Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominki -porady


kotaz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jak się to ma do spadku np: dachu :wink: 1cm na metrze = 1%

 

Ma się doskonale.

 

1cm to spadek 1%,

100 cm to spadek 100%,

a spadek 100cm na metrze oznacza powierzchnię nachyloną pod kątem 45st.

 

An-bud, jak w moim projekcie dachu jest napisane spadek 100%, to miałem połacie dachu zrobić pionowo?!

 

Widzę, że działasz na zmęczenie przeciwnika. OK zmęczyłeś mnie.

Racji co do kątów oczywiście nie masz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się to ma do spadku np: dachu :wink: 1cm na metrze = 1%

 

Ma się doskonale.

 

1cm to spadek 1%,

100 cm to spadek 100%,

a spadek 100cm na metrze oznacza powierzchnię nachyloną pod kątem 45st.

 

An-bud, jak w moim projekcie dachu jest napisane spadek 100%, to miałem połacie dachu zrobić pionowo?!

 

Widzę, że działasz na zmęczenie przeciwnika. OK zmęczyłeś mnie.

Racji co do kątów oczywiście nie masz.

 

Pozdrawiam

% zależą jednak od założeń :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok a czy jako wkład do komina murowanego mogę włożyć czarne rury spalinowe?

 

lżej i wygodniej wyjdze kwasiak

 

ja nie patrze na wygodę bo włożenie rur w komin w obu przypadkach jest taki sam, ale czytam róże artykuły i piszą żeby rur kwasoodpornych nie stosować do kominków tylko żaroodporne a te są cholernie drogie bo metr takiej rury o średnicy 200 kosztuje 200zł a tej czarnej 80zł i na dodatek ta czarna jest grubości 2mm a żaroodporna 1mm. I mam zagwozdke na noc przed snem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok a czy jako wkład do komina murowanego mogę włożyć czarne rury spalinowe?

 

lżej i wygodniej wyjdze kwasiak

 

ja nie patrze na wygodę bo włożenie rur w komin w obu przypadkach jest taki sam, ale czytam róże artykuły i piszą żeby rur kwasoodpornych nie stosować do kominków tylko żaroodporne a te są cholernie drogie bo metr takiej rury o średnicy 200 kosztuje 200zł a tej czarnej 80zł i na dodatek ta czarna jest grubości 2mm a żaroodporna 1mm. I mam zagwozdke na noc przed snem?

czarna po latach przerdzewieje :-? kwaso-żaro jest prawie wieczna.

ps. mam w warsztacie zwykłego kwasiaka, zmienił tylko kolor, a często doprowadzam do pożaru sadzy. Czarne kolano w takich warunkach wytrzymało trzy lata :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czarna po latach przerdzewieje :-? kwaso-żaro jest prawie wieczna.

ps. mam w warsztacie zwykłego kwasiaka, zmienił tylko kolor, a często doprowadzam do pożaru sadzy. Czarne kolano w takich warunkach wytrzymało trzy lata :-?

 

Tak tez myślałem, no nic będę musiał jednak zastosować te rury żaroodporne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Trzeba pamiętać, iż "czarne rury" nie są w ogóle odporne na wilgoć, można je tylko i wyłącznie stosować na przyłącza dymowe (odcinek od kominka do komina), a także wszędzie tam, gdzie nie ma wilgoci. Wilgoć należy rozumieć, albo przez wodę opadową (deszcz , śnieg itp), a także przez skraplanie dymu lub spalin w efekcie powstania tzw. punktu rosy w kominie. W związku z tym, iż przy nowoczesnych kominkach temperatura dymu nie jest zbyt wysoka, zachodzi ryzyko skraplania się w kominie. Dlatego nie wolno stosować "czarnej stali 2mm", bo szybko zardzewieje. Logicznym rozwiązaniem jest wkład kominowy kwasoodporny, który przy prawidłowej eksploatacji zupełnie wystarczy. Niestety zostanie zniszczony, gdyby zapaliła się sadza w kominie, ale jest to mało prawdopodobne, gdy komin będzie czyszczony systematycznie. Wkłady żaroodporne są polskim "wynalazkiem", zupełnie nie stosowanym i nie znanym przez kominiarzy w Europie Zachodniej. Trzeba zaznaczyć, iż wkład żaroodporny nie jest już tak mocno kwasoodporny, więc jego żywotność w obliczu pojawienia się wspomnianej kwasowej wilgoci będzie krótsza. Z kolei wkład żaroodporny jest teoretycznie odporny na pożar sadzy, czy temperaturę wyższą niż 1000 st. C. Napisałem teoretycznie, ponieważ widziałem już zniszczone wkłady żaroodporne. Wobec powyższego, wydaje się być bardziej logiczne stosowanie wkładów kwasoodpornych, jak w całej Europie, natomiast trzymając się polskich wymagań, należy stosować wkłady żaroodporne. Ciekawodtką jest także to, iż ostatnio coraz więcej producentów kominów dostaje atesty na wkłady kominkowe do paliw stałych, które są wykonane ze stali kwasoodpornej, co potwierdza moje powyższe wnioski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Rozważam kominek w domu który buduję i chciałbym wykorzystywać go do ogrzewania centralnego(podłogówka wodna)+ogrzewanie wody użytkowej.

