Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

karmienie sztuczne czy naturalne? Mam doła:(


agnieszkakusi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 784
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

madd a ważyła lekarka Joasie?

 

Wazyla (gdziej tam juz pisalam) - 6250. Lekarka mowi, ze dobra waga (jak na 3 miesiace i 12 dni). Nie wiem czemu nie mierza, ale na moje oko to duza jest - teraz wszystkie ubranka na 74 zmienilam, bo te na 68 jakies takie malawe...Musze ja tak plus minus metrem krawieckim zmierzyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cisza :-)

 

Moja mała dzisiaj wieczorem zrobiła numer. Dawałam jej kaszkę z butelki. A ona krzyczy, płacze. Zanim wpadłam na to o co jej chodzi to chwilka minęła. Po prostu wolała zjeść łyżeczką :-). Na koniec kaszki to już miała zamknięte oczy i otwierała buzię.

A w ogóle to dzisiaj mi tyle "nadawała" że aż mi sie śmiać chciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja padam na pysk. Nie dosc, ze jej sie juz pierwszy zab wyzyna to jeszcze od szczepienia ma straszne problemy z zasnieciem. Tzn. wieczorem nie ma zadnego problemu - kapiemy, karmimy, dajemy do lozeczka i czesc. Ale w dzien inaczej niz na rekach nie usnie. Wozek czy lozeczko jakby ja parzyly...

Nie mam juz pomyslu co zrobic. Do tej pory w dzien ladnie zasypiala, czasami musialam ja troche w wozku pohustac, ale zasypianie nie trwalo wiecej niz 15 minut. A ostatnio i godzine zdarza sie jej zasypac. Widze, ze spiaca, oczy trze, glowe do poduchy przytula, ale nie usnie. Pomocy!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madd ja rowniez nie mam pojecia jak Wam pomoc. Sama borykalam sie z problemem zasypiania u pierwszej corki i u nas to ten problem odbywal sie w nocy, czasami do godz 2 w nocy ja nosilismy i lulalismy, a zaczelo sie to jak skonczyla niejakie 5miesiecy...oj trwalo to dlugo-bardzo dlugo. Problemem nie bylo zabkowanie, bo nawet nie wiedzielismy kiedy te zebulki jej wychodzily hihi.

Mlodsza poki co, to spi i w dzien i w nocy bez problemow. Wczoraj kupilam jej spiworek do lozeczka bo sie zaczela rozkopywac...wiecie jak teraz ladnie spi :yes::D jeszcze lepiej niz wczesniej heh.

 

Aga - Zona Facia no to corcia niezle Wam wybryki robi :lol2:

moja mala zaczela juz wypijac z butli 150ml mleka:o oj glodomorek z niej jest niezly. Kaszki wprowadzam i owoce rowniez..jeszcze troszke i podam jej marcheweczke:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej córci chyba zaczyna się wyrzynać ząbek, bo są momenty ze jest strasznie marudna.

Zasypia bez problemu. Tylko musi mieć taką przytulankę którą kładzie sobie na oczka i smoczek. A że śpi tak od 20 minut do godziny (b. rzadko) to już inna sprawa.

 

Generalnie to mam problem tylko z jej NOSO/GARDŁEM. Po prostu tak jej tam w środku charczy/gargoli/bulgocze sama nie wiem jak to nazwać. Wyciągam gile (bardziej to jest woda) FRIDA a nadal taki jest odgłos. Czy Wasze dzieci też tak mają. W pokoju w nocy jest chłodno (18-19 stopni), stoi suszarka z praniem a i tak są takie odgłosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - Hania krotko spi, ale pewnie taki jej urok. jak nie marudzi, to pewnie sie wysypia. Moja jak juz ululam, to standardowo przybudzi sie po 40 minutach, daje smoka, pokolysze troche (w wozku, nie na rekach) i spi zazwyczaj do nastepnego karmienia.

Moja cora czasami tez tak bulgocze, a jak wstanie po spaniu i chce cos „powiedziec” to czasami jakby zachrypnieta jest. Lekarka ja ogladala i wszystko OK.

Asi zabek juz wychodzi na bank, bo tak „gryzie” paluchy, ze szok.

Dzis mi w nocy spala do 6, zjadla, usnela blyskawicznie i przebudzila sie o 9, bo kupka....

 

Ps. Nie wiem dlaczego od jakiegos czasu jak sie zlosci mowi „a ku”. Nawet nie chce sie domyslac co chce powiedziec dalej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z zasypiania Asi nie rozumiem. Przebudzila sie wieczorkiem, zjadla, maz przyszedl z pracy, pogapila jak je, polezelismy na lozku, pospiewalam jej (smial sie na glos jak stary chlop), wykapalismy, dalam jej jesc, polozylismy do lozeczka i usnela bez zadnych problemow...To dlaczego w dzien ma takie problemy???? Ktos ma jakies pomysly? Bo ja juz nie wiem...Jeszcze dodam, ze standardowo po usnieciu sie przebudzila bo 40 minutach (wiem, bo akurat zagladnelam), ale nie plakala, nic nie chciala i usnlela sobie dalej spokojnie). Ktos ma jakies pomyly????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz wiem o co chodzi z tym zasypianiem. Ale nie powiem :-)))

Dzisiaj rekord padl - zjadla o 20, o 23 przez sen ja zatankowalam i spala do 8.30!!!! Tzn. zaczela sie krecic o 6 rano, ale dalam jej smoka i sie nie darla do jedzenia (hmm. powinnam chyba napisac ze nie plakala...), tzn. ze nie glodna i sie z przyzwyczajenia budzi.

 

I jeszcze taka ciekawostka - ja taki maly duperelek pamieta.

Dwa tygodnie temu kupilam jej balsam dla niemowlat Ziajka. Wykapalismy, zaczelam ja smarowac a ta w ryk. Jakby ja ze skory obdzierali. Nie moglismy jej uspokoic. Stawialismy na ten balsam, ale nie bylismy pewni. Ale przeciez ani nie szczypie ani nic (probowalam na wlasnej skorze). Kilka dni pozniej lezalysmy sobie na lozku, jakos tak odruchowo siegnelam po ten balsam zeby sobie lapy posmarowac. A mala w ryk. Taki zalosny placz. Jakos nie skojarzylam tego z tym balsamem.

Dzisiaj maz sobie kolo niej lezy, wrocilam z kuchni i cyk po ten balsam zeby te lapy natrzec. Znowu jak poczula zapach to sie nie mogla uspokoic...Teraz jestem pewna, ze wtedy po kapaniu musialo ja szczypac czy cos. Ale zeby taki maluch tak zapamietal zapach, ktory w jakis sposob jej krzywde zrobil????Szok

I zeby nie bylo. Absolutnie nie uprawiam czarnego PR :-). Sama od czasu do czasu kupuje te kosmetyki i nigdy nic mi sie nie dzialo.

Edytowane przez madd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz wiem o co chodzi z tym zasypianiem. Ale nie powiem :-))).

No powiedz nie bądź taka.

 

Jeżeli tak ten zapach ją wkurza to pewnie będzie miała super węch :-). Nie wiem czy to dobrze czy źle:-)

 

Kupiłam już KATAREK do nosa. Podłączamy do odkurzacza i wychodzą gilki ale takie same jak FRIDĄ.

A odgłos jaki był taki jest :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...