Agduś 02.12.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 https://ssl.allegro.pl/item835633350_labrador_labradory_na_mikolaja_super_cena.html Zastanawiałam się, czy nie napisać do "hodowcy" z pytaniem, dlaczego taka świetna hodowla, "pierwsza w Polsce udzielająca gwarancji" sprzedaje psy bez rodowodów. I czy zdaje sobie sprawę z tego, jaki los czeka szczeniaczki podarowane na Mikołaja pod wpływem impulsu (bo ktoś przeglądając Allegro zobaczył hasło "na Mikołaja", a właśnie nie miał pomysłu na prezent. Uznałam jednak, że szkoda strzępić klawiatury... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 02.12.2009 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 a MOŻE JEDNAK WARTO popisać ? bo to jest takie działanie właśnie na emocje ,a jak one miną szczeniaczek podrósłszy ląduje na ulicy ...napisałabym z pozycji kontroli skarbowej lub zadzwoniła ... Niech się trochę myślenia włączy ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.12.2009 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 labradory_na_mikolaja Myślę, że to tylko ,,chwyt reklamowy" - może i nie najszczęśliwszy (w ogóle jestem przeciwnikiem oferowania zwierząt przez Allegro ) To kupujący powinien zdawać sobie sprawę co to za nowy członek rodziny w domu, jak bardzo wymagający opieki i odpowiedzialności Zastanawiałam się, czy nie napisać do "hodowcy" z pytaniem, dlaczego taka świetna hodowla, "pierwsza w Polsce udzielająca gwarancji" sprzedaje psy bez rodowodów. Ale tego nie rozumiem gdzie wyczytałas, że bez rodowodu - napisane, że po rodzicach rodowodowych, czyli szczeniaki metryki powinny otrzymać, ale o tym, mowy nie ma więc trudno było mi takie wnioski wysnuwać Rodowód wyrabia sobie później nowy właściciel i on ocenia czy potrzebny mu od do własnego dowartościowania, czy też zamierza wystawiać psan na wystawach, choćby po to by znać hodowlaną przydatność osobnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 02.12.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A czy to ważne czy z metką czy nie ? A sama parszywa idea jako prezenciku ....kolejnej zabaweczki ... i grania na emocjach nie podlega dyskusji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.12.2009 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A czy to ważne czy z metką czy nie ? A sama parszywa idea jako prezenciku ....kolejnej zabaweczki ... i grania na emocjach nie podlega dyskusji ? Ba a ile osób kupuje pieska czy innego zwierzaka na imieniny, komunię czy choćby dlatego, że dziecko chce (bo to najczęściej o dzieci chodzi) I tu nie o gwiazdkę idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 02.12.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Pewnie że nie o gwiazdkę tu chodzi ....ale o przedmiotowe traktowanie zwierząt ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jata 02.12.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Na stronie allegro wyraźnie pisze, że pieski bez rodowodu. To, że rodzice są z rodowodem absolutnie nie oznacza, że szczeniaczki po nich będą miały rodowód. Aby suka została suką hodowlaną musi na wystawach otrzymać od co najmniej dwóch sędziów, trzy oceny doskonałe lub bardzo dobre, w tym jedną na wystawie międzynarodowej lub klubowej. Jeszcze ostrzejsze rygory są co do reproduktora. Hodowca to - wedle Regulaminu Hodowli Psów Rasowych Związku Kynologicznego Polsce - członek Związku posiadający jedną lub więcej SUK HODOWLANYCH oraz zatwierdzony PRZYDOMEK HODOWLANY. Może być tak, że mimo, że ktoś jest zarejestrowanym hodowcą ma szczeniaczki po suczce, która jeszcze nie zdobyła uprawnień hodowlanych i szczeniaki po niej, mimo, że jest rodowodowa nie będą z rodowodem. Psy z hodowli otrzymują metryki, a rodowód wyrabiają sobie właściciele jeśli chcą, jednak, jeśli pisze-bez rodowodu, tzn, że wyrobienie rodowodu jest niemożliwe. Zastanawiające jest to, że ten "hodowca" na swej stronie pisze, że jak ktos chce wystawiać, to on pomoże znaleść szczeniaka z metryką ze sprawdzonej hodowli. Dla mnie sprawa jest jasna, to nie jest hodowca, to jest PSEUDOHODOWCA . A szczeniak z rodowodem nie jest tylko dla tych, co chcą wystawiać. Dobra hodowla przeprowadza badania sukom, szczeniakom (np. dysplazja) i po za tym mamy pewność, że to jest labrador, a nie podobny do labradora pies. , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.12.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Na stronie allegro wyraźnie pisze, że pieski bez rodowodu Faktycznie, choć dużymi literami to nie widziałam a o reszcie dobrze wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michu12 03.12.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Zaraz coś mnie wygnie.... Ręcę opadają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.12.2009 21:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Przyznam się, że moja córka dostała "od Aniołka" świnkę morską, a w tym roku "od Mikołaja" dostanie papugę. Tylko że są to nasze przemyślane decyzje, z pełną świadomością, że kolejny zwierzak w domu to kolejne obowiązki dla dorosłych (acz od dzieci wymagamy też wykonywania czynności na miarę ich możliwości). Jak poznać, kto wie, co robi, a kto uległ impulsowi? Jednak na stronie tego "hodowcy" nie widać śladu troski o to, w jakie ręce dostaną się szczeniaczki. On je wciska każdemu, kto zechce kupić... Ja, oddając uratowane kocięta, w rozmowach z chętnymi na nie starałam się przedstawiać wszystkie najgorsze strony posiadania kocięcia i dopiero, gdy ktoś niewzruszenie twierdził, że wie, co robi, oddawałam mu kocię. Każdego przesłuchiwałam osobiście, niemalże obwąchiwałam, miałam ochotę zażądać opinii sąsiadów, dzielnicowego i miejscowego oddziału TOZ na jego temat...A tu ktoś proponuje psiaki jako prezenty... Zachwala jak zabawki - niekłopotliwe, spokojne, niechorujące... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.