pierwek 10.12.2009 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Nie chciałem być złośliwy i pisać parę dni temu że już pojąłeś decyzję więc po co się pytasz o radę. Pradę mówiąc wydawało mi się że może Ci się udać i pogoda będzie Ci sprzyjać. Jak zaczynałem kleić parapety zewnętrzne na początku listopada to przyszły przymrozki i wydawało mi się, że nie dam rady ich skończyć i tak dokupowałem materiał parę razy i skończyłem bo się ociepliło (20mb parapetów z płytek klinkierowych). No ale mamy już grudzień więc mróz w nocy nie powinien być zaskoczeniem.15 grudnia mamy pełnię a wtedy zawsze jest najchłodniej. Skoro teraz jest w okolicy 0 to piętnastego będzie prawie na pewno mróz. Może zostaw ten komin jeszcze na parę dni żeby przesechł a potem owiń go kartonem i folią. Czy coś mu będzie to zobaczysz na wiosnę. EDIT: coś źle zerknąłem , pełnia była 02.12 czyli 16 będzie nów (ergo powinno być w nocy ciutkę cieplej ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rick207 10.12.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Właśnie myślę o tej wilgoci, która nagromadzi sie pod tą folią. Pozostaje mi zakup kołdry. Niech to szlag .... . Sprawdzam pogodę na kilku stronach internetowych i na każdej jest inna prognoza. Ale na każdej nieciekawa, patrząc pod katem dopiero co wymurowanych kominów. Dwa/trzy stopnie to może jeszcze nie tragedia, ale dziesięć poniżej zera to może wszystko trafić. Pozdrawiam. Może to zadziała: komin obłożyć luźno styropianem. Luźno, aby wilgoć miała szansę wydostać się z komina. Następnie do komina włożyć żarówkę 100W i niech delikatnie podgrzewa ten komin. Metody nie testowałem, więc nie wiem jaka moc żarówki będzie optymalna. Myślę, że gdyby udało się tak uzyskać z 10 C, to byłoby ok. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 13.12.2009 15:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Dzięki za rady. Pomysł z żarówką jest ciekawy. Owinąłem każdy komin kocami, nastepnie dwie/trzy warstwy folii budowlanej. Ścisnąłem sznurkiem i pozostało mi czekanie. Czas pokaże co z tego będzie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 15.04.2010 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Śpieszę poinformować, że moje kominy przetrwały. Z poziomu ziemi są całe i ... ładne. Chyba mróz im nie poszkodził. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.