Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

problem z indukcją


neomaniak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Płyte mam podłączoną do siły i jest ok sprawdzana nawet przez serwis!

 

Poza tym czas przełączania jest nieznaczny, więc nie powinien wpływać na czas gotowania.

 

nie zgadzam sie z tym poniewaz jak postawie dwa naczynia i postawie trzecie w ktorym chce cos szybko zagotowac to raczej sie nie doczekam :-?

 

no chyba ze na chwile wylacze jedno pole... ale to przeciez chore :( !!!

 

ostatnio jak rozmawialem z pania z infolini to powiedziala ze moglem sobie wybrac inna plyte np. MASTERCOOK ID64E S ze tam tego efektu przeskakiwania nie ma!

 

Koresponduje tez z jakis panem z [email protected] on pisze ze jest to najnowsza technologia wykorzystywana w indukcji i ze przeskakiwanie jest to normalne zjawisko i ma to zaoszczedzic energie i nie widzi potrzeby informowania klienta ze takie zjawisko wystepuje!

 

tylko ja jakbym wiedzial ze tak sie dzieje to raczej bym sie nie zdecydowal na ta plyte czytalem rozne fora na temat plyt indukcyjnych ale nikt nie pisal o takim dzialaniu??? :-? :(

 

A ja w tym zadnej oszczednosci nie widze poniewaz jak chce zagotowac 0,5 l wody uzywajac jednego pola okolo 1min. a jak mam juz trzy naczynia to nie wiem bo po 2min. rezygnuje :cry:

 

Koszmar!!!!

 

nie wiem co juz robic zostaje mi sie zwrocic chyba o pomoc do

rzecznika praw konsumenta zobacze co oni mi powiedza?

 

nie wiem czy czytałeś moją odpowiedź ale użytkuje dokładnie tą samą płytę (ten sam model) - działa u mnie tak jak opisujesz i nie widzę w tym żadnego problemu ! Pole zawsze grzeje z ustawioną mocą - czy jedno, czy kilka na raz. Zawsze jest to impuls i przerwa - tym krótsza im wyższa moc. Jeśli na dwóch polach po jednej stronie ustawisz daną moc, to różnica względem tylko jednego pola będzie taka , że zamiast grzanie-przerwa-grzanie-przerwa będzie grzanie pole 1 - grzanie pole 2 - grzanie pole 1 - .... - czyli efekt dokładnie ten sam co przy jednym polu.

 

W przypadku pły indukcyjnych wogóle nie wyobrażam sobie grzania ciągłego - ich moc jest tak wielka że potrawa odparowałaby chyba w pięć minut.

 

A jeśli jak piszesz nie możesz się doczekać zagotowania potrawy to dodaj na jakim poziomie mocy - jeśli dużym, to być może używasz złego naczynia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł_D

A jeśli jak piszesz nie możesz się doczekać zagotowania potrawy to dodaj na jakim poziomie mocy - jeśli dużym, to być może używasz złego naczynia?

 

 

Np.gotuje ziemniaki i smaze kotleta i chce zagotowac wode to ustawiam 9 zeby sie szybko zagotowala i wtedy jest efekt przeskakiwania ziemniaczki,woda,woda,ziemniaczki woda przestaje wrzec i po przeskoku znawia grzanie ale zaraz przeskok-bardzo ekonomiczne!

jak dla mnie przerwy sa zbyt duze i odczuwalne!!!!

 

 

