Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szklany zlewozmywak


plebus

Recommended Posts

Ja tez mam ceramiczny , z Villeroy , jak umywalka , i jest super genialny.

Nie pozostaje osad , czysci sie latwo , nie ma zimnego wygladu stali nierdzewnej jak w masarni albo zapleczu restauracji. Na nic innego bym nie zamienila

Te kompozytowe i konglomeraty sa chyba lekko chropowate , a nie szkliste jak taki ceramiczny i chyba sie tak fajnie nie czyszci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówczynią. Szklana umywalka jest nie tylko bardzo elegancka, ale także łatwiejsza w utrzymaniu czystości niż zwykły zlew. Teraz idzie się dalej i juz można kupisz szklane wanny - to niby taka nowośc designerska, ale ci którzy zainwestują w taką nowinkę, na pewno nie będą żałować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlewozmywak wyglada ciekawie ale według mnie szalenie niepraktyczny :( to ciemne szkło jest baaaardzo trudne w utrzymaniu czystości, widać każdy jeden zaciek . Koleżanka miała grzfitową szklaną umywalkę w łazience, przez pół roku. Miała dość umywalki, która ciągle wyglądała jak brudna :evil: Dobrze się zastanów, żebyś nie stała sie niewolnicą tego cacka :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A blat masz jaki?

Nie lepiej podwieszany jakiś zrobić, choćby stalowy?

 

Myslalam o czarnym blacie graitwym z opiłkami metalicznymi, inni mowia z kwarcem a jeszcze inni z łuskami srebnymi. Tak czy siak mieniacy się. Obok ma byc plyta indukcyjna czarna, nad nia okap gorenje z czarnym szklem rowniez. Ładnie by to wygladalo gdyby zlew tez byl z czarnego szkla, ale jesli to niepraktyczne to po co sie zameczac jego wiecznym czyszczeniem.

 

Stalowy mam teraz, rzeczywiscie, jak mowila OK jest z nim troche zabawy, pozostaja biale osady na ociekaczu po suszonych na nim naczyniach (kubeczek, talerzyk). Podoba mi sie, ale myslalam o czym mniej wymagajacym. Jak napisala Aneta nie chce byc jego niewolnica...

 

Zalezy mi na czysto czarnym zlewie. Moze poszukam z tegrnitu. Tylko ciezko znaleźc czysto czarny. Zazwyczaj maja jakies drobinki , kropeczki bialego. Teka, ktora mi sie podoba jest grafitowa. Juz myslalam o czarnym ceramiczny. Tylko nie wiem, co sie dzieje z ceramicznym jak coś na niego upadnie. On moze się jakoś "odbijac"?

 

A jak sie zdenerwuje to chyba postawie na czysty bialy, ale wtedy i tak czarny zlew byłby idealny.

 

Ta kuchnia wyglada podobnie do mojej, tylko ja nad kuchnia mam czarny okap, a po przeciwnej stronie kuchni czarne polerowane kominy, z piekarnikami i zabudowana lodówką. Zaprojektowany czarny blat, ale zastanawiam się nad bialym. Rowniez mi sie podoba.

 

http://img341.imageshack.us/img341/2816/60105802.jpg

 

Macie jakis pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceramiczny oczywiście może się gdzieś odbić, ale są w końcu emalie naprawcze różne. U mnie przez dwa lata nic się nie stało, może dlatego, że używam tych plastikowych podkładek do zlewu (choć raczej ze względu na hałas).

 

Jeśli chcesz blat granitowy, to przecież możesz dać zlew jakikolwiek podwieszany, a ociekacz zrobić w formie rowków w blacie. To jest świetne rozwiązanie, przy zmywarce zupełnie wystarczające :lol: Z granitu osady z wody zmywają się bardzo łatwo :wink: Choć obawiam się, że na czarnym, nie ważne czym i tak będzie je widać momentalnie :roll:

 

Blat ze star galaxy (ten czarny granit ze złotym) mam na stole kuchennym, też nie ma większych problemów z utrzymaniem - ścierka z mikrofibry załatwia wszystko :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz blat granitowy, to przecież możesz dać zlew jakikolwiek podwieszany, a ociekacz zrobić w formie rowków w blacie. To jest świetne rozwiązanie, przy zmywarce zupełnie wystarczające :lol: Z granitu osady z wody zmywają się bardzo łatwo :wink: Choć obawiam się, że na czarnym, nie ważne czym i tak będzie je widać momentalnie :roll:

 

 

Myslalam o tym i zastanawialam sie jeszcze nad zrobieniem zlewu z tego samego kamienia, co blat. Tylko, ze to też sporo kosztuje. Zamiast rowków w blacie spotkałam się z wtopionymi aluminiowymi paseczkami. Też świetnie wygląda. Moze niedlugo bede miala zdjecie czegos takiego, to wkleję.

