jeść 125 ale on kończy na 100 i dalej nie ma mowy. Za to woli częściej i wytrzymać w dzień 4 godziny bez jedzenia to tragedia, mowy nie ma. 3 godziny to max. Nie robię tragedi. Je mniej ale częściej. Jedyne co chciałabym wyeliminować to jedzenie o 1-2 w nocy. I chyba robię błąd kąpiąc go o 19. Czy nie lepiej byoby kąpać go później? teraz po kąpieli on raz, że nie je a dwa to nie zasypia tylko jest pobudzony i rozbawiony. Dobrą godzinę, czasem dłuzej jeszcze nie zaśnie.

[AJA123]

Karol je 100ml. Nie chce zjadać więcej. Pojutrze kończy 2 miesiace. Niby powinien jeść 125 ale on kończy na 100 i dalej nie ma mowy. Za to woli częściej i wytrzymać w dzień 4 godziny bez jedzenia to tragedia, mowy nie ma. 3 godziny to max. Nie robię tragedi. Je mniej ale częściej. Jedyne co chciałabym wyeliminować to jedzenie o 1-2 w nocy. I chyba robię błąd kąpiąc go o 19. Czy nie lepiej byoby kąpać go później? teraz po kąpieli on raz, że nie je a dwa to nie zasypia tylko jest pobudzony i rozbawiony. Dobrą godzinę, czasem dłuzej jeszcze nie zaśnie.

 

ja swoją córcię też kąpałam o 19, potem wolniutko kremowanie, ubieranie, przygotowanie mleka, czasem zasypiała przy butli a czasem dopiero w łóżeczku, budziła się ok. 23 na jedzonko i spała do 7 rano, gdy miała dwa miesiące zaczęła przesypiać całą noc bez posiłku o 23 budziła się wtedy o 6-7 rano, wtedy przeniosłam kąpiel na 20

u nas sprawdziło się też to że przed kąpielą nie spała ok. 2-3 godziny więc była zmęczona i usypiała od razu

[Aga - Żona Facia]

Karol je 100ml. Nie chce zjadać więcej. Pojutrze kończy 2 miesiace. Niby powinien jeść 125 ale on kończy na 100 i dalej nie ma mowy. Za to woli częściej i wytrzymać w dzień 4 godziny bez jedzenia to tragedia, mowy nie ma. 3 godziny to max. Nie robię tragedi. Je mniej ale częściej.

mayland ja uważam, że Karol powoli się przestawia z piersi na butelkę. To trochę potrwa. Podejrzewam, że czas między posiłkami będzie się wydłużał, a ilość wypijanego mleka zwiększać. Ale uwierz mi, jestem pełna podziwu, ze to i tak poszło u Was tak gładko.

 

 

Jedyne co chciałabym wyeliminować to jedzenie o 1-2 w nocy.

Myślisz że tak szybko da się to zrobić?

 

 

 

I chyba robię błąd kąpiąc go o 19. Czy nie lepiej byoby kąpać go później? teraz po kąpieli on raz, że nie je a dwa to nie zasypia tylko jest pobudzony i rozbawiony. Dobrą godzinę, czasem dłuzej jeszcze nie zaśnie.

Może zrób tak jak AJA123. Żeby nie jadł jakiś czas przed kąpielą i kąpiel później.

[Aga - Żona Facia]

A u nas raz jest lepiej raz gorzej.

Już wynajduję różne przyczyny jak płacze (patrz: kolka gazowa, alergia na mleko krowie, laktoza). Sama nie wiem.

W poniedziałek jak zaczęła o 17-ej to skończyła o 21-ej. Płacz rozrywający serce.

Generalnie widzę, że czasami męczy się żeby zrobić kupkę. Ale spirala się nakręca. Ona płacze, jest głodna, połyka powietrze jak je i potem ma problem.

Wczoraj wieczorem zaczęła po kąpieli a jak się wypróżniła to zasnęła od razu.

Daję jej BEBILON, ono wystarcza jej na 3 godziny. A w nocy na np. wczoraj 23-3 rano.

Wysypka się leciutko zmniejszyła ale jeszcze jest widoczna, ale poliki i uszy nadal szorstkie jak papier ścierny.

 

Zaczęłam nawet czytać książkę "Język niemowląt. Moja mama mnie rozumie".

Edytowane 17 Listopada 2010 przez Aga - Żona Facia

[Aga - Żona Facia]

Nikt się nie odzywa

 

Jak odstawiłam konfitury to Hania ma ładniejsze policzki. Ale i tak ją smaruję Kremem Oilatum. No i muszę uważać na to co jem. I piję. Kawa odpada bo pobudza moje dziecko.

Dzisiaj jak spała na dworzu ponad 3 godziny to ściągnęłam sobie pokarm laktatorem. Ledwo udało mi się ściągnąć 90 ml z obu piersi. Wypiła wszytsko i niestety był płacz bo była głodna. Szok.

Wieczorem jednak daję butelkę Bebilonu. Dzisiaj dałam 120 ml i prawie cała wypiła.

 

A co u was?

 

Od dzisiaj Hania nosi szynę bioderkową TUBINGER bo lewe biodro ma bardzo wadliwe (orzeczenie lekarza ortopedy z ostatniej soboty).