zamarznięta woda w rurach pex al pex

[oxygen]

Witam, na zimę spuściłem wodę z grzejników ale nie z doprowadzających do nich wodę rur pex al pex (są pod podłogą w warstwie styropianu w osłonie z pianki poliuretanowej). Rury są poniżej kranu do spuszczania wody więc zamierzałem ją wypompować albo wlać ergolid, niestety nie zrobiłem tego i teraz się zastanawiam czy rurkom pex al pex nic nie będzie. Hydraulik mówił, że jeszcze nie spotkał się z przypadkiem pęknięcia zamarzniętej rury pex al pex i że jego klienci często tak zostawiają instalację na zimę. Na zewnątrz temperatura - 14, wewnątrz pewnie niewiele cieplej. Nie mogę ogrzewać domu bo nie mam jeszcze pieca. Chyba jednak trzeba było wlać ten ergolid... W podłogówce też została woda

[benik]

Witam wszystko zalezy od warunkow pogodowych i budowlanych ze tak powiem , ostatnio pojechalem na dzialke i w domu - mam gazobeton 12 + 15styropianu ale styropian nie dokonca polozony na bocznych cianach powyzej stropu byla temperatura w domu na dole -3 a na gorze -1 ( na zewnatrz -12) strop ocieplony i z tego co wiem to jest duza mozliwosc zamarania wody , nie wiem czy w pex ale w kaloryferach napewno jesli niebedzie ogrzewany dom ,ja spuscilem wode z instalacji a w instalacji cwu mam glikol i piec podlaczony mam i sobie jade rozpale troszke zeby sie mury nie wyziebily za bardzo pozdrawiam

[gianti]

no właśnie . też mnie ten temat interesuje.

próbowaliśmy spuścić wodę pod ciśnieniem dwa dni temu ale już zdążyła w kilku obwodach zamarznąć. dodatkowo w rozdzielni gdzie było trochę wody w kilku czujnikach poziomu wody - pękły obudowy tych czujników.

czy w rurach pex coś się mogło stać? jeżeli stworzyło się jakieś ciśnienie z powodu rozszeżania wody/lodu to dlatego mogły pęknąć obudowy w czujnikach poziomu wody w rozdzielni?

 

czy mam się już bać kucia wylewki?

[Lasek]

Coś mi się zdaje, że zbyt wielu uwierzyło, że tego roku zimy nie będzie.

[edde]

Coś mi się zdaje, że zbyt wielu uwierzyło, że tego roku zimy nie będzie.

moja koza 9taka zwykła, tania z allegro) nie wierzyła, i miała rację i dostała w gardziel do czerwoności i w domu pomimo prawie 20 st mrozu zawsze jest kilka na plusie

i pomimo że nie mam jeszcze rozprowadzonej wody i c.o. mam wewnatrz jakiś tam komfort przy pracy, bez urazy, nie bardzo rozumiem tego braku wyobraźni, lekkomyślności, nieszanowania własnych pieniędzy, jak sie robi instalacje przed zimą to trzeba sie liczyć ze przed mrozami albo ją opróżniamy albo przygotowujemy się do grzania, bo na co tu liczyć? na globalno-totalne ocieplenie??

[robert.k]

Ja nie chcę źle wróżyć ale u mnie po dobie zamarzły rury i je rozsadziło (choc to była miedź). Po krótce mówiąc w piątek wieczór padł piec. w sobotę (dziś) wieczór wcinałem pęknięty odcinek. Dom nie jest ocieplany (stary poniemiecki) ale ma już ocieplany dach. Wystarczył mały przewiew (20x20 cm) ze strychu aby skończyło się biednie (więcej u mnie w wątku -> w przebudowach i remontach)

[Mario B]

Kilka razy spotkałem sie z zamarzniętą miedzią i tylko w jednym przypadku pękło kolanko ,w innych mróz powysuwał rurki z lutów ,Plastik ale ten klejony niestety popękał i to wzdłóż rury.

Pex al pex to polietylen ,jest bardzej podatny na odkształcenia ew. wkładka alu popęka.

Aż tak bardzo bym sie nie przejmował ale i nie zostawiał aż samo odtaje kształtki są mosiężne ,i to jest słaby punkt.

[Nortbe]

Witam

Wodę najlepiej wydmuchać kompresorem – robiłem to wczoraj, wówczas nawet jeżeli coś zostanie to nie zajmie pełnej objętości w rurce i nie naruszy jej po zamarznięciu