aranzacja nowego mieszkania w bloku - 49m2

[massiwo]

Witam

 

Niedawno się z Wami przywitałem, ale w związku z tym, że będzie to mój pierwszy temat, który myślę, że z biegiem czasu będzie się rozwijał to przywitam się jeszcze raz ze wszystkimi bardzo serdecznie

 

Na forum dotarłem całkiem przypadkowo, ale jestem…

 

Dlaczego temat w tym dziale, otóż kupiłem mieszkanie, swoje pierwsze gniazdko blok jest na razie w fazie budowy, ale za kilka tygodni będę musiał odpowiedzieć, czy zmieniamy coś w planach, tzn. przesuwam drzwi, ściany itp.

I tutaj przyznam się, że męczył mnie temat połączenia salonu z kuchnią, jednakże myślę, że to nie najlepszy pomysł i zostawiam jak jest.

Jednak nie poradziłem sobie z problem szafy wnękowej, chyba będzie trzeba dać ją w przedpokoju, tam gdzie widnieje w projekcie, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy…

 

I tak: łazienka, przesuwa drzwi w kierunku kuchni i na prawej ścianie, zaraz po wejściu do łazienki prysznic 90cm, reszta bez zmian, kuchnia jak najbardziej mi odpowiada 10m2, ułożenie ok, wejdzie nawet jakiś stół, salon na koniec, najważniejszy gabinet, miejsce do produkcji pieniążków. Musi sie tam znaleźć biurko (dość duży, prosty blat) łóżko 100cm, jakąś szafa, może wnękowa, no nie wiem, właśnie nie wiedze ułożenia tego pokoju :/

 

Kilka info, jestem młodą osoba, studentem, mieszkać będę sam, mieszkanie chciałbym urządzić w kolorach… yyy jasne podłogi (panele, gabinet i salon, plytki kuchnia i przedpokój – najlepiej jednakowe) ciemne meble w salonie, jasne w gabinecie, nie mam pomysłu co do kuchni i łazienki (łazienka może w kontraście czarnobiałym)

Ale meblowanie to raczej temat na później, teraz kwestie budowlane, o ile tak to można nazwać Najpierw przyjdzie zakup parapetów i drzwi…

 

Pozdrawiam

Kuba

 

http://images39.fotosik.pl/229/b1564032e038a07emed.jpg

[anja-bo]

Jest tak samo wielu zwolenników łączonej kuchni z pokojem dziennym, co przeciwników. Ja należę do zwolenników, zwłaszcza przy małych mieszkaniach - otwarcie pokoju na kuchnię optycznie powiększy całą przestrzeń. W twoim przypadku pomiędzu tymi pomieszczenami masz scianę nośną, i musiałbyś zrobić nadproże, więcjeszcze raz przemyśl, bo na tym etapie jest łatwiej je wykonać .

Szafę ustawiłabym chyba na ścianie z drzwiami (ako szafa wbudowana między ścianami)

[anja-bo]

a tu jest całkiem sympatyczna aranżacja małego mieszkanka dla singla, może coś cię zainspirue:

http://www.dekoratorniatv.pl/odcinek_202-203

[jfilemonowicz]

wydaje mi się, że nie ma sensu dyskutować o sensie łączenia salonu z kuchnia, gdy oddziela je ściana nośna.

[jfilemonowicz]

ps. można by natomiast powiększyć pokój o szafę 60cm, a szafę w przedpokoju umieścić nieco bardziej w przedpokoju...

[joliska]

ps. można by natomiast powiększyć pokój o szafę 60cm, a szafę w przedpokoju umieścić nieco bardziej w przedpokoju...

 

Hmm, a co z wejściem do pokoju dziennego wtedy??

 

Kubo,

sprawdź i wpisz wyraźnie wymiary pomieszczeń, bo widać, że była nanoszona korekta, np. w przedpokoju i łazience. Wtedy coś się wymyśli

 

Sypiać będziesz w gabinecie czy w dziennym? Planujesz spotkania przy stole?

Gabinet to dla Ciebie tylko biurko i komputer czy regały na książki, segregatory itp. też?

