Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy macie swoją granicę wytrzymałości cieplnej w domu?


Recommended Posts

  • 10 months później...
  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dwie ostatnie zimy (a były konkretne) spędziliśmy w domu, gdzie - bywało- temperatura nad ranem spadała do kilku stopni. Zero katarów, skończyły się problemy z cerą. Co nie znaczy, że było komfortowo - jak jest poniżej 16 stopni, to nawet nic się nie chce robić, tylko wejść pod koc.

Teraz też nie jest za ciepło, muszę chodzić w polarze , ciepłych portkach i skarpetach a jak zasuwam w kuchni albo sprzątam, to się rozbieram. Przed TV okrywam się kocem. Moja granica egzystencji, to owe 16 , można się wtedy nawet przebrać w piżamkę a śpi się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granice swojej wytrzymałości cieplnej testowałam gdy byłam nastolatką. Kolejarze strajkowali, nigdzie w okolicy nie było węgla. Środek zimy a przestarzały i podniszczony piec CO w połączeniu z silnymi wiatrami spalał drewno z prędkością światła. Przy czym większość ciepła szła w komin. Oj zimno było. W dzień, jak się człowiek ruszał to jeszcze jako tako. Wieczorem jak się chciało obejrzeć TV to się z bratem pakowaliśmy do rodziców pod kołdrę żeby nie przymarzać do krzeseł. Dwoje dorosłych i dwoje nastolatków na wersalce pod kołdrą to nie był luksus ale przynajmniej było ciepło.

 

Przed snem gotowało się wodę, nalewało taki wrzątek do butelek i wkładało pod kołdry. Po chwili można było lotem błyskawicy rozebrać się i wskakiwać w bety. Najgorzej było rano, bo trzeba było spod kołdry wyjść. Najpierw wciągało się bieliznę pod kołdrę, żeby ją trochę ogrzać i nie doznać szoku termicznego podczas zakładania.

 

Teraz się z tego śmiejemy, ale wtedy nie było wcale fajnie. A w swoim domu lubię mieć min 21 w dzień i 18 w nocy. A w łazience 25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...