Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego życie jest take okrutne ??


Gość zagubiona

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dla mnie zawsze liczą się czyny nie słowa. Powiedzieć, że jestem dla kogoś gwiazdką to każdy potrafi, nawet największy "dupek". Jeśli jesteś dla niego taka wspaniała to pewnie mu na Tobie zależy więc niech się opowie po którejś stronie. Jeśli dalej będzie Cię nękał to popieram przedmówców nastrasz, że o wszystkim powiesz żonie, zobaczysz co wtedy zrobi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zagubiona

Dziekuje wszystkim za to,ze pomimo wydawaloby sie "glupiego i dziecinnego problemu" jaki mnie dotknal /niektorzy z Was mysleli,ze robie sobie z tego zarty/ znalezli sie ludzie dobrzy,ktorzy wypowiedzieli sie pozytywnie i udzielili mi rad.

Facet nie chce sie odczepic, pomimo moich rozmow z nim i wyjasnienia mu" beznadziejnej sytuacji" jaka jest a nawet "ruszenia jego sumienia". Stwierdzilam,ze wobec tego nie bede odbierala jego telefonow, moze znudzi mu sie kiedys........

Jednak sprawdza sie powiedzenie,ze facet mysli "od pasa w dół".......!!!!!!!, a rozum wylaczyl, pozostaly tylko "szare komórki"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zagubiona,

gwarantuję Ci, że takich "gwiazdek" to on już miał kilka do tej pory, Ty jesteś kolejną (tylko Ty o tym nie wiesz, on Ci wciska kit, że to pierwszy raz tak mu zaświeciłaś). Za jakiś czas znudzi się Tobą i poszuka kolejnej "nowszej gwiazdki", coby się rozerwać. Popatrz ile takich gwiazdek jak Ty codziennie świeci naokoło. Jak taki przystojniak mógłby obojętnie koło nich przejść ? Tylko przy jednej gwiazdce całe życie ???? Nieeeeemożliwe !

Ech, szkoda mi takich młodych, niedoświadczonych dziewczyn.

 

 

 

P.S. Jego żona też kiedyś była dla niego taką gwiazdką - co, przestała już świecić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Jego żona też kiedyś była dla niego taką gwiazdką - co, przestała już świecić ?

A gdzie tam.

-Rodzice go zmusili do slubu.

-W ciaze zaszla przypadkiem i musial sie z nia ozenic.

-Byla ciezko chora i to bylo jej ostatnie zyczenie, ale pozniej wyzdrowiala.

-Myslal, ze nigdy nikogo nie pokocha i wzial z nia slub zeby nie byc starym kawalerem.

I dlaczego zycie jest takie okrutne?

 

Musialby byc skonczonym idiota, zeby powiedziec "Tak, moja zona byla fajna, ale latka leca, bez makijazu wyglada coraz gorzej i marudzi tez bardziej niz kiedys."

Mag

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie, jesteśmy bardzo mądrzy i dajemy super rady i jesteśmy tacy mądrzy i wogóle dopóki to nie dotyczy nas samych. Racjonalnie wszystko fajnie się tłumaczy, że rodzina, żona, dzieci, ten związek nie ma szans, on i tak nie odejdzie od rodzinki itd. Ale miłość, zauroczenie i fasycynacja to poprostu chemia i ma niewiele wspólnego z rozsądkiem. Dlatego jest tak trudno. Wiem, z własnego doświadczenia, że bardzo trudno uciąć taki związek, a jak bardzo wyniszcza psychicznie, może tylko powiedzieć ten co to przeżył. I nie ma to nic wspólnego z wiekiem i napewno nie zasługłuje na obraźliwe komentarze anonimów!

Trzymaj się dziewczyno, jeżeli istniejesz naprawde i jeżeli naprawde masz taki problem i mimo wszytsko spróbuj odejść. Nie napiszę, co ja zrobiłam i co działo się ze mna, nim i jego rodziną, bo to nie miejsce na spowiedź, ale uciekaj jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zagubiona
Ty jako jedyna zrozumiałas mój problem,bo Cie kiedyś "coś takiego spotkało". Dziękuję Ci bardzo. Wątek utworzyłam będąc po spotkaniu, mocno zdesperowana.Teraz juz wiem co mam robić. Dziękuje wszystkim za pozytywne i negatywne wypowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagubiona trzymaj się. Podziwiam cię, że potrafisz stanąć ponad tym wszystkim i nie chcesz rozbijać jego rodziny.

Nie chce ci dawać jakiś rad, bo tak jest łatwo, trudniej ich dotrzymać.

Każdy przypadek jest inny, ale jakoś zawsze trudno mi było zrozumieć tych, którzy budowali własne szczęście kosztem rozbitej czyjeś rodziny. Mogę zrozumieć jeszcze fakt rozwodu, jeżeli jest to związek bez dzieci, ale gorzej jest, jeżeli własne szczęście stawia się ponad krzywdę małych dzieci.

Pozd.

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wkurzony

To ja jestem tym który Zasmuconą nazwał gwiazdka. Zobaczcie co ona zrobiła z naszych uczuć. Opisała je językiem rynsztoka. "Facet, który myśli od pasa w dół, którego trzeba bić po pysku, żeby się odczepił -- to jest doniesienie sensacyjne do gazet brukowych. Ktoś obdarzył Zasmuconą uczuciem - doniosła o tym swiatu w najgorszym stylu.

 

A wy ŻARLIWE OBRONCZYNIE, czy naprawdę kochacie swoich mężów? Czy raczej godzicie się na zgniłe kompromisy? A jeśli nie kochacie czy nie dajecie sobie prawa do tego by wreszcie, zaufać uczuciom? Jeśli z góry potępiacie uczucie, nie wierzycie w nie to domagacie się tego samego co Zasmucona - co najmniej gniewu mężczyzn.

Powiecie, że dzieci i odpowiedzialność. A kto mówi, że to ma być łatwa miłość nastolatków????!!!

 

Wkurzony[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moj drogi Wkurzony

Tak sie sklada, ze moj tatus mial taka gwiazdeczke a ja mam teraz 25 lat i jak widze w parku rodzicow z dzieckiem to mi serce staje. Ja nigdy nie bylam z rodzicami na spacerze, za to pamietam placz matki, awantury, jego powroty, odejscia, jego gwiazdeczke, adwokatow, pisma z sadu i to, ze jak mi ktos dokuczal na podworku to nie moglam zawolac taty bo go nie bylo, ani mamy bo akurat plakala. I wiesz co? Mam gdzies to, ze cos mu tam zaswiecilo. To jest najwiekszy obowiazek rodzicow, przedkladac potrzeby dziecka nad swoje a on mi zabral cos czego NIGDY nikt mi nie odda - dziecinstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...