a uzywam

Zestawu garnków Fagor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze na forum tego nie ustalisz czy Twoja plyta jest dobra czy zla. Skoro niepokoi Cie jej praca powinienes zamowic do domu specjaliste, ktory poobserwuje prace pol przy jednoczasowym wykorzystaniu kilku lub zapros kogos, kto ma doswiadczenie w gotowaniu na plycie indukcyjnej i byc moze rozwieje Twoje watpliwosci lub je potwierdzi.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta płyta to trochę nieszczęśliwy zakup. Chodzi mnie o wymagania co do tej płyty. Mastercook chyba jej już nie produkuje. W każdym bądź razie na ich stronie internetowej jej niema. Trudno mi jej znaleźć dane techniczne, ale ktoś się pochwalił że jej moc znamionowa to 5600W. J tu leży cały problem. Prawa elektrotechniki się nie przeskoczy. Nawet trzy fazy nie pomogą. Po przekroczeniu tej mocy kuchnia musi przełączać pomiędzy polami,aby nie dopuścić do jej przekroczenia. Każda kuchnia indukcyjna tak się zachowuje, i nie tylko, ceramiczne również. Dlatego przy zakupie trzeba zwrócić uwagę jaką ma moc kuchnia, no i oczywiście trzeba wiedzieć jakie się ma moźliwości przyłączeniowe. Sprawa oczywista jest, że większa moc kuchni to lepiej. Ja mam mastercooka ID64LS. Jej moc znam. to 7200W, natomiast moc zainstalowana to dobrze ponad 11000W. Więc też musi przełączać między polami. Ale w tym przypadku nie będzie tak uciążliwe.W moim przypadku rzadko zauważalne. Te kuchnie mają większy problem. Niedziałające zabezpieczenie przed przegrzaniem, ale to inny temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy konkluzja tego jest taka, że będzie przeskakiwać ale nie stanowi to wady płyty w takim sensie, że nie jest zepsuta? można ją używać, jak się ma mocne nerwy i nic złego się nie stanie?

mój mastercook też takuje, wystarczy, że postawię dwa garnki, na średnią moc. myślałam, że jest zepsuta ale z tego co czytam to po prostu słaby zakup.

lepsze pod tym względem są płyty zwykłe czy po prostu trzeba kupić indukcję jakiejś lepszej firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy konkluzja tego jest taka, że będzie przeskakiwać ale nie stanowi to wady płyty w takim sensie, że nie jest zepsuta? można ją używać, jak się ma mocne nerwy i nic złego się nie stanie?

mój mastercook też takuje, wystarczy, że postawię dwa garnki, na średnią moc. myślałam, że jest zepsuta ale z tego co czytam to po prostu słaby zakup.

lepsze pod tym względem są płyty zwykłe czy po prostu trzeba kupić indukcję jakiejś lepszej firmy?

 

A może jak ktoś ma problem, niech precyzuje jakiej płyty dotycza uwagi, bo zaraz jeszcze wyjdzie ze wszystkie płyty Mastercooka są do niczego. Być może opisywany "problem" dotyczy najsłabszego modelu?? U mnie przy dwóch garnkach na IDE64ZS nie ma żadnych przerw w grzaniu, przy 3 tez nic nie zauważyłem. Tyle że u mnie moc płyty to 7,2 a nie trochę ponad 5. A przełączanie się pól występuje bodaj również w produktach wyższej półki (gdzie na forum było miedzy innymi w Tece).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdy będzie to Miele za 5000zł. Mocy się nie oszuka.Trochę o tym napisałem w poście wyżej. Łukasz_K posiadasz IDE64ZS. Czy przypadkiem nie tknęła Cię myśl sprawdzenia w niej zabezpieczenia przed przegrzaniem kuchni i garnka. Co prawda mam inny model, ale ma takie same zabezpieczenie. U mnie skończyło się uszkodzeniem dwóch garnków.Szybko kuchnię wyłączałem bo by chyba i ona padła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdy będzie to Miele za 5000zł. Mocy się nie oszuka.Trochę o tym napisałem w poście wyżej. Łukasz_K posiadasz IDE64ZS. Czy przypadkiem nie tknęła Cię myśl sprawdzenia w niej zabezpieczenia przed przegrzaniem kuchni i garnka. Co prawda mam inny model, ale ma takie same zabezpieczenie. U mnie skończyło się uszkodzeniem dwóch garnków.Szybko kuchnię wyłączałem bo by chyba i ona padła.

 

Sprecyzuj nieco, co masz na myśli pisząc o zabezpieczeniu i możliwości zniszczenia garnków/płyty. Co należy sprawdzić i w jaki sposób, bo nie wiem na co patrzeć i czego szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie mastercooka jest instrukcja użytkowania tejże płyty.Na stronie 12, pod tytułem bezpieczeństwo użytkowania. http://www.mastercook.pl/?page=produkt&mcpc_id=1030&mcp_id=1475

 

jak dobrze rozumiem masz na myśli Ogranicznik temperatury?? zostawiłes puste garnki na polu?? Nie sprawdzałem tej funkcji, poniewaz bardziej skupiałem się tym, by pamietać o nieustawianiu pustych garnków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyty ID4R są najprostszymi modelami tego producenta. Opisywany sposób pracy jest klasyczny dla tańszych modeli i w tym przypadku to faktycznie taki "urok" modelu. Przełączanie się mocy pomiędzy polami jest związane ze sposobem podgrzewania. Doskonale opisał to revalidon. W droższych modelach płyt dawkowanie mocy jest realizowane w 4 lub 5 segmentach częstotliwości, co powoduje, że nie odczuwamy "skokowego" podgrzewania.

