Rury kanalizacji i wody w jednym wykopie

[maribar]

Witam,

 

Sytuacja na działce pozwala na ułożenie rur kanalizacyjnych (domy -> szambo) w tym samym wykopie co rury wodociągowe (wodociąg -> dom). Wiem że każda z instalacji prowadzona jest na różnych głębokościach. Wykop miałby głębokość ok. 120cm a szerokość 40 lub 50 cm, rury każdej z instalacji umieszczone by były w przeciwnych narożnikach wykopu. Pytanie brzmi czy przepisy tego nie zabraniają. Czy jest jakiś przepis który mówi o minimalnej odległości od siebie tych dwóch instalacji.

 

Pozdrawiam,

[adi_]

tak przepisy tego nie zabraniaja

tak jest minimum

a wynosi ono 50 cm od rur miezonych z zewnatrz czyli lycha 60 i do dziela moja kanalizacja glowna idzie na glebokosci ponad 120 wiec kopalem na 120 wode i kanalizacje i tak do samego domu potem byl spadek szykowany pod kanalize choc spadek mam naturalny wiec sie nie przejmowalem zabardzi i dwie studdzienki bo odleglosc 80 metrow od domu do drogi i poszlo az milo

acha rora 160 w moim przypadku do wody 3/4 cala musi byc taka bo cisnienie wody bedzie lepsze niz w 1/2 cala

pozdrawiam

[maribar]

Dzięki. Więc działamy!

[beton44]

wydaje mi się

 

że przy szerokości wykopu 40 cm

 

określenie że rury będą w przeciwnych narożnikach wykopu

jest nieco na wyrost

 

 

 

a tak w ogóle to o ile pamiętam ze szkoły

to rura kanalizacyjna od rury wodociągowej powinna być oddalona

o minimum 1,5 metra...

[Jerzysio]

...a może najprościej kopnąć się do lokalnego operatora wod.-kan. i zasięgnąć informacji u niego, bo to on powinien dokonać odbioru techniznego przyłącza.

W dużych miastach są określone min. odległości pomiędzy mediami i Twoje rozwiązanie nie przeszłoby.

Istotnie woda od kanalizacji powinna mieć min. 1,5 m.

.... no ale co "kraj" to obyczaj

pzdr

J

[j-j]

Zgadza się- jest to 1,5 m ale mniej to nie jest jakiś straszny błąd i jeśli włąściciel przyłącza wody czyli własniciel działki bo na jego terenie ten odcinek przyłącza jest jego się zgadzają to nie problem .

 

pzdr

[martek1981]

W teorii tak to wygląda. U mnie na mapce też była narysowana woda i kanaliza w odstępie 1,5 m. Jednak podczas kopania okazało się, że to nie możliwe i wykopałem jeden dół na szerokość ok 1m. Lokalny ZGK przyjechał na odbiór, popatrzyli i powiedzieli OK, zasypywać

[Vafel]

Tylko uważaj, bo kopanie jednego dołu o szer. 100 cm i głębokości 130-140 cm może być droższe niż wykopanie dwóch równoległych dołów o szer. 40 cm - jednego o głębokości 130-140 cm (na wodę), a drugiego 100 cm (na kanalizację). U mnie tak było. Wszystko zależy od tego jaki jest grunt... Jak ciężki do kopania (skała), to dwa cienkie rowy mogą być lepszym wyjściem.

[maribar]

do 20-30 cm jest warstw ziemi uprawnej. Głębiej czyściutka glina - piękna nadająca się na cegły. W okolicy dawniej były cegielnie.

 

Na głębokości 100cm pogłębiałem fundament szpadlem a glina była jak masło.

[adi_]

hahaha 1.5 metra odbieral moj dolek z polozobnymi rurami i do czego sie tylko przyczepjal to ze rynny nie moga byc podlaczone do kanalizacji na co ja ze jeszcze niemam dachu i niech da se spokuj i poszlo bez problemow szerokosc dolu to 0.6 a w srodku rora od rory o 0.5 i to w zupelnosci wystarczy 1.5 metra to pewnie przy gminnej kanalizacji gdzie rora ma fi 250 a wodociagowa fi 150 to sie zgodze ze 1.5 metra od siebie

[jacekp71]

czyli podsumowując cały wątek: przepisy przepisami, a i tak decyduje wola odbierającego