kordzina 09.12.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 jak wyżej no....sytuacja wygląda tak że nasze szefostwo nie dostało dalej licencji na znak towarowy a ponieważ mamy w centrum handlowym Almę,która zastzregła sobie w umowi że żaden inny sklep nie może mieć alkoholu w pobliżu to nawet się nie możemy lekko przebranżowić największego kaca ma szef, który sam sobie strzelił w plecy...bo dostał takie zadanie od Stock.Polska i sam sprzedał "naszą" markę innej firmie, która zamiast nalewk chce mieć wina...tym samym my musimy opuścić lokal do 3stycznia.... SZOK nie wierzę.... w największym dla nas ruchu...MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!! zachowali się z klasą 2 mieisęczna odprawa + pomoc w znalezieniu pracy...ach... BOJĘ SIĘ..... że nie znajdę niczego...muszę mieć pracę taką by chociaż co drugi dzień dzieci muc odbierać z przedszkola... i właśnie teraz gdy tyle planów wykończeniowych...kulig forumowy... i pieprzę....jestem przerażona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 09.12.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 ty się nie bojaj, tylko wykorzystaj czas wolny, a w wolnych chwilach od wolnego czasu szukaj pracy mogę się założyć że w ciągu miesiąca znajdziesz może lepszą ,ciekawszą ... pamiętaj że kiedy zamykają się jedne drzwi ,natychmiast otwierają sie kolejne .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 09.12.2009 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 szczerze współczuję, wiem co to znaczy być na bezrobociu . ale tak sobie myślę (choć Cię osobiście nie znam, jedynie wnioskuję z różnych Twoich wpisów), że dasz sobie radę, przebojowa jesteś!!! trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło, w końcu nie ma tego złego... . a i tu na forum są z pewnością ludzie co chętnie pomocną dłoń wyciągną! najważniejsze to nie łamać się i nie tracić wiary w siebie i swoje siły, zacząć działać a reszta się ułoży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 09.12.2009 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 najgorszy teraz czas....na szukanie...trza isę w garść wziąść...ale na razie jak kula w łeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 09.12.2009 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 a może na razie skup się na świętach, wyluzuj się, oddaj się czemuś zupełnie innemu niż praca (żeby nie czuć tej presji i przymusu, nabrać dystansu..wiem to z własnego doświadczenia), a potem...potem się weź za szukanie, może od stycznia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 09.12.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 a może na razie skup się na świętach, wyluzuj się, oddaj się czemuś zupełnie innemu niż praca (żeby nie czuć tej presji i przymusu, nabrać dystansu..wiem to z własnego doświadczenia), a potem...potem się weź za szukanie, może od stycznia? Właśnie to samo miałam zaproponować W końcu kto ma teraz głowę do zatrudniania ludzi? A Nowy Rok - Nowa Praca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 09.12.2009 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 najgorszy teraz czas....na szukanie...trza isę w garść wziąść...ale na razie jak kula w łeb żesz kuźźźźźwa , kordzina .... noż cholera jasna .... współczuje .... ale ja Ci powiadam ..... jakoś to będzie .... nowa praca , nowe szanse - dobrze sie skończy , zobaczysz ..... poczekaj co szefostwo wymyśli uderzając z hasłem "pomoc w znalezieniu nowej pracy" .... może nie bedzie tak źle .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 09.12.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 W pierwszej chwili pomyślałam, że to przez naszą wizytę Strasznie ci współczuję, wiem jak się czujesz. Też parę lat temu zupełnie niespodziewanie straciłam pracę. Dziewczyny mają rację - teraz przed świętami nikt nie ma głowy do zatrudniania, poczekaj do stycznia. Już zamykacie sklep, czy w styczniu? Bo ja chciałam jeszcze na zakupy wpaść (zupełnie serio). Jak coś mi się o uszy obije to dam ci znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 09.12.