Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pękniecia ściany lub tynku po dziewiczym paleniu w kominku:(


Recommended Posts

Justkaaa

 

Nic nie rozbieraj, nie kombinuj, zrób tak jak wyżej pisałem.

Kominowi nic się nie stało, wystąpiły naturalne objawy po pierwszym paleniu.

Popękały styki komina z ścianą bo komin nie był powiązany, a powinien być.

Strop jest też poprawnie wykonany, można tak a czasami wręcz jest to konieczne.

Doradcy od rozbierania, wkładów i siakiejś siatki niech najpierw u siebie zaczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rada - żeby nie doradzać - to dobra rada.... :-?

Ale...

Na tym zdjęciu ze zbrojeniem widać, że KAŻDE wydłużenie się (np od temperatury) komina na parterze (a tam mu najcieplej) MUSI podnosić ten strop.

No, to powstała pozioma rysa tam, gdzie ściana trzymała się najsłabiej swej podstawy (płyty stropowej).

Pionowe rysy powstały tam, gdzie komin "pojechał" w górę wzdłuż ściany.

Co teraz?

Nie wiem.

Jest jakiś kierbud....

Można jeszcze w tym kominku wcale nie palić... wtedy nie popęka ponownie...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

I u mnie też "prawie" to samo. Muszę podgrzewać kominikiem gdyż mam podłogówkę w całym domu ( parter i poddasze ). Rurki napełnione wodą po próbie ciśnienia ). Kupiełm brykiet po 350 zł/tona, trochę dębu i buku i palę prawie bez wygaszania (od 2 -3 dni ). I również zauważyłem rysy na tynki w częsci przedowdu dymowego oraz pęknięcie przy kominie (na łączeiu ze ścianą) ok 30 cm. W domu ciepło na poddaszu 10 stopni

( na zewnątrz - 10 st ). Ściany komina b. ciepłe.

Mam tylko nadzieję , że to "normalne" zjawisko i się nie będzie powiększać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Komin murowany:

-jako część ściany nośnej czy działowej musi być z nią przewiązany

-jako konstrukcja samonośna i posiadająca własny fundament winna być od ścian oddylatowana

-w obydwu przypadkach nie może być przecięty stropem oraz stanowić podpory dla elementów konstrukcyjnych budynku (np. podciągi, konstrukcyjne płyty wylewane itd.)

-komin musi zachowywać swą ciągłość i szczelność na całej swojej długości

Tak mówią wyraźnie przepisy budowlane.

Tak murowali od jakichś ośmiuset lat. Jeżeli komin jest wymurowany inaczej to znaczy że robili go "paproki". Obojętne gdzie i ile okolicznych domów wymurowali (to do Mirka_).

Prawda jest taka, że omawiany w tym wątku komin nadaje się do rozbiórki lub do uszczelnienia przez włożenie doń wkładki ze stali nierdzewnej. Jak najbardziej obciążył bym kosztami kierownika budowy - bo naraził Ciebie i Twoją rodzinę na poważne niebezpieczeństwo oraz nie dopilnował przestrzegania podstawowych przepisów budowlanych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostaje pytanie gdzie byl kierownik ;)

ale pewnie murarze wiedzieli co robia bo tak stalo w projekcie

 

To w końcu jak jest z tym kominem murowanym z cegły???

Jeśli jest zintegrowany ze ścianą nośną a nie wolno stojący to może być przecięty stropem czy nie ?

Jeżeli nie to Dlaczego projektanci tak projektują ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troszkę podobnie ale komin jest systemowy. napalilem kozą gdy w srodku mialem konkretnie zimno i poszly masakryczne pękniecie wzdłuż komina. zostało to zasiatkowane . w tym sezonie mam juz ogrzewanie co i przy paleniu kominkiem pojawilo sie niewielkie pekniecie na tynku u samej gory komina. co w porownaniu z poprzednimi daje sporą różnicę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość domów które oglądałem na etapie wylewania stropu tak ma.

