Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SzaroCzarnaNagaJama


Recommended Posts

No to odnośnie oryginalności, na dywanowe mam taki pomysł:

schodu%2017%20czerwca-1a.jpg

 

te dwa dolne stopnie na prosto by szły, nie skosem

tylko obawiam się tylko o ergonomię przy tej szerokości i schodzeniu skosem

 

jeszcze taką wersję mi schodziarz zaproponował, też fajne ale nie chce mi sie już myśleć jakby to przy moich zabiegowych miało wyglądać.

 

http://docs.google.com/a/gazeta.pl/viewer?attid=0.1&pid=gmail&thid=12eb598b198678e8&url=http%3A%2F%2Fmail.google.com%2Fa%2Fgazeta.pl%2F%3Fui%3D2%26ik%3D6a5b7fef5f%26view%3Datt%26th%3D12eb598b198678e8%26attid%3D0.1%26disp%3Dsafe%26zw&docid=cddb165947be514f56bdc3ff2dff0e47%7Cc3b3c9b3bde16f8a9c4742e93e6f1bc8&a=bi&pagenumber=2&w=800

 

http://docs.google.com/a/gazeta.pl/viewer?attid=0.1&pid=gmail&thid=12eb598b198678e8&url=http%3A%2F%2Fmail.google.com%2Fa%2Fgazeta.pl%2F%3Fui%3D2%26ik%3D6a5b7fef5f%26view%3Datt%26th%3D12eb598b198678e8%26attid%3D0.1%26disp%3Dsafe%26zw&docid=cddb165947be514f56bdc3ff2dff0e47%7Cc3b3c9b3bde16f8a9c4742e93e6f1bc8&a=bi&pagenumber=1&w=800

 

Czekam na wyceny i podanie terminów wtedy zdecyduję, bo wreszcie znalazłam rozsądna cenę na dywanowe, zobaczymy jak ze wstęgą wyjdzie

 

Jak Wam się dywanowe opatrzyły, to kilka modyfikacji znalazłam, te z grubaśnymi stopniami rewelacyjne

 

06626077c0587ac9.jpg

 

PROSTRUCT-CARRICK0024.jpg

 

__normal_01.jpg

Edytowane przez e-mól
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak macie więcej zdjęć tych schodów poniżej to podeślijcie proszę.

Mały rekonesans, napiszcie laski co o tych schodach sądzicie, pod względem użytkowym i estetycznym.

 

__normal_01.jpg

 

i pytanie, gdzie mogę znaleźć łóżka dla moich chłopaków tylko nie chcę absolutnie żadnych samochodów, puchatków itd, raczej styl nastolatka mnie interesuje, proste, trochę surowe, ciekawe...

Edytowane przez e-mól
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem ...przeleciałam (przyznaję po łepkach) Twój wątek i zachwyca mnie łazienka, kuchnia zupełnie nie w moim stylu ale jednocześnie stylowa bardzo :) i absolutnie nie zmieniaj frontów ...już nie wiem na czym stanęło odnośnie podłóg na górze ...u nas będzie sosna bielona lub malowana na biało ...z łóżkami nie pomogę bo u mnie wyścigówy i kopary ;) ale przyniosłam stopnie do schodów ...tylko trzeba je sobie wyobrazić w innej aranżacji, ale jestem przekonana, że to żaden problem dla Ciebie

http://dwernik.tfl.pl/meble-z-litego-drewna,43.html

 

i najważniejsze masz prześlicznych chłopców ...fantastyczne zdjęcia letnie na pomoście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to laski ratujcie..

Byli (po roku) kuchniarze no i stwierdzili, że mnóstwo poprawek, fronty na pewno do przeszlifowania, a przy szlifowaniu może się okazać, że od nowa trzeba będzie fornirować, to by mi pasowało, bo bym już przycisnęła żeby słoje szły elegancko.

Nop i może bym zrobiła jakies inne podziały, wewnętrzną szufladę na sztućce, uchwyty, może na gładko +serwo. Pomyślcie błagam za mnie bo ja już zbyt sfiksowana jestem żeby rozsądnie myśleć.

No ale co z blatem, beton nie wypalił, czarny granit i drogi i ze dwa łączenia musiałabym zrobić i sprzątanie.. konglomerat droższy niż granit i czarny chyba szybko by się zmatowił.

Jakiś laminat? Niby nie chciałam, ale drogą eliminacji chyba tylko to pozostaje, macie jakieś propozycje kolorystyczne, najlepszy byłby długaśny i prawie na metr szeroki, to bym miała łączenie tylko pod płytą. No chyba, że zmieniam fronty na jednolity kolor i blat w drewnie. Najgorsze jest to, że spory kawałek do mnie mają teraz robotę na lekko 2 m-ce, i raz muszą przyjechać po fronty a drugi raz je przywieźć, już widzę ile im to zajmie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szafek kuchennych to jestem za pozostawieniem forniru, ewentualnie położeniem nowego tak, aby usłojenie układało się po Twej myśli.

A jeśli chodzi o blaty - ja zdecydowałam się na granit czarny. Nie jest idealnie gładki, co mnie trochę denerwuje, ale zdecydowanie trwalszy od konglomeratu.

Konglomerat, zwłaszcza ciemny jest porysowany już po przejechaniu pierścionkiem, jak dla mnie do kuchni odpada.

Jeśli zależy C na braku łączeń płyt to jest jeszcze coś takiego (to przykład producenci są różni)

http://www.estaco.pl/blaty-rauvisio,64.html

To jest masa konglomeratowa jakoś wylewana na miejscu, można w nią wtopić obiekty i inne bajery.

Ale przyjazne cenowo to to chyba nie jest....

A laminaty ostatnimi czasy są chyba coraz lepsze i trwalsze. Ja mam w aktualnej kuchni blat z laminatu, nie cackam się z nim zupełnie i od 4 lat służy mi bez zarzutu, zniszczeń żadnych nie widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...