***Pod zielonym dachem*** - komentarze

[kasiaa256]

z prądem budowlanym jest przekichane

 

 

No właśnie - ja całą budowę miałam przyłącze budowlane na słupie na drugiej ulicy - rachunek miałam raz na dwa miesiące po 140-190 zł. Na naszym pradzie budowało się prawie równoczęsnie 5 domów, a teraz jak mamy już przyłącze właściwe to rachunki tak strasznie skoczyły - tzn jeden rachunek, bo pierwszy był 40 zł, ale w sumie wtedy tylko 10 dni mieszkaliśmy.

[aneta-we]

też mi się wydaje sporo, chociaz u nas sąsiedzi grzeją gazem to tez im tak wychodzi. W takim razie jestem całkiem przekonana do ogrzewania węglem. Myślę że 1,5 tys wystarczy na zime na opał.

 

moze i ja bym była przekonana gdyby nie to, ze zostałam sama z dziećmi na pół roku

A piec jest, można wegla dorzucac w nastepnym roku

[Karollinka]

ciekawe czy faktycznie sprzety AGD w klasie AA++ zżeraja mniej prądu??

[kawika]

paliwo 300-350

 

to chyba na gaz jeździsz, co?

Bo mi samej przynajmniej tyle wyjdzie na m-c, a mam przeciez niedaleko do pracy

 

diesel

 

5/100 pali

na pełnym baku ponad 1000 km

[aneta-we]

ciekawe czy faktycznie sprzety AGD w klasie AA++ zżeraja mniej prądu??

 

myślę, ze mniej. To smao żarówki energooszczędne. Tylko trezab czasu, zeby to poczuc

[aneta-we]

paliwo 300-350

 

to chyba na gaz jeździsz, co?

Bo mi samej przynajmniej tyle wyjdzie na m-c, a mam przeciez niedaleko do pracy

 

diesel

 

5/100 pali

na pełnym baku ponad 1000 km

 

o rany

 

Nie wiem ile moja pali ale na pewno dużo

Ale i tak jej nie oddam Alicja mówi, zebym jej w testamencie przepisała Więc sprzedac tez nei mogę

[kawika]

ciekawe czy faktycznie sprzety AGD w klasie AA++ zżeraja mniej prądu??

 

myślę, ze mniej. To smao żarówki energooszczędne. Tylko trezab czasu, zeby to poczuc

 

ale w miejscach gdzie tylko na chwilę włącza się światło lepiej mieć zwykłe tylko słabsze

[30Agulka]

to może ja cós napisze o opłatach;

 

opał na całą zimę , drzewo: 650zł

prąd co 2 mce 150zł

smieci co m-c 30zł

woda co m-c 40zł

butla gazowa co 2m-ce 45zł

telefon 60zł.

paliwo-gaz m-cznie 200zł

przedszkole 200zł

kablówka z internetem m-cznie 65zł

[Karollinka]

moze i ja bym była przekonana gdyby nie to, ze zostałam sama z dziećmi na pół roku

A piec jest, można wegla dorzucac w nastepnym roku

no tak, tu mialas wygode, jak bedziesz miała Ł. na codzień i bedziecie palic węglem to zobaczysz czy faktycznie sie opłaca.

[kawika]

to może ja cós napisze o opłatach;

 

opał na całą zimę , drzewo: 650zł

prąd co 2 mce 150zł

smieci co m-c 30zł

woda co m-c 40zł

butla gazowa co 2m-ce 45zł

telefon 60zł.

paliwo-gaz m-cznie 200zł

przedszkole 200zł

kablówka z internetem m-cznie 65zł

 

tylko 75 zł miesięcznie???

[30Agulka]

to może ja cós napisze o opłatach;

 

opał na całą zimę , drzewo: 650zł

prąd co 2 mce 150zł

smieci co m-c 30zł

woda co m-c 40zł

butla gazowa co 2m-ce 45zł

telefon 60zł.

paliwo-gaz m-cznie 200zł

przedszkole 200zł

kablówka z internetem m-cznie 65zł

 

tylko 75 zł miesięcznie???

tylko................ wode grzejemy piecem, a nie mamy bojlera elektrycznego..........