 

Jeżeli w trakcie zakupu nie zostałeś o tym fakcie (sposobie pracy tego modelu) poinformowany przez sprzedawcę sugeruję reklamację z tytułu ustawy "O szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" (tzw. niezgodność z umową). Istnieje szansa na uznanie przez sprzedawcę Twoich roszczeń i zgodę na wymianę urządzenia na inny model.

 

Jedynym rozwiązaniem "uroku" jest zastosowanie garnków i patelni o jak najgrubszych dnach (im garnek jest cięższy tym lepszy). Grube dno pozwoli na lepszą kumulację temperatury przez naczynie i zminimalizuje efekt skoków.

 

W polskich warunkach problemem jest moc przyłączeniowa przyznawana dla gospodarstw indywidualnych (najczęściej ok 10kW). W efekcie jeżeli mamy na płycie 4 pola booster producenci wprowadzili limity mocy. Najczęściej moc przyłączeniowa płyty wynosi 7,4kW. Jeżeli więc mamy 4 pola, które po włączeniu funkcji booster pobierają po 2kW (mniejsze pola) i 4kW (większe pola) to siłą rzeczy należało wprowadzić ograniczenia o których pisze capedijem. W przeciwnym wypadku płyta przekroczyłaby własną moc znamionową i mogła doprowadzić do uszkodzenia instalacji elektrycznej.

 

Osobiście sprzedając sprzęt wyraźnie informuję klientów, że funkcja booster (którą nazywam trybem szybkiego zagotowania) służy właśnie do szybkiego zagotowania wody czy podsmażenia i nie należy jej włączać na dłuższy czas. Moce znamionowe (dla których podawana jest moc przyłączeniowa) są osiągane przez płytę na przedostatnich pozycjach skali.

 

Wyłączanie się płyty po dłuższej pracy na 3 lub 4 polach jest efektem zabezpieczenia termicznego i przy prawidłowym montażu (szczelina wentylacyjna na spodzie płyty) pole pracujące na średnich poziomach mocy powinno się wyłączyć po około 5-6 godzinach nieprzerwanej pracy.

 

Zabezpieczenie przed przegrzaniem się garnka (w wyniku np. wygotowania się wody) powinno załączyć się po około 5 min. Jednak przed testami radzę upewnić się, że płyta na 100% takowe posiada. TO NIE TO SAMO co zabezpieczenie przed przegrzaniem się płyty!!! Te opisywałem trochę wcześniej.

 

Co do informacji nt. płyt indukcyjnych udzielanych w sklepach to większość moich klientów "robi wielkie oczy" gdy słyszy o mankamentach płyt:

głośności pracy,

zasadach dobierania naczyń

problemach z przełączaniem, od których zaczął się ten wątek.

 

W temacie panuje przeświadczenie o doskonałości technologii indukcyjnej i jej wyższości nad płytami ceramicznymi, jednak w przypadku tańszych modeli o niskich mocach przyłączeniowych... klient nie uświadomiony o potencjalnych problemach jest najczęściej rozczarowany.

 

Osobnym mitem jest ekonomiczność zakupu indukcji. Po podliczeniu różnicy w cenie zakupu (w stosunku do identycznej płyty ceramicznej) najczęściej okazuje się, że zwrot wyższych kosztów nastąpi dopiero po... 5-6 latach średnio intensywnej eksploatacji. Przy żywotności sprzętu na poziomie 5-8 lat pozwolę sobie nie komentować...

 

Podsumowując:

neomaniak - przestań męczyć się z serwisem Masterkooka, jedyne co usłyszysz to to, że płyta działa prawidłowo. Reklamuj z Ustawy w miejscu zakupu. W przypadku problemów pomoże Federacja Konsumenta. Będzie szybciej i mniej stresu...

 

Kupując garnki dopytujcie się o liczbę warstw dna - im więcej (im cięższy garnek) tym lepiej.

 

Gotując starajcie się nie nadużywać funkcji booster - ona służy do szybkiego zagotowania. Do normalnej pracy powinny wystarczyć poziomy od 6 do 8 (dla skali 9 stopniowej).

