Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Avatar - najnowsze dziecko Camerona


maysee

Recommended Posts

Bylem, widzialem i ...

Tak krotko zeby nie przynudzac i zeby nie zdradzac za duzo. Plusy filmu:

+ wyborna uczta dla oczu, to bez dwoch zdan

+ nalezy docenic wyobraznie tworcow jesli chodzi o wykreowanie nowego swiata

 

Minusy filmu:

- fabula, no niestety sprawdzily sie przepowiednie niektorych krytykow po prapremierze filmu. Avatar bardzo przypomina Pocahontas i to wlasnie podobienstwo sprowadza ten film do miana takiej po prostu bajki. Dobre to na niedzielne popoludnie z rodzinka. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Minusy filmu:

- fabula, no niestety sprawdzily sie przepowiednie niektorych krytykow po prapremierze filmu. Avatar bardzo przypomina Pocahontas i to wlasnie podobienstwo sprowadza ten film do miana takiej po prostu bajki. Dobre to na niedzielne popoludnie z rodzinka. Pozdrawiam.

 

Czyli co? Kolejny film za miliony, naćkany efektami specjalnymi ale bez ciekawej fabuły? To poczekam aż będzie leciał na C+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak film tylko "wygląda" to dobrze go oglądać w kinie, bo tam zrobi największe wrażenie (będzie się najbardziej podobał). Jeżeli jego atutem jest fabuła, to już ma mniejsze znaczenie czy oglądasz go w kinie czy w domu - i tak będzie ciekawy. Dlatego jeżeli mam oglądać "tylko widowiskowy" film, to wolę jego zobaczyć w kinie (a i szelest chipsów nie przeszkadza tak bardzo w tym przypadku), a coś głębszego mogę spokojnie sobie pooglądać w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak film tylko "wygląda" to dobrze go oglądać w kinie, bo tam zrobi największe wrażenie (będzie się najbardziej podobał).

Sęk w tym, że efekty specjalne to ostatnia rzecz w filmie, jaka robi na mnie wrażenie :)

 

Nie chodzi o efekty specjalne, bo ani to efekty ani specjalne. Nie nazwałbym efektem specjalnym czegoś, co non stop jest widoczne na ekranie. To raczej sposób kreacji świata przedstawionego.

 

Ja to tak rozumiem, że w tego typu produkcjach chodzi o obraz, plastyczną wizję świata, o zobaczenie czegoś ładnego, czego na co dzień się nie ogląda (bo nie istnieje). To jest trochę tak jak z filmami Tima Burtona (nikt mi chyba nie powie, że mają super fabułę, ale nie dla fabuły się je ogląda).

 

Film składa się z szeregu elementów. Nie tylko z fabuły, ale i obrazu, muzyki, dźwięku, montażu, pracy kamery, gry aktorów itp. Czasami fabuła jest najważniejsza, a czasami wręcz odwrotnie - jest jedynie pretekstem, tłem do pokazania innych elementów, które grają główną rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to tak rozumiem, że w tego typu produkcjach chodzi o obraz, plastyczną wizję świata, o zobaczenie czegoś ładnego, czego na co dzień się nie ogląda (bo nie istnieje). To jest trochę tak jak z filmami Tima Burtona (nikt mi chyba nie powie, że mają super fabułę, ale nie dla fabuły się je ogląda).

 

Widzialem trailera do nanjowszej produkcji Burtona z Johnem Deepem - "Alicja w krainie czarow". Wyglada co najmniej smakowicie. Na pewno sie wybiore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idę dzisiaj wieczorkiem ..... aże normalnie nogami przebieram ...same superlatywy słyszałam .... sie zdecydowałam na opcję oglądatwa w 3D ... podzielę się wrażeniami jak już po filmie pozbieram szczękę z podłogi ... :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czekamy. I taka mała rada techniczna żeby w miarę możliwości usiąść na środku albo blisko środka sali kinowej. Miłego seansu.

 

miejsca już mam zarezerwowane ... miałam możliwość przez internet ... obleganie każdego seansu takie, ze masakra jakaś :o

no ale udało mi się w miarę blisko środka bardziej na górze niż na dole odległości od ekranu .... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłam, łobejrzałam ...... efekty w 3D - zajebioza , wywala z zandałów ..... :D

 

fabuła - pocahontas w nowszym wydaniu .... ale tragedii nie było .... :roll:

 

ogół .... jestem w szoku, że mój małż jest w takim szoku ....

mało co Go rusza .... :lol:

 

acha - jeśli chcecie iść do kina - koniecznie obejrzyjcie w opcji 3D .... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy dziś całą zgrają na 3 D, same stare pryki :wink:

 

No....wymietło mnie z butów :oops: faktycznie :D

Wszyscy po wyjściu z kina ogłosiliśmy jednym głosem :

 

chcemy tam mieszkać !!!!

 

W wątku muzycznym znalazłam identyczny motyw jak w "Willow" - co mnie niezmiernie uradowało :D

 

Film jest przecudny.

I to nie chodzi o perfekcyjność komputerową, o złudzenia - ale o przesłanie , o wrażliwość, którą ten film porusza.

 

Oj, pójdę jeszcze raz :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...