 

Jasna podłoga to dla Ciebie to:

 

1. Jesion srebrny

http://www.balterio.com/gfx/decors/540.jpg

 

2. Jedwabny klon

http://www.balterio.com/gfx/decors/499.jpg

 

3. Dąb olejowany

http://www.balterio.com/gfx/decors/542.jpg

 

4. Dąb superior

http://www.balterio.com/gfx/decors/581.jpg

 

A ciemne meble to

 

1. Drewno wenge

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/hi/vg/3fv8/qeIhU2pzDTZkeZDDBX.jpg

 

2. Dąb dark

http://www.klose.pl/img/elementy/739f1b240d749198baf195dbb17609eb.jpg

 

 

 

I niestety pytanie o finanse

[massiwo]

zaczynam od najwazniejszego... pytanie o finanse czyli jak najtaniej

 

niestety i tak za duzy sukces uwazam juz sam zakup meszkania w tym wieku

 

na wykonczenie czyli

podlogi 50zl/m2, gipsowanie scian (nie znam cen licze calosc 2,5-3,5tys), drzwi wew 3/4x1000zl, drzwi wejsciowe (do 800zl) oraz parapety (konglomerat) chce przeznaczyc ok 15tys zl

umeblowanie kuchni ze sprzetem (lodowka, okap, piekarnik, plyta) 10tys

lazienka 5tys

no i zostaje mi gabinet w ktorym zamierzam spac i pracowac, biurko do pracy, jakas szafa na ubrania i regal na ksiazki, segregatory itp dlatego zastanawiam sie czy nie bedzie warto przesunac nieco drzwi w lewo, bo 19cm z prawej to nieco za malo

salon chyba na koncu...

 

odnosnie scian, ktos pisal, ze jest to sciana nosna, no i co z tego? bo nie rozumiem... daja belke i to zalatwia sprawe

poza tym rozmawialem ost ze znaomym z budownictwa i polecil mi poalczyc, bo koszta zabudowania pozniej np plyta gipsowa kartonowa beda tansze niz ewentualne kucie na wlasna reke za kilka lat ;d

i zaciekawil mnie wlasnie link ktory wrzucila anja-bo, model barku jest swietny

podrzucam jeszcze raz

http://www.dekoratorniatv.pl/odcinek_202-203

 

na tej scianie gdzie lcd wykorzystalbym ten sam kamien do oblozenia barku ;p

 

jako, ze nie siedze w tematyce budowlanej i nie mam zadnych programow graficznych to jednak tak na szybko poprawie moje mieszkanie

 

odnosnie mebli, ciemne to wenge, paneli ciemny to np egger dab wiejski

 

patrzac na ten plan i moj temat zmiany na ktore bede chcial sie zdecydowac to...

1) przesuniecie drzwi lazienki w lewa strona o ok 16cm

2) przesuniecie drzwi w lewo o ok 14cm

3) usuniecie sciany nosnej, wejscie do kuchni przez salon, w miejscu drzwi do kuchni szafa wnekowa, oczywiscie otwor drzwi zostaje, na przyszlosc, takze w kuchni zrobie rowniez wejscie do szafy wnekowej, albo po prostu przyslonie otwor drzwi obrazem czy jakas plyta kartonowa gipsowa

4) tym sposobem montuje barek calkiem spory ok 2m dlugosci mniej wiecej zrobilem zarys na planie

 

http://img10.imageshack.us/img10/3240/mieszkaniel.jpg

 

wrzucam go w wiekszym rozmiarze, zatem wymiary beda czytelniejsze, nic sie nie zmienilo tylko metraz poprawili

 

generalnie do gabinetu dalbym te mebelki

http://brw.com.pl/pl/kolekcja/14-biuro_i_gabinet/59-elippe

nawet te panele sa niczego sobie

 

w salonie chcialbym jednakze ciemniejsze panele i napewno jasny naraoznik meble... no tutaj nei wiem chyba spasowalbym z kuchennymi gdyba zachodzilo burzenie sciany nosnej... jednakze chcialbym w przedpokoju i kuchni jasne plytki...