Niby prosta rzecz - zlew, a ile z nim problemów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz blat granitowy, to przecież możesz dać zlew jakikolwiek podwieszany, a ociekacz zrobić w formie rowków w blacie. To jest świetne rozwiązanie, przy zmywarce zupełnie wystarczające :lol: Z granitu osady z wody zmywają się bardzo łatwo :wink: Choć obawiam się, że na czarnym, nie ważne czym i tak będzie je widać momentalnie :roll:

 

 

Myslalam o tym i zastanawialam sie jeszcze nad zrobieniem zlewu z tego samego kamienia, co blat. Tylko, ze to też sporo kosztuje. Zamiast rowków w blacie spotkałam się z wtopionymi aluminiowymi paseczkami. Też świetnie wygląda. Moze niedlugo bede miala zdjecie czegos takiego, to wkleję.

Niby prosta rzecz - zlew, a ile z nim problemów:)

 

Zlew z kamienia byłby piękny, ale z oczywistych powodów pominęłam :lol:

Wydaje mi się, że aluminiowe rowki będą bardziej zachodzić kamieniem, na dodatek na bank będzie się coś dziać w miejscu wklejenia (chodzi mi o zbieranie się wody np., brudu, kamienia). Jak dla mnie, im prostsze rozwiązanie, tym lepsze - ale wklejaj, wklejaj :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to wkleilam do innego wątku, później zauważyłam ten

 

plebus pooglądaj ten krótki film - akurat dotyczy firmy Pyramis, ale warto obejrzeć

http://www.pyramis.pl/video2/flvplayer.html

 

Co do użytkowania zlewu "szklanego" nie podpowiem, jednak widziałam ostatnio deskę szklaną (oczywiście szkło hartowane znanej firmy) po roku użytkowania.

 

Deska - wiadomo do czego służy - do krojenia ;) Ale byłam ogromnie zaskoczona, jak mało jest tych "rysek", które w drewnianej desce powstają momentalnie. Pytałam, czy jest użytkowana, czy raczej do ozdoby i powiedziano mi, że korzystają z niej najnormalniej w świecie. Może zapytaj właśnie nie o zlew szlany, ale o deskę szklaną, którą ktoś już szybciej używa.

 

Na zlewie, czy to szklanym czy dowolnie innym z zasady nie kroi się bezustannie, zatem wyobrażam sobie, że wbrew pozorom nie będzie taki trudny do utrzymania w czystości (przy "normalnej" pielęgnacji).

 

Faktycznie - czysto czarnego (jak i czysto białego) w granicie trudno znależć. Z srebrnymi "opiłkami" jest onyx w Teka, Schock, antracyt w Blanco. Dość jednolity, ale jasny jak na kolor czarny jest 91 czerń w Alveusie.

 

Czysto czarna jest ceramika (np: kolor nigra w System Ceram). Co do jego wytrzymałości po zamontowaniu (SC) to bez obaw - nic nie odpryśnie. Bardzo dobra jakość! Oczywiście pisze tu o upadku szklanki, garnka, a nie młotka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to wkleilam do innego wątku, później zauważyłam ten

 

plebus pooglądaj ten krótki film - akurat dotyczy firmy Pyramis, ale warto obejrzeć

http://www.pyramis.pl/video2/flvplayer.html

 

Co do użytkowania zlewu "szklanego" nie podpowiem, jednak widziałam ostatnio deskę szklaną (oczywiście szkło hartowane znanej firmy) po roku użytkowania.

