Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak, też jestem zdecydowanie za tym, że "pańskie oko konia tuczy", jakiś czas temu chwaliłam rozwiązanie, że architekt przygotował za mnie wniosek o warunki zabudowy. Po dwóch tygodniach poszłam do urzędu, żeby zapytać co i jak i kiedy, a tu okazało się, że nie ma żadnego wniosku na moje nazwisko. Okazało się, zę wniosek nie został złożony, pan architekt zapomniał!! Teraz już wszystko będę nosić sama, choć na pewno będę korzystać z ich pomocy przy wypełnianiu. Cieszę się, że ci sie udało, zdecydowanie napisz jak to było, pozdorwienia
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13449-no-to-chyba-po-budowiepomocy/page/2/#findComment-301297
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Długo nie było mnie na forum ale do rzeczy.......

Wniosek o WZ zaniosłem sam do gminy, potem systematycznie "nękałem" telefonami osobę zajmującą się tym w gminie i UM bo tam powstawał projekt decyzji, króry później jeszcze trafił do wojewody. Tak jak pisałem wcześniej trwało to od 13.01.04 do 09.04.04.

Teraz już od 03.06.04 mam POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!!!!

........a pierwszy architekt, który miał "załatwić wszystko" na początku stycznia stwierdził, że w tym roku napewno się nie uda.

UDAŁO SIĘ!!!!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13449-no-to-chyba-po-budowiepomocy/page/2/#findComment-336169
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...