 

Tez tak mam. Uwazam, ze skoro komin jest *przewiazany* z murem i nic nie peka "na boki", to nie ma prawa tez pekac "w gore" :) Niestety autorka watku nie ma tego przewiazania wiec komin pracuje jak chce :( Nie wiem jak pomoc - to nie moja dzialka :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin podniesie strop... piszecie.

Tia, od czopucha do 1 stropu (oczywiście lany) 1,5 m , na tym stoi prawie 3m komina, 2 strop i znów ze 3m.

No to ja się nieśmiało spytam- ile to razem waży i jakich sił trzeba, coby ów strop podnieść? Przez rozszerzenie tego odcinka 1,5 m, bo dalej to on tam już się nieszczególnie nagrzewa...

Uwzględnić proszę w obliczeniach :wink: ciężar obu stropów no i fakt, że komin przewiązany dość solidnie ze ścianami...

 

A tak swoją drogą- bym ciekaw był, jak to jest z rozszerzalnością czerwonej cegły? Ktoś wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Komin murowany:

-jako część ściany nośnej czy działowej musi być z nią przewiązany

-jako konstrukcja samonośna i posiadająca własny fundament winna być od ścian oddylatowana

-w obydwu przypadkach nie może być przecięty stropem oraz stanowić podpory dla elementów konstrukcyjnych budynku (np. podciągi, konstrukcyjne płyty wylewane itd.)

-komin musi zachowywać swą ciągłość i szczelność na całej swojej długości

Tak mówią wyraźnie przepisy budowlane.

 

Forest cenie Cię za Twoją wiedze i fachowośc, ale według mojego kierbuda, (który także jest inspektorem PiNB) że sa dwie szkoły co do obciążania komina stropem.

Jedna mówi, że komin z cegły pełnej może być obciążony stropem monolitycznym, jeśli fundament (ława/stopa) od komina jest połączony z ławą/fundamentem całego domu. Wtedy pracuje całośc.

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mam glupie pytanie

komin z cegly kiedys tak budowali oki ale teraz to budowac nie potrafia jak widac i moje pytanie

do tego komina jak by na etapie budowy dolozyc takie rury kominowe z ceramiki i calosc na silikon zaroodporny a na laczenie tego silikonu sznur to bedzie oki czy tez du...pa pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... według mojego kierbuda, (który także jest inspektorem PiNB) że sa dwie szkoły co do obciążania komina stropem.

Jedna mówi, że komin z cegły pełnej może być obciążony stropem monolitycznym, jeśli fundament (ława/stopa) od komina jest połączony z ławą/fundamentem całego domu. Wtedy pracuje całośc.

:-?

 

Listek, zgadzam sie z Twoim KB

i tak zrobiłem u siebie /na kominie strop i znów komin/

gdyby mi ktos teraz to kwestionował, kazał komin rozebrac - uznałbym, ze kwalifikuje sie do leczenia ... :-?

 

p.s.

pozbawiono komin dziewictwa - i dobrze

ale pozbawiajacy dziewictwa zrobili to ... zbyt nachalnie /delikatnie mówiac/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... według mojego kierbuda, (który także jest inspektorem PiNB) że sa dwie szkoły co do obciążania komina stropem.

Jedna mówi, że komin z cegły pełnej może być obciążony stropem monolitycznym, jeśli fundament (ława/stopa) od komina jest połączony z ławą/fundamentem całego domu. Wtedy pracuje całośc.

:-?

 

Listek, zgadzam sie z Twoim KB

i tak zrobiłem u siebie /na kominie strop i znów komin/

gdyby mi ktos teraz to kwestionował, kazał komin rozebrac - uznałbym, ze kwalifikuje sie do leczenia ... :-?

