Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zawor termostatyczny w grzejniku


Magda i Marek

Recommended Posts

Sąsiada?? O czym Ty mówisz? Mam podzielniki założone na grzejnikach i płacę za to ile wypromieniuje ciepła! Iwłaśnie płacę między innymi za to że wietrzę mieszkanie a grzejnik na maksa! I to mnie wkurza! A jakby jeszcze to połączyć z modnym ostatnio tematem globalnego ocieplenia albo np. koniecznością uzyskania świadectwa energetrycznego mieszkania przy sprzedaży to to według Ciebie jest mądre aby przy + 10 albo 16 głowica na maksa sie otwierała, tak? Super...:/ Poza tym nie odpowiedziałeś mi co z wietrzeniem i myciem okien przez 3/4 roku.....Otwieramy i grzejemy i płacimy na darmo za ogrzewanie, przy okazji roztapiając lodowce, czy zawijamy kufajki i szmaty na termostaty??? No słucham...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Barbosa słusznie mówisz. Danfos ( u niech sprawdzałem ) otwiera przy 6 stopniach Celsiusza na śnieżynce. Ale niewątpliwie jest to ustawienie zamknięcia przepływu z progiem krytycznym. Pozwala na przykład wymienić (ściągnąć do malowania) kaloryfer bez obaw. No chyba że na dworze zimno a ktoś otworzy okno.

Zresztą jak artis bardzo chce to niech mu spółdzielnia wymiani ten termostat. Wystarczy przywalić mu młotkiem i zgłosić że "się" zepsuł. Będzie miał albo potwierdzenie swoich teorii o błędzie w działaniu urządzenia albo przekona się że jednak tak to ma działać. Ja stawiam na to drugie.

Jestem jeszcze ciekawy jak następuje sprawdzanie że zawór otwarty jest "na maxa" bo przepływomierzy nie montują raczej w standardzie.

 

Swoją drogą jeśli zawór ma przy 6 stopniach się otwierać to znaczy że ma i jak chce się umyć w tej temperaturze okna to ma się pecha. A jak komuś nie pasuje to niech zbuduje dom i wtedy sobie może zakręcić ogrzewanie nawet przy -25 na dworze. Wtedy można się fajnie przekonać co to bezwładność cieplna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo ewidentnego braku kultury co niektórych wyjaśnię. Brak możliwości schłodzenia mieszkania w bloku do niskiej temp. jest jak najbardziej zasadne i logiczne. Zabezpiecza to sąsiadów przed płaceniem rachunków za twoje ogrzewanie oraz zabezpiecza budynek przed doprowadzeniem do stanu nieużywalności. Jak ktoś tego nie rozumie to nie nadaje się do mieszkania między ludźmi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Zabezpiecza to sąsiadów przed płaceniem rachunków za twoje ogrzewanie oraz zabezpiecza budynek przed doprowadzeniem do stanu nieużywalności. Jak ktoś tego nie rozumie to nie nadaje się do mieszkania między ludźmi.

 

Sąsiedzi płacą za moje ogrzewanie? A to dobre :)) Mógłbyś wyjaśnić w jaki sposób skoro mamy wszyscy na grzejnikach podzielniki i każdy płaci za siebie???? Pisałem już o tym.

Chciałbym też wiedzieć w jaki sposób przy dodatniej temperaturze można doprowadzić budynek do stanu nieużywalności poprzez spowodowanie zamarznięcia i popękania rur c.o., bo to chyba miałeś na myśli?

Może miałeś dobre intencje ale nie zagłębiłeś się w temat i napisałeś same bzdury przy okjazji mnie obrażając....

Aby nie było...PEWNIE, ŻE GŁOWICA POWINNA SIĘ OTWIERAĆ AUTOMATYCZNIE, ABY GRZEJNIK, LUB RURY NIE ZAMARZŁY !!!!!

jESTEM JAK NAJBARDZIEJ ZA!!!

