Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Korek na pod?og? i na ?cian?


Recommended Posts

Tak zamiast glazury. Pomysł zrodził się z posiadania w drewnianym domku na działce rekreacyjnej brodzika.Nie chcieliśmy z mężem inwestować w kabinę prysznicową. Domek mamy cały z drewna ( zarówno wewnątrz jak i zewnątrz). Zakupiliśmy zatem brodzik i wpasowaliśmy go w wąską wygospodarowaną łazieneczkę. Stwierdziliśmy, że drewno nie wytrzyma naszych kąpieli, nie chcieliśmy też glazury, stanęło zatem na korku. Powiesiliśmy gustowną zasłonkę i tak już z pewnie z 6 lat jak mamy na ścianie ten korek i na prawdę nic się z nim nie dzieje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywałem kleju COla Cork, ale podobno jest inny bardziej rzadki i na więcej starczy.

Korek mam na ścianch (biały i naturalny).

Jest korek na podłogę (mam go na ścianie :wink: , dziecko lubiło bardzo kopać w ścianie) tylko, że dość drogi, podobno korek jest na podłodze bardziej wytrzymały niż np. deski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywałem kleju Cola Cork, ale podobno ....

Słyszałem, że ten klej strasznie, za przeproszeniem, śmierdzi, czy można kleić w pokoju dla dzieci, czy później przymusowo miesiąc wietrzenia ??? :(

Proszę o radę tych co sami kleili, czy to w miarę prosta sprawa, i czy na ścianie zaczynać od rysunku krzyża na środku i póżniej przyklejać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cola-cork rzeczywiście czuć przez 2 miesiące. Dlatego najlepiej stosowac go późną wiosną.

Płytki korkowe przykleja się do podłoża tak, aby nie było styku czterech płytek (+) lecz tylko trzech. To znaczy że sąsiednie pasy płytek powinny być przesunięte (podobnie jak mur z cegieł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cola-cork rzeczywiście czuć przez 2 miesiące. Dlatego najlepiej stosowac go późną wiosną.

To nie bardzo, co polecacie do klejenia innego, może IP C-100, IP C-200 ?

chcę teraz kleić, a na dworze zima :)

jest link http://www.domkorkowy.com.pl/kleje.html ,

ale Wasza opinia jest jak zwykle nieoceniona, dlatego pytam, o klej i sposób układnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze płytki korkowe przyklejałam w swoim mieszkaniu /przedpokoju/ jakieś 10 lat temu i nazwy kleju nie pamiętam, jednak przypominam sobie, że sprzedawca polecał mi rozcieńczać go w miarę potrzeb denaturatem zatem zapach denaturatu był dominujący, ale przez jakiś tydzień do czasu wyschnięcia.

Następne płytki w łazience o czym wspominałam już tu na Forum były to płytki laminowane w części mokrej tzn. nad wanną i prysznicem, oraz bezposrednio nad umywalką, reszta ścian to korek naturalny niczym nie impregnowany. Z obydwu byłam bardzo zadowolona. Laminowany był odporny na wodę i po kilku latach użytkowania nic się z nim nie działo złego, podobnie jak z korkiem naturalnym.

A metody klejenia, laminowany metodą podaną przez Zb. Rudnickiego, zaś natutralny na styk czterech płytek.

Dodatkowe plusy korka, w razie konieczności materiał do odzyskania prawie w 100%, po zmianie mieszkania wykorzystałam go w nowej kuchni.

Widziałam podłogę u znajomych użytkowana też dobrych parę lat / korek lakierowany/ osobiście najmniej mi się podoba ale podłoga wyglada nadal ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkuję podłogę korkową w kuchni od 2 lat. Panele bezklejowe.

Cicho, ciepło i bezpiecznie. Spadające szklanki nie tłuką się jak na glazurze, garnki nie hałasują. Dzieci bawiąc się mogą leżeć na korku nawet zimą i nie wzbudza to strachu u rodziców że zaraz zachorują albo się zaziębią.

Trochę droga przjemność ale to tak jak z perfumami - kosztowac musi ale cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam korek na ścianach w kuchni. Rewelacja. Nie brudzi się, nie niszczeje, po 5 latach wygląd jak nowy.

Krzysiek, na podłodze masz oczywiście korkowe płyty podłogowe? Pytam w konteście zapytania, które tu padło, czy można kłaść ścienny korek na podłogę. Czym kleiłeś płyty podłogowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...