Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Taras


Gość

Recommended Posts

Macias,

 

O pnączach było w Muratorze nr 10 z 2001 roku na stronie 134.

Wszystko zależy od tego gdzie będą szły - przy ścianie, czy na stelażu. Ja bym tam ze sznurków zrezygnowała, bo urok pnaczy jest wtedy gdy się na coś mogą wspiąć i gdy się nie zarwą jak są starsze. Lepiej więc coś solidnego.

 

Pzdr.

a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przepraszam resztę za to śmiecenie ogrodnicze, przy okazji tarasów, ale nie mogę się powstrzymać żeby się nie pośmiać z moich umiejętności ogrodniczych. Otóż gdy kupowałam działkę to była ona obsadzona do okoła kilkoma rzędami drzew. I te wciąż są, (oprócz kilku modrzewi które się utopiły...). Było również poletko truskawek, dobrych, dorodnych itp. Kiedyś pojechałam tam oplewić te truskawki, bo wymagały już tego. Po jednym krzaczku stwierdziłam, że w zasadzie wolę chyba sobie te truskawki kupić niż się tak męczyć. Teraz, po dwóch latach, nie ma nawet ŚLADU po truskawkach. A kawałek dalej ode mnie jedna kobitka taką samą działkę potrafi utrzymać w postaci pola uprawnego z grządkami (ziemniaczki, marcheweczka, selerek...) tylko "temi ręcami". Nie ma tam jednego chwastu (ani trawki...).

Ale całe popołudnia kobitka zgięta w pół plewi. No więc u mnie takich talentów brak. Jest tylko chęć jak słabe perfumy - ulotna...

 

To się nazywa lenistwo lub inaczej "prawdziwy mieszczuch", do tego nie trzeba żadnych umiejetności, tylko chęci do pracy. Jestem ze wsi i czasami ignorancja osób z miasta mnie przeraża. Prawdziwy mieszczuch po jednym dniu typowej pracy na wsi by się zapłakał i szybko wracał do miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku, to chyba nizupełnie tak, jest to kwestja wyboru i konsekwencji tego wyboru. Zapewniam Cię, że "miastowi" też potrafią pracować i to ciężko. Chyba nie czytałeś dzienników dziewcząt, które pisały w tym wątku, szczególniwe Alicjanki - polecam, naprawdę ciekawa lektura.

A ja z wyboru ne będę miał żadnego ogródka, żadnych warzyw, żadnego grzebania w ziemi i co, powiesz, że jestem leń i nie potrafię pracować ???

 

pozdrawiam i życzę trochę umiaru w osądzaniu innych ludzi

 

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co planujecie na taras. Mnie sie bardzo podoba klinkier brukowy.

A mi sie klinker przejadl. Gdzie sie obroce to klinkier i klinkier. Od ogrodzenia klinkierowego pewno nie uciekne, ale na tym koniec z klinkierem.

 

A taras mam spory. Czesc stanowiaca integralna czesc z budynkiem (na fundamecie i pod dachem) bedzie wylozona nieregularnymi plytami z granitu, reszta w postaci trzecj nieregularnych tarasow kaskadowo schodzacych z strone ogrodu bedzie z kostki granitowej.

 

To by bylo tyle jesli chodzi o marzenia. co bedzie naprawde czas pokaze. Na razie mam taras wytyczony i pracowicie z mezem usuwamy humus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yemiołko, ale jak sie nie ma dachu to co ? :roll:

pozostaja inne rozwiazania-wlasnie markizy, sa tymczasowe, mozna regulowac-niestety bardzo drogie lub dobudowa rodzaju werandy. ale to zmienia juz wyglad i taka weranda zaciemnia pokój.

ew. mozna pergolę nad glowę i obsadzic pnączami...

alicjentko :wink: to kiedy te pnącza u Ciebie?? chyba juz niedlugo...

Mozna zrobic szklane zadaszenie z nadrukiem (nie widac zacieków z deszczu) i wtedy nie traci sie swiatla w pokoju.

A taras chce drewniany, moze z desek egzotycznych???