ALE NIE PRZY +16 lub +6 W ZALEŻNOŚCI OD OPINII, TYLKO PRZY ZEROWEJ I MINUSOWEJ TEMPERATURZE!!!

To chyba jest logiczne, prawda? Nikt tego nie widzi?????

I TYLKO O TO MI CHODZI !!! A wszyscy, że jest dobrze, że jest dobrze..... Chyba, że u was woda zamarza przy + 6 lub + 16, to wtedy rzeczywiście jest dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiedzi płacą za moje ogrzewanie? A to dobre :)) Mógłbyś wyjaśnić w jaki sposób skoro mamy wszyscy na grzejnikach podzielniki i każdy płaci za siebie???? Pisałem już o tym.

Podzielnik ciepła zlicza (w przybliżeniu) ciepło, które dostaje się z grzejnika do Twojego mieszkania.

Jeśli Twój sąsiad nie będzie ogrzewać swojego mieszkania, przez ścianę do jego mieszkania będzie uciekać ciepło z Twojego. Szybciej, niż przez zewnętrzną, bo wewnętrznych ścian się nie izoluje. A zatem, dla utrzymania tej samej temperatury w pokoju (czego pilnuje głowica termostatyczna) z grzejnika wypłynie więcej ciepła (co zliczy podzielnik).

 

Tym sposobem, ogrzewasz mieszkanie sąsiada przez ścianę, płacąc więcej za ciepło.

 

Zrozumiał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie może i masz rację, jednak w praktyce tak nie jest. Przynajmniej u mnie. Czy Ty myślisz, że siedzę w domu przy +10 albo 15 stopniach i cieszę się że mnie ogrzewają sąsiedzi bojąc się aby tylko głowica w grzejniku się nie otworzyła?:) Hahaha..:) A tylko wtedy miałoby sens to co napisałeś, że głowica pilnuje aby mnie sąsiedzi nie ogrzewali....Więc ten pomysł jest chybiony. Mam odkręcony jeden grzejnik na "III" podczas dnia w całym mieszkaniu (36 m.kw.) I we wszystkich pomieszczeniach mam powyzej 20 st.C. I tak jest dobrze.

Poza tym nawet gdyby u mnie było 16 st. a u sąsiada 21 to czy aż tak bardzo byłaby odczuwalna utrata ciepła w jego mieszkaniu? Wątpię.... chyba byłby to jakiś ułamek procenta....A gdyby jeszcze miał stare drewniane okna a ja nowoczesne, no to rzeczywiście szlachetna misja mojej głowicy chroniącej go przed ogrzewaniem mi mieszkania byłaby wielka! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko wtedy miałoby sens to co napisałeś, że głowica pilnuje aby mnie sąsiedzi nie ogrzewali....

Głowica pilnuje, aby w pokoju była ustawiona temperatura. Nic więcej. Nic mniej.

 

Poza tym nawet gdyby u mnie było 16 st. a u sąsiada 21 to czy aż tak bardzo byłaby odczuwalna utrata ciepła w jego mieszkaniu? Wątpię.... chyba byłby to jakiś ułamek procenta....

Ale masz jakieś wsparcie, czy tylko tak Ci się zdaje?

 

Dla ściany o współczynniku przenikania rzędu 3 W/m2K, ściany długości 5 metrów łączących Ciebie i sąsiada i różnicy temperatur rzędu 5*C, masz rocznie (zakładam sezon grzewczy rzędu 2 500 h) straty wynoszące ponad 560 kWh rocznie. Czyli sąsiad dokłada się do Twojego rachunku za ogrzewanie o 100 PLN rocznie.

