Robert_GDA 10.12.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Witam serdecznie. Szukam rady na temat drzwi wewnętrzych. Mieszkam w bloku, posiadam stare framugi i nie chcę się bawić w ich demontaż, ponieważ wiąże się to z ogromnym brudem i ogólnie kłopotami - rwanie podłóg, ścian etc. Chciałbym mieć fajowe drzwi u siebie. Czy ktoś z Was miał do czynienia z takim problemem jak ja? Wiem, że są firmy, które zajmują się renowacją starych drzwi, ale nie wiem czy aby dobrze to wygląda. Może stolarz? Nówi ze skelpu nie będą raczej pasować.... Jaki koszt wchodziłby w grę dla 3 pary drzwi? Dzięki z góry za wskazówki wszystkich którzy mieli podobny dylemat u siebie pozdrawiam,Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.12.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 czy pisząc framugi masz na mysli futryny ?czy chodzi Ci wyłącznie o odnowienie futryn ?p.s.okresl czy skrzydła sa przeszklone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 11.12.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Sporo zależy z których lat jest ten blok, im starszy tym gorzej. Dawniej w większości systemów wielkopłytowtch ościeżnicę montowano w ścianie już na etapie produkcji tejże ściany. Jest wielce prawdopodobne, że będzie ona krzywa. Trzeba byłoby równać strugiem drzwi, co w przypadku okleinowanych równa się ich zagładzie. Ale nie to jest najgorsze - w starszych ościeżnicach stosowano nieco mniejszą głębokość wrębu przylgi. Powoduje to, że nowe drzwi o większekszej głębokości się nie zamkną. Wywalanie ościeżnicy może być przyczyną wielkiego syfu, ale nie jest konieczne zrywanie podłogi - można wyciąć tuż nad podłogą. Największy syf powoduje oczywiście użycie szlifierki kątowej. Ale trzeba to zrobić, bo moim zdaniem wieszanie nowych drzwi na starych pokręconych futrynach mija się z zamierzonym celem estetycznym. Nowe do starego rzadko pasuje.Sposób na odnowienie starych blokowych drzwi to: zeszlifowanie, pomalowanie wałkiem z gąbki, wstawienie nowej szyby i nowej drewniamej ramki (są takie dostępne w marketach budowlanych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 15.12.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Jeśli ościeżnice (framugi) sa metalowe to polecam opalanie. Godzina pracy, opalanie i zeszlifowanie resztek strej farby (ręcznie, papierem ściernym) + pomalowanie wałeczkiem farbą daje dobry efekt. Odnawiałem dwie ościeznice w swoim biurze - i jestem bardzo zadowolony. Ale trzeba to zrobić dokładnie i pomalowac najlepiej farbą półmatową - kiedyś widziałem co zrobił klient u siebie w domu (po moich poradach) - nie przyłożył się i efekt był wątpliwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.