[edytkazet]

u nas wielka chałupa i lubimy ciepło więc pewnie 1000 zł za te wielkie morzy będzie ale kolega w mniejszym domu spalił ponad tone węgla w styczniu a u nas tona dobrego węgla 750 - 800 , jesli sie doliczy drzewo to wyjdzie podobnie a przy gazie nie ma roboty i czyściutko

i pocieszam sie że pierwszy sezon i wyjątkowo mrożny

jak będzie ok 700 / mc będe zadowolona

u mnie też chłop w domu nie za często i nas nie ma cały dzień więc z węglem byłaby lipa

 

za internet 80 zł płacimy i za śmieci ze 30 chyba ale to nie co miesiąc tylko jak sie pojemniki zapełnią

[kasiaa256]

też mi się wydaje sporo, chociaz u nas sąsiedzi grzeją gazem to tez im tak wychodzi. W takim razie jestem całkiem przekonana do ogrzewania węglem. Myślę że 1,5 tys wystarczy na zime na opał.

 

A ja założę gaz jak tylko gazownia wciągnie gazociąg na moją ulicę. Tona ekogroszku idzie mi miesięcznie - jak były te największe mrozy to poszło 1,5 tony. Teraz jak palimy węglem z owsem to wychodzi taniej, ale te 200 czy 300 zł miesięcznie nie zrekompensuje mi tego syfu z kotłowni. Ja mam juz dosyć tego pyłu z węgla - włazi to wszędzie, do tego trzeba popiół wybierac co drugi dzień.Teraz to wywalam popiół gdzie popadnie, a co potem jak juz zagospodaruję działkę. Nawet nie chcę mysleć co by było gdybysmy mieli zwykły piec bez podajnika - syfu dwa razy więcej. Ja juz nawet dywan w kotłowni połozyłam, żeby ten pył zostawał na dywanie a nie wnosił się do domu.

[kawika]

też mi się wydaje sporo, chociaz u nas sąsiedzi grzeją gazem to tez im tak wychodzi. W takim razie jestem całkiem przekonana do ogrzewania węglem. Myślę że 1,5 tys wystarczy na zime na opał.

 

A ja założę gaz jak tylko gazownia wciągnie gazociąg na moją ulicę. Tona ekogroszku idzie mi miesięcznie - jak były te największe mrozy to poszło 1,5 tony. Teraz jak palimy węglem z owsem to wychodzi taniej, ale te 200 czy 300 zł miesięcznie nie zrekompensuje mi tego syfu z kotłowni. Ja mam juz dosyć tego pyłu z węgla - włazi to wszędzie, do tego trzeba popiół wybierac co drugi dzień.Teraz to wywalam popiół gdzie popadnie, a co potem jak juz zagospodaruję działkę. Nawet nie chcę mysleć co by było gdybysmy mieli zwykły piec bez podajnika - syfu dwa razy więcej. Ja juz nawet dywan w kotłowni połozyłam, żeby ten pył zostawał na dywanie a nie wnosił się do domu.

 

kupujesz ekogroszek luzem??

 

ja kupuję workowany

 

od stycznia wydałam na niego 1800 zł tj. troszkę ponad 2 tony

teraz nie palimy tak jak wcześniej, zresztą zaoszczędzilibyśmy więcej gdyby ktoś mądry powiedział nam że można - małż sam do tego dochodził

też mam piec z podajnikiem

[kasiaa256]

kupujesz ekogroszek luzem??

 

ja kupuję workowany

 

od stycznia wydałam na niego 1800 zł tj. troszkę ponad 2 tony

teraz nie palimy tak jak wcześniej, zresztą zaoszczędzilibyśmy więcej gdyby ktoś mądry powiedział nam że można - małż sam do tego dochodził

też mam piec z podajnikiem

 

Początkowo kupowaliśmy workowany, ale tona kosztuje 910, a luzem 750 - mąż jeździ na skład pału i na miejscu sam pakuje w worki.

I jak sama napisałaś - 1800 zł na dwa miesące to drożej niz na gazie - bo z kim bym nie rozmawiała to płaty mają do 800 zł miesięcznie.

