Aga - Żona Facia 22.12.2010 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Jeżeli chodzi o kosmetyki to stwierdzam że Oilatum jest przereklamowane (tzn. dla mojego dziecka akurat). Kąpałam ją w płynie Oilatum. No dobra OK. Ale potem smarowałam Kremem. Nie pomógł a nawet zaszkodził. Szok, skóra bardzo szorstka (na rękach i nogach). Bo plecy i brzuch ok. Więc kupiłam ATOPERAL Baby (emulsję do smarowania - pani w aptece poleciła. Bo początkowo chciałam kupić Emolium). No i smaruję i jak na razie jestem zadowolona. Ale nie zapeszam. Natomiast nie wiem jak zabrać się do cieminiuchy. Smaruję, myję, czeszę a i tak wychodzi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 22.12.2010 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 (edytowane) Fakt faktem, ze dzieci jesienne maja przechlapane jezeli chodzi o wychodzenie na spacery. ja moja po trzech tygodniach wczoraj wzielam na chwile, bo wczesniej sie nie dalo - zupelnie inne dziecko, spala jak zabita. Co z tego, ze czesto wietrze pokoj - to nie to samo co wyjscie na spacer. Inna sprawa, ze wczoraj ja na rekach nosilam wkolo domu, bo u nas na wsi nie da sie chodnikiem isc, a co dopiero jechac wozkiem.Ja mam za to inny problem - trzy razy juz mi zielone kupy zrobila. Ale lekarka kazala sie nie przejmowac, bo to podobno normalne przy zmianie jedzenia.Aga - moja tez sie napina i meczy przy robieniu kupy i robi co dwa dni ostatnio. Musimy przeczekac. A powiedzcie jak jest u waszych maluchow z gazami? Bo moja ladnie baki puszcza, chociaz czasmi sie meczy. No i duzo tych baczkow. Ja uwazam, ze dobrze, ze gazuje, natomiast moja mama twierdzi, ze za duzo i ze trzeba koniecznie jedzenie zmienic. Nawet sie poklocilysmy o to tak, ze ( i jeszcze o pare iinych spraw), ze Wigilie spedzamy osobno Edytowane 22 Grudnia 2010 przez madd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.12.2010 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Aga a musi być woda "najlepsza" ? Kurcze, ja robie na kranówie. Co do kleiku to obojętne jaki. Ja akurat mam Nestle ale np. kaszke malinową mam juz z Bobovity. Karolowi nie robi to różnicy. A dawkowanie to różnie, zazwyczaj ok. 1-1,5 łyżeczki na 100ml mleka. W kolejce juz stoi paczka kaszki bananowej Tak bardziej na wyczucie to robie i w zalezności kiedy mu to podaję. Na noc wiadomo, wiecej i treściwiej. W dzień naprzemiennie. Mój nie je dużych porcji ale lubi gęstsze jedzonko częsciej podawane. Oilatum używamy do kapieli i jest ok. Nieraz uzywam potem jeszcze oliwki Bambino ale to nie zawsze. Krem Oilatum do buźki sie nie nadaje. Za to Balneum owszem, dobrze nawilza jego buźke. My nie wychodzimy praktycznie wcale z domu. Mały nie lubi spacerów i nie śpi mi na dworze. Przy zimnym powietrzu nadyma się, łapie powietrze jak do nurkowania i denerwuje się. Spacer z nim to istna szarpanina. Rzuca się, kręci.... i nienawidzi czapek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.12.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 madd no nie osłabiaj mnie........ Ja daję do picia herbatke jabłko z melisą i drugą koperkową. Zazwyczaj mieszam jedna z drugą. Mały pruta i to nieźle. Nie uwazam, ze to złe, wręcz przeciwnie. Ale po samym koperku było tego za duzo i za obficie. Aż wyrywało z niego Dlatego juz mu nie daję samego kopru bo widziałam, ze nie było to dla niego przyjemne. Teraz jest często ale łagodnie i tego praktycznie nie zauważa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 22.12.2010 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 mayland - a przypomnij ile twoj skarb ma miesiecy? Nie oslabiam cie - nie wiesz, ze babcie wiedza wszystko najlepiej momo ze nie spedzaja z dzieckiem 24 godziny na dobe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.12.2010 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 A nieeee to u mnie babcie sie nie wtrącają Nic a nic Karol skończył 17 grudnia 3 miesiące. Kawał chłopa mi wyroslo. Juz głowe ładnie trzyma choc jeszcze go asekurujemy. Odpukać, wszystko jest dobrze choć kilka spraw mamy niewyjasnionych do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 22.12.2010 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 To szybciutko te kleiki podajesz, ja juz tez bym chciala, mimo ze zalecane dopiero po 4, czy 6 miesiacu. Jeszcze mi napiszcie jak przygotowujecie te mieszanki z proszku, bo jakbym chciala tak jak jest napisane na opakowaniu to nie dosc, ze mala zaplakalaby sie na smierc z glodu, to jeszcze nic innego nie robilabym tylko gotowala i studzila ta wode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.12.2010 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 (edytowane) Ja robie tak jak jest na pudełku tj. miarka na 30ml. Wode mam zawsze przegotowaną w czajniku i tylko ją podgrzewam ok. 20sekund w mikrofali. Szybko i bezproblemowo. No własnie ZALECANE jest podawanie po 4m. Ale ja nie czekałam bo mój mały wazy juz ok 8kg i dobrze sie rozwija. Muszę przyznać, ze przy drugim dziecku jest inaczej, lepiej i dużoooo mniej stresu a wiecej wyczucia. Mniej sie przejmuje i z dużym dystansem podchodze do tych wszystkich zaleceń. Kurcze ja byłam wychowywana na kaszy mannie i mleku od krowy bo to "niebieskie" to cudem mozna było wtedy zdobyc. Zresztą całe pokolenia tak sie