Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hej, hej.

U mnie plany uległy zmianie.

Przed 10-tą nie mogłam Ali zwlec z łóżka wiec zamiast na łyzwy pojechałam trochę swoich spraw pozałatwiac. Sama :lol:

 

Jutro tłusty czwartek. Robicie coś?

Ja przewaznie faworki ale myslę o pączkach albo o oponkach. Moja mama robiła - ja nigdy.

Macie jakies sprawdzone przepisy???

 

ja nie robię

pewnie jednego pączka zjem

 

oby nie więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

miałaś wiadomości od Anety?[/i]

 

no własnie nie. Tylko jednego SMS-a, wczoraj rano. :(

 

dzisiaj do niej pisałam i nic zero odpowiedzi

martwię się

 

może jest w szpitalu i ma wyciszony telefon. Mi w poniedziałek tez nie odpisała :(

Mam nadzieję, ze się odezwie niedługo i że będzie w porządku :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro tłusty czwartek. Robicie coś?

my jutro pączki będziemy robic, uwielbiam takie domowe:)

muszę tylko fryturę gdzieś kupić bo całkiem inaczej sie na niej smażą niż na tłuszczu, nie wciągaja go w siebie.

 

Dziewczyny z Anetiny tatą coś się dzieje?

mam nadzieję że to nic poważnego :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro tłusty czwartek. Robicie coś?

my jutro pączki będziemy robic, uwielbiam takie domowe:)

muszę tylko fryturę gdzieś kupić bo całkiem inaczej sie na niej smażą niż na tłuszczu, nie wciągaja go w siebie.

 

Dziewczyny z Anetiny tatą coś się dzieje?

mam nadzieję że to nic poważnego :cry:

 

no ja też mam nadzieję. Nie znam szczegółów. Kciuki trzymamy!

 

Do faworków, zeby nie wsiąkał w nie tłuszcz daje sie ocet lub spirytus. Do paczków nie? Zajrzę do mojej mądrej książki kucharskiej i jej zapytam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do faworków, zeby nie wsiąkał w nie tłuszcz daje sie ocet lub spirytus

ze mnie marna gospodyni to nie wiem niestety takich rzeczy, ale jak tak radzisz to jutro wypróbujemy ze spirytusem:)

 

jak chcesz robic faworki to mam sprawdzony przepis, moge wieczorkiem napisac bo teraz mówie "pa,pa" i lece pranko rozwiesic i surówkę wykombinowac szarańczy do obiadu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do faworków, zeby nie wsiąkał w nie tłuszcz daje sie ocet lub spirytus

ze mnie marna gospodyni to nie wiem niestety takich rzeczy, ale jak tak radzisz to jutro wypróbujemy ze spirytusem:)

 

jak chcesz robic faworki to mam sprawdzony przepis, moge wieczorkiem napisac bo teraz mówie "pa,pa" i lece pranko rozwiesic i surówkę wykombinowac szarańczy do obiadu. :wink:

 

ppppppppppaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej.

U mnie plany uległy zmianie.

Przed 10-tą nie mogłam Ali zwlec z łóżka wiec zamiast na łyzwy pojechałam trochę swoich spraw pozałatwiac. Sama :lol:

 

Jutro tłusty czwartek. Robicie coś?

Ja przewaznie faworki ale myslę o pączkach albo o oponkach. Moja mama robiła - ja nigdy.

Macie jakies sprawdzone przepisy???

 

PĄCZKI

 

4 żółtka

10dag drożdży

1szkl. mleka

1/2 palmy (roztopionej)

4-5szkl. mąki

3 łyżki cukru

 

Zagniesc, formowac paczki i smazyc na oleju. Nie trezba czekac az ciasto urosnie,bo zanim ukulamy wszystkie paczki to one same zdaza urosnac. Ja szprycuje po usmazeniu,bo z powidlami nie umiem dobrze zamknac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Agulka za przepis.

Wzięłam tez od mojej mamy na takie oponki z ciasta z białym serem i chyba to zrobie bo szybciutko się robi i pamiętam, że w domu bardzo mi smakowały. Może wyjdą

:wink:

 

Delfinka, ja na urlopie to daje wiecej luzu dzieciarni. Dzis drzemka przesunieta była o godzine i spali między 14-stą a 15-stą. I jeździliśmy po Alicję bo poszła do moich rodziców, obejrzelismy tam wieczorynke i szarańcza niedawno padła po kąpieli i czytanku.

Urlop dalej mi się podoba. Najbardziej to, ze nie musze wstawac o 5-tej i nie musze się śpieszyc :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FAWORKI

 

300 g mąki

6 żółtek

2 łyżki cukru pudru

3 łyżki śmietany

500 g smalcu do smażenia

1 łyzka spirytusu albo octu

szczypta soli

cukier puder do posypywania

 

*żółtka utrzec z cukrem pudrem, dodac masło i ucierac na jednolita masę

*mąkę wymieszac ze śmietaną. Dodac żółtka z cukrem i masłem oraz sól, wymieszac i zagnieśc ciasto. Wybijac drewnianym wałkiem przez 10-15 minut.

*ciasto podzielic na 4 części i rowałkowywac partiami jak najcieniej. Kroic na paski o wymiarach 3 na 15 cm. Na środku każdego paska zrobic nacięcie i przewijac jeden koniec przez otwór formując faworki.

*smazyc na rozgrzanym tłuszczu. Smazyc z obu stron na złoty kolor. Wyjmowac na papierowe serwetki i ciepłe posypywac cukrem pudrem.

 

 

Z tego przepisu zawsze mi wychodzą i są pyszne, kruche i delikatne. Mniam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...