Kominek miałby służyć jako jedno z dwóch żródeł grzewczych.Drugim byłby piec elektryczny który będzie pomagał kominkowi przy niższych temperaturach.

Jak wybrać kominek odpowiedni dla mnie?

Wiem,że potrzebuję kominek z płaszczem wodnym.

Czy do każdego kominka trzeba doprowadzić powietrze z zewnątrz rurą od dołu?

Jaki jest koszt takiego kominka (dobrej jakości z nie wygórowaną ceną).

Komin mogę zbudować,czy też lepiej kupić jakiś systemowy(jak tak to jaki?) ?

Z góry super dzięki za odpowiedzi.

 

Dodam,że będzie wentylacja mechaniczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Witam, Zaciekawiony postem o kominkach chciałem zasiegnąć porady Szanownego Experta.

 

Mam kominek wybudowany 6 m-cy temu z wkładem Laudel 14 Kw wraz z grawitacyjnym rozprowadzeniem powietrza na salon + dwa pokoje na poddaszu.

Podczas grzania tej zimy pojawiło się kilka problemów w użytkowaniu go:

Tak więc mimo, że kominek ustawiony jest w centralnym punkcie domu w salonie, to prawie wogóle nie czuć ciepła które daje na parterze. Kratka nawiewowa która zamocowana jest na obudowie kominka prawie nie dmucha ciepłym powietrzem natomiast w przeciwieństwie do niej kratki nawiewowe na górze w pokojach daja tak gorące powietrze, że aż za sprawą wysokiej temperatury odbarwiła sie farba na ścianie. Zamknięcie kratek na górze nie przekłada się na większą ilość ciepła na dole.

 

Ja doskonale rozumiem prawa fizyki, że ciepłe powietrze jako lżejsze ucieka do góry ale czy można by było jakoś rozwiązać ten problem?

Zastanawiam sie czy może należało zdecydować się na wspomagane rozprowadzenie powietrza z centrala nawiewową?

Czy na przykład istnieje mozliwość zainstalowania kratki z wiatrakiem na dole i czy coś to wogóle da?

 

Z góry dziękuje za pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Zaciekawiony postem o kominkach chciałem zasiegnąć porady Szanownego Experta.

 

Mam kominek wybudowany 6 m-cy temu z wkładem Laudel 14 Kw wraz z grawitacyjnym rozprowadzeniem powietrza na salon + dwa pokoje na poddaszu.

Podczas grzania tej zimy pojawiło się kilka problemów w użytkowaniu go:

Tak więc mimo, że kominek ustawiony jest w centralnym punkcie domu w salonie, to prawie wogóle nie czuć ciepła które daje na parterze. Kratka nawiewowa która zamocowana jest na obudowie kominka prawie nie dmucha ciepłym powietrzem natomiast w przeciwieństwie do niej kratki nawiewowe na górze w pokojach daja tak gorące powietrze, że aż za sprawą wysokiej temperatury odbarwiła sie farba na ścianie. Zamknięcie kratek na górze nie przekłada się na większą ilość ciepła na dole.

 

Ja doskonale rozumiem prawa fizyki, że ciepłe powietrze jako lżejsze ucieka do góry ale czy można by było jakoś rozwiązać ten problem?

Zastanawiam sie czy może należało zdecydować się na wspomagane rozprowadzenie powietrza z centrala nawiewową?

Czy na przykład istnieje mozliwość zainstalowania kratki z wiatrakiem na dole i czy coś to wogóle da?

 

Z góry dziękuje za pomoc

Pozdrawiam

Pozwoliłem sobie obejrzeć Twoją galerię i stwierdzam że masz skopaną zabudowę,dlatego nie grzeje na dole:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie obejrzeć Twoją galerię i stwierdzam że masz skopaną zabudowę,dlatego nie grzeje na dole:-)

 

I wcale nie chodzi o to, że jest wykonana z karton-gipsu :)

A na potwierdzenie tezy Rikmena sprawdź czy kratka na froncie obudowy dmucha ciepłym powietrzem, czy też wciąga je do środka kominka :)

W którymś miejscu Twojej galerii wyczytałem, że zaliczkowałeś kominek, więc robiła Ci go "firma", niech ta firma naprawi Ci go na biegu, bo taki montaż grozi pęknięciem korpusu wkładu i utratą gwarancji.

Jak już frontowa kratka zacznie ogrzewać salon to będziesz miał kolejny problem, bo sufit będzie się niemiłosiernie brudził.

Edytowane przez margod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Kratka z przodu kominka nie jest podpięta do układu rozprowadzenia ciepłego powietrza, ma ona tylko za zadanie odprowadzac nadmiar ciepła (jeżeli takie sie pojawi) z komory obudowy gipsowo-kartonowej. Kratka wywiewowa ciepłego powietrza to tylko ta z boku, z lewej strony kominka i zgadzam się, że już zaczyna brudzić sufit.

A co ja teraz moge z nią zrobić, powinna byc na dole? czy w zupełnie innym miejscu?

Tak zastanawiam się i myślę, że może powodem kiepskiego nadmuchu jest brak podłączenia rury doprowadzającej powietrze z zewnatrz bezpośrednio do wkładu kominka. Wiem że niektóre wkłady mają takie opcje, niestety mój niemiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...