 

Czy to jest ułamek procenta Twojego rachunku za ogrzewanie? Jeśli tak, to współczuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ohohohooo....wyższe studia się skończyło? :) Nie mam wsparcia, ale widzę, że Ty masz. I to duże. Gratuluję.Kto by pomyślał, że taka ściana potrafi tyle "żreć" ! :) Jednak....na nic Twoje dywagacje przynajmniej względem mnie i sąsiada, ponieważ wątpię aby nagrzewał swoje mieszkanie do temp. 26-27 st. C. dokładając tym samym do moich 21-22 st. 100 zł. rocznie ;) I moja głowica nadal nie może spełnić swojego szlachetnego zadania do którego niby została powołana...Ale mi jej żal, no ... :(((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ohohohooo....wyższe studia się skończyło?

A są jakieś inne? Myślałem, że studia to są tylko wyższe.

 

Nie mam wsparcia, ale widzę, że Ty masz.

To zanim zaczniesz się wymądrzać, zastanów się, czy aby na pewno warto. Bo póki co to się tylko kompromitujesz.

 

No chyba, że to o to chodzi.

 

Jednak....na nic Twoje dywagacje przynajmniej względem mnie i sąsiada, ponieważ wątpię aby nagrzewał swoje mieszkanie do temp. 26-27 st. C. dokładając tym samym do moich 21-22 st. 100 zł. rocznie ;)

Nie moje , tylko Twoje. To Ty napisałeś:

nawet gdyby u mnie było 16 st. a u sąsiada 21 to czy aż tak bardzo byłaby odczuwalna utrata ciepła w jego mieszkaniu? Wątpię.... chyba byłby to jakiś ułamek procenta....

a ja tylko udowodniłem, że nie masz o tym zielonego pojęcia.

 

Ani formą swoich wypowiedzi nie pasujesz do tego forum, ani ich merytorycznym poziomem. Proponuję więc zamiast pisać, ograniczyć się wyłącznie do czytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dyskusja zażarta sie zrobiła :o

wracając do tematu to niektóre głowice na "szronie" czy "0" pilnują ok. 8 st

tzw przeciwzamarzeniowe- oznacza to nie tylko że nie dopuszcza poniżej

"0" ale utrzymują temp. powyżej - czyli ok. 8 st.

I chyba tego nie mozna zmienić.

Facet ze spóldzielni "coś" Ci tam wyjasnił ale niezbyt dokładnie.

Fakt że są też głowice z "prawdziwym" 0 tzn z całkowitym zablokowaniem

przepływu, ale jak spółdzielnia kupiła hurtem te typowe to Ty musiałbyś

chyba sam sobie je zamontować.

Mieszkam jeszcze w bloku więc rozumiem, jedno z rozwiazań -

zrobić z tektury, blachy taką nakładkę na grzejnik i głowicę, która

skieruje ciepło z grzejnika na głowice a oddzieli od zimnego powietrza z okna.

Na kilkanascie minut powinno wystarczyć - a nie wietrzysz przecież cały dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie było...PEWNIE, ŻE GŁOWICA POWINNA SIĘ OTWIERAĆ AUTOMATYCZNIE, ABY GRZEJNIK, LUB RURY NIE ZAMARZŁY !!!!!

jESTEM JAK NAJBARDZIEJ ZA!!!

ALE NIE PRZY +16 lub +6 W ZALEŻNOŚCI OD OPINII, TYLKO PRZY ZEROWEJ I MINUSOWEJ TEMPERATURZE!!!

To chyba jest logiczne, prawda? Nikt tego nie widzi?????