[joliska]

Tak na szybko, jeśli chcesz, to potem będą szersze wyjaśnienia. Szkoda kasy na przedpokój w takim kształcie, jak w projekcie. Powiększyłam gabineto-sypialnię jego kosztem. Barek będzie ok.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/hi/vg/3fv8/98Rub5Vf6j8v535HyX.jpg

 

Ad Twoje odpowiedzi - czy jesteś pewien, że na parapety chcesz wydać 15 tysięcy???

Otwierasz kuchnię na salon, odpada Ci koszt drzwi wewnętrznych W kieszeni zostają 2000 zł.

Panele przy układzie i wielkości mieszkania dałabym wszędzie identyczne, w przedpokoju i kuchni też. Sama tak mam i mogę polecić z całym przekonaniem - przestrzeń się otwiera, jest bardziej elegancko, spójnie itd.

Dąb wiejski Eggera nie podoba mi się wcale: wielobarwny, trudny do połączenia z innymi kolorami drewna. Czy żaden z pokazanych przeze mnie kolorów nie przypadł Ci do gustu? Zerknij na panele Balterio

[massiwo]

hm... generalnie to nie mozna zrobic tak jak zrobilas, bo qmpel z budownictwa tlumaczyl mi, ze ta belke podwieszaja, ona 3ma strop i sama opiera sie na czyms, wiec sciana nosna bedzie musiala zostac tak jak ja ja zostawilem, moze byc krotsza oczywiscie, jednakze wolalem, zeby drzwi od pokoju sie na nia otwieraly i tym samym przyslanialy meble kuchenne = rowno sie z nimi konczyly

 

w gabinecie pod oknami wolalbym miec biurko do pracy, niz lozko

 

poza tym panele w przedkopokoku i kuchni, jestem na nie, pisalem, ze stawiam plytki najlepiej jasne...

 

zle zrozumialas... 15tys to na wykoneczenie, tak jak pisalem u gory... bez mebli parapety z konglomeratu do mieszkania wyniosa mnie ok 400-600zl, a nie 15 ;d

 

panele, te chyba ladne ;d

 

http://www.allegro.pl/item825968506_panele_podlogowe_classen_mahon_afrykan_ac_4_8.html

 

a o pltykach myslalem takich kuchnia i przedpokoj, pierwsze od gory, albo drugie

 

j http://www.allegro.pl/item844938143_arkesia_45x45_gres_polerowany_ceramika_paradyz.html

 

dalas mi do myslenia odnosnie gabinetu i przedpokoju...

 

przesuwam sciane dzialowa w glab przedpokoju, zaginam ja w kierunku drzwi i tym samym w gabinecie daje sobie kolejna szafe wnekowa... a tam gdzie dalem zolte kreske robie sobie polki w kolorze scian... i w kazdej lampeczka ;d

 

cos takiego tylko, ze beda one otwarte od strony lazienki, brak scianki, ze jak wejde do mieszkania bo od strony bocznej bede mogl wrzucic klucze, a niekoniecznie od przodu

http://z4.planowo.pl/plnw2/e5fd814b002b78b949c3745e/regips1.jpg

 

http://img24.imageshack.us/img24/8602/96138338.jpg

[jfilemonowicz]

hm... generalnie to nie mozna zrobic tak jak zrobilas, bo qmpel z budownictwa tlumaczyl mi, ze ta belke podwieszaja, ona 3ma strop i sama opiera sie na czyms, wiec sciana nosna bedzie musiala zostac tak jak ja ja zostawilem, moze byc krotsza oczywiscie, jednakze wolalem, zeby drzwi od pokoju sie na nia otwieraly i tym samym przyslanialy meble kuchenne = rowno sie z nimi konczyly

 

w gabinecie pod oknami wolalbym miec biurko do pracy, niz lozko

 

poza tym panele w przedkopokoku i kuchni, jestem na nie, pisalem, ze stawiam plytki najlepiej jasne...

 

zle zrozumialas... 15tys to na wykoneczenie, tak jak pisalem u gory... bez mebli parapety z konglomeratu do mieszkania wyniosa mnie ok 400-600zl, a nie 15 ;d

 

panele, te chyba ladne ;d

 

http://www.allegro.pl/item825968506_panele_podlogowe_classen_mahon_afrykan_ac_4_8.html

 

a o pltykach myslalem takich kuchnia i przedpokoj, pierwsze od gory, albo drugie

 

j http://www.allegro.pl/item844938143_arkesia_45x45_gres_polerowany_ceramika_paradyz.html

 

dalas mi do myslenia odnosnie gabinetu i przedpokoju...