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Wymarzyłam sobie taras (6, długości, 3 m szerokości)który bedzie nawiązywał do drewnianych werand..wiec moim marzeniem jest taras który bedzie wyglądał jak konstrukcje w winnicach, bedzie zejście z tarasu w linii z oknami balkonowymi. Reszte chcę wykończyc drewnianą barierką... chce po jednej stronie puścić pnącze..chce go obudować kamieniami a na podłodze tarasu położyć granit \aczkolwiek widziałam w pewnym domu z 1901 roku w holu na podłodze lakierowane cegly - coś cudnego)..

No a moje pytanie brzmi jak połączyć konstrukcje drewniane ze szkłem którym chce zadaszyć taras \nie ma nic cudowniejszego niz siedzenie na tarasie w letie dni nawet gdy deszczyk pada\. Bardzo cenie sobie światło a salon doświetla mi właśnie to okno (4x okna balkonowe). A może jakaś przezroczysta płyta?? ale czy w lato nie bedzie sie zbytnio nagrzewać i nie bedzie specyficznego zapachu??? Taras jest od strony południowo zachodniej.. Moze znacie jakieś firmy które robią coś takiego?? wszystkie jakie znam robia na konstrukcji aluminiowej..

anick

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,ja się przyłączam do marzeń o tarasie i bujania na huśtawce.Ja wręcz bardziej tęsknię do tarasów i ogrodu niż samego domu,

a mój taras wklejam,chociaż bedzie ciut inny - szersze okna,żeby nie było zbyt ciemno przez zadaszenie,ciut inne balustrady,ale bardzo podobne,drewniane ze skrzynkami,terakota klinkierowa,piękna,rustykalna,na dole taras drewniany Deck - Dry,ach,znowu wzdycham

http://www.rsplus.com.pl/pub/forum/balustrada-2.jpg

http://www.rsplus.com.pl/pub/forum/balustrada-22.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam wszystkich miłosników tarasów drewnianych i nie tylko :D

W ostatni weekend miałam okazję ogladać kilka domków z drewnianymi tarasami. Sama też chcę taki.

Temperatura była lekko powyżej zera, wilgoć w powietrzu, a taras z desek sosnowych, częściowo zadaszony, pioruńsko śliski :(

Macie jakieś doświadczenia z tą śliskością?

Czy pozostaje oszczędzać na deski ryflowane z bangkirai?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Niestety w systemie deck- dry drewniany taras z bangkirai koszuje ponad 200 zł/m2.

nie chcę Cię Ewka martwić,ale ten w Castoramie obejrzałam i nie wyglądał dobrze.Poza tym 130 zł/m2 kosztują deski ryflowane, a potrzebne są przecież jeszcze legary i olej (bangkirai nieolejowany pokrywa się srebrzystą patynką).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w systemie deck- dry drewniany taras z bangkirai koszuje ponad 200 zł/m2.

nie chcę Cię Ewka martwić,ale ten w Castoramie obejrzałam i nie wyglądał dobrze.Poza tym 130 zł/m2 kosztują deski ryflowane, a potrzebne są przecież jeszcze legary i olej (bangkirai nieolejowany pokrywa się srebrzystą patynką).

 

a co to jest system deck-dry ???? :cry:

Olej kosztuje ok 70zl - robi sie to raz do roku

Legary ??? Nie wiem za ile trzeba kupić , ale nie przypuszczam ,aby to byl majatek

Dziadek -stolarz - pewnie da rade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

deck - dry to system dla takich osób,jak ja :wink: :D - zrobić raz a dobrze,nie martwić się o nic i żeby nie trzeba było zbytnio konserwować, bo nie ma na to czasu ani chętnych.Musze poszukać adres,bo tego wyszukiwarka nie łapie,a firma już wiele takich tarasów w Polsce zrobiła.Cena wysoka,bo z projektem,transportem i wykonaniem,płaci się też za sam pomysł (specjalne,opatentowane mocowania,dzięki którym drewno nie ma kontaktu z wilgocią).Ale jeśli ma się w rodzinie stolarza,to po co przepłacać?lepiej zrobić sosnę i wymienić po 10 latach (albo później,jak dobrze konserwowany).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...