wychowało i jakoś nikt nie odliczał dni do ukończenia 4 miesiaca. Acha, ja trzymam też wodę przegotowaną w termosie. U nas czesto pradu nie ma a gotuje na indukcji wiec nie miałabym jak dziecku zrobic mleka. Wiec na ewentualny brak prądu mam ciepłą wodę w termosie. Może to tez jest sposób dla osób, które nie używają mikrofali. Edytowane 22 Grudnia 2010 przez mayland Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 (edytowane) A powiedzcie jak jest u waszych maluchow z gazami? Bo moja ladnie baki puszcza, chociaz czasmi sie meczy. No i duzo tych baczkow. Moja puszcza bąki, ale tak naturalnie. Zwłaszcza w nocy jej to fajnie wychodzi. Na to akurat nie zwracam uwagi. Czasami daję troszkę herbatki do popicia koperkowej. Nawet sie poklocilysmy o to tak, ze ( i jeszcze o pare iinych spraw), ze Wigilie spedzamy osobno No ja wczoraj miałam pół godzinny wykład przez telefon od mojej mamy z moim tatą w tle. Że za cienko ubieram moją córkę. Że ostatnio jak oni byli i ją rozebrałam to miała lodowate nogi itp. itd. I wykład jak mam ją ubierać. No i tak się wkurzyłam że nawet mojemu M się dostało. I mam zamiar też ich skrytykować (w sobotę świąteczną) jak będziemy u nich że jak nie przestaną palić to mnie i Hani nie zobaczą u siebie. Jak starszy syn od nich przyjeźdza to śmierdzi cały. Nawet skóra i włosy. Edytowane 22 Grudnia 2010 przez Aga - Żona Facia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Aga a musi być woda "najlepsza" ? Kurcze, ja robie na kranówie. Hm no sama się zastanawiam. My tę wodę z wodociągów włączamy tylko na zimę. Bo tak to używamy ze studni. A poza tym i tak ta woda idzie jeszcze przez czajnik z filtrem DAFI. Oilatum używamy do kapieli i jest ok. Nieraz uzywam potem jeszcze oliwki Bambino ale to nie zawsze. Krem Oilatum do buźki sie nie nadaje. Za to Balneum owszem, dobrze nawilza jego buźke. Oilatum do kąpieli fajne, ale i tak skóra na kończynach dolnych i górnych za chwilę szorstka. A czy do buzi mogę stosowac krem Balneum ajk używam do ciała Atoperal. Nie za dużo tego? My nie wychodzimy praktycznie wcale z domu. Mały nie lubi spacerów i nie śpi mi na dworze. Przy zimnym powietrzu nadyma się, łapie powietrze jak do nurkowania i denerwuje się. Spacer z nim to istna szarpanina. Rzuca się, kręci.... i nienawidzi czapek Nowidzisz każde dziecko inne. Za to ładnie śpi Tobie w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 A nieeee to u mnie babcie sie nie wtrącają Nic a nic Karol skończył 17 grudnia 3 miesiące. Kawał chłopa mi wyroslo. Juz głowe ładnie trzyma choc jeszcze go asekurujemy. Odpukać, wszystko jest dobrze choć kilka spraw mamy niewyjasnionych do końca. Kładziesz na brzuszek? Lubi to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.12.2010 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Mój to taki ciepły klusek Lubi ciepełko, jedzonko i spanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Kupiłam takie termoopakowanie Tommy Teeppee i trzymam wodę na mleko w nocy. Żeby szybko było. Bo zanim się ugotuje i ostudzi to trochę czasu mija. A tak ta woda tak do 5 godzin jest ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 A odnośnie moich rodziców to oni by jeszcze bez przerwy poili dziecko wodą z cukrem ?!?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Ja mam za to inny problem - trzy razy juz mi zielone kupy zrobila. Podobno zielona kupka może być jak sie dziecko powietrza nałyka. Tak starsze osoby gadają hi hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 22.12.2010 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Z tymi babciami to widze, ze wszystkie mamy podobnie. U mnie tez:- ma zimne rece i nogi - na pewno jest jej zimno- na pewno chce sie jej pic- na pewno jest glodna- ona sie nie najada! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 madd dokładnie tak. Jak płacze to daj pić, daj jeść itp. itd. Ale to że jej śmierdzi papierochami to już nie wpadną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 27.12.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 Kładziesz na brzuszek? Lubi to? My też kładziemy na brzuszek - wtedy potrafi nieźle beknąć. A i trening mięśni szyi niezły. Co do balsamów - Kruszek miał sporo pryszczy - żonka spróbowała Emolium (próbka z saszetki) - efekt dosłownie po paru godzinach. Do dziś kąpię małego w w wodzie z dodatkiem tej emulsji i jest super - skóra gładziutka. A i sam na swoich rękach zauważyłem poprawę (mam mocno spękaną skórę od grzebania w kociołkach). Tak, że rewelacja. Co do karmienia - praktycznie wyłącznie cycek z baaardzo rzadkimi wyjątkami na NAN 0 .Odpukać - żadnej choroby nie widać (mimo, że jestem chory od dłuższego czasu-oprócz dekla oczywiście ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 28.12.2010 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Mały jak cudniasty Mikołaj Nasz miał na świeta bluze z reniferkami Co do leżenia na brzuchu to mój tak tego nie lubi, że zaczyna sie już przekręcać na plecki jak tylko mu się uda Najlepiej jednak odbija mu się w pionie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 28.12.2010 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 Mały ale boski Mikołajek Czy to Wasz synuś??? Do kogo podobny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.