 

Nie, to już za późno. Te 6 stopni wynika z marginesu bezpieczeństwa wynoszącego 2 stopnie celciusza. A dlaczego nie dopuszcza się do spadku poniżej 4 stopni celciusza wynika z charakterystyki nośnika ciepła jakim jest woda. "Wyższych" studiów nie trzeba. Co się dzieje przy 4 stopniach mówili już w podstawówce :)

 

Te dwa stopnie bezpieczeństwa wynikają nie z dbałości o ciebie i twój dom. To każdy ma nosie. Chodzi o powrót z rury, który niejednokrotnie idzie w ścianach budynku. Przy założeniu teoretycznym że każdy zakręci sobie grzejnik (w praktyce sytuacja bardzo popularna gdy po wybudowaniu a przed odbiorem nowego budynku przyjdą mrozy) na powrotach temperatura może być bardzo niska. Przy zamkniętym termostacie istniej ryzyko zejścia poniżej magicznych 4 stopni i kłopoty gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ! A jednak da się NORMALNIE wyjaśnić bez zbędnej szarpaniny,co? No i o to prosiłem w pierwszym poście !! Ale nie, niektórzy musieli pokazać jaki to ja głupi jestem a oni mądrzy..... Stąd ta niepotrzebna dyskusja. A wystarczyłby ten ostatni post! Wyciągnijcie wnioski MĄDRALE.

Lenart....Rozwiązanie z tekturką lub blaszką odpada ponieważ w kuchni grzejnik mam zakręcony zawsze. Nie potrzebuję go odkręcać przy 22 st. przecież. Chyba będę musiał przeprosić sąsiadów, że mam taką NORMALNĄ temp. z grzejącym tylko jednym grzejnikiem w mieszkaniu.....:) Albo poprosić ich aby mi nie ogrzewali mieszkania przez ściany bo czasem tez chciałbym sobie poodkręcać grzejniki ;))) Albo umówimy się na dyżury: jeden tydzień ja grzejniki włączam a jeden tydzień sąsiad....koszty będą po równo :)))) To taka mała dygresja, oczywiście nie do ciebie tylko do samej idei zadań bojowych głowicy :)

Skoro jest jak jest to zrobię tak, że ściągnę głowicę a zawór ścisnę małym ściskiem i wtedy chyba już nic nigdy ten zawór nie przepuści ! :)

 

KrzysztofLis2..... Za Wikipedią:

"Wykształcenie wyższe jest wykształceniem uzyskanym w uniwersytecie, uniwersytecie technicznym (politechnika) lub w innych ośrodkach szkolnictwa wyższego. Pojęcie wykształcenia wyższego obejmuje skończenie studiów wyższych (po szkole średniej), oraz dalsze studia lub badania prowadzące do uzyskania stopnia naukowego."

Skoro Wikipedia użyła określenia "studia wyższe", to chyba ja też mogę, co? ;)

Czepisz się niepotrzebnie. Było napisać to co Robert.k .

Poza tym czy ja mówiłem, że mam "zielone pojęcie" o termostatach? Oczywiście, że nie mam. Gdybym miał to nie zobaczyłbyś mnie na tym forum. A jeśli już to w formie takiego eksperta jak Ty. I nie jest to złośliwość tylko uznanie, bo widzę,że mimo wszystko znasz sie na rzeczy. Zadałem na tym forum pytanie własnie dlatego, że się nie znam. A Ty mnie wyganiasz i każesz tylko czytac...:((( Ojjj....nie ładnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj tylko że przy ścisku musisz pamiętać o okresie jesienno zimowym kiedy jest odpowietrzanie instalacji oraz awariach które wymagają spuszczania wody z instalacji. Ale z zamontowaną głowicą też trzeba o tym pamiętać. Z drugiej strony jeśli temperatura utrzymuje się bez grzania to znaczy, że można spokojnie ustawić termostat na owe 22 stopnie i grzało nie będzie (zawór się nie otworzy). Problem można rozwiązać prosto ( za jakieś 50-80 zł) ale niestety wiosną. Kup po prostu zawór termostatyczny z czujnikiem wyniesionym. http://pl.heating.consumers.danfoss.com/Content/D040ABAD-6402-4080-AAE9-023B7FB83A5F_SIT312.html

 

Umieść czujnik tam gdzie nie dmucha bezpośrednio z okna tak aby mierzył rzeczywistą temperaturę pomieszczenia a nie podmuchu z dworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...