Zbieranie deszczówki

[alerion1]

Witam

czy ktoś z Was ma w swoim domu/planuje zbieranie deszcówki i wykorzystanie jej do podlewania ogrodu, mycia samochodu, spłukiwania toalet i prania?

 

Wiem, że niektórzy porywja się na samodzielne wykonywanie takich instalacji...

 

Zmalazłam kilka firm oferujących zbiorniki z osprzętem.

http://www.deszcz.com.pl/www/01_deszczowka1.htm

http://www.roth-polska.com/33.htm

http://www.titan-eko.pl/category/24/product/280/

 

Co na ten temat sądzicie?

[alerion1]

A czytałam czytałam.

 

Troche żle sformuowałam swój poprzedni post - wybaczcie ale umysł miałam przeciążony właśnie szperaniem po forum.

 

Nie jestem majsterkowiczem i sama sobie takiego systemu nie zrobię.

Może hydraulik dał by rade coś zmontować ale gwarancji, że to będzie działało mi nie da a nie chce eksperymentów na miom podwórku.

 

Moje pytanie brzmi czy ktoś kupował i stosuje "gotowce" do zbierania deszczówki?

 

Jeżeli nikt na ten temat nic nie wie to prosze skasować ten post - poszukam gdzie indziej.

[LukaEgon]

Ja mam masę planów na przyszły rok. Deszczówka to jeden z nich. Tyle, że w moim wypadku będę starał się zrobić wszystko sam

 

Czego dokładnie oczekujesz od tego systemu? Bo jeśli wszystkiego (czyli ogród, trawnik, samochód, toalety i pranie) to może być ciężko. Po prostu szybko zabraknie Ci deszczówki

[ROLMAN]

A czytałam czytałam.

 

Troche żle sformuowałam swój poprzedni post - wybaczcie ale umysł miałam przeciążony właśnie szperaniem po forum.

 

Nie jestem majsterkowiczem i sama sobie takiego systemu nie zrobię.

Może hydraulik dał by rade coś zmontować ale gwarancji, że to będzie działało mi nie da a nie chce eksperymentów na miom podwórku.

 

Moje pytanie brzmi czy ktoś kupował i stosuje "gotowce" do zbierania deszczówki?

 

Jeżeli nikt na ten temat nic nie wie to prosze skasować ten post - poszukam gdzie indziej.

 

witaj,

forum jest po to aby pytać i dyskutować. masz prawo założyć nowy temat. i tyle.

napisz jaką powierzchnię dachu ma twój dom, w jakich okolicach mieszkasz ( chodzi sprawdzenie rocznej sumy opadów).

jeśli zdecydujesz się na kupno gotowego systemu, musisz liczyć się z wydatkiem minimum kilku tysięcy złotych (niższa półka, klecone gdzieś po garażach). profesjonalne rozwiązania kosztują c. 8-10 tys. jeśli traktować wykorzystanie deszczówki wyłącznie w kategoriach ekonomicznych, nie szybko taka inwestycja się zwróci.

urządzenia titan-eko są bardzo dobre.

możesz jeszcze zerknąć na systemy zagospodarowania deszczówki firmy Mall. też są świetne.

[alerion1]

Dzięki Rolman za miłe słowo:-)

 

Powierzchnia dachu wyjdzie myślę ok 150 m2 ( rzut nie rzeczywista powierzchnia )

Dom będzie między Katowicami a Bielsko-Białą ( Górny Śląsk ) i na mapce opadów ładnie się te rejony prezentują.

 

 

Używać tej wody chciałabym w tułaljiecie;-), w ogrodzie - no ale jak będzie dysc to przecierz podlewać nie trzeba, no i do mycia samochodu, tarasu...

 

Do prania się boję bo podobno w tej wodzie jest piasek I boje sie o pralkę. Co prawda w ciuchach też piasek się zdarza no ale ląduje wtedy od razu w bębnie a nie przepływa przez dopływ wody. Tu by trzeba spytać kogoś kto sie na pralkach zna.

 

Luka Egon Chyba wcześniej niż ja będziesz deszcz łapał więc jak będziesz samodzielnie ten system montował to podziel sie wiedzą. 8-10 tys za " gotowca " to sporo... Może znajdę jakiegoś zdolnego co mi to skleci

 

 

Pozdrawiam

[ROLMAN]

witaj alerion1,

otóż tak krótko:

-opady faktycznie masz przyzwoite. łatwo możesz obliczyć sobie, ile wody jesteś w stanie zebrać i wykorzystać. łapanie deszczówki ma jak najbardziej sens.