 

Wyłączanie się płyty po dłuższym gotowaniu to nie awaria - to normalne. Zadziała zabezpieczenie przed przegrzaniem się płyty. Jeżeli przegrzanie następuje bardzo szybko - sprawdźcie otwory wentylacyjne i to czy nie są czymś przysłonięte. Przestrzeń pomiędzy dolną krawędzią płyty, a czymkolwiek innym powinna wynosić co najmniej 2 cm. Ja zalecam swoim klientom 5 do 7 cm.

 

Systemy zabezpieczenia przed przegrzaniem się naczynia są montowane TYLKO w części modeli. To nie jest standardowe wyposażenie.

 

Mam nadzieję, że swoimi wypocinami rozjaśniłem trochę sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że wątek przez mnie poruszony jest na tyle ciekawy co nader rzadki. Mało się o tym pisze,a zabezpieczenie przed przegrzaniem kuchni i garnka jest chyba dla zwykłego użytkownika bardzo ważne. Przecież każdemu z nas może się zapomnieć.Cytuję z instrukcji obsługi mastercooka.

Jest to przydatne w przypadku,

kiedy przez zapomnienie postawimy na

włączonym polu puste naczynie. W takim

przypadku czujnik dostosuje automatycznie

moc grzania pola, zapobiegając tym samym

wszelkiemu ryzyku uszkodzenia naczyń do

gotowania lub samej płyty.

Uważam skoro zapłaciliśmy za taką opcję, to powinniśmy ją mieć. Dlatego mam pytanie do "SemperSolus " niech wypowie się na ten temat trochę więcej, a do Łukasz_K niech potestuje swoją plytę. Ja bym raczej zaczął od starych garnków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiklop1 - w przypadku Mastercooka system zabezpieczenia przed przegrzaniem naczynia jest stosowany w: ID64ES, IDE64EZ, IDE64LS. W przypadku pozostałych modeli jest stosowany tylko system zabezpieczający płytę przed przegrzaniem (po długim czasie pracy na wysokich mocach element indukcyjny się mocno nagrzewa, schładzanie nie jest wstanie zabezpieczyć go przed przegrzaniem - pole jest wyłączane).

 

System zabezpieczenia przed przegrzaniem płyty koniec końców może dać podobny efekt jak system przed przegrzaniem naczynia. Garnek w którym nie ma już potrawy czy też płynu zacznie się nadmiernie nagrzewać i przekazywać swoje ciepło na pole grzewcze. Zadziała system schładzania, a w dalszej kolejności pole zostanie wyłączone ale będzie trwało to dość długo i o ile płycie nic się nie stanie to za garnek nie gwarantuję...

 

Obydwa układy różnią się czujnikiem temperatury. W tańszych modelach mierzona jest tylko temperatura układu indukcyjnego (pola), stąd znaczenie wydłuży się czas po którym pole jest wyłączane (element indukcyjny musi nagrzać się do określonej temperatury, a ponieważ działa system chłodzenia to to trochę trwa...). W droższych modelach montowany jest dodatkowy czujnik który sprawdza temperaturę naczynia i w przypadku jego przegrzewania stopniowo zmniejsza moc grzewczą aż do całkowitego wyłączenia. Ze względu, że czujnik ten jest nakierowany na mierzenie temperatury dna garnka to od momentu wygotowania do wyłączenia upływa znacznie mniej czasu. Tym samym istnieje mniejszy ryzyko zniszczenia garnka.

 

Aby prawidłowo działał system schładzania płyty pomiędzy jej dolną krawędzią, a kolejnym elementem (ścianką, piekarnikiem itp) powinna być zostawiona wolna przestrzeń o wysokości ok. 5-7cm. Pozwoli to na wydajne pobieranie powietrza do schładzania płyty. Po dłuższych okresach eksploatacji warto sprawdzić czy szczeliny wentylacyjne i same wentylatory nie uległy zabrudzeniu.

 

Nie bardzo wiem o czym mam więcej napisać. Podać modele? Wszystkich nie pamiętam - tu radzę sprawdzać informacje u źródła (czyli na infoliniach producentów lub dystrybutorów). W przypadku informacji w instrukcji obsługi jest ona wiążąca dla sprzedawcy.

