WYMIANA WKŁADKI ZAWOROWEJ

[MIECKA2]

Witam. Nie mogę wcisnąć iglicy w zaworze grzejnika i cały czas grzejnik jest gorący. Gdzieś przeczytałem, że należałoby wymienić wkładkę zaworową, ale jak to zrobić krok po kroku?

[kaltam]

Zamknąć dopływ i odpływ z grzejnika. Odkręcić odpowietrznik celem spuszczenia ciśnienia i zakręcić. Odkręcić zawór z iglicą i wyczyścić lub wymienić. Proste.

[MIECKA2]

Może to śmieszne,ale jak się zamyka dopływ i odpływ z grzejnika? Z resztą to raczej sobie poradzę.

[beton44]

wkładką zaworową

[MIECKA2]

No ale nie mogę tego zrobić ponieważ nie można wcisnąć iglicy. Wiem, że należy zakręcić pod grzejnikiem dwa zaworki (zasilanie i powrót) ale gdzie ich szukać?

[M K]

No ale nie mogę tego zrobić ponieważ nie można wcisnąć iglicy. Wiem, że należy zakręcić pod grzejnikiem dwa zaworki (zasilanie i powrót) ale gdzie ich szukać?

 

Zatrudnij hydraulika, bo sam tego raczej nie zrobisz.

[zbigmor]

Na wlocie i wylocie z grzejnika powinny być zawory. Powinny niestety nie oznacza, że na pewno są. Czasami się ich nie montuje, a wtedy jest problem. Albo spuszczamy wodę z instalacji, albo robimy na żywca odkręcając i wkręcając pod ciśnieniem.[/code]

[kaltam]

Jeżeli robisz na żywca bo nie ma zaworów to wpierw wyłącz piec i poczekaj aż ostygnie woda.

[beton44]

Na wlocie i wylocie z grzejnika powinny być zawory. Powinny niestety nie oznacza, że na pewno są. Czasami się ich nie montuje, a wtedy jest problem. Albo spuszczamy wodę z instalacji, albo robimy na żywca odkręcając i wkręcając pod ciśnieniem.[/code]

 

 

ja zetknąłem się kiedyś z przypadkiem pana

który w 10 piętrowym bloku na parterze

w takim "tradycyjnym" zaworze grzejnikowym

gdy dociśnięcie dławika już nie pomagało na kapanie

spróbował na żywca pod ciśnieniem gorącej wody wyciągnąć tę tulejkę

dławika w zamyśle mając podwinięcie dodatkowych konopii.....

 

tak że odradzam tę metodę na żywca

[M K]

Na wlocie i wylocie z grzejnika powinny być zawory. Powinny niestety nie oznacza, że na pewno są. Czasami się ich nie montuje, a wtedy jest problem. Albo spuszczamy wodę z instalacji, albo robimy na żywca odkręcając i wkręcając pod ciśnieniem.[/code]

 

 

ja zetknąłem się kiedyś z przypadkiem pana

który w 10 piętrowym bloku na parterze

w takim "tradycyjnym" zaworze grzejnikowym

gdy dociśnięcie dławika już nie pomagało na kapanie

spróbował na żywca pod ciśnieniem gorącej wody wyciągnąć tę tulejkę

dławika w zamyśle mając podwinięcie dodatkowych konopii.....

 

tak że odradzam tę metodę na żywca

 

Osobiście również widziałem jak lekkomyślny hydraulik ,chciał zaślepić odpowietrznik na ciśnieniu. Całe szczęście, że jeszcze MPEC nie grzał.

Hydraulik był cały przemoczony a z piwnicy trzeba było sporo wody wynieść.

[MIECKA2]

Dziękuję wszystkim za sugestie. Jednak skorzystam z pomocy hydraulika. Pozdrawiam