Komentarze do noxilowego marudnika

[DPS]

Fascynująca opowieść.

Na pewno będę wierną czytelniczką!

[Noxili]

Zbliża się kolejny odcinek . Jutro około 16 będzie chyba gotów.

[Gosiek33]

Noxili witam się w końcu dziennik już przeczytałam i jestem pod wielkim wrażeniem - historia nadająca się na scenariusz filmowy, ubrana na dodatek ciekawym językiem - do tego klimatyczne piękne zdjęcia

 

 

z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy

[Arctica]

Czy mnie się wydaje... czy już jest "jutro"... duuuuużo po 16

 

Tutaj lepiej czeki bez pokrycia wystawiać... niż obietnice

 

Wiem... widziałam "chyba"

[Noxili]

Niestety tydzień zaczął sie dla mnie wizytą W Bardzo Waznym Urzędzie u Bardzo Kompetentnej i Profesjonalnej Pani Urzędniczki i dodatkowo w Banku więc dobre samopoczucie diabli wzieli. Naprawdę trudno pisać coś fajnego gdy człowiek zastanawia sie ile kosztuje uzywany miotacz płomieni albo tona trotylu.Czasem zastanawiam sie czy tylko dla nas tak styczeń "dopieszcza" czy to juz taka powszechna "nowa ,świecka tradycja".

Postaram sie jutro , zamyknę sie w biurze z ambicja napisania wreszcie końcówki o duchach która niestety rozrosła sie w mojej łepetynie strasznie. Przypomniały sie dodatkowe wątki.Będzie dość dziwnie, dość osobiście(jak zawsze gdy człowiek gdy chce napisać o czyś co go poruszyło).

[meg60]

Noxili nie daj się prosić !!!!!! Co było dalej???? ........kurcze, ale adrenalina!!!! miało być jeszcze dzisiaj...!!!!!!

[Żona Adwalka]

Łał, ale się dzieje ! Czekam co będzie dalej....

[Arctica]

ups

[meg60]

no ładnie......nie dosyć, że dom z duszą, to jeszcze z duchem super, ale i troche straszno dobrze, że to piesek a nie jakaś biała dama Zwierzęta wyczują dobrych ludzi, więc lgną do nich. Pewnie i ta ciepła i pełna miłości, suka wiedziała, do kogo się przymilić. Odwiedziła was jeszcze ???

[Noxili]

????

 

Ups co ?

Podobało sie??

Nie podobało się???

Postaram sie bardziej następnym razem.

[Arctica]

No baaaa....

 

Już bardziej się starać nie musisz....... tylko częściej

 

Pewno, że się podobało... sama znam duchową opowieść... nie moją... ale z prawdziwym duchem

[Noxili]

Zwierzęta wyczują dobrych ludzi, więc lgną do nich.

Jakoś wszystkie zwierzaki mnie tolerują , tu na nowym domu aż sam sie dziwie.

http://img13.imageshack.us/img13/7411/bild3158.jpg

http://img46.imageshack.us/img46/3592/bild2482.jpg

Pewnie i ta ciepła i pełna miłości, suka wiedziała, do kogo się przymilić. Odwiedziła was jeszcze ???

W pewnym sensie tak . Jakiś czas potem(rok) zjawiła sie u nas taka biedna suka której nikt nie chciał, z wygladu by sie nawet zgadzała . I potem nagle i niewytłumaczalnie znikła. Mam szczeniaka po niej .

[aniahubi]

Ojej, strasznie się robi

Nie przepadam za historiami z duchami w roli jakiejkolwiek, ale u ciebie dobre te duchy są, więc się nie boję i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy

[DPS]

Noxili - już Cię bardzo lubię.

Wychodzi mi, że jesteś Facetem z Naszego Świata, gdzie myszki są ładne, stare domy mają duszę, a duchy też się czasem zdarzą.

I gdzie nie lubi się zadęcia.

Uśmiałam się dzisiaj i - trudno Ci odmówić talentu literackiego!!!

Dziękuję Ci za tę chwilę uśmiechu, była mi właśnie dzisiaj potrzebna.

[Saskja]

O duchu psa to jeszcze nie słyszałam. Dobre by to było na powieść. Duch wiernej suki, który nie chce opuścić domu, bo czeka na swego pana - tego, co to pod Grunwald czy Legnicę wyruszył... nie, coś pochrzaniłam, gdzie ten Benko poległ?

[iwa_bercik]

Wiedziałam,że coś niewutłumaczalnego musi się wydarzyć! To nieprawda,że duchy przychodzą tylko w nocy i są straszne. Nie przestraszyłeś się, bo inaczej nigdy byś go nie poczuł. A że był ciepły i przyjacielski to dobry znak.

[Noxili]

O duchu psa to jeszcze nie słyszałam. Dobre by to było na powieść. Duch wiernej suki, który nie chce opuścić domu, bo czeka na swego pana - tego, co to pod Grunwald czy Legnicę wyruszył... nie, coś pochrzaniłam, gdzie ten Benko poległ?

Podeprę się portalem historycznym, to było tam ,....7 grudnia 1428 r. stoczona została bardzo ważna bitwa, w której wojska husyckie rozgromiły oddziały śląskie pod wodzą księcia Jana ziębickiego. Sam książę zginął, a 350 jego żołnierzy zostało pochowanych właśnie w Szalejowie Dolnym. Czyli Benko jednak nie jest raczej w tej krypcie pochowany.

[Gosiek33]

Przeczytałam, zdjęcia zobaczyłam, serce mi łomotało... i co i znowu zostawiasz nas w niepewności - duch suki z przyszłości

 

Zdjęcia wspaniałe robisz, i talent pisarski też, czekam na więcej

[glowac]

zapowiada się bardzo klimatyczny dziennik - z przyjemnościa będę tu zaglądać

[meg60]

Jakiś czas potem(rok) zjawiła sie u nas taka biedna suka której nikt nie chciał, z wygladu by sie nawet zgadzała . I potem nagle i niewytłumaczalnie znikła. Mam szczeniaka po niej .

 

To w takim razie, był to znak dla ciebie !!!! że pojawi się w przyszłości i sprawdziła cię, czy ją przyjmiesz czy nie. Twój odruch, dał jej do zrozumienia, że to dobry wybór A i po zdjęciach zwierzaczków widać, jaki dobry !!!!!! Nie każde dzikie stworzonko, pozwoli na taką poufałość.

A z innej beczki - okolicę waszego domku, to tylko pozazdrościć. Pełna niespodzianek, historii i tajemnic. Czekam oczywiście na ciąg dalszy!!!!! Z niecierpliwością ~!!~~