 

Oznacza to, że w przypadku gdy instrukcja jest do konkretnego modelu płyty i producent podaje informacje o fakcie występowania zabezpieczenia, a w praktyce okazuje się, że dany model jej nie ma to klient ma prawo dokonać zwrotu zakupionego towaru w przeciągu 1 roku od daty zakupu lub żądać doprowadzenia sprzętu do stanu opisanego. Patrz Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Ładnie został wytłumaczony ten system. Jnstrukcje ze strony mastercooka mówią że każda z nich posjada ten system, ale mniejsza z tym.

Problem podniosłem tylko dlatego, bo myślę że to zabezpieczenie nie działa prawidłowo we wszystkich plytach, albo wcale nie działa. Panowie z serwisu nie mają o tym pojęcia, bo byli u mnie. Powiem więcej, w firmie też nie wiedzą. Płyty są produkowane we Francji, więc dopiero po konsultacji z nimi dadzą może jakąś odpowiedź. Powiem szczerze że jakoś im nie ufam, ze względu na straszne odwlekanie w czasie.Zaczął się już trzeci miesiąc od zgłoszenia.

Tak naprawdę to nie wiem co oni kombinują. Skoro mam uszkodzoną to powinni wymienić, a nie robią tego.Dlatego prosiłem Łukasz_K żeby sprawdził. To by wiele wyjaśniło. Jakby się jeszcze ktoś dołączył, to by była super sprawa. Ja sprawdzając ten system użyłem dwóch garnków. King hoffa z potrójnym dnem, oraz zwykłego emaliowanego. Garnek king hoffa zmienił kolor, oraz mocno wygieło się dno.Próby zaprzestałem jak zaczęło mocno śmierdzieć,ale było już po garnku.W garnku emaliowanym, emalia na dnie zaczęła się murszyć. Również dokonana została próba pomiaru temperatury dna naczynia ale już przez gościa z serwisu. Przy 380oC zaprzestał próby, chyba z obawy uszkodzenia płyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiklop, z jednej strony niby dobrze kombinujesz - trzeba mieć to, za co się zapłaciło.

Z drugiej strony, ja nie będę sprawdzał czy zabezpieczenie działa prawidłowo. czemu??

Bo kupowałem płytę dla jej funkcjonalności, a nie zabezpieczeń.

Bo jeżeli spalę garnek, to pół biedy. Jeżeli uszkodzę płytę to już będzie problem (a trudno będzie naprawić to ramach gwarancji, bo producent jasno pisze by nie stawiać pustych ganków.

Ostatnia rzecz - kupując samochód nie próbowałem doprowadzić do kolizji, aby sprawdzić czy poduszki powietrzne zadziałają.

Dla mnie to zabezpieczenie to "dodatek" do płyty, a nie konieczny element.

Kiklop, czy po uszkodzeniu garnka, zgłosiłeś to jako reklamację do producenta, czy tylko próbowałeś się dowiedzieć jak to powinno działać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Łukasza już nie liczę. Kiedyś kończy się gwarancja, a dobra pamięć również. A w zwyczaju nie mam sponsorowania firm, wolę zagrać z Owsiakiem.

 

Z Owsiakiem również lubię grać. Firm nie sponsoruję, tylko kupuję ich produkty. A zabezpieczenia płyty nie chce mi się sprawdzać, żeby nie uszkodzić przez przypadek garnków lub płyty. Kiklop, nie bierz tego tak mocno do siebie.

PS. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku informacji w instrukcji obsługi jest ona wiążąca dla sprzedawcy.

 

Oznacza to, że w przypadku gdy instrukcja jest do konkretnego modelu płyty i producent podaje informacje o fakcie występowania zabezpieczenia, a w praktyce okazuje się, że dany model jej nie ma to klient ma prawo dokonać zwrotu zakupionego towaru w przeciągu 1 roku od daty zakupu lub żądać doprowadzenia sprzętu do stanu opisanego. Patrz Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

 

Na Twoim miejscu raczej przyjąłbym tę formę reklamacji. Reklamując z tytułu gwarancji... no cóż producent ma duuuuuuuuuuuużo czasu na ekspertyzy i konsultacje, bo w gwarancji nie jest ograniczony żadnym terminem wiążącym. Ustawa zaś nakłada na sprzedawcę 14 dniowy termin, po którym ten musi się określić czy daną reklamację uznaje, czy odrzuca. Jeżeli chodzi o sprawdzanie na pustych garnkach to... sugeruję nie przyznawać się, że robiłeś to specjalnie, bo może zostać to podciągnięte pod użytkowanie niezgodne z instrukcją obsługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...