Chociaż wiem, że jest dokładnie tak jak powiedziałaś - "gdyby ktoś mądry powiedział"- pewnie byłoby taniej, bo teraz mąż juz rozgryzł ustawienia i piec pali mniej, powiedzmy zamiast 35 kg na dobę to jakieś 25 kg. Dom jest niedogrzany - sąsiad twierdzi, że w drugim roku grzania zszedł na 18 kg, ale ma dom parterowy - nam się to nie uda z pewnością.

Może da się jeszcze bardziej ekonomicznie grzać, ale ja juz mam dosyć - a niestety mnie palenie czeka cały rok, bo woda latem tez ogrzewana przez piec. Niby zasobnik starczyć ma na 2-3 tygodnie, ale syf wraz będzie.

[kasiaa256]

Nie uwierzycie Dopiero co napisałam Wam, ze zginął mi pies i właśnie się przed chwilka odnalazł

Po długich trzech tygodniach odzyskaliśmy naszego kochanego pieska. Nie moge w to uwierzyć. A najśmieszniejsze jest to, że ludzie, którzy go nam oddali musieli go ukraść kobiecie, która ukradła go nam. Pewna Pani z miesjcowości 50 km od nas przejeżdzała sobie obok naszego osiedla i zobaczyła Gabera - piesek się spodobał, więc zwabiła go do samochodu i wywiozła. Dwóch młodych chłopaków mieszkających naprzeciwko tej kobiety zauważyło nowego psa na podwórku, a ze pies nie jest młody to zaczęli wypytywać skąd go ma. Najpierw kręciła, że dostała od rodziny, potem, że kupiła. Po ponad dwóch tygodniach tesciowa jednego z tych chłopaków zobaczyła ogłoszenie w gazecie. Kilka dni próbowali sprawdzić znaki szczególne, ale sąsiadka nie chciała ich wpuścic na podwórko. Dzisiaj rano wyjechała z domu, a chłopcy przeskoczyli przez płot i zabrali Gabera z kojca.

Pies jest wychudzony i brudny, ale poza tym nic mu nie jest. Nie sądziłam, że aż tak ucieszy mnie jego widok.

[aneta-we]

Kasia, to super wiesci.

 

A jak piesek? Tez pewnie się ucieszył, co???

Zadbany jest, nic mu sie nie stalo?

[30Agulka]

Nie uwierzycie Dopiero co napisałam Wam, ze zginął mi pies i właśnie się przed chwilka odnalazł

Po długich trzech tygodniach odzyskaliśmy naszego kochanego pieska. Nie moge w to uwierzyć. A najśmieszniejsze jest to, że ludzie, którzy go nam oddali musieli go ukraść kobiecie, która ukradła go nam. Pewna Pani z miesjcowości 50 km od nas przejeżdzała sobie obok naszego osiedla i zobaczyła Gabera - piesek się spodobał, więc zwabiła go do samochodu i wywiozła. Dwóch młodych chłopaków mieszkających naprzeciwko tej kobiety zauważyło nowego psa na podwórku, a ze pies nie jest młody to zaczęli wypytywać skąd go ma. Najpierw kręciła, że dostała od rodziny, potem, że kupiła. Po ponad dwóch tygodniach tesciowa jednego z tych chłopaków zobaczyła ogłoszenie w gazecie. Kilka dni próbowali sprawdzić znaki szczególne, ale sąsiadka nie chciała ich wpuścic na podwórko. Dzisiaj rano wyjechała z domu, a chłopcy przeskoczyli przez płot i zabrali Gabera z kojca.

Pies jest wychudzony i brudny, ale poza tym nic mu nie jest. Nie sądziłam, że aż tak ucieszy mnie jego widok.

 

szok............... norlamnie scenariusz na film moznaby pisac............ bardzo się cieszę, że Wasz pupilek juz w domciu.

Troszkę podkurujesz, poczuje Waszą miłośc i będzie taki jak dawniej.

Jak zareagował na Was? Czy go jeszcze nie widziaąłś?

[edytkazet]

ale super !!!!!!!!!!!

niewiarygodne z tym psiakiem

 

najgorszy problem z gazem że nie ma gdzie śmieci palić

[Karollinka]

Kasiu to super wiaodomość, mąż pewnie szczęśliwy

a nie myśleliscie żeby palić miałem, to chyba sporo taniej niz ekogroszek?