Gość elutek 02.12.2009 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 no to ja powiem - w oknie no dobra , elutek - ale uściślij , bo : co innego w oknie wieżowca na 20 piętrze gdzie nikt nic nie widzi ..... a co innego w oknie salonu vis' a vis okien sąsiada tudzież ruchliwej drogi ... okno w domku /pokój na poddaszu/, nawet "dzień dobry" udało się powiedzieć przechodzącemu drogą sąsiadowi /żadnych rolet, żaluzji, ani firanki... / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 02.12.2009 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 ożesz - elutek .... szacun .... mój zadek by się na parapecie nie zmieścił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 02.12.2009 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 ożesz - elutek .... szacun .... mój zadek by się na parapecie nie zmieścił daggulka, to była inna pozycja /ale Twój pomysł wart przemyślenia / no, może inni się teraz bardziej ... otworzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 02.12.2009 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 no, może inni się teraz bardziej ... otworzą tia ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 02.12.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A blaszak budowlany pełen strzemiączek i drutu wiązałkowateko też się liczy...tak na początek bo..............fundamentów jeszcze nie było...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 02.12.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 daggulka, to była inna pozycja /ale Twój pomysł wart przemyślenia / rozumiem, że rączkami o parapet oparta, a reszta na pokój wypięta, to i wtedy faktycznie można powyglądać prze okno i sąsiadowi dzień dobry powiedzieć. oj Elutek podobasz mi się coraz bardziej (a do Kalisza nie daleko ) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 02.12.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 No, opowiadajcie, a ja Wam zagram na bandurze wiesz ... z tego co pamiętam - w jednym takim wewontku się udzielałeś i odniosłam wrażenie , że niezły jesteś w te klocki .... to może Ty nam rzucisz temat , poopowiadasz.... tudzież na trzeciego eksperta ze stukiem i retro się nadajesz ..... coś tam zaiste pisałem , na czacie również... takie tam.... a na budowie w stanie surowym otwartym... 5m do płotu, okolica gęsto zabudowana gierkoskimi kostkami... taki dreszczyk emocji ale najfajniej było na strychu, pora letnia, strych nieużytkowy, podłoga z desek (struganych jak by kto pytał ), materace przywiezione z mieszkania... mozna było pofiglować, oj mozna było... rozumiecie, więźba z wiązarów kratownicowych, było się czego przytrzymać a, drabina też się przydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 03.12.2009 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 no, może inni się teraz bardziej ... otworzą no to my zawsze czekamy do wieczorka - czasy panieńsko-kawalerskie minęły, żeby mozna było dziennie kilka razy - a tu tyle jednak straciliśmy musimy się wziąść więc do dzieła póki jeszcze worki cementu stoją w garazu i póki stryropian jest w wiatrołapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.12.2009 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 ja sie tu nie nadaje ... za bardzo jednak pruderyjna jestem ... nie mam czym sie pochwalić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 03.12.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Pociąg - przedział, Samolot - kabinka WC, Winda - winda a reszta to grzecznie.. ;D. Jak człowiek był młody to kupował prezerwatywy pakowane po trzy - dwie na piątek i jedną na sobotę. Jak przyszło iść na studia to kupował już sześciopak - dwie na piątek, dwie na sobotę, dwie na niedzielę rano ... A teraz po ślubie to trzeba brać dwunastopak .. Jedna na styczeń Jedna na luty jedna na marzec ... ... .. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.12.2009 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 boszszsz... dobra , żeby nie było .... park nocą , klatka schodowa w bloku ... było więcej ... ale te dwa najgrzeczniejsze ... więcej nie bede pisała .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 03.12.2009 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 w samochodzie na klatce schodowej w bloku w lesie więcej nie pamiętam a jeszcze w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 03.12.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 hmm...ekstremalne miejsce? ...w maluchu potocznie zwanym kaszlakiem (taka polsko-wloska myśl motoryzacyjna) ...oj się dzialo... ...a moje marzenie? ...no cóż... po prawie 10 dniach spędzonych na budowie ...milość blatoniczna.... na nie heblowanych blatach od rusztowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 03.12.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 nooooo......... a z tym sexem na budowie.... to próbował ktoś tak wogóle?? Tak, my To było w romantycznej scenerii po wylewkach i gładziach Umówiliśmy się na randkę na budowie. Małż już tam był, a ja dodreptałam później. Po drodze spotkała mnie znajoma z pracy i widząc torbę w moich rękach zapytała: "Niesie pani obiad mężowi na budowę?". "Tak!". Gdyby wiedziała, że niosę tam szpilki, pończochy, stringi, koszulkę... Ale fajnie było. A jakie echo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 03.12.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 [ Gdyby wiedziała, że niosę tam szpilki, pończochy, stringi, koszulkę... Ale fajnie było. A jakie echo! nie lepiej było iść już w to ubraną ??? :D gdzieś ty tam się przebierała ??? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 03.12.2009 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 daggulka, to była inna pozycja /ale Twój pomysł wart przemyślenia / rozumiem, że rączkami o parapet oparta, a reszta na pokój wypięta, to i wtedy faktycznie można powyglądać prze okno i sąsiadowi dzień dobry powiedzieć. oj Elutek podobasz mi się coraz bardziej (a do Kalisza nie daleko ) pozdrawiam Tinek, Ty dobrze kombinujesz.... a jak masz niedaleko, to zapraszam, zawsze mogę... dzień dobry powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 03.12.2009 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 daggulka, to była inna pozycja /ale Twój pomysł wart przemyślenia / rozumiem, że rączkami o parapet oparta, a reszta na pokój wypięta, to i wtedy faktycznie można powyglądać prze okno i sąsiadowi dzień dobry powiedzieć. oj Elutek podobasz mi się coraz bardziej (a do Kalisza nie daleko ) pozdrawiam Tinek, Ty dobrze kombinujesz.... a jak masz niedaleko, to zapraszam, zawsze mogę... dzień dobry powiedzieć Kurcze, byłem ostatnio w Kaliszu i nic nie wiedziałem Ale się toważystwo rozpisało Nawet "poza budowę" powychodzili na poddaszu "użytkowym" używałem sobie w dolnej łaziece SSO, tylko żona panikowała i strasznie się wierciła w blaszaku budowlanym wszelkie kombinacje:las+samochód+łąki leśne+rowy a co się działo w szkockiej karawanie dopiero po latach powiedziali mi,że zapalone światło to nie był dobry pomysł w namiocie w ogródku u teściowej na strychu (kuzyn nas naszedł ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.12.2009 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Stuka to chyba nikt nie pobije ... zresztą ... do przewidzenia było .... naczelny erotoman forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 03.12.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Stuka to chyba nikt nie pobije ... zresztą ... do przewidzenia było .... naczelny erotoman forum Ale myślę, że i od starych wilków coś się nauczę PS.Jak dobrze zrozumiałem to można tu pisać tylko sexie z żoną ............. .......własną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maslak 03.12.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 o tym z cudzą też możesz pisac - pod warunkiem że napiszesz z czyją :-) A co do elutkowego dzień dobry - to do Kalisza mam żabi skok i często w Castoramie jestem a przechadzając się gdzieś dalej to trzeba uważac kto Dzień Dobry mówi i w jakiej pozycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.