Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wczoraj objechałem Kraków i badania na klinice okólistycznej.

Jakieś OCT oka, podejrzenie jaskry.

Na szczęście wszystko OK.

przez rok co trzy miesiące.

Wszędzie kolejki mimo ustalonego terminu.

Ale ci ludzie nerwowi. No nie do wiary , już nikt dwadzieścia minut nie postoi cierpliwie.

Wiem że zawsze można lepiej zorganizować recepcję , ale psioczyć i psioczy to ileż można. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj objechałem Kraków i badania na klinice okólistycznej.

Jakieś OCT oka, podejrzenie jaskry.

Na szczęście wszystko OK.

przez rok co trzy miesiące.

Wszędzie kolejki mimo ustalonego terminu.

Ale ci ludzie nerwowi. No nie do wiary , już nikt dwadzieścia minut nie postoi cierpliwie.

Wiem że zawsze można lepiej zorganizować recepcję , ale psioczyć i psioczy to ileż można. :evil:

 

Zbysiu, dobrze, ze wszystko ok. :D

 

A do tego marudzenia to masz rację. Ja zaczynam miec alergie na to psioczenie.

Jakby nie było to zawsze źle. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj objechałem Kraków i badania na klinice okólistycznej.

Jakieś OCT oka, podejrzenie jaskry.

Na szczęście wszystko OK.

przez rok co trzy miesiące.

Wszędzie kolejki mimo ustalonego terminu.

Ale ci ludzie nerwowi. No nie do wiary , już nikt dwadzieścia minut nie postoi cierpliwie.

Wiem że zawsze można lepiej zorganizować recepcję , ale psioczyć i psioczy to ileż można. :evil:

 

Zbysiu, dobrze, ze wszystko ok. :D

 

A do tego marudzenia to masz rację. Ja zaczynam miec alergie na to psioczenie.

Jakby nie było to zawsze źle. :roll:

 

Tak to już ma chyba to nasze społeczeństwo ale nie powiem jeżeli chodzi o państwową służbę zdrowia to mam podobie. Jak słyszę, ze mam czekac na badania dziecka 3 m-ce to mnie krew zalewa. A zus trzeba płacić i nie ma zmiłuj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwiczki sobie obejrzałam. Ładniusie, nie powiem :D

Pewnie cena zabójcza :roll:

 

ja bym powiedziała, że adekwatna do jakości :wink:

 

Jakość to wyjdzie po dwóch miesiącach. :wink:

 

ale na pierwszy rzut oka widać różnice miedzy drewnem a okleiną. Myślisz, ze da sie porównac wytrzymałosć takich drzwi a takich pokrywanych okleiną/fornirem? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwiczki sobie obejrzałam. Ładniusie, nie powiem :D

Pewnie cena zabójcza :roll:

 

ja bym powiedziała, że adekwatna do jakości :wink:

 

Jakość to wyjdzie po dwóch miesiącach. :wink:

 

ale na pierwszy rzut oka widać różnice miedzy drewnem a okleiną. Myślisz, ze da sie porównac wytrzymałosć takich drzwi a takich pokrywanych okleiną/fornirem? :wink:

 

Głównie chodzi o ewentualne skurcze drewna, czy było suche , czy jest odpowiednio klejone .

Mam nadzieję ,że będziedobrze. Na pewno będzie dobrze. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja mam drewniane schody i nie skrzypią ale zaczną niebawem bo to bida skrzypi hihi

 

drzwi piekne i też życze aby się dobrze sprawowały.

My mamy u rodziców drzwi drewnine robione ze swojego suszonego ileś sezonów dębowego drewna i niestety po latach sie rozeschły i szpary widać.

Dlatego zamówiliśmy fornirowane (Ja chciałam drewniane ale mąż sie nie zgodził (stolarz z wykształcenia :roll: ). Ale te u rodziców były wstawiane ok. 10 lat temu a teraz inna technika suszenia więc na pewno będzie dobrze u Ciebie Anetko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z Was ma drewniane schody? i czy one skrzypią?

 

bo nam stolarz montował w sobotę i skrzypią okropnie :evil:

 

moje sa drewniane.

Jak schodzę rano i jest cichutko to wiem, który schodek (jeden) delikatnie "słychać" :wink:

 

Anetko Kawiko a Wy nie macie betonowych schodów ale obłożonych drewnem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z Was ma drewniane schody? i czy one skrzypią?

 

bo nam stolarz montował w sobotę i skrzypią okropnie :evil:

 

moje sa drewniane.

Jak schodzę rano i jest cichutko to wiem, który schodek (jeden) delikatnie "słychać" :wink:

 

Anetko Kawiko a Wy nie macie betonowych schodów ale obłożonych drewnem?

 

racja, drewno jest na beton połozone. A Tobie chodziło o calutkie drewniane :-?

To sie zrozumiałyśmy :wink:

Poszukaj na watku o schodach i tam popytaj ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...