SzaroCzarnaNagaJama

[E co.]

O matko, jakie slodziaki !!!

pozdrowienia dla krolewskiej rodzinki

[aricia]

z fotki mnie się najbardziej podoba 1 i 3. ciekawe, jak wyglądałyby przy drzwiach?

[Ellfik]

e-mól Witam się w twoim wątku.Miły dla oka domek.Przyszłam z pytaniem-czy możesz wkleić zdjęcie barierki z innej perspektywy?Bardziej z dołu.Jest tak piękna ,że zapiera dech.Pozdrawiam.

[e-mól]

Witam eLlfik, wkleję nie ma problemu, tylko kiedy to nie powiem, schodzi mi z takimi zleceniami, dwa ssaki skutecznie mnie blokują i na takie rozrywki mało czasu mi zostaje

[myszonik]

Z pokazanych klamek głosuję na nr 1.

[reni1980]

e-mól rzadko tu bywam i wogole nie piszę ale dziś muszę, słodziuchne te dzieciaki twoje, oj cudowne

[Ellfik]

Małe ssaki są tak cudne,że mogę czekać długo na fotkę.Dziękuję z góry.

[e-mól]

Nr 1 najciekawsza-fakt,

Reni ja Twój domek znam doskonale, dużo w nim mojego, no barierka ma praktycznie ten sam fason, zwróciłaś uwagę? Elfir zajrzyj sobie do Reni.

[Balbina200]

Prześlicznościowe zdjęcia!

A najbardziej mnie rozczuliło z braciszkiem:hug:

Takie ufne i spokojne.

Szczyt szczęścia i bezpieczeństwa.

 

A za klamką byłabym nr 2.

I pisz co z drzwiami wykombinujesz:)

Buziaki dla całej cudnej rodzinki zostawiam!

[mirela99]

Ja głosuję za ostatnią (piękna jest).

Dziewczyno ... ja tylko jedno dziecko mam coprawda i podobno przy następnych dochodzi się do wprawy ale ... jeeeezu, ja przez pół roku nawet u fryzjera nie byłam taki czad miałam, goscie jak przychodzili to miałam ochotę ich wyprosić a Ty ?? Taka impra ?? Podziwiam szczerze .

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez mirela99

[e-mól]

U fryzjera juz byłam...

[rere79]

Bo to prawda, że im więcej ma się dzieci tym jest się bardziej zorganizowanym

 

e-mól, klameczka nr 3, ewentualnie 1.

[e-mól]

Widziałam łóżeczka! Piękne będą! Trochę bardziej fioletowe niż różowe wyszly(zupełnie koloru dobrać nie mogłam) Ale tez super

 

Rere a Ty ile sztuk posiadaz?

U Balbina wyczytałem ze kaktusek sie 5tka rodzeństwa opiekuje z czego po bliźniakach jeszcze jest dwoje młodszych, to dopiero młyn musi być.

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez e-mól

[e-mól]

, goscie jak przychodzili to miałam ochotę ich wyprosić a Ty ?? Taka impra ?? Podziwiam szczerze .

 

Przed imprezą chodziłam wściekła jak osa, z nerwow, a na imprezie i po oczy na zapałki, tylko w postrach taki hero jestem

[rere79]

Ja tylko dwójkę mam, ale widzę różnicę. Jak miałam tylko jedno wiecznie chodziłam rozmemłana, z niczym nie mogłam zdąrzyć. Taka sierotka marysia byłam. Teraz przy dwójeczce okazało się, że da się normalnie żyć i nawet można znaleźć czas na przyjemności . Chieliśmy kiedyś trójeczkę, ale ze względów ekonomicznych poprzestaniemy na dójce.

[mirela99]

Ja tylko dwójkę mam, ale widzę różnicę. Jak miałam tylko jedno wiecznie chodziłam rozmemłana, z niczym nie mogłam zdąrzyć. Taka sierotka marysia byłam. Teraz przy dwójeczce okazało się, że da się normalnie żyć i nawet można znaleźć czas na przyjemności . Chieliśmy kiedyś trójeczkę, ale ze względów ekonomicznych poprzestaniemy na dójce.

 

No własnie, też z obserwacji tak mi wynika . Jak czytam, ze dziewczyny mają czas na forum kiedy dziecko śpi ... jeeezu dla mnie to niewykonalne było (choć So była "inkubatorowym" szkraben z cholernymi kolkami przez 4 miesiące więc może to dlatego). Teraz neistety nie jest mi chyba dane posiadania jeszcze jednego szkraba . Rere nie potrafię zrozumieć Twojego toku rozumowania . Choć z drugiej strony macie dwójeczkę, czego chcieć więcej ?

[e-mól]

Przy pierwszym tez w szlafroku pól dnia chodziłam, rozmemlanie absolutne do tego doły, płacze, burdel w domu, przyznaje sie, więc te jedno lub dwudzieciowe niech sie nie nakrecaja jak teraz cwaniakuję

[rere79]

Rere nie potrafię zrozumieć Twojego toku rozumowania . Choć z drugiej strony macie dwójeczkę, czego chcieć więcej ?

 

mirela, czego nie rozumiesz? Tego, że im więcej dzieci tym bardziej poukładane życie, czy tych względów ekonomicznych?

[mirela99]

Tych ekonomicznych. Ale to pewnie wynika z moich przeżyć dot. dziecka a w sumie to problemów z jego posiadaniem.

[mirela99]

Przy pierwszym tez w szlafroku pól dnia chodziłam, rozmemlanie absolutne do tego doły, płacze, burdel w domu, przyznaje sie, więc te jedno lub dwudzieciowe niech sie nie nakrecaja jak teraz cwaniakuję

 

A już myślałam, ze to ja taka niepoukładana byłam .