Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

karmienie sztuczne czy naturalne? Mam doła:(


agnieszkakusi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 784
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Siateczka do pokarmów? Zobaczę ale raczej nie kupię.

Jak ja pomyślę o: zakrztuszeniach, zadlwieniu, i innych takich to mi włosy siwieją (a ja blondynka jestem). Może dlatego że panikara jestem ...

 

Ja pamiętam naszą ostatnią akcję ratunkową...........daliśmy Kajtkowi jabko do ciumkania (myślimy:przecież, ma tylko dwa zęby to nie miał prawa odgryźć kawałka?) A ten ciach...i zaczął się dusić, oczy na wieszch mu wyszły, żona w płacz, małego zaczeliśmy klepać i jakoś wypluł.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że łatwo jest pocieszać i mówić: nie miej wyrzutów sumienia. Ja mam dwóch synków - żadnego nie karmiłam piersią ani tygodnia, choć bardzo chciałam i długo walczyłam o pobudzenie laktacji - dwie długie, bolesne dla mnie historie, nad którymi nie będę się tu rozwodzić. Przy pierwszym synku byłam z tego powodu na granicy depresji, przy drugim niestety już przypłaciłam to depresją. Myślę, że duża w tym "zasługa" mediów, lekarzy, "życzliwych" znajomych, którzy roztaczają wizje chorób i innych nieszczęść, jakie mogą spaść na dziecko nie karmione piersią. Mój starszy syn ma prawie 6 lat, jest bystrym, dobrze rozwijającym się chłopcem i wcale nie choruje więcej niż dzieci karmione piersią, młodszy 2-latek również. Więc głowa do góry i nie daj się zastraszyć, że karmienie butelką to samo zło. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i to jest najważniejsze. Teraz z perspektywy czasu, żałuję, że tak wariowałam na punkcie karmienia piersią, bo przez to umknęło mi wiele pięknych chwil, no ale cóż Polak mądry po szkodzie. Mój brat też był karmiony wyłącznie butelką od pierwszego dnia życia. Dziś ma 44 lata i jest okazem zdrowia, ma też silną więź emocjonalną z mamą, więc naprawdę przestań się zamartwiać i ciesz się z tych pięknych chwil z maluszkiem. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam naszą ostatnią akcję ratunkową...........daliśmy Kajtkowi jabko do ciumkania (myślimy:przecież, ma tylko dwa zęby to nie miał prawa odgryźć kawałka?) A ten ciach...i zaczął się dusić, oczy na wieszch mu wyszły, żona w płacz, małego zaczeliśmy klepać i jakoś wypluł.........

 

Uwierz mi: strach i niemoc w takiej sytuacji powaliłoby mnie na kolana.

Pamiętam jak syn miał 7 m-cy i ok. 2-ej w nocy zaczął szczekać i się dusić (patrz: zapalenie krtani) mąż kazał dzwonić na pogotowie a ja: numeru zapomniałam, a jak pani zadawała mi pytania to nie potrafiłam jej logicznie odpowiadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mowie nie. Taki wspomagacz troche moim zdaniem. A na wszystko jest czas - na siedzenie i chodzenie.

Tu masz wywiad z lekarzem

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080429/ZDROWIE2/143804384

 

U mnie w domu jakis wirus - maz wymiotowal i biegunke mial. Mala to samo - raz w nocy zwrocila (nigdy nie wymiotuje), na nastepny dzien 4 rzadkie kupy, dzwonilam nawet na pogotowie, ale kazali obserwowac i dopijac. Na razie sie uspokoilo, ale mniej je. No i w normie jest - smieje sie i marudzi jak zwykle.

Edytowane przez madd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stukuś, u nas i pediatra i ortopeda stanowczo sprzeciwiali się chodzikom. Ani jedna, ani druga nie miała chodzika. Młodszej na roczek kupiliśmy na roczek taki chodzik-pchacz http://allegro.onet.pl/fisher-price-m9523-chodzik-pchacz-wozek-dla-lalek-i1498845054.html. Tak jak w dniu urodzin przy nim stanęła tak zaczęła chodzić:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie - jak to jest z tymi kupami. Moja mala dzisiaj o 7 zrobila kupe ladna, potem dorobila takiego kleksa, a teraz taka bardzo rzadka. Zaczynam sie stresowac, ale nie chce siac paniki. Troche mniej je, wiecej jej pic daje. Niby lekarka na pogotowiu nie kazala sie przejmowac, ale sama nie wiem. Do ilu kup na dobe moze robic taki maluch?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że skoro ilość odbiega od normy jaką zazwyczaj ma dziecko to może to byc niepokojące. Najwazniejsze to znać powód tego i wiedzieć czy to objaw choroby czy chwilowa sprawa. U nas bylo 5 razy dziennie podczas brania antybiotyku. Zwiększyłam dawkę środka ochronnego i potem było juz ok. Zazwyczaj jest 2-3 razy w ciagu doby.

 

Piękny dziś dzień był. Zaliczylismy z małym spacerek. Potem on usnął a ja mogłam wyciąć trawy z jesieni i inne roslinki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie - jak to jest z tymi kupami. Moja mala dzisiaj o 7 zrobila kupe ladna, potem dorobila takiego kleksa, a teraz taka bardzo rzadka. Zaczynam sie stresowac, ale nie chce siac paniki. Troche mniej je, wiecej jej pic daje. Niby lekarka na pogotowiu nie kazala sie przejmowac, ale sama nie wiem. Do ilu kup na dobe moze robic taki maluch?

 

Moja to czasami robi co jedzenie. Tzn. ja jej daje jesc a ona w tym czasie robi kupę robiąc sobie miejsce w brzuszku.

I one są normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylam u lekarki - miedzy innymi dlatego, ze w srode miala termin szczepienia. Lekarka przesunela termin o tydzien, przepisala malej dicoflor. Jest juz ok, w sumie to niepotrzebnie panikowalam. Za to wczoraj sie poryczalam jak glupia, ze musze do pracy wrocic, a mala do babci. Jeszcze to szczepienie przesuniete, doprawdy nie wiem jak to wszystko ogarne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...