 

przesuwam sciane dzialowa w glab przedpokoju, zaginam ja w kierunku drzwi i tym samym w gabinecie daje sobie kolejna szafe wnekowa... a tam gdzie dalem zolte kreske robie sobie polki w kolorze scian... i w kazdej lampeczka ;d

 

cos takiego tylko, ze beda one otwarte od strony lazienki, brak scianki, ze jak wejde do mieszkania bo od strony bocznej bede mogl wrzucic klucze, a niekoniecznie od przodu

http://z4.planowo.pl/plnw2/e5fd814b002b78b949c3745e/regips1.jpg

 

http://img24.imageshack.us/img24/8602/96138338.jpg

 

właśnie o takie przesunięcie mi chodziło.

[massiwo]

jfilemonowicz... a widzisz, tak nie bylem przekonany, ze to o to chodzi

 

moglby mi ktos zrobic wizaualizacje tego?

 

bo nie wiem czy przedpokoj nie zrobi sie troche za ciasny :/

 

moze po prostu dac ta wneke w pokoju... ?

[jfilemonowicz]

wnęka w pokoju = kucie w ścianie nośnej co jest moim skromnym zdaniem zazwyczaj nieuzasadnione ekonomicznie.

 

Przedpokój jest miejscem reprezentacyjnym, wszak jest pierwszym kontaktem z naszym mieszkaniem dla potencjalnych gości, jednak nie odpowie sobie Pan na pytanie jakie ustawienie ścian będzie najlepsze dotąd, aż nie będzie mieć Pan wymyślonego co i gdzie trzeba będzie w tym mieszkaniu poustawiać. Primo trzeba wiedzieć jaka będzie funkcja wszystkich pokoi, ile osób będzie korzystać itd, potem jakie mebelki zechce Pan tam wstawić (i ty można się zastanawiać - nie mieści mi się x, to może przesunę się tu i tu )

 

 

Jeśli Pan jeszcze studiuje i nie umie odpowiedzieć sobie na niektóre pytania, to może lepiej zostawić układ jak jest, a z pełną świadomością urządzać kolejne (zapewne większe kiedyś mieszkanie)

 

Nie czuję się na siłach żeby powiedzieć tak, proszę sobie przesunąć ścianę, gdyż nie znam Pana potrzeb. Jeśli istnieje szasnsa że zamieszka Pan z jakimiś znajomymi, to otwieranie kuchni na pokój (poza problemem burzenia ściany nośnej) będzie problematyczne.

[massiwo]

po pierwsze to nie pan kuba jestem ;d

 

po drugie mieszkanie ze znajomymi odpada, raczej sam moze kiedys Ona

 

role pokoi opisalem powyzej

 

jezeli chodzilo mi o wneke to raczej o ten uklad ktory zrobilem w przedpokoju, ale lustrzane odbicie... najlepiej rysunek, juz pokazuje

 

http://img96.imageshack.us/img96/9665/a11c.jpg

 

legenda

zgodnie z tym co wyzej postowalem

zolte polki w scianie

czerwony wnekowa

czarne sciana

 

(zapomnialem usunac tej szafy wnekowe w przedpokoju ktora widnieje na skanei... oczywiscie jej tam juz nie bedzie, bo bedzie ta nowa na wejscu do kuchni - czerwona!!)

 

jednak jest to uklad bezsensowny, sprawdzilem wymiary i spokojnie mozna dac ten ktory proponowales Ty!

