Gość Węchowiec 10.01.2004 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2004 Witam wszystkich,Mam dzialke budowlana na wsi i problem natury zapachowej. Sasiadem jest rolnik, hodowca krow. Krowy jak to krowy - jedza i wala kupe. Obornik jest wywlekany na zewnatrz obory i skladowany na kupie obornika. Wiatr roznosi smrod po okolicy (mojej i sasiednich dzialkach). Pytanie jest nastepujace: czy sa jakies przepisy: budowlane, ochrony srodowiska, gospodarki odpadami, z zakresu rolnictwa lub inne, ktore wymusza na rolniku podjecie dzialan w celu zmiany sposobu skladowania tak by nie smierdzialo?Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Węchowiec 11.01.2004 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2004 Witam,Kochani prosze o rady. Sprawa powazna choc smierdzacaPozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppp.j 11.01.2004 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2004 Jeżeli jest tylko działka bez domu a Tobie już teraz przeszkadzają zapachy wsi to proponuję natychmiast ją sprzedać lub zamienić na inną np. w centrum dużego miasta w pobliżu fabryki kosmetyków lub lepiej syntetyków zapachowych (tam dopiero poznasz co to jest smród) . Niestety zapachy wsi są nieodzownym dodatkiem do tego miejsca a krowy oprócz mleka wydzielają też nawóz, który również jest pożyteczny. Nawet, jeśli w jakiś cudowny sposób namówisz sąsiada do składowania gnoju w sposób szczelny to jeszcze pamiętaj że co wiosna musi on ten obornik rozwieść na pole, rozrzucić, przyorać itd. a wówczas zapach jest również intensywny. Podejrzewam ze sąsiad nie jest jedynym rolnikiem w okolicy i trudno by wszyscy chłopi robili podorywkę jednego dnia. Tak więc jeżeli ten zapach jest Ci tak nieprzyjemny to lepiej za wczasu się wycofaj i podziwiaj wieś na obrazkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 11.01.2004 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2004 Ten wątek powinni przeczytać ci, którzy po spędzeniu większości życia w mieście, są zafascynowani perspektywą zamieszkania na wsi. Jako była mieszkanka "łona natury" mam nie zawsze miłe wspomnienia tamtych okoliczności, i dlatego pare razy usiłowałam uświadomić country-entuzjastom, że wieś, to nie tylko piękne widoki, żywiczny zapach lasu, czy śpiew ptaków, ale i całkiem prozaiczny smród obornika, o którym pisze Węchowiec, a który może doprowadzić do rozpaczy. Około kilometra od mego kolejnego byłego domu stała chlewnia, do tego mieliśmy ją z wiatrem. Zimą było znośnie, za to latem co drugi dzień smród przenikał przez zamknięte okna, nie można było posiedzieć w ogrodzie ani wysuszyć prania na podwórku. Zjadały nas ogromne wypasione muchy. Zaskakującym był fakt, że tej chlewni nie było nawet widać z powodu odległości, za to czuć i owszem, a przecież nie mieszkałam dosłownie na wsi. Co sie dzieje, kiedy każdy gospodarz przy domu coś hoduje, a my w środku tego, to możecie sobie wyobrazić.Nie jestem przeciwko mieszkaniu na wsi, tym bardziej, że wieś coraz bardziej zmienia się na korzyść. Jestem za świadomością, co dom na wsi może nam zgotować, poza oczekiwanymi przyjemnościami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Węchowiec 13.01.2004 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2004 Witam,Dziekuje za dotychczasowe opinie. Wroce do swojego pytania jak w pierwszym poscie i jeszcze je rozszerze. Co o problemie skladownia odchodow zwierzecych stanowia obecne przepisy?. Co zmieni sie w tych przepisach w zwiazku z wejsciem do Uni i kiedy (okresy przejsciowe)?Dziekuje i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bws22 13.01.2004 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2004 Niestety nie wiem czy i ewentualnie jakie przepisy regulują składowanie takich naturalnych produktów, ale spróbuj dowiedzieć się w gminie lub starostwie. Generalnie jeżeli chodzi o kodeks cywilny to nie można dokonywać takich immisji na sąsiedniee działki o ile przekracza to miejscowe zwyczaje. Jeżeli działka jest na wsi to chyba to się mieści w ramach tych zwyczajów. Unia unią ale chyba w Brukseli jeszcze nie regulowali zasięgu zapachów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 13.01.2004 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2004 O ile sie orientuje, to w Brukseli jest uregulowane ktore grunty sa pod zabudowe mieszkalna, a ktore pod cele rolne. Tam, gdzie mieszkaja ludzie, nie hoduje sie zwierzat i odwrotnie. A na trzymanie swin trzeba miec raport o wplywie na srodowisko, w tym i szkody zapachowe.Jesli mieszkasz na terenie pod zabudowe mieszkalna, skarz sasiada. Jesli dookola sa grunty rolne- przeprowadz sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.01.2004 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 Przepisy odnośnie obornika tudzież gnojówki są i z tego co się orientuję dotyczą takiego sposobu składowania by ten smak nie przedostawał się do wód gruntowych i tyle. Zapach, cóż chciałeś mieszkać na wsi. Nie próbuj z tym walczyć bo narazisz się na śmieszność zarówno u współmieszkańców wsi jak i w gminie. Pamiętaj że to nie jedyny smrodek. Kiszonka czyli gnijące liście buraków cukrowych, którymi karmione są krówki potrafi wydzielać o wiele bardziej powalający aromat."Nie ma jak to na wsi rankiem, pachnie gównem i rumiankiem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.01.2004 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 Od smrodu jeszcze nikt nie umarł a od czystego powietrza juz dwie armie w Rosji wygineły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 14.01.2004 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 Jakiś czas temu był program w TV o chlewni i zapachach z nią związanych. Pani z sanepidu powiedziała, że nie może nic zrobić bo nie ma norm na smród i nie da się go zmieżyć - hałas zapylenie zanieczyszczenie powietrza jak najbardziej smród nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.