 

p.s.

pozbawiono komin dziewictwa - i dobrze

ale pozbawiajacy dziewictwa zrobili to ... zbyt nachalnie /delikatnie mówiac/

 

I wszystko na ten temat :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą- bym ciekaw był, jak to jest z rozszerzalnością czerwonej cegły? Ktoś wie?

 

Witam!

 

Coś na temat rozszerzalności wiem. Wprawdzie zajmuję się raczej cegłą ogniotrwałą, ale pewne zjawiska są wspólne dla całej ceramiki.

 

O dziwo czerwona cegła, jako wyrób z nieschudzonej lub słabo schudzonej gliny, może w wyższej temperaturze doznać rozszerzalności... ujemnej.

 

Twierdzę więc, że dla cegły budowlanej można w zakresie temperatur, w których powinien pracować komin, można przyjąć rozszerzalność na poziomie zero.

 

Sprawa bardziej komplikuje się w wyższych temperaturach.

Jeżeli cegła będzie kiepskiej jakości i będzie zawierała np. margiel, to może nam się rozszerzyć, ale przy ochładzaniu. Właściwie to nie rozszerzyć, tylko wapienne wtrącenia mogą ją porozsadzać.

 

Spoiny grają tutaj też niebagatelną rolę. Wapno użyte do murowania może puchnąć po schłodzeniu - nie wolno go używać do kominów. Reaguje poza tym z kwaśnym kondensatem.

Piasek kwarcowy z zaprawy podgrzany do temp. około 470st. (ma to miejsce w przypadku zapłonu sadzy) może zwiększyć swą objętość nawet o kilkanaście procentów. Stąd po pożarach kominów często słyszymy o rozszczelnionych fugach.

 

Też należę do tych, co mają komin przecięty betonowym stropem i uważam, że zrobiłem dobrze. Komin w segmentach to brak sumowania się rozszerzalności/skurczliwości oraz wiążących się z tym naprężeń.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Nie wiem o jak dawne czasy Ci chodzi. Historii budowy kominów nie znam zbyt dobrze.

 

Bardzo dawno pewnie kamienie spajane były gliną z piaskiem. Później pewnie z użyciem cementu i wapna pewnie też.

Wszystko będzie dobrze w niskich temperaturach, czyli do jakichś 150-200st.

 

Mi chodziło o sytuację niekontrolowanego wzrostu temperatury, z którym to musimy się przecież liczyć budując komin.

 

Jak zachowuje się wypalone wapno (CaO) po potraktowaniu go wodą, to chyba każdy wie. Jego kontakt z CO2 ma podobne skutki.

 

Cement portlandzki też nie jest wiele lepszy - to też w większości wapno, w postaci krzemianów i wodorotlenku wprawdzie (po hydratacji), ale po wypaleniu także zmienia się w CaO. Poza tym już począwszy od temperatury ok. 500 st. zaczyna tracić wytrzymałość.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, każdy będzie miał jakieś propozycje związane ze swoją profesją i wiedzą.

Ja zajmuję się ceramiką ogniotrwałą i żeby nie zmieniać tematu tego wątku, przedstawiłem propozycję budowy komina w wątku "Ogrzewanie ceramiczne" (mój ostatni post).

http://forum.muratordom.pl/ogrzewanie-ceramiczne,t151332-1500.htm

 

Rozwiązaniem są pewnie kominy systemowe ceramiczne lub metalowe - ja się nimi nie zajmuję i nie piszę nic na ten temat.

Jak zbudować bezpieczny ogniotrwały komin z cegły napisałem w wątku j.w.

Jest to moim zdaniem w stosunku do kominów systemowych rozwiązanie bezpieczniejsze i tańsze, ale wiadomo, taki komin trzebaby zbudować od zera.

 

Można też stosować pewne rozwiązania uproszczone - na przykład zastosować do murowania komina z cegły zaprawę ogniotrwałą o wiązaniu hydraulicznym. Można zastąpić też cement portlandzki cementem glinowym, a kruszywo kwarcowe kruszywem bazaltowym lub szamotowym.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...