Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wolf CGB-K20 Pompa Pracuje 24/24 Pali Duzo Gazu


artstudios

Recommended Posts

Dzięki Bizon,

 

Mam nadzieję,że nie będę miał problemów z serwisantami-jest ich kilku w mojej okolicy więc w razie potrzeby będzie w kim wybierać :cool:

 

Możesz zdradzić ile rocznie płacisz za gaz ?

 

Może inaczej, przy temp do -5 stop C spala około10-12 m3 na dobę, jeśli jest -15 to około 20 m3.

Mam podpiwniczony dom z garażem około 240 m2.

Temperatura na BM (umieszczony w przedpokoju) jest ustawiona na 21 stopni C, zazwyczaj podgrzewa do 21,8.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
  • Odpowiedzi 127
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Blagam o pomoc!

 

Juz pochwalilem moj kociol CGW-20/120 bo po 2 latach wreszcie serwisanci ustawili go tak ze byl komfort CWU i CO oraz niewielkie (w porownaniu do pierszych rachunkow) spalanie gazu.

Jednak znow problemy wrocily. Stalo sie tak po awarii wody w naszej miejscowosci - choc nie podejrzewam iz to mogloby miec wplyw na prace kotla.

 

Czy ktos wie jak wyeliminowac nastepujace rzeczy:?:

-kociol ten powinien przy duzym wydatku cieplej wody uzytkowej podgrzewac ja przeplywowo i ladowac jednoczesnie zasobnik jednak tak sie chyba nie dzieje gdyz przy uzywaniu samego prysznica ciepla woda dosc szybko sie konczy a potem podgrzewanie nie nadaza (na pewno nie mamy wydatku wiekszego niz 15 L/min)

-na dole 70m2 podlogowki na pietrze podlogowka w lazience i w pokojach grzejniki i tu nastepujace zjawisko: Gdy grzeja same grzejniki lub podlogowka i grzejniki to temperatura grzejnikow jest "letnia" gdy jednak w tym czasie kociol pracuje by grzac CWU to grzejniki sa wrecz gorace. Co tu nie gra? A moze tak wlasnie ma byc?

 

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie / pomysly.

Zdrapko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 1 year później...

Witam,

teraz ja potrzebuję informacji w sprawie kotła CGG20, możne jakaś dobra dusza podpowie :)

Czyściłem ostatnio piec i okazało się, że dolna izolacja w komorze spalania (fachowo nazywa się to podobno odbijaczem płomienia) rozwarstwiła się i widać wkręty mocujące. Jest to coś w rodzaju waty szklanej przykręconej do metalowego elementu mocującego to ustrojstwo do komory spalania. W serwisie krzyknięto mi za to 350 zł i zastanawiam się czy to nie przegięcie? Wymieniał to ktoś może, a jeśli tak to jaka była cena?

 

Druga sprawa wydaje mi się poważniejsza. Po serwisie corocznym kotła przez autoryzowanego serwisanta 2 lata temu zaczęło mi spadać (fakt, że wolno) ciśnienie w instalacji. Obszedłem wszystkie rozdzielacze i kaloryfery, ale nie stwierdziłem nigdzie wycieku.

Ostatnio czyszcząc kocioł zauważyłem, że pokazują mi się krople wody w miejscu łączenia wężownicy u góry poziomą rurką na której znajduje się chyba jakiś czujnik temperatury. W piecach, które widziałem wężownica najczęściej jest przykręcana, a tu wygląda jakby była wsunięta w rurkę o większej średnicy i zabezpieczona przed wysunięciem. Wiecie może jak to jest uszczelnione? Czy są tam jakieś oringi czy jakieś uszczelki stożkowe? Ogólnie nie znalazłem żadnych informacji o budowie tego pieca a nie chcę za bardzo rozbierać go w ciemno, żeby nie zostać bez ogrzewania i ciepłej wody w te chłodne dni :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blagam o pomoc!

-kociol ten powinien przy duzym wydatku cieplej wody uzytkowej podgrzewac ja przeplywowo i ladowac jednoczesnie zasobnik jednak tak sie chyba nie dzieje gdyz przy uzywaniu samego prysznica ciepla woda dosc szybko sie konczy a potem podgrzewanie nie nadaza (na pewno nie mamy wydatku wiekszego niz 15 L/min)

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie / pomysly.

