***Pod zielonym dachem*** - komentarze

[Zbigniew100]

Labradora mam, cudne zwierzę. Bardzo radosny, przyjazny, uwielbia dzieci, mógłby zamęczyć swoją ciągłą chęcią do zabawy. Ale żeby nie było tak pięknie:

- bardzo mądry i karny w domu, na dworze szał w oczach i niech się dzieje co chce on musi przywitać się ze wszystkimi psami i polecieć tam gdzie mu mały rozumek podpowie.

– kości nie je bo żołądek delikatny i albo mu staje w końcowej części przewodu pokarmowego i trzeba wygrzebywać u weterynarza, albo je wcześniej zwymiotuje (i żeby nie było że tylko mój tak ma – mojego kolegi z pracy egzemplarz o podobnych właściwościach)

Mimo wszystko labradory uwielbiam

 

A grubokostny czy zwykły?

 

A który pies je kości ?

Pewnie rot.... coś tam .

Aneta to już wybrałaś .

Zaraz wybierzemy imię .

[delfina7]

Dziń doberek;)Piesek? Ja tam powiedziałm , że nie biorę . W sumie w moim domu cały czas był pies , ale jakoś rodzinka blisko i nie było problemów z zostaiwniem , przewiezieniem w razie co. Teraz teściowie 100 km od nas , nie wyobrażam sobie jazdy z psem . Oni mają psa dość dużego i nei mają się jak ruszyć z domu ( może i dobrze;)) Tak samo było jak ja tam mieszkałam i moi rodzice mieli przyjechać . Kombinacje , planowanie , pwrót , bo pies w domu , a zabranie psa nie wchodziło w gre , bo ma chorobę lokomocyjną. Takż enarazie podziękuję . Być może za jakiś czas zachce się jakiegoś mniejszego przygarnąć , ale to jak zejdzie pies teściów , żeby m ożna go zabrac. Labradory są śssssssssliczne:D.I , żeby nie było , kocham pisaki wszelakiej maśći i wyglądu:D

Lecę pracować

[Zbigniew100]

Dziń doberek;)Piesek? ...ale jakoś rodzinka blisko i nie było problemów z zostaiwniem , przewiezieniem w razie co. Teraz teściowie 100 km od nas , nie wyobrażam sobie jazdy z psem . Oni mają psa dość dużego i nei mają się jak ruszyć z domu ( może i dobrze;)) Tak samo było jak ja tam mieszkałam i moi rodzice mieli przyjechać . ...

 

Brat ma wyżła , jest myśliwym , pies bez pana i dwa dni wytrzyma , tak wyszkolony. W gości nie ma problemu .

Labradory to mądre psy , i tak jak mówię , orzy dzieciach 100% będzie w domu .

Jak pies to wtedy gdy jest potrzebny , jak są małe dzieci .

[sylwiapaweł]

Moje rozrabiaki:

 

http://img688.imageshack.us/img688/9298/obraz714.jpg

[aneta-we]

Rany, jaki słodki

 

Wiecie, mi się te psy bardzo podobają. Szczerze powiem, ze owczarka neimieckiego to trochę się obawiam . Taki duzy (wiem, wiem labrador tez ) i jakiś groźny mi sie wydaje. Czytałam, ze potrzebuje bardzo dużo ruchu.

 

A co do podróży, wyjazdów i czasu spędzanego w domu: zdaję sobie sprawe, ze będziemy miec czwarte dziecko

 

A imie. Imię to oczywiście ALicja wybierze - strach sie bac

 

To teraz jeszcze jedno pytanie: gdzie i jakie miejsce w domu przygotowac dla psa??? Przyjmijmy, ze dla takiego właśnie labradora.

[sylwiapaweł]

Najlepiej od razu wydzielić mu kącik do spania i własną leżankę, żeby wiedział gdzie jego miejsce i nie pchał się na kanapy czy do łóżek dzieci. Wiem wiem, fajnie jest jak się takie bydle wepcha na kolana czy ułoży w nogach łóżka ale jak się pozwoli na początku to potem nie da rady oduczyć. Ale Ty konsekwentna kobita jesteś to sobie bez problemu z pieskiem poradzisz.

Idealnie by było gdyby pies miał swoje legowisko w podpiwniczeniu np.tu:

http://img693.imageshack.us/img693/3316/piwnica11schody.jpg

 

ale to pewnie nie przejdzie, przynajmniej póki mały....

[Zbigniew100]

No nie w łóżku .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na parterze , ma kosz,

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ale pani pozwala się budzić.