 

Deska - wiadomo do czego służy - do krojenia ;) Ale byłam ogromnie zaskoczona, jak mało jest tych "rysek", które w drewnianej desce powstają momentalnie. Pytałam, czy jest użytkowana, czy raczej do ozdoby i powiedziano mi, że korzystają z niej najnormalniej w świecie. Może zapytaj właśnie nie o zlew szlany, ale o deskę szklaną, którą ktoś już szybciej używa.

 

Na zlewie, czy to szklanym czy dowolnie innym z zasady nie kroi się bezustannie, zatem wyobrażam sobie, że wbrew pozorom nie będzie taki trudny do utrzymania w czystości (przy "normalnej" pielęgnacji).

 

Faktycznie - czysto czarnego (jak i czysto białego) w granicie trudno znależć. Z srebrnymi "opiłkami" jest onyx w Teka, Schock, antracyt w Blanco. Dość jednolity, ale jasny jak na kolor czarny jest 91 czerń w Alveusie.

 

Czysto czarna jest ceramika (np: kolor nigra w System Ceram). Co do jego wytrzymałości po zamontowaniu (SC) to bez obaw - nic nie odpryśnie. Bardzo dobra jakość! Oczywiście pisze tu o upadku szklanki, garnka, a nie młotka ;)

 

Dzieki wielkie za wszystkie informacje, zabieram sie do ogladania:)

Pocieszyl mnie ten filmik:D Garnek wgnieciony, a zlew cały :lol:

 

pozdrawiam,

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie to bede szukala greanitowego jakoegos. Na oku mam zlew Teka Aura 60: http://www.teka.com/html/cat/prod.php?producto=PR-0001833&categoria=CA-0000008&idioma=pl&backto=Zlewozmywaki&nameProd=AURA%2060%20B-TG&nameCat=Zlewozmywaki

 

Tyle, że to grafit, a mi zalezy na czarnym, czysto czarnym zlewie.

I cena nie zabija juz tak bardzo - ok 1500pln

 

W kwestii formalnej: wspomniany przez ciebie zlew nie jest grafitowy ale antracytowy. Bliżej mu do czarnego niż grafitowego. I można go kupić już za 900 zł a nie 1500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plebus temat nie łatwy :wink: wklejane aluminium zachodzi brudem i kamieniem i nie wygląda fajnie po kilku latach :cry: mnie się podobają czarne blaty i ciemne zlewozmywaki ale wszystko na tym widać, niestety :roll: u mnie bedzie blat drewniany i cała reszta biała, ceramiczna, łącznie ze zlewem, baterią i plyta indukcyjną :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plebus temat nie łatwy :wink: wklejane aluminium zachodzi brudem i kamieniem i nie wygląda fajnie po kilku latach :cry: mnie się podobają czarne blaty i ciemne zlewozmywaki ale wszystko na tym widać, niestety :roll: u mnie bedzie blat drewniany i cała reszta biała, ceramiczna, łącznie ze zlewem, baterią i plyta indukcyjną :wink:

 

Śledzę Twój wątek, będę podglądała jak to u Was wyszło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...

Jakies 2 lata temu kupiłam czarny zlew szklany Alveusa, teraz przeprowadzka - słyszałam, że biały jest jeszcze lepszy w utrzymaniu w czystości niż czarny. Napaliłam się na biały. Chyba też zostane przy alveusoe. Cala kuchnia bedzie biało- żółta :cool:

Ogolnie nie narzekam na ten czarny, jest troche atrakcją w kuchni, bo jak nowi znajomi wpadaja to nie moga uwierzyc ze zlew moze byc szklany, sie jeszcze nie potlukl ani nic takiego hehehe

Chociaż musze przyznać że mój mężulek kilka razy mył w nim części jakies od samochodu i zdarzyło mu się przywalić, ale na szczęście nie ma śladów. Znalazłam w katalogu, że można drukować obrazki na nim.. Myślicie że wzór taki sam jak na szybie pod szafkami to nie bedzie za duzo? juz sama nie wiem.

 

Ktoś ma taki biały szklany zlew? Albo z nadrukiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Odświeżam temat. Planuje kupić szklaną białą płytę gazową i iekarnik. Idealnie by mi do tego pasował szklany biały zlew (np. Alveus), ale boję się w jaki sposób taki sprzęt zachowuje się w praktyce. Czy jest ktoś kto używał już trochę takiego zlewu i może się wypowiedzieć na jego temat?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...