 

jezeli dam wneke na 40cm, a to wystarczy na ciuchy ulozone w kostke bo te wiszace bede wisiec w tej duzej szafe wnekowej w przedpoku (wychodzi ok 120szer, 75gleboksoci to na zas) to jeszcze mam okolo 90cm do poczaktu drzwi wejsciowych -8cm na scanke

 

takze moze byc... nie bedzie chyba zbyt wasko

[anja-bo]

zastanów się nad ilością tch szaf, bo na razie jesteś sam, ale wystarczą dwie osoby, a ilość szaf jaką sobie planujesz okaże się bezdyskusyjnie za mała. w Tej szafie na korytarzu to ty będziesz trzymał najwyżej ubrania wierzchnie - kurtki, bluzy itd, buty, gdzieś musisz wsadzić odkurzacz, deskę do prasowania, wiadro z mopem (no chyba że lubisz mieć to w łazience). Ubrań codziennych to na 100% tam już nie wciśniesz... (przy dwóch osobach). Koniecznie musisz mieć jeszcze jedną szafę na ubrania codzienne, wieszaki+ półki. Ja mam garderobę 1x1m na te właśnie rzeczy i jest tam masakratycznie ciasno, plus szafę zabudowaną 150x60 na rzeczy codzienne i tez jest ciasno! Kombinuję gdzie by tu zrobić jeszcz jedną . Więc się zastanów dobrze

[anja-bo]

ja bym zrobiła takie szafy:

w sypialni gł. minimum 60, w przedpokoju twoja czerwona (głęboka) + jeszcze jedna szafa w przedpokoju przy drzwiach gł. 60 cm.

coś takiego:

http://images39.fotosik.pl/234/c4a3da471ca9ba93med.jpg

 

a półkę na klucze to mozesz miec w tej szafie (wcale nie jest fajnie jak leżą one na wierzchu).

Ja osobiście zrobiłabym to wejście do kuchni (bez zabudowania szafą), ale wyrzuciłabym drzwi i do kuchni i do pokoju, żeby mieć bardziej otwartą przestrzeń, ale to już jak kto lubi.

[massiwo]

a najważniejsze, bo tak snuje plany... a cena moze powalic :/

 

na etapie budowy, zanim jeszcze wejda na moje pietro i zaczna stawiac sciany, to jakich kosztow moge sie spodziewac w zwiazku z tym, ze nie chce tam sciany nosnej!? bo za przestawienie drzwi wew lewo czy tez prawo to chyba placic nie bede, ale jak to jest z postawieniem belki, zmiast sciany nosnej... ile to moze kosztowac!?

[OK]

Uuuu, to już zależy wyłącznie od dewelopera

Widziałam 2 takie kosztorysy na zmiany lokatorskie i w jednym ceny były mniej-więcej rynkowe, a w drugim z sufitu wzięte, bo klient i tak na tym etapie nie ma wyjścia i konkurencji nie zatrudni

Radzę najpierw zapytać u dewelopera, a potem zgłaszać zmiany

[massiwo]

powiadamoia mnie niebawem o fakcie, ze dochodza do mojego mieszkania i wtedy ustale wszystko... ale ciekaw jestem jaki to moze byc rzad kwotowy!?

[OK]

Tylko oni Ci to powiedzą

Bo mogą mieć ceny całkiem inne, niż rynkowe Gdybanie nic tu nie da

A mnie już nic nie zdziwi, jak zobaczyłam, że za przesunięcie paru gniazd el. i dodanie dwóch (do pierwotnego projektu) deweloper sobie zażyczył 5 tysi (netto oczywiście), a ze zmianami typu przesunięcie drzwi o 30 cm w ścianie działowej to wyszło ponad 8

Brat robił przeróbki w tym samym czasie, u innego dewelopera, kosztowało go to chyba koło 2 tys. Też dostosowanie elektryki i rtv, przesunięcie 1 ścianki działowej i zrobienie szaf wnękowych między pokojami (taka zetka zamiast prostej ściany) - więc w zasadzie nawet większy zakres zmian miał.

 

A ile sobie policzą Twoi? Może tyle, co podciąg i robocizna, a może 5 razy tyle, bo dorzucą marżę Zwłaszcza, że taka zmiana jest dużo trudniejsza do zrobienia, jak mieszkanie już stoi, a może być nawet niemożliwa, bo to zmiana w konstrukcji. Kwestia uczciwości

[massiwo]

nie sadzilem, ze za przesuniecie drzwi moga wolac pieniadze, przeciez to zaden problem :/

 

juz Wam mowie, poraz x... ze mieszkanie jeszcze nie stoi

 

jest w trakcie budowy... jeszcze nie doszli do mojego pietra ;p