cieknie do okoła komina. NIE MA WINNYCH!!!

[freetask]

znać się na budowlance nie musisz , to prawda ale skoro zadałeś sobie trud zadania wątku który z fachowców ma rację (już po fakcie) to i mogłeś sobie zadać trud znaleźienia wątków cieknących kominów wczasie lub przed jego wymurowaniem, skoro tego nie zrobiłeś to masz problem.

przed laniem betonu, czemu nie zapytałeś czy zawibrować, czy pielęgnować?

przed zrobieniem wylewek czemu nie zapytałeś jakie proporcje składników?

przed murowaniem czemu nie zapytałeś jak to robić?

przed elektrykami dlaczego nie zapytałeś choćby jakie grubości przewodów?

przed hydraulikami dlaczego? przed wstawieniem okien dlaczego? przed...?

wiesz, pewnie dlatego, że jak wynajmujesz fachowca, to oczekujesz, że zrobi to porządnie, tak jak powinno być zrobione, jeśli tak jak to było wspomniane jest norma, która mówi, że komin z cegły pełnej, to dlaczego tylu wykonawców z dziurawki stawia? I nie mówię o przypadkach, gdy ktoś "przyoszczędza" i mówi: z tego ma być i już, wtedy to jego problem...

[M K]

wynajmujesz fachowca, to oczekujesz, że zrobi to porządnie, tak jak powinno być zrobione, jeśli tak jak to było wspomniane jest norma, która mówi, że komin z cegły pełnej, to dlaczego tylu wykonawców z dziurawki stawia? I nie mówię o przypadkach, gdy ktoś "przyoszczędza" i mówi: z tego ma być i już, wtedy to jego problem...

 

Dlaczego? Bo są niestety niedouczeni. Nie chcą sie uczyć a przed wszystkim mają w nosie co będzie się działo z kominem za parę lat. Najważniejsze to szybko skończyć robotę, przy tym dobrze zarobić i nie przejmować się byle czym.

Odegrają przed inwestorem kwestię: "stawiam kominy z dziurawki od wielu lat i nic się nie dzieje". Ten uwierzy bo przecież mówił to fachowiec.

Ponadto niebagatelną rolę odgrywa tu cena. Klinkier pełny jest dużo droższy od dziurawki. Więc z oszczędności wybieramy materiał tańszy.

[Sandacz]

znać się na budowlance nie musisz , to prawda ale skoro zadałeś sobie trud zadania wątku który z fachowców ma rację (już po fakcie) to i mogłeś sobie zadać trud znaleźienia wątków cieknących kominów wczasie lub przed jego wymurowaniem, skoro tego nie zrobiłeś to masz problem.

przed laniem betonu, czemu nie zapytałeś czy zawibrować, czy pielęgnować?

przed zrobieniem wylewek czemu nie zapytałeś jakie proporcje składników?

przed murowaniem czemu nie zapytałeś jak to robić?

przed elektrykami dlaczego nie zapytałeś choćby jakie grubości przewodów?

przed hydraulikami dlaczego? przed wstawieniem okien dlaczego? przed...?

wiesz, pewnie dlatego, że jak wynajmujesz fachowca, to oczekujesz, że zrobi to porządnie, tak jak powinno być zrobione, jeśli tak jak to było wspomniane jest norma, która mówi, że komin z cegły pełnej, to dlaczego tylu wykonawców z dziurawki stawia? I nie mówię o przypadkach, gdy ktoś "przyoszczędza" i mówi: z tego ma być i już, wtedy to jego problem...

 

Nie do mnie te pytania kolego dlaczego stawiają z dziurawki też już nie raz pisałem, ale jak kilkunastu mu mówi nie muruj z dziurawki, a on na to że jak będzie ciekło to się otynkuje czy coś, bo ekipę ma super no to ręce same na ziemie opadają

[freetask]

ale jak kilkunastu mu mówi nie muruj z dziurawki, a on na to że jak będzie ciekło to się otynkuje czy coś, bo ekipę ma super no to ręce same na ziemie opadają

na to już nie poradzisz...

[langerob25]

U mnie podobnie było.Murarz pyta ,a czemu z pełnej? Sprzedawca też.Ja jednak konsekwentnie postawiłem na swoim.Hurtownia specjalnie sprowadziła dla mnie 400 szt klinkieru(a ile było narzekania jak zwracałem 60 szt ,że im to nigdy nie zejdzie ,chociaż kolor u mnie w okolicy bardzo popularny).Murarz nie miał oporów i wymurował,chociaż stwierdził ,że dla niego z dziurawki łatwiej.Ja na koniec zaimpregnowałem 3 razy i dodatkowo zleciłem dekarzom zrobić czapę z blachy.I na razie jest git.Wg mnie jest parę powodów dlaczego tak się dzieje.