Zdrapko

Moje przemyslenia:

1. kiepska sprawnosc wymiany ciepla dla CWU i tu moze byc

- pompka cwu slaba (sprawdz kondensator rozruchowy czy trzyma pojemnosc)

- wymiennik (plytowy jak sie domyslam) zakamieniony przez co spada jego sprawnosc

- sprawdz czy przy tym palnik sie nie wylacza na chwile i nie taktuje

 

-na dole 70m2 podlogowki na pietrze podlogowka w lazience i w pokojach grzejniki i tu nastepujace zjawisko: Gdy grzeja same grzejniki lub podlogowka i grzejniki to temperatura grzejnikow jest "letnia" gdy jednak w tym czasie kociol pracuje by grzac CWU to grzejniki sa wrecz gorace. Co tu nie gra? A moze tak wlasnie ma byc?

Zdrapko

 

Moim zdaniem CO nie ma nic do CWU. Jak pamietam to CWU ma priorytet nad CO i zawsze grzeje na maxa do osiagniecia temp. zadanej.

 

Bardzo ciekawe jest to ze po zalaczeniu CWU zaczynaja byc gorace grzejniki. To chyba pokazuje cos nie tak z zaworem trojdrogowym. Jego zadanie to rozdzial wlasnie grzania (przelaczanie) pomiedzy CO i CWU. Wiec cos chyba z nim nie tak.

Edytowane przez metylek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

teraz ja potrzebuję informacji w sprawie kotła CGG20, możne jakaś dobra dusza podpowie :)

Czyściłem ostatnio piec i okazało się, że dolna izolacja w komorze spalania (fachowo nazywa się to podobno odbijaczem płomienia) rozwarstwiła się i widać wkręty mocujące. Jest to coś w rodzaju waty szklanej przykręconej do metalowego elementu mocującego to ustrojstwo do komory spalania. W serwisie krzyknięto mi za to 350 zł i zastanawiam się czy to nie przegięcie? Wymieniał to ktoś może, a jeśli tak to jaka była cena?

Pozdrawiam

 

To jest tzw. dennica i jest rzeczywiscie strasznie droga. Ja mam przed soba tez wymiane tego ale odkladam to jak najdluzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tzw. dennica i jest rzeczywiscie strasznie droga. Ja mam przed soba tez wymiane tego ale odkladam to jak najdluzej.

 

Najgorsze jest to, że rzucają wszyscy ceny z sufitu jak im się akurat powie. U kolejnego powiedzieli mi 420 zł!!! Jakiś obłęd. Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale bez przegięć, bo niedługo taniej będzie z Niemiec ściągać ;).

 

Metylek z tego co kojarzę na innym forum pisałeś o swoich problemach z taktowaniem palnika, pokonałeś problem?

Z tego co czytałem rozbierałeś mocno piec, czy łączenie wężownicy z tą pionową rurką zasilajaca faktycznie jest tylko na wcisk na uszczelkach i zablokowane zawleczką, bo powinienem to rozpiąć, ale się trochę pękam, czy nie będzie potem jakich problemów ze złożeniem, a idzie zima :)?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że rzucają wszyscy ceny z sufitu jak im się akurat powie. U kolejnego powiedzieli mi 420 zł!!! Jakiś obłęd. Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale bez przegięć, bo niedługo taniej będzie z Niemiec ściągać ;).

 

Metylek z tego co kojarzę na innym forum pisałeś o swoich problemach z taktowaniem palnika, pokonałeś problem?

Z tego co czytałem rozbierałeś mocno piec, czy łączenie wężownicy z tą pionową rurką zasilajaca faktycznie jest tylko na wcisk na uszczelkach i zablokowane zawleczką, bo powinienem to rozpiąć, ale się trochę pękam, czy nie będzie potem jakich problemów ze złożeniem, a idzie zima :)?

 

Pozdrawiam

 

Taka jest niestety cena i mnie tez czeka ten zakup niedlugo. Cena jest kosmiczna.

Z drugiej strony jak sobie popatrzysz na material ognioodporny (sama biala czapka) to kojarzy mi sie on z ceramika ktora chroni promy kosmiczne przed temperatura podczas wchodzenia w atmosfere. I to nie zart. Taki to jest material i byc moze stamtad sie wywodzi (wlasciwie to wszystkie zaawansowane technologie najpierw byly testowane w NASA a pozniej wchodzily na rynek konsumenta). Takie jest zycie chociaz brzmi to troche nieprawdopodobnie.

