Zabezpiecznie - dom i mróz

[skysearch7]

Witam,

 

budynek 120 m2, mam instalacje w ALUPEX (woda, CO, podlogowka). W podlogach mam duzo syropianu (dol - do 25 cm, gora - do 6 cm). Budynek jest z cegly MAX, nieocieplony jeszcze na zewnatrz (docieplenie na zewnatrz startuje na wiosne, dociepleni poddasza przelom grudzien 2009/styczen 2010).

 

Budynek ma oczywicie wstawione juz okna i drzwi wejsciowe.

 

2 tygodnie temu zostaly wylane posadzki, ktore teraz "schna".

 

Poddasze budynku jest nieocieplone jeszcze welna wiec sa dosc duze straty. W przeciagu najblizszych 3 tygodni do miesiaca calosc podasza bedzie ocielplona wata mineralna.

 

NADCHODZA MROZY i TO DOSC DUZE BO DO -15C , -20 C ponizej zera.

 

Chcialbym zabezpieczyc nalezycie system na zime.

 

WARIANT 1

Czy miec zalaczone ogrzewanie CO gazowe pomimo nieoceplonego budynku, niedoceploengo poddasza i garazu? Minus to wiekszy koszt za gaz bo niedocieplony budynek i strych.

 

WARIANT2

Czy sposcic wode ze wszelkich instalacji (ciepla-zimna, CO, podlogowka) wylaczyc ogrzewanie w ogole i grzac tylko koza (wtedy graz i kotlownia za garazem nie beda dogrzane)?

 

WARIANT3

Czy moze dogrzewac lekko gazem skryzowany system grzejnikow, dopalac koza, z instalacji podlogowki i innstalacji ciepla-zimna woda wypomopowac cala wode kompresorem?

 

Dziekuje z gory za rady,

 

Pozdarwiam,

skysearch7

[pierwek]

jeżeli do tej pory nie grzałeś to i tak masz pozamarzaną wodę w rurkach więc musisz czekać na wiosnę żeby zacząć remont instalacji CO.

Jeżeli jednak jakoś grzałeś to grzej dalej żeby w domu temp była powyżej 0, a w podłogówce płynęła letnia woda. A jak to zrobisz to już nie ma znaczenia. Możesz jeździć 4x dziennie na budowę i palić w kozie albo po prostu załączyć kocioł na gaz - wybór należy do Ciebie.