-gotowe systemy mają (powinny mieć) filtry, tak że nie ma mowy o piasku w instalacji. o pralkę nie masz się co obawiać.

-zdaję sobie sprawę z tego, że są to całkiem spore koszty. sam zbiornik to ponad połowa ceny. jak doliczyć filtry, dobrą pompę, jakąś centralę deszczową (ewentualnie zestaw hydroforowy), zarobek jakiegoś zdolnego, co Tobie to skleci, może się okazać ,że wcale nie wyniesie to taniej.

mimo wszystko deszczówkę trzeba wykorzystywać. nie ma znaczenia za pomocą jakich urządzeń. nawet zwykła beczka pod rynną jest dobra.

[pawel-71]

A może ktoś podać swoją przykładową kalkulacje ile to wyniosło, chodzi mi z rozbiciem głównie na materiały.

 

Domyślam się, ze filtry nie będą tanie, bo taka deszczówka do chociażby spłukiwania toalety tez musi być dobrze przygotowana, żeby nie zatkała tych systemów w spłuczce itp.

[akswał]

Sama jestem ciekawa kosztów - bo planuje ten system zastosować do podlewania ogrodu.

[LukaEgon]

akswał a czego dokładnie chcesz? Masz zbiornik? Podlewanie wężem?

[anna lt]

Witam,

też jestem zainteresowana zbieraniem deszczówki do podlewania ogrodu. Myśleliśmy o zebraniu wody rynnami z dachu (ok. 320 m2 powierzchni) i potem rurami do zbiornika, potem pompka i do kotłowni i tam rozdział albo ciągniemy wodę do ogrodu ze zbiornika (jak tam będzie woda), albo z wodociągu...

nie wiem tylko jak to wszystko policzyć dokładnie i jak to skonstruować żeby działało jak należy

Znajomy wkopał wielką beczkę w ziemię, myśląc, że mu wystarczy na deszczówkę, a już w trakcie budowy jak był deszcz to mu się z tej beczki przelało i dołożył teraz wielki zbiornik dodatkowo... a wszystko dokładnie wyliczał wcześniej...

[LukaEgon]

Nie widzę potrzeby pchać się ze wszystkim do kotłowni

[marks101]

Witaj, sam zastanawiam sie nad takim zbiornikiem na deszczówkę. Fajna sprawa, jednak sam tego na pewno nie zrobię. Znalazłem jeszcze jedną firmę zerknij tutaj http://oczyszczalnie-zbiorniki.pl/ . Zastanawiem się jaki jest koszt takiego zbiornika wraz z usadzeniem go tam gdzie powinien być

[Wojciech Majda]

Warto pomyśleć o tym, by wodę "przechwycić" jak najwyżej - wtedy nie będzie trzeba pompy, do jej wykorzystywania, wystarczy grawitacja.

[Wojciech Majda]

 

Bardzo ciekawy filmik pokazujący alternatywne podejście do zbierania deszczówki...

[Wojciech Majda]

@mpoplaw

 

Ideą filmiku było, że najwięcej wody można w glebie magazynować - to zdecydowanie najtańszy i najwydajniejszy sposób przechowywania wody.

 

Co do magazynowania wody wysoko, nie mam na myśli budowanie zbiornika zamkniętego, choć taki również warto usadowić możliwie wysoko. Lepszy jest mały staw/oczko wodne.

 

Jeśli się buduje dom, to można taki zbiornik (do podlewania ogrodu) umieścić w wyższym punkcie działki, ale niżej niż najniższy punkt dachu. W ten sposób będzie można grawitacyjnie podlewać ogródek, który znajduje się poniżej.

[kubowa1]

nie wiem czy temat aktualny ale trochę szczegółów http://www.zbiornik.info.pl/opis21.html#

ceny w zakładce "sklep"

[alerion1]

odświerzam temat.

Gotowce się zupełnie nie opłacają. Cały system ( zbiornik, hydrofor, przełączanie na zasilanie z wodociągu w razie gdy deszczówki zabraknie ) kosztuje tyle, że nawet przy naszym ogrodzie 1300m2 zwraca sie to po 20 latach...

Cały problem tkwi w cenie dużego zbiornika ( u nas to 6000l by obsłużyc WC, pralkę i ogród ) no i w tym, że za zbiornikiem i tak trzeba dać rozssączanie jeżeli nie ma sie kanalizacji burzowej...

 

Narazie nas na to nie stać. A wielka szkoda.

[Gosiek33]

ekologia jest niestety dla bogatych

[bartek8225]

Witam mam taki system