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Dobrze, że kończy się rok. Pomyśl sobie, że Nowy będzie lepszy, bo znajdziesz lepszą pracę. Poradzisz sobie, bo tak jak pisze JANINKI-AMORKI i jak wynika z Twoich postów, jesteś przebojowa, odważna i zaradna. Wydaje mi się, że łatwo nawiązujesz kontakty i rozsiewasz taka pozytywną energię. Nie zginiesz, dziewczyno, bo to cechy cenione na rynku pracy. Wiem, że na razie jest Ci trudno, ale "po deszczu zawsze wychodzi słońce".Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 09.12.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Kordzina, jeśli teraz nie siedzisz i nie płaczesz, znaczy będzie dobrze Nie wiem jak w Twoich okolicach wygląda rynek pracy, ale wierzę, że dasz radę i trzymam kciuki, oby nowa praca była lepsza niz ta "stracona" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 09.12.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Przykro i mi... Ale i ja wierzę, że znajdziesz pracę. Zobaczysz - będzie dobrze I ja trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.12.2009 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Radę dasz, zwylke następna praca jest tylko lepsza, jesteśmy już mądrzejsi Ale szukaj teraz, na mój nos, teraz może nie ma glowy do zatrzudniania, ale z drugiej strony każde ręce się przydadzą, szczególnie w handlu. Po świętach jest zastój, teraz pracownik to skarb. Szukaj... Firmę, co ci dała wymówienie możesz mieć już w nosie... życie jest brutalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 09.12.2009 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Bardzo Ci współczuję, taki niefajny przedświąteczny prezent Ale myślę jak poprzedniczki, że to może być zaczątkiem czegoś lepszego. Mocno trzymam kciuki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wierzch 10.12.2009 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Kordzina, jest to niefajna wiadomosc, szczegolnie w okresie przedswiatecznym, ale chyba nikt z nas nie watpi, ze sobie poradzisz, bo:1) Jestes energiczna i masz przebojowa, optymistyczna nature, a tacy ludzie radza sobie w kazdej sytuacji.2) Wiem, ze nie przepadasz za autochtonami, ale glownie dzieki nim mieszkasz w rejonie kraju o najwiekszych dochodach na osobe w gospodarstwie domowym. Jak myslisz, na co oni te kase wydaja, jak juz zbuduja piekne domy i kupia dobre samochody ? No wlasnie, na dobra konsumpcyjne i uslugi.3) Rzeczywiste bezrobocie na Opolszczyznie jest bardzo niskie. Wielu z tych "bezrobotnych", to stali klienci Eurolines, Sindbada czy innego Reisebusa. Osobiscie, nie mam watpliwosci, ze juz niedlugo zalozysz watek "Wlasnie znalazlam nowa prace". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.12.2009 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 współczuję kordzinko ale pewna jestem że będzie dobrze na pewno trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 10.12.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Ojj Kordzina - niefajnie . Ale trzymam kciuki za to, żebyś z uśmiechem na kuligu mogła nam opowiadać o nowej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 10.12.2009 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 a ja myślałem, że moje 3 koła to tragedia współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 10.12.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 jak tam , kordzina? czasu jak marasu coby znaleźć fajną nową pracę ... atrakcyjna młoda baba , wysportowana , inteligentna ..... silna wewnetrznie .... spokojnie z palcem w nosie wyhaczysz coś fajnego .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 10.12.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Łatwo się mówi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 10.12.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Łatwo się mówi ... oj wiem , wiem ..... ale nie ma co się dołować .... naprawdę są gorsze tragedie .... praca i kasa rzecz nabyta - dziś jest , jutro nie ma .... zdrowie jest najwazniejsze - kordzina ma wspaniałą rodzinę która ją wspiera , jest młoda i inteligentna , ma 2 miesiące i ma duże szanse na znalezienie fajnej pracy .... teraz niespokojne czasy - każdy bądź prawie każdy może się liczyć z taką sytuacją - niestety .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.