 

-sprzedawcom lepiej sprzedać dziurawkę.

-murarzom lepiej murować z dziurawki

-chęć zaoszczędzenia przez inwestora

-niewiedza inwestora

 

Czasami człowiek jest na coś zdecydowany,ale wszyscy naokoło namieszają i macha się reką,myśląc ,że jakoś to będzie

[krolik2002]

Sandacz...weź się wyluzuj. Nie znasz tej firmy (wykonawcy)....jestem z nich bardzo zadowolony i do tej pory ani razu nie było lipy. Mam ich wyrzucić bo ręczą, że z dziurawki będzie szczelny komin? A jak będzie szczelny to co powiesz? Nadal będziesz taki mundry?

 

Zresztą po co panikować? To tylko dwa kominy nad dachem a ja wprowadzam się za 2lat więc poobserwuję sobie

[Sandacz]

Sandacz...weź się wyluzuj. Nie znasz tej firmy (wykonawcy)....jestem z nich bardzo zadowolony i do tej pory ani razu nie było lipy. Mam ich wyrzucić bo ręczą, że z dziurawki będzie szczelny komin? A jak będzie szczelny to co powiesz? Nadal będziesz taki mundry?

 

Zresztą po co panikować? To tylko dwa kominy nad dachem a ja wprowadzam się za 2lat więc poobserwuję sobie [/quote

 

Coś ci powiem koleżko niema szczelnych kominów z dziurawki, są tylko mniej lub bardziej przeciekające, o moją mundrość się nie martw, lepiej swoją głupotą i oszczędnością się zajmij we wszystkich wątkach o cieknących kominach przewija się słowo dziurawka, sądzisz że wszyscy je odradzający to głupcy ?,a ty i twoja ekipa to ci sprytniesi ? zresztą g.. mnie obchodzą twoje kominy , tobie się będzie lało nie mnie. Pozdrawiam serdecznie

[krolik2002]

koleżanko Sandacz.....znowu się koleżanka unosi a o moją kasę i oszczędności to się nie martw będzie ciekło, to wywalę kominy i będą nowe.

Pojęcia koleżanka nie ma (ja też nie) ile kominów jest z dziurawki i są szczelne Poddasze mam nieocieplone bo zwlekam z tym ile mogę więc kominy będę miał na oku a nie pod karton-gipsem itd. dam znać jak pocieknie.....najpierw wykonawcy ze słowami wstępu "a nie mówiłem" potem na forum

 

ps

Też bym wolał z pełnej cegły ale nie będę się kłócił z wykonawcą o taki bzdet. Zależy mi na tej ekipie Dla okien/dachu/stropów mógłbym ich wywalić ale nie dla 400-600 cegiełek hehe

[M K]

No cóż na głupawkę pospolitą nie ma rady.

[krolik2002]

nie martw się, kiedyś zmądrzejesz

[Sandacz]

pozdrawiam serdecznie

[M K]

nie martw się, kiedyś zmądrzejesz

 

Mądrości nigdy za dużo, trzeba tylko się stale uczyć. Czego i tobie życzę,

[krolik2002]

dzięki zrzędzeniu Sandacza i MK uknułęm szatański plan. Skoczę jutro do klinkier-budu, kupię pełną cegłę i zawiozę przyczepką (pewnie na 2-3kursy bo to 1,3t) na budowę. Z dziurawki, którą wykonawca kupił wymuruję sobie grill w ogrodzie

 

chłopaki się zdziwią ale zobaczą, że jak się na coś uprę to nie odpuszczę. Będzie stanowczo, pouczająco ale miło i bez kłótni

[Sandacz]

a kogo to obchodzi....Pozdrawiam serdecznie

[krolik2002]

koleżanko....po co te nerwy ?

 

wracając do tematu komina, spoiny mają być pełne (na równo) czy mogą być trochę cofnięte ? Ostatnio patrzę na okoliczne kominy i wszystkie mają spoinę cofniętą a w periodykach piszą, że to błąd

[Jan P.]

W/g mnie łądniej wyglądają cofnięte, przy pełnej nie przeszkadza. Pozdrawiam Jan.