 

Dobra, teraz moj problem z taktowaniem kotla.

Demontaz wezownicy (palenisko) nie jest taki prosty jak by sie zdawalo. Owszem, sa tylko uszczelki i zawleczki ale...

Nie zdemontujesz wymiennika majac wszystko w kotle. Musisz zdemontowac go razem z pionowa rurka i wywlec z samego kotla na zewnatrz. Dopiero wtedy wszystko rozbierzesz. Robilem to 2 lata temu. Tez sie balem ze uszkodze oringi ale jesli ostroznie to zrobisz mozesz je zastosowac ponownie. Pamietaj o nasmarowaniu ich smarem teflonowym przed montazem. A najlepiej zrob to latem, kiedy ewentualne niepowodzenia nie beda tak dotkliwe jak teraz.

Jak masz jeszcze pytania - pisz.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Demontaz wezownicy (palenisko) nie jest taki prosty jak by sie zdawalo. Owszem, sa tylko uszczelki i zawleczki ale...

Nie zdemontujesz wymiennika majac wszystko w kotle. Musisz zdemontowac go razem z pionowa rurka i wywlec z samego kotla na zewnatrz. Dopiero wtedy wszystko rozbierzesz. Robilem to 2 lata temu. Tez sie balem ze uszkodze oringi ale jesli ostroznie to zrobisz mozesz je zastosowac ponownie. Pamietaj o nasmarowaniu ich smarem teflonowym przed montazem. A najlepiej zrob to latem, kiedy ewentualne niepowodzenia nie beda tak dotkliwe jak teraz.

 

Metylek, ale demontaż tej pionowej rurki wynika z tego, że po wysunięciu komory spalania z pieca po rozpięciu zawleczek jeszcze coś fizycznie przeszkadza w jej wysunięciu, czy po prostu łatwiej to zrobić? Czy w dwie osoby nie damy rady bez demontażu, bo uszczelki mam już nowe?

 

I takie jeszcze pytanie jak uważasz jako praktyk, tak jak wcześniej pisałem spada mi ciśnienie w piecu z ustawionych 2 bar, na 1,5 bara w ciągu 3-4 dni, jak umieszczałem komorę spalania na miejsce po czyszczeniu to z górnej końcówki łączenia wężownicy kapnęło kilka kropel wody czy to może być przyczyna? Po zamontowaniu nie widać żadnego wycieku, może odparowuje to przy ciepłej komorze spalania? Dodam, że nigdzie na rozdzielaczach, ani przy kaloryferach nie widzę żadnego wycieku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metylek, ale demontaż tej pionowej rurki wynika z tego, że po wysunięciu komory spalania z pieca po rozpięciu zawleczek jeszcze coś fizycznie przeszkadza w jej wysunięciu, czy po prostu łatwiej to zrobić? Czy w dwie osoby nie damy rady bez demontażu, bo uszczelki mam już nowe?

 

I takie jeszcze pytanie jak uważasz jako praktyk, tak jak wcześniej pisałem spada mi ciśnienie w piecu z ustawionych 2 bar, na 1,5 bara w ciągu 3-4 dni, jak umieszczałem komorę spalania na miejsce po czyszczeniu to z górnej końcówki łączenia wężownicy kapnęło kilka kropel wody czy to może być przyczyna? Po zamontowaniu nie widać żadnego wycieku, może odparowuje to przy ciepłej komorze spalania? Dodam, że nigdzie na rozdzielaczach, ani przy kaloryferach nie widzę żadnego wycieku.

 

Pozdrawiam

 

bizon_3,

Nie chodzi o sile. Jak sobie popatrzysz na obydwie rurki (poziome) razem to zauwazysz ze nie sa w tej samej plaszczyznie pionowej (poprostu nie sa one rownolegle do siebie). A to oznacza ze nie wysuniesz wezownicy bo rurka gorna (pozioma) chce sie wysuwac w inna strone i rurka pozioma dolna w inna (tworza ze soba pewien kat jak spojrzysz z gory, i to wcale niemaly, bo ok. 90 stopni). Moglbys je wysunac razem tylko wtedy gdyby byly rownolegle. A juz napewno cie ciagnij na sile bo pogniesz wszystko a i tak nie wyciagniesz.