[sylwiapaweł]

Na parterze , ma kosz,

 

z kosza się szybko wyrasta

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/jc/mc/f5d2/F4B4bGV515zI6WO1vX.jpg

 

a tak na poważnie, już zdecydowane jaki psiak?

[sylwiapaweł]

coś dal miłośników zwierzaków - usmiech gwarantowany

 

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,631,14974551,14974551,0,2.html?v=2

[aneta-we]

Na parterze , ma kosz,

 

z kosza się szybko wyrasta

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/jc/mc/f5d2/F4B4bGV515zI6WO1vX.jpg

 

a tak na poważnie, już zdecydowane jaki psiak?

 

świetna fotka http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/hahaha.gif

 

Prawie sie zdecydowałam. I będe miała za swoje.

 

Nie pomyslałam o piwnicy, mogłam zrobic drzwi z klapką- klapą raczej

 

Zbyszku, ja śpię na górze. NIE MA OPCJI, zeby tam pies wchodził

Póki co

[Zbigniew100]

Na parterze , ma kosz,

 

z kosza się szybko wyrasta

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/jc/mc/f5d2/F4B4bGV515zI6WO1vX.jpg

 

a tak na poważnie, już zdecydowane jaki psiak?

 

świetna fotka http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/hahaha.gif

 

Prawie sie zdecydowałam. I będe miała za swoje.

 

Nie pomyslałam o piwnicy, mogłam zrobic drzwi z klapką- klapą raczej

 

Zbyszku, ja śpię na górze. NIE MA OPCJI, zeby tam pies wchodził

Póki co

 

To zamek w drzwiach .

klamke na 100% będzie umiała otwożyć.

 

 

 

 

 

 

 

Acha , brat też ma PANIĄ.

Charakterek ma.

[aneta-we]

To zamek w drzwiach .

klamke na 100% będzie umiała otwożyć.

 

Zbyszku, a to odnośnie mojej sypialni?

Bo jesli tak to inaczej powiem: nie chcę, zeby pies chodził po moich dębowych schodach

Wiec juz jakby wszedł na górę to by został. Ale mam wieeeelką nadzieję, ze na dole będzie mu lepiej.

 

Myslicie, że nie da się uniknać wchodzenia na pietro???

[sylwiapaweł]

Wszystkiego da się uniknąć jeśli się od początku zasad przestrzega

 

 

co jest trudne bo małe pieski są trakie urocze i tak tymi oczętami patrzą

[sylwiapaweł]

I ponowię pytanie bo pewnie umknęło:

zwykły:

 

http://www.redorbit.com/modules/reflib/article_images/11_602ca11f352bfa10bdb109766986b222.jpg

 

czy grubokostny będzie? :

 

http://images01.olx.pl/ui/4/22/90/66302290_4-SZCZENIeTA-po-CHAMPIONIE-LABRADOR-Retriever-CZEKOLADOWE-RODOWoD-FCI-Zwierzeta.jpg

[aneta-we]

Sylwia, nie mam pojęcia

[aneta-we]

Własnie ją widziałam. Śliczna, ruda.

Z tego wszystkiego nie zrobiłam nawet fotki i nie zapytałam o te kościstosci .

Ale łapy to ma grube.

 

A teraz nowy problem. Ogrodzenie jako takie mam, ale pies spokojnie przejdzie. Boję sie, ze ucieknie jak wyjdziemy na dwór.

 

http://lh5.ggpht.com/_8Plan52eFtk/SxwO8PeYx3I/AAAAAAAABiM/-t51TJwaX4I/ogrodzenie1.jpg

 

Nie mam czasu i kasy żeby coś z tym zrobić i nie mam jeszzce żadnego kojca.

[sylwiapaweł]

A teraz nowy problem. Ogrodzenie jako takie mam, ale pies spokojnie przejdzie. Boję sie, ze ucieknie jak wyjdziemy na dwór.

 

http://lh5.ggpht.com/_8Plan52eFtk/SxwO8PeYx3I/AAAAAAAABiM/-t51TJwaX4I/ogrodzenie1.jpg

 

Nie mam czasu i kasy żeby coś z tym zrobić i nie mam jeszzce żadnego kojca.

 

No fakt, to ogrodzenie to pieska nie zatrzyma

[aneta-we]

Mój tata juz myśli. Na razie pewnie bedzie zadeskowane.

Skąd wziąć u nas tanie deski? Jakiś tartak? Gdzie? Sylwia, może Ty wiesz?

[edytkazet]

hej

pieski sliczne

 

a co tam będzie docelowo? klinier?

[aneta-we]

hej

pieski sliczne

 

a co tam będzie docelowo? klinier?

 

a kto to wie?

Ja bym chciała taki jak na kominach, czekoladowo-brązowy.