Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

u mnie Sandra całą noc płakała..... zasnęła 4.40 myślałam że zwariuje

wczoraj wyrżnęła czołem o kant łóżka, całe szczęście że nie przecięla

:cry:

 

Kawika, jak nie przecięła to pewnie ma niezłego guza, krwiaka pod skórą, co?

Szkoda maleńkiej. Uściski :p

Obserwuj ja dobrze, moze trzeba, żeby lekarz ja obejrzał :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wczoraj pojechaliśmy na zakupy i została z nią mama i zajęła się czymś a Kinga zasnęła ok. 16 no i sobie pospała, a pozniej w nocy wiadomo ze dziecku sie nie chcialo spać. dobrze ze dzis wolne mialam.

 

trzeba budzic :evil:

Ciekawe o której moi by wstali gdybym ich nie budziła :roll:

W dzień maja godzinke na spanie, nie ma zmiłuj :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas nigdy po pojedynczym incydencie z późną drzemką albo jej brakiem nie było żadnego rozregulowania.

:-?

 

Teraz drzemka jest przeważnie później, zamiast 13-14 jest od 14-tej do 15-tej ale wieczorem spanko standard. Około 21-szej śpi Krzys, Bartek przewaznie trochę po 21-szej.

 

Karolina, a Kinga w samochodzie to chyba na długo nie usypia, co? I tez się rozreguluje, po jednej krótkiej drzemce???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak gdzies jedziemy to zwykle ok 20-30min, ona tyle czasu pośpi a to dla niej za krótko, potem idzie spać o 20 i budzi się o 5-6 rano a to dla niej za długo żeby wytrzymać do wieczora a o 13 nie chce jej się spać i najgorsza godz to właśnie 16-17 bo usypia tam gdzie stoi.

 

ja bym o tej 13-tej poczytała z nia książeczki, zeby wyciszyc, ewentualnie jakąs bajke włączyła. Dziecko odpocznie i ma siły do wieczora. A spanie od 20-tej do 6-tej to tak akurat :wink:

W dzień albo drzemka (nie później niż do 15-tej) albo relaksik.

A jak juz usnie po 16-tej to tak jak pisałam budziłabym po 15 minutach.

Sił dużo Karolina i powodzenia :wink:

Wiesz, Ty jestes za dobra :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandra ok - okład z lodu i altacetu w z żelu pomogły, ma "tylko" siniaka

 

Sandra idzie spać ok 13 i śpi 1.5-2h

a wieczorem 20.30 i lulu

 

kurcze, jak książkowo

Ale moi odpukac, nawet nieźle w nocy ostatnio. Choc dziś byłam ze 3 razy. Pamiętam, że Krzys coś o konewce gadał a o 5-tej Bartek chciał sie ubierac :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandra ok - okład z lodu i altacetu w z żelu pomogły, ma "tylko" siniaka

 

Sandra idzie spać ok 13 i śpi 1.5-2h

a wieczorem 20.30 i lulu

 

kurcze, jak książkowo

Ale moi odpukac, nawet nieźle w nocy ostatnio. Choc dziś byłam ze 3 razy. Pamiętam, że Krzys coś o konewce gadał a o 5-tej Bartek chciał sie ubierac :evil:

 

dla mnie najgorzej jak nad ranem nie śpi

po dzisiejszej nocce to pewnieo 22 padne, albo i wcześniej

zasnęła po 4 a ja 5.30 wstałam :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, Ty jestes za dobra

wiesz, to nie jest tak, ja to jak z nią jestem to bawimy się praktycznie cały czas, robimy rzeczy których nie robi z innymi i jak chce jej poczytać to najwyzej wieczorem bo jak ma mnie w domu to chce wykorzystać do maksimum na inne zabawy niż czytanie:)

to jest zawsze 2 razy w tyg, w wekkend zostaje z dziadkiem a z nim to juz jest tak fascynujaco że żadna siła do spania jej nie zaciągnie, a w reszte dni jest z moją babcią to znowu inny rytm dnia, spokojniejszy, bardziej wyciszony i usypia o 13 :D :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córa (11 miesięcy) nocne spanie ma książkowe - 19,30 do 5,30 czsem do 6,00 rano więc wstajemy obie - ja do pracy ona do zabawy :p Ale w dzień też śpi sporo, jakąś godzinkę około 9,00 potem 1,5 godzinki przed obiadkiem, koło 16,00 kolejna godzinka, czasem nawet jak zaśnie po 16,00 to wpada w tryb nocny i trzeba ją wybudzać na kolację :roll:

A Wasza dzieciarnia też tak dużo spała w tym wieku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córa (11 miesięcy) nocne spanie ma książkowe - 19,30 do 5,30 czsem do 6,00 rano więc wstajemy obie - ja do pracy ona do zabawy :p Ale w dzień też śpi sporo, jakąś godzinkę około 9,00 potem 1,5 godzinki przed obiadkiem, koło 16,00 kolejna godzinka, czasem nawet jak zaśnie po 16,00 to wpada w tryb nocny i trzeba ją wybudzać na kolację :roll:

A Wasza dzieciarnia też tak dużo spała w tym wieku?

 

moi około roku mieli dwie drzemki.

Wstawali miedzy 5-tą a 6-ta i pierwsza jak u Was około 9-tej na godzinke lub półtorej a druga około 13-tej tez na 1-1,5 godziny.

Po 19-tej było kąpanko, jedzonko i spanko nocne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tak, moja też niezły śpioch, nie wiem co to nocne wstawanie do dziecka, teraz co noc muszę przejsc od siebie do niej i tak spać do rana ale wola przez sen i ja tez bardzo sie nie budze bo czsasem nawet nie pamietam kiedy przeszlam do niej.

 

mi rano myli się, który wołał, po co. Albo gadaja przez sen a ja i tak wstaję, zeby zobaczyc co się dzieje- idę do nich a tam cisza :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...