Jedyna metoda to demontaz wszystkiego (razem z pionowa rurka) i rozmontowanie oddzielnie gora - dol.

 

Co do spadku cisnienia, to mi chodzi po glowie kilka przyczyn:

1. nieszczelnosc wodna

2. nieszczelnosc naczynia wzbiorczego (ten czerwony buklak za komora spalania)

3. odpowietrzniki

 

#1

szukaj gdziekolwiek (rury rozprowadzajace, zlacza wszelkiego rodzaju, odpowietrzniki). Wazna jest metoda sprawdzania. Nie koniecznie bedziesz mial mokre miejsce bo:

- jesli spadek cisnienia jest powolny to nieszczelnosc moze momentalnie wysychac od temperatury (masz przeciez grzanie)

- jesli masz w ukladzie wode demineralizowana to nie rozpoznasz nieszczelnosci po odkladajacym sie kamieniu (bo go nie ma)

 

#2

mam na mysli nie przeciek wody do naczynka wzbiorczego (choc i takie przypadki bywaja) ale spadek cisnienia przez zawor powietrzny (powinno byc 0.75Bar, z tego co pamietam - mierzone bez podlaczenia do CO, oczywiscie)

 

#3

przez odpowietrzniki zasuwa powietrze wytracane z obiegu, ale tylko wtedy gdy masz nowy system (lub zmieniales wode w obiegu i uzupelniales kranowka). Jesli masz wode stara i nie dopuszczasz kranowki to powietrzam tam juz dawno nie ma.

A schemat jest prosty. W miejsce powietrza, ktore zejdzie przez odpowietrznik, musisz dopuscic wody bo objetosc w obiegu musi byc stala. Inaczej bedziesz mial wlasnie coraz mniejsze cisnienie. I tak sie bedzie dzialo przez pierwszy rok.

 

To wszystko sa przemyslenia, ktore sam powinienes przeanalizowac. Nie wiem jaka masz wode w obiegu, ile spada cisnienie i jak szybko.

Poszukaj cierpliwie. Cos musi byc przyczyna.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Zakladam, ze czyszczenie komory robiles bez spuszczania wody. A jesli nie, to napewno odpowietrzyles uklad (ta pionowa rurka konczy sie odpowietrznikiem).

Edytowane przez metylek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bizon_3,

Popatrz na rysunek pogladowy ponizej. Wlot i wylot sa do siebie pod duzym katem.

 

 

[ATTACH=CONFIG]338132[/ATTACH]

 

Faktycznie nie zauważyłem, że nie są względem siebie równoległe

Po włączeniu ogrzewania z tego co widzę wskazówka stanęła na 2 bar i ani drgnie ;), zatem tak jak radzisz jak nie będzie przymusu to poczekam do wiosny i na koniec sezonu wymienię te uszczelki.

Metylek dzięki za pomoc jak będę miał jeszcze pytania to się odezwę.

A, zamówiłem tą dennicę, bo ta moja rozwarstwiła się w połowie i raczej nie miałem wyjścia, przy czym z tego co widziałem ten niepalny materiał jest odkręcany od uchwytu, ale powiedzieli, że sprzedają tylko w całości....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawosci, ile dales? Mnie czeka to samo niedlugo

 

Dokładnie jeszcze nie wiem, jutro powinienem odebrać to dam znać.

Ale jak mówi prawo Murphy'ego nieszczęścia chodzą parami, para za parą ;)

 

Włączyłem z soboty na niedzielę grzanie i okazało się, że nie działa podłogówka.

Steruje nią moduł mieszacza MM Wolfa i przez 5 lat nie było problemu. Ale teraz podłogówka nie ruszyła.

Myślałem, że pompa obiegowa padła, bo nie chodziła (pozostałe elementy czyli siłownik zaworu mieszającego odpowiednio pracował, wszystkie kontrolki na MM odpowiednio pokazywały faktyczny stan). Już chciałem wymieniać pompę, a tu niespodzianka.

Okazało się, że mimo informacji na wyświetlaczu MM, że pompa powinna działać (świeciła się dioda), nie było na nią zasilania.

 

Czy może ktoś się orientuje czy jest w MM jakiś parametr, który wyłącza sterowanie pompą? Wydaje mi się, że nie zmieniałem żadnych parametrów, od zeszłego roku.

Czy jest możliwość, żeby awarii uległa kostka w MM, do której podłącza się pompę?

Czy może (mam nadzieję, że nie) przepalił się jakiś element na płytce sterującej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój piec ostatnio pracuje cały czas tzn. włączony jest palnik i nie ma przerw na pracę samej pompy ... grzeje tak kilka godzin poczym wyłącza się a na wyświetlaczu BM pojawia się komunikat "AWARIA 061" ... podobno to problem ze spalinami ale komin dymi normalnie i jest ciągłe spalanie bez żadnych zakłuceń ... dodam że jak piec się wychłodzi znów włącza się palnik i po pewnym czasie ginie komunikat o awarii ... sytuacja ta powtarza się ... proszę o pomoc ... próby kasowania błędu nie dają rezultatu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie taki piec grzeje 3 sezon, spisuje się dobrze, nie ma z nim żadnych problemów.

Problemem jedynie może być z serwisantami ;)

Trzeba znaleźć sobie zaufaną i rzetelną osobę do corocznych przeglądów.

 

Pozdrawiam

 

Mam pytanie odnośnie serwisu Wolfa w okolicach Warszawy tzn. czy udało się znaleźć odpowiedniego człowieka który zna swój fach i moze pomóc w rozwiązywaniu problemów z piecami tej marki. Dodam ze mam kogos kto mój piec obsługuje od 5 lat ale z problemem jaki mam teraz nie bardzo wie jak sobie poradzić. Była bym wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam Goga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... podobno to problem ze spalinami ale komin dymi normalnie i jest ciągłe spalanie ...

 

Co to znaczy "dymi" ? Normalnie powinna isc tylko biala para (z niewielkimi zawartosciami innych gazow ale glownie para wodna). Dlatego ten "dym" powinien byc bialy. Jesli jest inaczej to juz tutaj jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie serwisu Wolfa w okolicach Warszawy tzn. czy udało się znaleźć odpowiedniego człowieka który zna swój fach i moze pomóc w rozwiązywaniu problemów z piecami tej marki. Dodam ze mam kogos kto mój piec obsługuje od 5 lat ale z problemem jaki mam teraz nie bardzo wie jak sobie poradzić. Była bym wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam Goga

 

Dzień dobry,

Autoryzowanych serwisantów produktów marki Wolf znajdzie Pani na naszej stronie http://www.wolf-polska.pl/nasi-autoryzowani-partnerzy/wolf-serwis/znajdz-serwis/mazowieckie/

Jeśli jest Pani zainteresowana wskazaniem konkretnej, poleconej osoby, bardzo proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny z działem serwisu naszej firmy [email protected]

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy "dymi" ? Normalnie powinna isc tylko biala para (z niewielkimi zawartosciami innych gazow ale glownie para wodna). Dlatego ten "dym" powinien byc bialy. Jesli jest inaczej to juz tutaj jest problem.

 

"dymi" w tym sensie że spaliny wydobywają się z komina i nie jest czarny tylko raczej biały wiec chyba nie tu problem... Wczoraj był dzień bez mrozu więc piec pracował normalnie ale wieczorem znów pojawił sie komunikat o awarii. Wymieniają w mojej okolicy gazomierze i może tu jest przyczyna że do rur dostają się jakieś zanieczyszczenia lub powietrze które zakłuca pracę kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam,

Druga sprawa wydaje mi się poważniejsza. Po serwisie corocznym kotła przez autoryzowanego serwisanta 2 lata temu zaczęło mi spadać (fakt, że wolno) ciśnienie w instalacji. Obszedłem wszystkie rozdzielacze i kaloryfery, ale nie stwierdziłem nigdzie wycieku.

sprawdź czy na odpowietrzeniu zbiornika wyrównawczego który jest za komorą spalania nie uchodzi powietrze - mi też spada baaaaardzo powoli a za cholerę nie mogę wykręcić wentyla .Dorażnie poratowałem się nakręceniem kapturka z uszczelką ale latem wyjmę zbiornik i wtedy powalczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...